dodii8
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dodii8
-
Hello Bellka, dobrze ze jestes. Wypijesz druga filizanke kawy ze mna ? Cieplego dnia :D
-
Hello Mastabo, drozdzowka zrobi swoje, dzieki. Ja bylam w pizamowym nastroju wczoraj, a co z Wami dobre kobiety ? Anam, masz juz elektryke ? Milego poniedzialku i dajcie znac
-
w tym przypadku, chcem byc ta pomaranczka, Mastabo :D [no wlasnie zamiast marudzic, mogla podrzucic temat - ale marudzenie jest latwiejsze] :D
-
Witam, nawet ładny dzień [przez okno] Chyba spędzę dzień piżamowo i relaksująco więcej niż zwykle. Boli trochę łepek. Udanego dnia mile moje.
-
Zidane, czytaj i opowiadaj. Dla mnie mieszanie manga z czyms innym to ...... zgroza ! ! ! :D:D Niebianskich smakow nie wolno niszczyc, np pomidorem ? feeee :D Pytam gdzie Emem ? I dlaczego nie daje znaku zycia ? Nie odpuszcze Kawowemy pozwole odpoczac z powodu niebianskiego odpoczynku swiatecznego :D O Sofke, juz nie pytam. Bo ilez mozna czekac na hello ? Zapomniala o nas. Eppopejo, chyba powinnas miec malucha-spychacza. Juz to widze :D:D U mnie na balkonie tez duzo sniego, a od sypialni w ogrodku do metra. Nocny wiatr wyrzezbil góry-górki z wysokimi stożkami. Szklana ściana na 3 pietra oblodzona, z 30 cm. soplami. Zima jak to zima, ostra. A co robia pozostale Dessy ? Sciskam mocno.
-
Mam swiatlo, Melisso, na szczescie. Nasza ANAM nie ma lacznosci ze swiatem, pozostalo Jej czytanie ksiazek. Szczesciara :D Ale kawusi nie ma, buuuu ... zapraszam Cie. Na moich oknach w sypialni, lodowisko. Podkrecilam grzejniki i nadal szyby mleczne :D Ulice pelne sniegu, a pod spodem szklanka. Wiec spedze dzien w domu, z Mama tylko telefonicznie. Zafiro, nareszcie pokazalas swoje cudo, no i snieg po kolana :D Pozdrawiam, D.
-
to ja tez sie podlizujeee, Melisso :D
-
Lang Lang - skromny, szczesliwy ze wspanialym poczuciem humoru - i Geniusz.
-
Fajny artykul. ANAM, jestem szczesliwa SOWA - laczymy sie :D
-
Witam wszystkie na kawieniu. Isoldo, taka szkoda, ze nie bedziesz z nami - a juz z Rozana robilysmy plany na Twoj przyjazd, mhmmmmm Eppopej, chorujesz? TY ? No nie do uwierzenia. Dbaj o siebie i trzymaj raczki na kolderce :D:D [bo co jeszcze dodac, po tym co wymienila Samona] A co Ty porabiasz dobra kobieto ? Tutaj czy tam ? :D Melisso, dzieki za emeryckie sniadanie - udanych zakupow. Bellka, a co robisz jak snieg nie pada ? :D Wnusio duzy jak na 2 lata. Wczorajszy koncert zaznaczylam na czerwono w programie. Odwiedzila mnie znajoma ok. 20 i zapomnialam. ANAM dzieki za linki - zaraz poslucham, przeczytam. Rzeczywiscie szkoda, ze mnie nie bylo z Toba. Uwielbiam Galerie - [handlowe przede wszystkim] :D:D ZAGIELKU przybywaj.
-
Joanko, rzeczywiscie sliczne koty - Tymonek to duzy kotek, moja Lalka to mala. Ten chory to tez z mniejszych. Twoje ujecia zimowe wysle do Australii.
-
Lalka jest Tymonka, ale zdjecia nie widzialam, czyzbym niechcacy cos ominela ? ?? Ten chory, [jesli ! !] wyzdrowieje, bedzie Ancymonek :D - :D
-
Bellka, ach te oczęta wnusia - jakie te nasze polskie dzieci ładne i szczesliwe. Irusiu czy mam polac czegos ? Grabowski na Zlot ? LoMatkooo, ale by sie dzialo :D:D JOANKOOOOO, sliczne ujecie, absolutnie zwalilo mnie z nog - dam sobie je na pulpit - i tyle.
-
Fajny dzien mamy, cieplo -5 ale spokojnie bez przeciagow. Niebo bialo-srebrne :D [to dla Ciebie Kawuniu] Wafelku wyjdz z dola, na moment chociaz i opowiedz nam o wspanialej wyprawie. Ja w Sylwka bylam w domu z Mama Niezbyt dobrze sie czula, zeby isc z nami na Rynek ogladac cudenka i sluchac przemowy prezydenta :D Melisso nie boje sie sniegu. Ty tez uwierz w siebie. Przeciez jestes ostroznym kierowca. Ja jezdze bezpiecznie dla siebie i innych. Niektore drogi w Polsce sa zle, dlatego przestrzegam przepisow predkosci [w miare] zima i latem. Tych szybkich i ''ambitnych'' ? kierowcow przepuszczam, jesli moge. Jesli nie, to niech szukaja mozliwosci ominiecia. Spieszy sie im, niech jada. Ustepuje. Nie musze takim udawadniac, ze jestem lepsza od nich, a na pewno bezpieczniejsza na ulicach. Nie przerazaja mnie ich przepychanki. Udaje, ze nie widze. I jak zawsze mowie: ''mam czas, zawsze mialam, tutaj nazywam to ''moim luksusem zycia'' :D :D W Aus. wszyscy sa powolni :D:D:D ALE eeeeeeeee ................ Uwielbiam szybka jazde, ale to zostawiam na autostrady i Niemcy :D
-
Wiecie co, ten Motylek poprawia humor za kazdym razem :D:D:D:D:D To ja tez mam wszystko w ................. motylku :D:D:D:D
-
Zidane, jakie ksiazki ? Nie mam 'wyborczej' co jeszcze pisza ? [jak znajdziesz czas] :D Samono, a Ty gdzie, nadal na ............ tronie ? :D:D:D Rozano dojechalas ? Bawisz sie dobrze ? Jeszcze nie zagladalam zobaczyc zmiany.
-
Dzieki za kawe sniadanie i towarzystwo. Kaw.Wafelku, wiecej wspomniej [w wolnej chwili] Isoldo za wszystko z ostatniej nocy. Anam, wypilas? Wszystko? Eppopej i co dzialaja motylki ? Wzielo Cie do pracy ? :D Bellka, nie ma co juz odsniezac, nie padalo. I co robic z tak pieknie rozpoczetym dniem ? Szczesliwego dnia dla nas.
-
Wzielam sie za sprzatanie i to z przyjemnoscia :D Zjadlam jajka na baleronie na wodzie [nie oleju] Najsmieszniejsze bylo to, ze moje sniadanie bylo podobne do tego co jedza koty na dole w garazach :D Osoba, ktora zostawia co drugi dzien, pudelko pelne plastrow szynki, poledwicy i baleronu, pewnie pomyslalaby przez sekude, czy nie podjadam kotom :D:D:D Wracam do sprzatania, bo wypisuje bzdedto-farmazony :D:D Odgrzeje reszte bigosu na lanch ...... nie moge sie doczekac kiedy bede glodna :D:D A co u Was slychac ?
-
Tak Bellka, zjadlam bezwstydnie :D
-
Juz sie podzielilam, zostawilam na sekunde i Lalka mi ukradla najlepszy koniec rogalika :D Mam jeszcze calego, zjem po cichu i w tajemnicy :D Melisso, dzieki za sniadanie, bardzo mi pasuje Sniezek sypie, tak od polnocy - hello Desski, co slychac od morza ?
-
Rozano, mialas sile od rana robic poprawki ? LoooMatkoooo ! ! ! Zajrze moze wieczorem - tylko zagladam do Dessy i poczte. Musze wyprostowac plecy i dzisiaj nie lubie komputera :D:D:D Bellka, co ja slysze ? Vogaski ? Oj uciesza sie kolezanki i beda sie dzielic dymkiem :D Co do odsniezania, to wiem, ze poczulam sie lepiej po tych spacerach z lopata :D Bolalo tam i owdzie, ale bolalo zdrowo :D
-
Stawiamm tylko co ? Rogalik tylko jeden :D Kawe na druga nozke ?
-
Rozano, do kawy mam rogaliczki - DZIEKI, sa jeszcze lepsze jak wczoraj, a na pewno jestem wdzieczniejsza, ze sa dzisiaj :D Wracaj szczesliwie do domu.
-
Eppopejo, ''zielona mile'' mozna ogladac w nieskonczonosc. Wczoraj trafilam na ''transfer'' na HBO2 i na ''wielki Stach'' - boki zrywalam. Ach te polskie tlumaczenia z angielskiego, to tylko Polacy potrafia :D Jest tez nowy film z R.Gere, tytul cos z japonskiego ''hisziko'' ''harisziko'' ?? Ponoc rewelacja, slyszalam opinie od obu plci. Bellka, Anam, Eppopeja szkoda, ze mieszkam tak daleko, polubilam odsniezanie. A nawet chyba zmobilizowalam w sasiedztwie dwoch 'meskich leni' :D :D nawet oni wzieli sie za robote :D [tak powiedziala sasiadka] :D Samono, qrna to gdzie Ty jestes ..... na dzisiaj ? :D Pod kocykiem, ale czyim ? DESSKI milego dnia. ALICJO, DLA CORCI NAJLEPSZE ZYCZENIA - Takie same co Isolda.