Cześć dziewczyny.
Bardzo proszę o radę, okres spóźnia mi się tydzień, 6 dni temu robiłam test i wyszedł negatywny, ale dziś dla pewności robiłam powtórny i wszedł trochę dziwny. Ponieważ jak namaczały się te kreski to najpierw wyskoczyła kreska ((ciążowa) a później schowała się i jest tylko jedna kreska, no ale ta druga jak dłużej popatrzy się na ta druga(ciążowa) to ja widać. Czy niewielka widoczność tej drugiej kreski oznacza ciążę? Jak sadzicie dziewczyny jak u was było? Ten pierwszy teścik jest idealnie czysty, tzn. widać wyraźnie jedna kreskę. Z chłopakiem kochamy się bez zabezpieczeń, ale nigdy nie skończył we mnie.
Pozdrawiam gorąco i czekam na odpowiedz.