Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agus1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agus1979

  1. zasiłek ojcowski wypłaca ZUS, ale: - przez pracodawcę jeśli jest powyżej 20 zatrudnionych - lub sam ZUS jeśli zakład pracy zatrudnia poniżej 20 osób. Moje dzieci też spały bez poduszki. Podkładałam tylko pieluche tetrową bardziej po to by ochronić materacyk w wózku/łóżeczku.
  2. becikowe przysługuje matce lub ojcu dziecka. Jeśli rodzice maja inne adresy zamieszaknia tj. podlegają pod inne urzędy wówczas wymagane jest żaświadczenie od urzędu jednego z rodziców że nie pobrał becikowego. Tym samym, moim zdaniem, składacie wniosek o wypłatę becikowego w tej gminie w której jest korzystniej dla Was. Niestety nie wiem czy znaczenie ma adres zameldowania dziecka. Jeśłi tak wówczas musi zameldować dziecko pod adresem tego z małżonków gdzie korzystniej. Najlepiej zadźwonić i sie dopytać.
  3. tak Maja masz rację. Te 85 tys. jeszcze nie weszło, ale myslę że znaim my urodzimy to niestety to wprowadzą.
  4. spirytus taki z alkoholowego sklepu, rozcieńcza sie goz wodą. BECIKOWE: - dla wszystkich pod warunkiem: dochód rodziny do 85 tys. oraz zaświadczenie o podleganiu opiece gina od 10 tc., - dodatek do rodzinnego pod warunkiem: dochód na osobę w rodzinie nie może przekraczać 504,00 zł ( przy dziecku niepełnosprawnym 583,00 ) oraz zaświadczenie lekarskie j.w. - trzecie samorządowe, płacą "bogate" gminy wg zasad ustalonych przez władze tejże gminy. Rzadko która gminy wypłata to becikowe.
  5. Majowiczka temat mozna ominąć, przynajmniej z rachunkiem za wózek. Jesli któras z nas bedzie kupowała wózek to ( jeśli się zgodzi ) podasz jej swoje dane i weźmie fakturę na Ciebie. Gorzej będzie z rachunkami za szczepienie. Po pierwsze nikt nie uwierzy że robiłaś gdzieś indziej po drugie szczepienie nie robi sie na raz tylko dopiero po upływie bodajże 6 tygodni pierwsze.
  6. Lena robiłam w identycznny sposób i pępuszek szybko odpadł. Po tym tylko i wyłącznie body do dzisiejszego dnia, a mój Niko kończy w kwietniu 2 lata.
  7. różnie. CZasem kilka dni; z reguły do 2 tygodni pod warunkiem że nic sie nie dzieje. trzeba często wietrzyć i często smarować najlepiej rozcieńczonym spirytusem. Można smarować tym fioletowym ustrojstwem, ale ciuszków po tym nie dopierzecie. Beda nadawały sie do śmietnika.
  8. ja będę bazowała na bodziakach z krótkim lub długim rękawem, ale dopiero po wygojeniu pępuszka. Do tego czasu koszulki/kaftaniki wówczas szybciej dostaniesz sie do pepuszka, aby przy każdym przewijaniu dziecka móc kikut pępka wietrzyć i smarować rozcieńczonym spirytusem. W ten sposób szybko uchnie i odpadnie.
  9. Doasiach juz kumam. Ja myśłałm że mówisz o dwuosobowych salach porodowych. Dlatego się zdziwiłam. U nas sale poporodowe są jednoosobowe i 3-osobowe. Ale rzadko bywa komplet na takich salach.
  10. eh chyba nie nas powinnaś obwiniać za to :D reklamacje do mężulka :P
  11. Ja oglądałam trzy porodówki: - jedna przypominałam wielką oborę ( sorry za skojarzenie ), ale wielkie dwudrzwiowe wejście i łóżko-murek na 1,5 wys, i tak non stop, - druga malutkie saleczki ( klinika ) o szer. ok 2 m - zmieściło sie łóżko i krzesło dla osoby towarzyszącej, - trzecie - 3 duże sale urządzone po "domowemu", gdyby nie specjalne łóżko to wyglądałaby jak zwykłe pokoje.
  12. Dosiach sale dwuosobowe? Jak to wygląda?
  13. ja mam prognoze prądu na rok. Też pomimo mniejszego zużycia niz prognozowane to dostałam podwyżkę ok 50 zł. Chociaż staram sie oszczędzać energię jak tylko mogę to i tak sporo wychodzi.Ja jeszcze nie mam naliczenia opłat za styczeń, ale spodziewam się podwyżki. Mam tylko nadzieję że za bardzo nie pociągnie po kieszeni.
  14. Dosiach my juz znamy z doświadczenia. Ale pierworódki nie bardzo wiedzą co i jak wygląda. Jak któś dałby mi mozliwość obejrzenia porodówki przed pierwszym razem byłabym bardzo zadowolona. Poza tym jak się zobaczy i wypyta to wiadomo już czego mozna sie spodziewać. Ja rodziłam w dwóch różnych szpitalach - pierwszy klinika, cos okropnego nawet wstać nie było wolno, drugi szpital powiatowy i zupełnie inaczej, począwszy od wyglądy sali a skończywszy na porodzie i opiece po.
  15. o Mingeo to gratuleję. Dawno tu nie zaglądałaś, az się martiwłyśmy. Ale teraz już wiemy że wszystko OK.
  16. Lawendowe a spróbuj wymienić baterie. Te które oni dołączają to jedno wielkie gó... Może na innych bateriach będzie lepiej.
  17. ja dziś tez dostałam leżaczek, ten który w sobotę będzie prezentem na chrzciny. Ale obejrzę go dopiero jak będę w domu. Co do połoznych i pielęgniarek, moje zdanie jest takie że zawsze znajdzie się jakaś, któa "pracuje za karę". To nieuniknione. Jednak nie ma co sie zrażać tylko iść, oglądać i zaspokoić swoją ciekawość. Wcześniej dobrze zrobić sobie listę pytań, bo potem się zapomina.
  18. u mnie poró rodzinny i szkoła rodzenia też bezpłatne.
  19. majowiczka nie stresuj się :D. Nikt Was nie wpuści jak któraś kobieta rodzi. Z reguły każdy szpital ma kilka sal identycznych lub bardzo podobnych. Na pewno bedzie któraś wolna i do obejrzenia.
  20. jesli juz widać brzuszek to nie ma sie czym przejmować, iść i oglądać. Przecież w wiekszych miastach jet kilka szpitali to jak mamy wybrać ten właściwy nie oglądając go? Poza tym będzie miały czas do przemyśleń i zakupów.
  21. Poza tym zero normalnych majtek, tylko siatkowane lub jednorazowe ( i te polecam ).
  22. u mnie w szpitalu trzeba miec wszystko swoje dla siebie i dla maluszka. Idąc na porodówkę muszę mieć ubrana swoją koszulę, przygotowane podkłady oraz przygotowane ciuszki i pampersa dla maluszka. Po porodzie przynoszą dzidziusia do sali, chyba że mama akurat śpi, wówczas dzidzia zostaje w sali noworodków. Co do ilości koszul moim zdaniem 3 wystarczą ( w tym jedna do porodu ). Zanim wstanie sie po porodzie ( nie wszystkie kobiety ) może minąć kilka godzin i juz koszula brudna. Warto też zaopotrzyć sie w domu w czopki glicerynowe, pomogą wypróżnic sie po porodzie.
  23. Przełomowa a w czym zamierzasz rodzić? Wiem że niektóre szpitale dają swoje rzeczy mój niestety nie. A więc zmuszona jestem wziąść jedną koszulke więcej.
  24. Podzielam opinie koszulka fajna, ale cena juz nie. Biorąc pod uwagę że pokarm może ją zniszczyć. Pozostałe koszulki ( te ze zwierzątkami) mam takie zapinane na guziki ( masakra - dziurki się wyrobiły i guziki sie odpinają ) oraz takie z wycięciem ( jeszcze gorsze, bo wycięcie potrafi sie rozchylić w najmniej odpowiednim momemcie ). Mam też taką i z niej jestem najbardziej zadowolona: http://allegro.pl/koszula-dobranocka-rozm-s-i2018642085.html A tu znalazłam fajne piżamy: http://allegro.pl/elegancka-pizama-karmienia-ciaza-s-dobranocka-i2031320162.html
  25. moje szkraby też 20 i haha. Młodszy ma jeszcze opory, ale i tak z reguły 20.30 śpi. Wychodzimy z założenia że wieczór jest tylko dla nas i dzieci powinny spac. Tym bardziej że chłopaki wcześnie wstają. A jesli jakims cudem pójdą później spać to i tak wstają rano o zwykłej porze.
×