Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agus1979

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agus1979

  1. Dziewczyny mikstura na zaparcia, która pomaga: - pół szklanki przegotowanej letniej wody do tego po 2 łyżeczki siemienia lnianego mielonego i miodu, sok z cytyny do smaku. Zostawić na 12 godzin, pić rano na czczo. Przy cięzkich zaparciach pić na razy dziennie. Polecił mitę miksturę mój gin, działa rewelacyjnie. Smak taki sobie, ale potem nie siedzi się godzinami w toalecie.
  2. będąc w drugiej ciaży myślałam że będzie córeczka - ciaża przebiegała calkiem inaczej.W pierwszym momencie bardzo sie rozczarowałam, kiedy usłyszałam że chłopczyk. Jednak najwazniejsze było że cały i zdrowy. Dlatego teraz nie zakładam ,że może dziewczynka - nie chcę się znów rozczarować.
  3. tak z innej strony. Jade dzisiaj kupić nową pralkę, bo stara ( ma 7 lat ) odmawia posłuszeństwa. Wybrałam firme Candy, czy któraś z Was ma jakieś doświadczenia z tą firmą.
  4. na tak, ale osobno robicie mięsko. A tu chodzi o skrócenie czasu i masz gotowe danie obiadowe. Mięsko jest delkatne i rozpływa się. Ja też mam swoja ulubioną stronę, oto link: http://www.wielkiezarcie.com/recipesgroups.php
  5. jak znów o jedzeniu to mam fajny przepis dla "leniwych" - Danie 2 w 1 - udka kurczaka przyprawiamy, pod skórę wkładamy ząbki czosnku. Do naczynia żaroodpornego wlewamy 3 łyżyki oleju, układamy udka ( jedna warstwa) na to kładziemy pokrojone w plasterki ziemniaki, sypiemy przyprawa do ziemniaków, potem pokrojona w plasterki cebula, Kolejna warstwa ziemniaki+przyprawa+cebula. Na samym wierzchu ziemniaki z przyprawą. Przykrywamy!! i do pieca ok 1,5 godz. w 180 st.
  6. ja nie robiłam z piwem ze względu na dzieci. Zamiast tego wlałam ok 3/4 butelki wody wraz z przyprawami ( majeranek, papryka ), generalnie z tymi samymi co posypałam wierzch kurczaka. Ach i u mnie obowiązkowo czosnek - włożyłam go do środka kurczaka. Jesli któraś zrobi z piwem to prosze o info czy sam kurczak przeszedł smakiem piwa.
  7. Już jestem, z reguły pisze tylko jak jestem w pracy czyli do 15.00. Póżniej dom i dzieci i nie włączam komputera. Otóż kurczaka nadziewamy na stojącą butelkę (najlepiej taką po piwie ) i całość stawiamy na żaroodporne naczynie ( będzie ściekał łtuszczyk+woda(piwo), którym to "sosikiem" co jakiś czas polewamy kurczaka. Całość wstawiamy do piekarnika zimnego!!! lub leciutko nagrzanego i pieczemy w temp. 180 st. Na każde 0,5 kg wagi kurczaka to czas pieczenia wynosi 0,5 godziny, czyli kurczak waży 1,5kg to pieczemy go 1,5 godzin od chwili wstawienia do pieca. Pry większej wadze kurczaka proponuję okryć go folią aluminiową na jakieś 0,5 godziny, potem ściągnąć. Wówczas nie przypali się. Smacznego
  8. Majowiczka ja robiłam ostatnio takiego kurczaka na butelce. Moi chlopcy zjedli na raz. Jedynie co to nie robiłam z piwem, a ze zwykłą wodą z ziołami. Całego kurczaka przyprawiłam i posadziłam na butelce z wodą ( tak ok. 1/2 butelki ). Wstawiasz do zimnego lub letniego piekarnika pamietając o żaroodpornej podstawce. I pieczesz na każde 0,5 kg wagi 0,5 godziny pieczenia.
  9. ale wyszło, piszę z moim 1,5 rocznym brojem i wychodzą hieroglify.
  10. Fasoleczka ja biorę różne mięso np. szynkę, karkówkę czasami schab. Z reguły szukam promocji i tamnkę i karkówkę kupuję trochę więcej i mrożę kilka porcji. Szynkę i karkówkę kupiłam ostatnio po 11,99 zł. Ja wolę rodzić Sn tzn nie miałam nigdy CC ale wiem jak ciężko dochodziły do siebie moje koleżanki. Pierwszy poród był długi za to drugi trwał 10 minut.
  11. ja przyprawiam szynkę ulubionymi przyprawami i czosnkiem lub kupiłam kiedyś specjalną marynatę i zostawiam żeby "przeszła". Potem wkładam do worka lub rękawa i piekę. Żeby była właśnie soczysta to nie może ostygnąć w piekarniku tylko koniecznie trzeba zawinąc ja w folie aluminiowa i pozostawić do ostygnięcia. Możesz również spróbować upieczoną szynkę zaparzyc. ale nigdy nie robiłam tego i nie wiem jaki efekt będzie.
  12. ja też robię taką szynkę w piekarniku i po upieczeniu zawijam ją w folię aluminiową i zostawiam do wystygnięcia. W tej opcji mój mąż kroi sobie na chleb. W drugiej opcji jest na gorąco i szybko zjadana przez moich facetów na obiad. Poza tym robie jeszcze mężowi boczek pieczony ( jw) z polędwiczką w środku i też ma na chleb. Generalnie woli takie zrobione w domu bez sztucznych ulepszaczy. No a najlepiej to oczywiście jak mój wujek zrobi sam kiełbasy i szynki. Wtedy to bez chlebka.
  13. U mojego synka pomogło ścięcie włosów na łyso :). Ale to chłopiec więc nie było problemu.
  14. No niestety. Dlatego pilnuje się podwójnie. Zamierzam przytyć minium czyli do 8 kg. W poprzedniej ciazy też tyle przytyłam i muszę Wam powiedzieć że szybko to zgubiłam po porodzie.
  15. no żebyś nie miała komplesów... kilka miesięcy przedpierwszą ciążą zastrajkowały mi hormony i z wagi 55-60kg przytyłam + 20. Teraz waże 90 kg i na szczeście jeszcze nic nie przytyłam pomimo że jestem w 14 tc. A to wszystko przy 165 cm.
  16. Lady ja też wyglądam jak balonik, tyle że bez patyka..
  17. znalazłam to: Cukromocz w ciąży jest normą U kobiet w ciąży cukromocz najczęściej określany jest mianem fizjologicznego. Jest to normalne zjawisko które wynika z mniejszej, niż u osoby dorosłej, wartości progowej stężenia glukozy we krwi, która wynosi w tym przypadku 150mg%.
  18. Hejka. Płyn do higieny z Ziaji Intima ( takie w białej butelce ), a rzeczy dzieci prałam od samego początku w tym co nasze - w żelu Ariel. Ponieważ nie miały żadnej alergii to nie zmieniałam na specjalny proszek dziecięcy. Ja też kupuję po marketach typu biedronka, chociaz unikam tych wielkich ( za duzo kasy wydaję ). Poza tym w biedronce i innych jest duzo produktów wyprodukowanych przez czołowe polskie firmy, ale pod inną nazwa. A więc nie płaci sie dodatkowo za markę. Takie jest moje zdanie.
  19. też tak podejrzewam. Mam nadzieję że nie zaraże pozostałych domowników i że szybko przejdzie.
  20. Hej, ja dziś umieram. Albo mi coś zaszkodziło albo mam rotawirusa. Ledwo chodzę, a na dodatek jestem w pracy. Od rana cokolwiek wezme do ust to po jakimś czasie i tak ląduje w wc. Czy któraś z Was miała coś takiego będąc w ciąży. Dla mnie to nowość i nie wiem co począć. Mam tylko nadzieje że w żaden sposób nie zaszkodzi to maleństwu.
  21. badanie USR to to samo co WR w kierunku kiły.
  22. a ja mam trzech byków w domu i jednego barana. A teraz ma być jeszcze czwarty byczek. hihi nieźle brzmi. Ogólnie byki strasznie uparte ( wiem po sobie ), wszystko zrobic samemu a baranek jeszcze troche mały żeby coś powiedzieć ale bardzo lubi sie przytulać no i faktycznie troche taki słomiany zapał.
  23. Hej, czy ja tez mogę prosic o dopisanie do tabelki? Mam 32 lata, termin 15.05.2012 i jestem ze Świecia. Z góry dziekuję.
  24. Eh ja pepsi nie potrafię sobie odmówić. Zreszta zawsze tak było. szczególnie jak mi jest niedobrze to wypijam szklanke i albo będzie dobrze albo wyląduje pogadać "z Bogiem przez wielki biały telefon". Ja mam dzis na obiad zupe wielowarzywna, która zrobił mój mąż. Na jutro tez zostanie zupa ( zawsze gotujemy zupe na dwa dni ) bo chodząc do pracy i mając dwójke rozrabiaków nie dałabym rady robić codziennie obiadów. Potem żeby uszczęśliwic męża to beda przez dwa dni ziemniaki + mięso. I tak idziemy na kompromis :).
  25. Lady Mia pulpety robi sie prosto - przyrządzasz mielone, tak jak zawsze, kulasz kulki i wrzucasz na gorący rosołek. Troche pogotujesz i robisz sos. Czyli wyciagasz mielone i dodajesz koncentrat ( jeśli pomidorowy ) lub śmietane jeśli biały ( ten pasuje do mielonego drobiowego ), zaciągasz mąka, wkładasz pulpety jeszcze chwile gotujesz i gotowe. Do rosołku możesz dodać marchewke drobna kostka lub starta na duzych oczkach, ponadto przyprawy liść laurowy i bobki ( ziele angielskie ). Jak nie mam czasu tu kupuje marchew w słoiku lub mrożona i wsypuje do rosołu ( oczywiscie dopiero na końcu bo szybko sie gotuje ). Ja osobiście nigdy nie piłam żadnych energetycznych napoi. Nie wiem czy wskazane w ciąży.
×