agus1979
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agus1979
-
Lady rozliczacie się tylko i wyłącznie w nowym urzędzie skarbowym, nie ma znaczenia jaki urząd jest wpisany w pit-11 twojego męża.
-
Lady z zakładu nie dostaniecie nowego Pit-a jeśli to był Wasz błąd, tzn. Wy nie powiadomiliście zakładu o zmianie adresu. Ten pit który otrzymaliście jest OK. Jak będziecie sie rozliczać to musisz wysłać pit-37 lub pit-36 już do właściwego urzędu skarbowego i podać w nim ten prawidłowy adres. Nie będzie żadnej afery że na pit-11 jest stary adres a nie nowy.
-
Larysa jesli nie zrobisz nic to automatycznie nie podlegacz ubezpieczeniu chorobowemu, a tym samym nie możesz isc na L4 ( musi być 90 dni ciągłości ubezpieczenia ). Macierzyński dostaniesz pod warunkiem że następne składki zapłacisz w terminie i w pełnej wysokości.
-
Larysa to szybko składasz pismo do ZUS-u o przywrócenie terminu do opłacania składek na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe. W tym piśmie piszesz za jaki miesiąc ( za 01/2012 ) i dlaczego nie wpłaciłaś w terminie całości.
-
Lady nie robicie nic. Urzędy przeslą sobie Pit-a pomiędzy soba wg zgłoszonego adresu, czyli stary urząd prześle do nowego. Swoją drogą musicie powiadomić zakład pracy o zmianie adresu. Bo to zakład zmienia adres ubezpieczonego w ZUS-ie.
-
NIP w urzędzie skarbowym. Larysa stawka zmieniła sie od 01 stycznia 2012, zatem w styczniu płacisz za grudzień stawke grudniową, zaś w lutym płacisz za styczeń 2012 juz podwyższona stawkę.
-
dziewczyny a co z Fasoleczką? wiecie coś? bo chyba ostatnio sie nie odzywała? chyba że cos przegapiłam?
-
swoją drogą czy w pracy zgłaszał zmianę adresu zameldowania? Jeśli tak to zakład pracy powinien sprostować to, tzn. do starego urzędu wysłać informacje o zaistaniałej pomyłce lub "wyzerować" PIT-11, a wysłać do prawidłowego urzędu. Wy jeśli dokonaliście zgłoszenie zmiany właściwego urzędu skarbowego jesteście kryci.
-
Lady pit-a rozliczacie do "nowego" urzędu skarbowego, tego po zmianie adresu zameldowania. Rozumiem że po slubie złozyliści druk NIP-3. Pamiętaj że razem możecie sie rozliczyć dopiero jak będziecie pełny kalendarzowy rok razem.
-
ja w poprzednich ciażach też nie miałam tej karty, a więć moje zaskoczenie jest jeszcze większe..
-
majowiczka ja też mam 29 tc. Czy dostałaś od gina kartę pomiaru ruchów płodu? Ja mam zacząć od 30tc.
-
Larysa ja też biorę Tardyferon ( a przynajmiej powinnam, bo zdarza się że zapominam ), 1 tabletkę dziennie na noc. Lekarz kazał na noc gdyz wtedy sa mniejsze dolegliwości żołądkowe. Ja poziom hemoglobiny miałam 9,2. Wiesz że po żelazie możesz miec zaparcia i wyprózniać sie na "czarno"?
-
mi po glukozie też nie wolno było chodzić, tylko musiałam siedzieć i czekać dwie godziny. W labo mówiły że jak się chodzi to organizm szybciej spala cukier i wyniki są niemiarodajne.
-
Dosiah u mnie też sypie, ale jestem zadowolona. Tej zimy to po raz pierwszy mamy po kostki śniegu.
-
najplepiej zadźwoń sobie do nich i Ci powiedzą, przy okazji dowiedz sie czy dziecko musi byc zameldowane w Krakowie czy nie. Dla niektórych podpisana umowa najmu może nie byc równoznaczna z zamieszkiwaniem. Czy moze zgłaszaliście adres zamieszkania ( ten wynajmowany) Kraków w urzędzie skarbowym?
-
Majowiczka znalazłam to: http://www.bip.krakow.pl/?sub_dok_id=12527 czyli jeśli Twój jest zameldowany dłużej niz rok to dostaniecie.
-
Cześć. Majowiczka szczerze mówiąc nie wiem jak to jest z tym "trzecim" becikowym. Zasady ustala tylko i wyłącznie gmina, która wypłaca to świadczenie, i tam musicie szukać informacji. Wiem że jeśli rodzice mają rózne adresy zamieszkania to zawsze drugi z nich musi dostarczyć od swojej gminy zaświadczenie iz nie pobrało becikowego ( tego ogólnokrajowego do 85 tys. dochodu). Można zrobić tak, że to Twój pobierze becikowe, ogólnokrajowe i to z Krakowa.
-
no własnie, z tego co wiem to polscy lekarze chuchają i dmuchają czasami niepotrzebnie. Ale z dwojga zlego wolę nadmiar ich 'opiekuńczości" niż totalna zlewka ( np. w Anglii )
-
Mongrana u nas nie i dlatego wysłano mnie do specjalnej kliniki polożnictwa i ginekologii ze specjalnym oddziałem neonatologii dla wcześniaków. Zresztą mały spędził tam dwa tygodnie mimo wagi urodzeniowej 2800gr
-
co do mocnych trunków to mój jak wypije ma na pól roku spokój. Dochodzi do siebie przez dwa dni. Zatem woli wypić piwko niż wódeczkę.
-
Mongrana ja urodziłam w 35 tc ( nagle odeszły mi wody, wcześniej brak jakichkolwiek dolegliwości ), ale moja znajoma urodziła w 29 tc ( odkleiło sie jej łożysko ). Potem przez rok był pod stałą opieką neonatologa. Na szczeście wszystko z nim OK.
-
jeśli urodzisz szybciej niz kończy się L4 to nie ma żadnego problemu. poprostu z dniem porodu otrzymujesz zasilek macierzyński, a przysługujący Ci zasiłek chorobowy z tyt. L4 jest "anulowany". W sumie jest to najlepsza opcja tzn. zwolnienie lekarskie "wykracza" po faktycznym porodzie. Mia nie pracuje w tej instytucji.
-
jak wylądujesz w szpitalu ze skórczami to lekarz ze szpitala powinien wypisać Ci zwolnienie lekarskie, jesli nie to będziesz musiała załatwić L4 od swojego gina. Dowiem się dokładnie i dam Ci znać.
-
Mongrana nie małam zamiaru nikogo urazić a tym bardziej nie życzyłam ani nie życze nikomu przedwczesnego porodu!!!!!!!!!!. Nawet nie wiem skąd to sobie wymyśliłaś????????? Poza tym wiem co to znaczy urodzić przedwcześnie. Moje pierwsze dziecko jest wcześniakiem.
-
Majowiczka niestety nie możesz wziąść dnia urlopu, gdyż przy zwolnieniu lekarskim trwającym ponad 30 dni łącznie bez przerwy trzeba wykonać badanie lekarskie kontrolne w medycynie pracy. Także ta opcja odpada.