Radosna82

Brzuch mnie of wczorajszego popoludnia boli jak na @. Cala noc bola i teraz od rana tez boli :(

Antoninka cały czas myśle czemu ta tempka dziś spadła. W sumie mam tyle imprezowych planów na listopad, że ciąża mi nie po drodze...Może wytrzymam do niedzieli bez testowania. A może uda się wytrzymać do terminu @. Ty masz krótki cykl to zaraz po starankach jesteś :) Ja też się objadam. Właśnie spałaszowałam kanapeczkę z nutellą :)

Gościana znajomi w tym roku z 4 miesięcznym dzieckiem byli w stanach. Chicago + Miami - mówią, że było super z takim maluchem. Lepiej niż na wakacjach na których miał już rok. Jednyny minus dla maluszka to zmiana ciśnienia w samolocie przy starcie i lądowaniu.

TakaJa do apteki po kropelki smigaj. Teraz jakis wirus zapalenia spojowek fruwa w potwierzu. U mnke juz 3 koleznaki to mialy w ciagu m-ca.

Mamczitka moj specu od tempki wspomoz, o co kaman??? Z tym mysleniem czy sie udalo czy nie to wczoraj zakupilam swietna, obcisla miniowe z ekoskory :) Jak wrocilam do domu to dopiero pomyslalam " a co jak bede w ciazy? Kiedy bede ja nosic?". No 31.10 mam impreze halloween'owa i pomyslalam, ze lepiej nie testowac wczesniej, bo bardzo bym chciala sie na niej wybawic. A jak wyjda 2 kreski to nici z alkoholu :( A jak @ sie przywlecze do tego czasu to bede szalec na zalego :) :) :) Trzeba szukac pozytywow w kazdej sytuacji :) Stalam wczoraj w superpharmie przed polka z testami i myslalam brac, nie brac... W koncu olalam temat i nie wzielam. Grzeczna dziewczynka :) :) :)

Dziewczynki jesli ten spadek oznacza owu to mozna dzis probowac? Czy to juz za pozno? Czy jak? Bo nic teraz nie wiem i nie rozumiem.

Dzien dobry :) Ale naskrobalyscie wczoraj. Widze, ze temat tesciowych byl. Ja raczej trzymam sie na dystans i staram sie jakas granice zachowac. Za to moj M calkowicie uzalezniony od swojej mamy. 30 lat na karku a mamusia zawsze najwazniejsza. Czesto mnie to boli, bo wszystko ustala ze swoja mama a mnie tylko informuje. Ja nie jestem klotliwa wiec wiekszosci przypadkow nic nie mowie. Kiedys z tym walczylam, ale od jakiegos czasu odpuscilam. Gosciana z tego co piszesz to bardzo podobna jestes do mnie. Tez nie lubie jak mi ktos cos na sile wciska - a moja tesciowa tez zawsze "wie wszystko najlepiej" i lubi wszystkim narzucac swoje zdanie. Np teraz my tu ostro staranka a moj 30sto letni M sie boi reakcji mamy jak w ciazy bede - bo ona uwaza ze nie stac nas na drugie dziecko i ze mamy jeszcze czas...masakra. My tez autka szukamy wlasnie toyoty avensis. Ja bym wolala kombi zeby miec duzo miejsca w bagazniku. M znalazl jakas w sedanie. Ale z automatem. Piekna czarna. Jak sie uda chyba ja kupimy :) Szukalismy tez qashqai'a tego przedluzanego (na 7 osob bo ma super duzy bagaznik) lub passata. M zawsze bierze nr vin i sprawdzamy w salonie czy prawde pisza w ofercie - i duzo bardzo oszustow. Kreca liczniki, pisza ze bezwypadkowy a szyby z roznych lat...masakra. Co do wozka to przy malym mialam maxi cosi mura 4. Bylam bardzo zadowolona i potem sprzedalam go w jeden dzien za 2/3 ceny. Teraz chyba znowu maxi cosi lub mutsy igo. Co do lezenia po przytulankach to tez staram sie polezec z nogami do gory :) Mam tylozgiecie macicy, wiec takie lezenie ponoc pomaga. Przy poprzedniej ciazy pomoglo, a teraz zobaczymy. Dziewczynki podlamalam sie bo dzis tempka spadla na 36,68 :( nie wiem o co chodzi. Czy to owu? Czy co? Ze sluzu wyraznie widac, ze jest lepki czyli nieplodny. Poprzednie tempki byly 36,87 przez trzy dni. Wczoraj bylo 36,92 a dzis taki spadek :( :( :( Wariuje mi ta tempka. Teoretycznie to wg dlugosci moich cykli dzis powinnam miec owu, ale od 5 dni biore duphaston wiec cykl powinien sie skrocic. Tydzien temu mialam tez spadek a potem wzrost tempki i sluz rozciagliwy piekny plody...wiec juz nie wiem o co chodzi. Brzuch jakby mam spuchniety - chyba po tym duphastonie. Piersi na razie bez zmian. Nic nie bola.

Slowianka z ciebie to niezla testomaniaczka :) Najlepiej nie miec ich w domu to mniej kusi. Ja bym chciala chocia do niedzieli wytrzymac bez testowania. Wtrzymanie tydzien do terminu @ chyba bedzie niemozliwe. Musze cwiczyc silna wole.

No wlasnie dziewczynki ja rzadko wywoluje zdjecia - glownie te do ramek, wiec duzo poszlo... :( mam nauczke, ale to ze komp moze pasc przewidzialam, myslalam ze zdjecia sa bezpieczne na dysku zewnetrzny a tu d..pa :( :( :( Fruzia to masz fajny zawod :) Ja totalnie zachochana jest w fotografii. To moja pasja. Dlatego tak mi szkoda. W zeszlym roku padl mi komp i odzyskiwalismy z niego zdjecia. Wtedy sie udalo odzyskac wszystko. Teraz juz niestety nie. M zakupil drugi dysk zew tylko do zdjec. Bo tamtem najprawdopodobniej sformatowal sie podczas podlaczenia do tv jak filmy ogladalismy. Fruzia sa dwie kreski to jestes w ciazy. Daj znac jaka beta ci wyjdzie.

Jussio co do tempki przed skokiem owu powinnas miec znaczy spadek. Czyli dzis dzialaj. Jak jutro pojdzie w gore to znaczy, ze byla owulacja. TakaJa z nerwow o te utracone pliki nie moglam usnac. Min 6 m-cy z zycia mojego dziecka poszlo w p**d..ec :( Z pozostalych folderow tez czesciowo utracilam pliki, w tym fotki i filmiki z mojej 30-stki - jednej z lepszych imprez w moim zyciu. :( :( :(

Dzien dobry wszystkim :) Dzis w koncu inna tempka. Troche wyzsza - ostatnie trzy dni 36,87, dzis 36,94. Sluz lepki, wiec wyglada jak po owu. Zreszta lo duphastonie troche pewnie wszystko zaburzone. Okolica lewego jajnika boli i zaczynam sie powaznie martwic, zebym w ciazy pozamacicznej znowu nie byla. :( :( :( Mamczitka dobrze,ze lekarz cie troche uspokoil. Lez i odpoczywaj. Na pewno wszystko bedzie dobrze. Anabela nie trac nadzieji. Po wczorajszych wiadomosciach od Fruzi (najpierw 1 kreska a potem zaskoczenie i 2 kreski) wiem ze wszystko jest mozliwe i moze i robie sie udalo w tym cyklu.

Dzis bardzo kul mnie mocno brzuch dokladnie w miejscu gdzie mam blizne po ciazy pozamacicznej nad lewym jajnikiem i w ogole z lewej strony. Wystraszylam sie nie na zarty. Jakos wczesniej wiedzialam, ze ten jajnik nie pracuje to bylam spokojna a teraz swiruje. Zsypalo mnie na twarzy i mysle czy to moze od duphastonu byc?

Slowianka witaj w naszym gronie :) Zamiast spac siedze przy kompie i zgrywam fotki malego bo nam sformatowalo dysk zewnetrzny i dwa lata fotografii z zycia mojego dziecka skasowalo :( Kolega probowal odzyskac dane i teraz zgrywam wszystko na nowy dysk. Nie jestem w stanie oszacowac jeszcze strat, ale juz widze ze nie wszystkie foldery sa tej samej wielkosci. Swoja droga dziewczynki czy wy tez macie fiola na punkcie uwieczniania dziecinstwa swoich pociech? Ja ciagle aparat ze soba nosze, zeby nic nie przegapic. Padlo pytanie o stan cywilny: od 6 lat mezatka, wczesniej 7 lat przed slubem razem. W czerwcu bedzie 14 lat razem...masakra!!! Z czego od prawie 13 mieszkamy ze soba...obled!!!Teraz teoretycznie najgorszy rok malzenstwa - tak mowia, ze najwiecej rozwodow w siodmym roku malzenstwa. Co do testowania to jak nie mam testow w domu to mam luz tak bym juz swirowala kiedy zrobic. Ktoras napisala, ze ja kaftan wsadza niedlugo - przynajmniej bede miala mile towarzystwo- bo mnie tez to grozi ;)

Chyba zakupie jakies testy ciazowe z allegro zeby sobie nie zalowac testowania :)

Termometr mam specjalny do owu, ale zostal z poprzednich staranek, ale moze sie rozregulowal. Tempke mierze 5:30 - 6. Niby skok o 0,2 jest w min normy. W dniu przed skokiem mialam szczyt sluzu, wiec moze jednak to owu.

Mamczitka moje tempki 11dc 36,91 (mierzona juz po wstaniu o innego godz niz pozostale) 12 dc 36,79 13 dc 36,84 14 dc 36, 77 15 dc 36,68 - spadek 16 dc 36,86 - skok 17 dc 36,92 - skok 18 dc 36,87 19 dc 36,87 20 dc 36,87 Sama juz nie wiem. Szukalam na ovufriend wykresow dziewczyn po duphastonie i roznie bywa. Czasem byly takie wykresy ze stala temp w drugiej fazie cyklu. Do d... to wszystko jest :(

Jussio juz sama nie wiem co z ta tempka. Za tydzien bedzie wszystko wiadomo. Wytrzymac tydzien i nie zwariowac... ciezko bedzie. Mojej siostrze sie wczoraj snilo, ze w ciazy jestem. Ona tez sie stara o dzidziusia, ale pierwszego (mimo ze jest pare lat starsza). A mama ciagle powtarza, ze pewnie obie bedziemy chodzic w tym samym czasie w ciazy. Nie chcialabym jej odbierac tego cudownego czasu gdzie wszyscy o ciebie dbaja i cala uwaga jest skupiona na tobie. A tak pamietam swoja ciaze - tym bardziej po tej pozamacicznej, ktorej zakonczenie nagla operacja bylo troche szokiem dla wszystkich. Potem wszyscy o mnie bardzo dbali. Choc dla mnie juz bedzie inaczej.

Dzien dobry wszystkim :) Gosciana ani mi sie waz stad uciekac. Fajnie jak tu jestesmy wszystkie i nie obchodzi mnie, ze kogos doluje obecnosc ciezarnych - dla mnie to znaczy sie kazdemu moze sie udac. Dziewczynki ktore mierza tempke: mozliwe, zeby tempka juz 3 dzien byla taka sama? Znou 36,87 juz 3 dzien z rzedu. Termometr dziala normalnie. Moze to przez ten duphaston???

Mamczitka trzymaj się dziewczyno, leż dużo i dbaj o siebie. Oby wszystko było ok. Faktycznie odwiedź swojego lekarza - pewnie masz do niego większe zaufanie. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.

TakaJa najwczesniej o tescie moge myslec za tydzien w niedziele. Moze uda sie nie zwariowac i doczekam do terminu @ (choc to malo prawdopodobne). Rybkunia to myslenie mnie wykonczy. Jeszcze tydzien trzeba wytrzymac w niepewnosci.

Gosciu z 15:47 tez zauwazylam fajna atmosfere w tym watku dlatego dolaczylam. Jednak nie widze problemu, zeby nie mialy tu pisac dziewczynki, ktore sa w ciazy. Fajnie skorzystac z rad osob, ktore niedawno byly w takiej sytuacji jak te ktore dalej walcza.

TakaJa Wg temperatury chyba w srode 15.10. Nie robie testow owu, wiec nie mam pewnosci. Od piatku biore duphaston, wiec jak owu nie bylo to zablokowal wszystko. Tak czy tak okres powinnam dostac do 3 dni po odstawieniu duphka - czyli kolo 30.10

Hej dziewczynki Staralam sie sobie odwyk od netu zrobic, bo czasem az strach ile na necie siedze. Spedzilam mila niedziele z synkiem. Szkkda, ze tak szybko sie juz ciemno robi, a za tydzien to juz w ogole :( Chyba najgorszy jest ten czas w cyklu po owu do momentu pozytywnego testu lub ewentualnego okresu. Ciagle sie mysli, czy sie udalo i kiedy to juz prawdopodobne objawy ciazy a kiedy jeszcze wszystko naciagane - mozna zwariowac od tego myslenia. Ciagle sobie tlumacze, ze nawet jesli by sie udalo w tym cyklu to przeciez nie zdazyloby sie jeszcze zagniezdzic, wiec nie ma objawow wyszukiwac.

Mamczitka dobrze, ze u Ciebie juz lepiej. Oszczedzaj sie i dbaj o siebie. Beta wierze, ze Ci ciezko bez coreczki. Na ile ja zawiozlas? Kiedy jedziecie ja odwiedzic?

TakaJa i pozostale dziewczynki na herbatke zapraszam. Wlasnie placek z jablkami do pierkanika wrzucilam. Chlopaki do tesciow pojechali. Wiec zapraszam :) :) :) Jussio tymi nie dokonca pracujacymi jajnikami z objawami pcso nie przejmowalabym sie mocno, bo u mnie tez po ciazy pozamacicznej tak lekarzowi na usg wygladaly. Twlj organizm przezyl szok i musi sobie wszystko poukladac. U mnie lewy jajnik (tam gdzie mialam ciaze pozamaciczna) nie dziala w ogole przez wiele m-cy. A po ciazy sie "obudzil" choc jak mam jajeczka wieksze to zawsze na prawym jajniku (tym zdrowym). Mnie tez tak czasem bol z jajnikow promieniuje na nogi - napewno to objaw pracy jajnikow. Co do sluzu to wiesiolek bardzo pomaga. Ja widzialam duza poprawe juz w drugim cyklu stosowania. Ale tak jak dziewczynki mowily bierz go tylko do owu. Buka199 witam :) jak beta jest ponizej 0,100 to ciazy nie ma. Moze ze stresu ci sie zatrzymal okres. Ja w poprzednim cyklu mialam taka syt. W koncu tabsy na wywolanie dostalam. Cykl mial jakies 60 dni. Bylismy na wakacjach i mialam duzo stresow i to razem spowodowalo, ze moj organizm zglupial. Rybkunia ty faktycznie specjalistka od testow owu jestes. Jak w tym cyklu sie nie uda to kupuje testy i bede sie zglaszac po porade :) Gosciana fajnie, ze jest na swiecie jeszcze drugi taki zakretas jak ja co czasem lub zaszyc sie w swojej samotni. Teraz to czas deficytowy od kiedy mlody jest. Lubie tez oczywiscie imprezki i spotkania z ludzmi - u mnie albo intensywnie wsrod ludzi albo calkowite wyciszenie w samotnosci. Lubie miec swoja przestrzen i z natury jestem nie ufna i niesmiala. Ale jak ktos przebije sie przez ta skorupe to ma we mnie przyjaciela do tanca i do rozanca. W necie jakos latwiej sie otworzyc. Przy staraniach o pierwsza ciaze tez pisalam z dziewczynami tu na kafe. Potem jak dzieciaki sie urodzily i czasu bylo malo watek jakos przepadl. Od zeszlego roku jak zaczelismy starania chcialam do jakiegos watku dolaczyc, ale jakos nic mnie nie przyciagalo. Dopiero ten wasz watek wydal mi sie fajny dlatego dolaczylam i fajnie mi tu z Wami :) :) :)