Witam, po przeczytaniu ostatniej wypowiedzi chcę opowiedzieć swoje doznania z makijażem permanentnym. Miałam robiony makijaż ust , kreski na oczach i brwi już 2 razy . Jestem bardzo zadowolona że skusiłam się na tą wygodę. Makijaż brwi praktycznie mnie nie bolał miałam założone znieczulenie w kremie. Usta trochę bolały , kreski również trochę ale nie za bardzo. Po zabiegu brwi wyglądały lekko przerysowane ponieważ robiłam czarne więc wyglądałam jak po mocnej hennie , opuchlizny nie miałam Pan posmarował specjalnym preparatem aby podczas zabiegu nie było wysięgu krwi ani opuchlizny. Po zabiegu znajomi stwierdzili ze mam mocną hennę. Kreski na oczach i usta też nie były spuchnięte .Pan wykonujący zabiegi wytłumaczył mi , że to wszystko indywidualna sprawa że każdy organizm reaguje inaczej . Ale naprawdę warto zrobić . polecam