Witam dziewczynki. Czytam Was codziennie, ale niestety chwilowo mam brak motywacji na odchudzanie. ALe obiecałam sobie że od nowego roku zaczynam od nowa:)
Siemanko. Dawno mnie tu nie bylo. Bałam sie ważyć, bo miałam straszny apetit:):):) ALe od dzisiaj muszę zacząć od nowa I faze bo duzo dożo sie jadło. A jak napisałam ze nie będę jeszcze słodyczy to miałam na nie jeszcze więcej ochoty.
Mimoris gratulacje.
Kochana nie przejmuj sie. Ja bym poszla na aerobik ale samej nie chce mi sie chodzic. Ale moze w przyszlym tygodniu gdzies sie przejde. Powodzenia
Mimoris jak obrona?
Wiecie co dziewczynki razem z mężem chcemy zostać rodzicami. Jejku jak bardzo byśmy chcieli. Jak schudnę to mam nadzieje ze w ciąży wszystko mi nie przybędzie:( Jestem dobrej nadzieii