Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

***Nika***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ***Nika***

  1. aaaaaa dziś ustaliłam z mężem, że po porodzie jak dojdę do siebie to wybiore się do kosmetyczki na relax (może przedłuże sobie rzęsy, a jak nie to na jakas mikrodermabrazje) tak żeby nie wyglądać jak potwór ja będe wychodzić na spacerki :p :p :p :p a mój luby stwierdził "no problem" ;p
  2. hey hey Dziewczynki, ja też chciałabym być normalną mama :) taką wyluzowaną ale opiekuńczą. Mam nadzieje ze jak dziecko bedzie na świecie to nie zeświruje i będę też rozmawiać na inne tematy niż tylko dziecko, kupki itd. w planach mam też zostawiać bobaska u babć, jeśli będzie taka możliwość (odległość 500km do babć robi swoje). A bobasek pewnie zostanie małym podróżnikiem (bo uwielbiamy wycieczki), więc dobry fotelik smochodowy to u nas podstawa :) tylko jeszcze nie wiem jaki :p będzie dobrze, oby tylko nie ześwirować :)
  3. a i jeszcze chcialam zapytac, czy macie uczucie ciezkiego brzucha? od wczoraj albo moj bobasek mega przytyl albo juz sie nie miesci w brzuszku, bo jakos tak ciezko mi na brzuchu i hmm jak np. wstaje z krzesła to tak mi hmm dziwnie, niby nic nie boli ale takie nieprzyjemne uczucie. Dodatkowo/standardowo twardnieje tez brzuch. Od kilku dni mialam tez troche stresow i zastanawiam sie czy tak reaguje dzidzius czy chodzi o cos innego.
  4. mielona, teściowa jak jest uparta to i tak pojedzie bo w koncu to jej dom... ale zawsze warto pogadac. Kristen, ja jestem z Wrocławia, ale nie wiem o jaki sklep Ci chodzi. a na katar dobra jest sól fizjologiczna albo woda morska z miedzia (psikasz kilka razy dziennie i toche pomaga) - przynajmniej tak mi dzis polecil lekarz. Własnie dzis wybralam sie do lekarza, bo odezwaly mi sie zatoki a z nosa dosłownie leci mi woda strumieniami. Przepisal mi wlasnie wode morska, A dodatkowo tabletki sinupred, ktore z tego co czytalam na forum sa dosc skuteczne. Aktualnie moja dolegliwoscia procz "ukochanej" zgagi sa skurcze łydek i stóp (a biore 2xdziennie magnez)
  5. Agnes, ja już nie używam tak ładnych słów na temat mojego ząbka tylko klne jak szewc, bo już nie mogę wytrzymac. Nie chce brac kolejnych apapów, bo słabo na mnie dzialaja a wzielam i tak za duzo, ale co mialam zrobic jak myslalam ze zwariuje z bólu. Dzis daje rade bez tabletek, ale caly czas czuje jak mnie boli to chu...two w buzi. Kolejna wizyte mam dopiero w polowie marca (bo tyle musi byc antybiotyk w zebie) i mam tylko cichą nadzieje ze szybciej ja wynerwie tego zęba niż on wynerwi mnie... tak optymistycznie konczac.
  6. co do siary to siare mam od dluzszego czasu i po nocy mam plamy na pizamkach. ale kolezanki mi mowily ze siary nie mialy i pojawiala sie dopiero po porodzie. wiec wszystko u wszystkich ok - bez wzgledu czy siare macie czy nie :)
  7. Bergamotka dasz rade, głowa do góry!!! ja po rzuceniu palenia jeszcze przez długi czas śniłam o fajeczkach :) A i do tej pory mam ochte zapalić. Tez rzucilam nie z własnej woli ale ze wzgledu na meza i ciaze. Wiec w 100% wiem o co chodzi. No i prócz fajeczki to mam wielka ochote na wódeczke i imprezke :) bo chyba nigdy wczesniej (liczac od ukończenia tych kilkunastu lat) nie prowadzilam tak zdrowego trybu zycia :))))) he he he a teraz bede przykladna zona i mama a imprezka najwczesniej na grudniowe swieta (moze juz przestane karmic piersia, bede miec dziadkow na miejscu) i tylko zastanawiam sie czy bede miec jeszcze ochote na imprezki...
  8. Monikadyr wyprowadz sie nawet na tydzien, bo faktycznie takie opary nie sa dobre, a fakt jest faktem, ze nawet jak farba przeschnie to i tak jeszcze trzeba wietrzyc. Dzis mialam test glukozy - 75g => bleeeeee szok ze wytrzymalam bez zwrotu słodkiego napoju :) a potem dentysta, bo akcja z zebami trwa - dzis mialam robione leczenie kanałowe i pomimo znieczulenia to myslalam ze umre z bólu. masakra. teraz mam zalozony antybiotyk ale zab boli jak cholera. I co z tego ze bylam u dentysty w sierpniu i na przelomie stycznia/lutego i niby wszystko ok, jakdzis sie okazalo ze mam do zrobienia plomby i pruchnice. Masakra i bleeee nienawidze dentystów !!!!!!!!!
  9. a odnośnie ilości i wielkości to chyba warto zaczekać z zakupem, bo wiadomo że każda z nas ma inaczej - jednej strasznie rosną piersi a innej praktycznie w ogóle. No chyba że jesteście doswiadczone w tym temacie i potraficie kupować "na oko" - ja nie potrafie i chyba nigdy nie zdecydowalabym sie na zakup stanika bez uprzedniego zmierzenia. Tak samo jak stawiam na jakość (materiału, wykonania) a nie ilość.
  10. a staniki do krmienia sa tylko z bawelny? czy sa tez jakies z fiszbinami, koronkami, usztywniane - sa też ładne czy tylko z bawelny? u mnie tez piersi sie powiekszyly z B na D i w sumie nie wiem czy nie przejde sie jeszcze po sklepach zobaczyc na staniki E bo ostatnio zobaczylam ze troche sie jeszcze powiekszyly... Kurcze takie bawełniane staniki może i są wygodne, ale hmm jakos wydaje mi sie ze w ogole nie trzymają piersi i sa takie "dresiarskie". Jak bede siedziec w domu to jeszcze, jeszcze bo tu i tak jestem "dresiarą" ale jak bede chciala gdzieś wyjść to tak srednio...
  11. Aganiok, ale Ci zazdroszcze tych ciuszków. Ja to mam chyba z 6 sztuk z czego 2 to czapeczki :) a taaaak mi sie nie chce chodzi za tym wszystkim ze szok. moze tez dlatego ze samej to tak dziwnie bo w sumie nie mam obeznania w tych rozmiarach itd, a meza jak nawet uda mi sie wyciagnac to bedziemy stac jak te dwie niezdecydowane dupy :-D he he dzis chyba 30-sty raz ogladalismy plytki do przedpokoju i oczywiscie nadal sa niewybrane :-/ jak zawsze bylam zdecydowana i szybko podejmowalam decyzje tak teraz jestem taka rozlazła i niezdecydowana. bleeeeeeeee ale moze jutro bedzie lepiej.
  12. tak wózek powinien chwile postac zeby sie przewietrzyl, ale po co tak szybko kupowac wozek? wybierz model, zapytaj ile czeka sie na dostawe i zamow przed urodzeniem bobaska. przeciez w pierwszym tygodniu raczej nie bedziesz chodzic z malcem na spacerki a jak teraz ci przyjdzie wozek to bedzie stal, kurzył sie a gwarancja bedzie leciec. Takie jest moje zdanie na ten temat. aaa dzis w nocy pierwszy raz czulam jak moj bobasek zmienia w brzuszku pozycje !!! he he ale fajne uczucie. A potem bawilam sie z nim w pukanie i kopanie :)
  13. Paulina dzieki za info. Dziewczyny znalazłam film, poradnik "Co nieco o rozwoju dziecka" autorstwa Pawła Zawitkowskiego - tego pana co często udziela się w ddtvn. Film do ściągnięcia za darmo :-) wklejam opis i linka: Pierwsza w Polsce publikacja dla młodych rodziców w formie 3-godzinnego filmowego instruktażu DVD oraz bogato ilustrowanej książki o rozwoju i pielęgnacji niemowląt. Poradnik "Co nieco o rozwoju dziecka" autorstwa Pawła Zawitkowskiego. Jak zostać szczęśliwymi rodzicami szczęśliwego maleństwa? Z blisko 2,5-godzinnym filmowym instruktażem avi pozbędziesz się lęków, rozwiejesz wątpliwości. Przekonasz się, że codzienna pielęgnacja małego dziecka może być prawdziwą przyjemnością. Dowiesz się, czego możesz spodziewać się w rozwoju swojej pociechy w pierwszym roku jej życia. http://peb.pl/pozostale-gatunki/267045-rapidshare-co-nieco-o-rozwoju-dziecka.html
  14. a wiecie że od 27 tc dziecko jest już w stanie przeżyc ! co prawda w inkubatorze i wiążą się z tym inne dolegliwości, ale hmmm jak sobie pomyle ze mój bezimienny szkrab nie dość że powstał z małego plemniczka i komórki jajowej, pływa sobie w brzuszku i od czasu do czasu daje o sobie znać a teraz jest już przygotowany do prawie samodzielnej egzystencji to dalej jest to dla mnie wielki szok :-D
  15. no właśni problem jest w tym, że nawet jak go podotykam czy jak sie przebudzi i obieca ze juz nie bedzie chrapac to po kilku sekundach zasypia :-/ czasem jest ok i albo on mniej chrapie albo ja jestem bardziej senna i spie całą noc, ale jest tez tak (jak noc z 17 na 18.02) gdzie budzą mnie "te", znienawidzone dzwięki i nic nie pomaga. On oczywiscie nie widzi problemu bo rano czesto nie pamieta ze w nocy go budzilam czy że ze mna gadał. Chyba go nagram na dyktafon, to może jak usłyszy jakie dzwięki wydaje to da mu do mylenia i zgodzi się na wizyte u lekarza. Co do imienia Kuba, to od zawsze mi sie podobalo to imie, ale ze wzgledu na ostatnia popularność w ogóle a także w mojej rodzinie to staram sie poszukac czegos innego.
  16. ja tez z innej beczki. Wczoraj mąż przyjechał z delegacji i niby wszystko ok, ale w nocy myślałam ze go udusze. Nie dosc ze mam bardzo płytkie spanie to on chrapie niemiłosiernie. Wiadomo, poczatkowo go poszturchałam, przekrecil sie na bok itd, ale o 3.30 to tak juz sklinałam i myslalam ze wyjde z siebie. Efekt: on wyspany a mnie boli glowa i ziewam. Znacie moze jakies sposoby na chrapiących facetów? tylko z gory uprzedzam, że spanie na boku i krople do nosa dla chrapiacy nie dzialaja. tylko prosze nie piszcie mi zebym kupila sobie stopery do uszu, bo jak slysze to od meza to mam ochote go hmm.... uszczypnac :-)
  17. he he aż tak to nie chce dziewczynki, żeby uśmiercać chłopców :-D ja planuje "działać" 3 razy (oczywiście takie są plany...) i mam nadzieje że bedzie córa. U mnie w rodzinie dużo jest takich rodzin gdzie jest 2 chłopców i najmłodsza córeczka. Zresztą ja też jestem taką córą :) A z doswiadczenia wiem, że starsi bracia są faaaajni :) he he tylko nie wiem czy nie zmieni mi się sposób myślenia po pierwszym dziecku jak będzie łobuziakiem :-D ale planowo mój dzidziuś ma dużo spać, mało płakać i często się uśmiechać :) aaaaa no i kupy nie powinny być za bardzo śmierdzące :-D i właśnie dostałam kopniaka - pewnie sobie pomyślał "eh mamuśka, pomarzyć każdy może"
  18. a u mnie mąż od poczatku (jak nie znalismy płci) mówił "że będzie miał syna.....yyyy dziecko - jeszcze nie wiemy jaka płeć" :-D Więc jak się okazało na usg że będzie syn, to myslałam że będzie skakać pod niebiosa, a on mi na to "hmmm sam już nie wiem czy chciałem syna czy córke"... eh jak widać chopu nigdy nie dogodzisz :-) ja jakoś wiedziałam że bedzie syn, bo u mnie w rodzinie wiekszosc chlopakow, ale nastepna musi byc księzniczka :-D
  19. no właśnie. Dla dziewczynki wybralismy imie praktycznie na poczatku ciazy, a dla chlopca jak nie bylo zadnego fajnego "typu" tak nie ma. I śmiać mi się chce bo mojemu T podoba się "Kubus" albo "Jaś" czyli dwa bardzo popularne imiona :) niestety ja nie mam totalnie pomysłu bo nic mi sie nie podoba, albo zle kojarzy ...
  20. aaaaa miałam sie zapytać. Jak boli mnie cos pod zebrami z lewej strony to sprawca bolu moze byc dzidzius? bo w sumie czasem czuje dziwny ból (może nie do konca ból, ale nieprzyjemne uczucie) a po kilku chwilach mija.
  21. Faktyznie mój brzuszek nie nalezy do wielkich, aaaalllleee on jeszcze urośnie :) w sumie tez chcialabym zeby byl większy, zeby wiecej osob zauwazalo ze jestem w ciazy hi hi, ale skoro dzidzius sie tam mieści to ok :) kurcze my nadal mamy problem z wyborem imienia dla dzidziusia. Mamy miec syna i jak cos sie podoba mojemu T a mi sie nie podoba i odwrotnie...eh.. z imieniem dla dziewczynki bylo nam łatwiej
  22. he he Zuzia, nie martw się z remontem, bo w ramach pocieszania chciałam tylko zaznaczyć, że my jak kupiliśmy mieszkanko we wrześniu tak dopiero od marca wchodzi ekipa! a mamy do zrobienia wszystko od poczatku, bo są szare sciany, wylewka i okna. Poczatkowo się stresowałam, a teraz to olewam, bo T mowi ze zdazymy... Zastanawiam się tylko co będzie jak urodzi się wczesniak, bo tego mój mąż nie bierze pod uwage :) a co do snow to wczoraj snila mi sie tesciowa, ktora chciala mi zabrac synka ! a ja z nim uciekalam po sniegu w samej pizamie ! he he he niezle, no nie. Ale chyba nie pochwale sie snem przed tesciowa :-D
  23. Dagusiak, Agnes, skończyłam trenować jakiś czas temu, bo w pewnym momencie musiałam się zdecydować albo na sport albo na studia i "normalne" zycie. A widząc wsród trenerów i starszych łyżwiarzy, że nie da się tego pogodzić (rozwody, związki na odleglość itd) to wybrałam drugie rozwiązanie. Czasem zastanawiam się jakby to było gdybym nadal trenowała... ale po chwili wracam do rzeczywistosci i ciesze się z tego co mam i co przezyłam. Co nie zmienia faktu że jak widze teraz kolegów i koleżanki na olimpiadzie to łezka się w oku kręci i gorąco im kibicuje :) Ostatnio rano jak jeszcze leżeliśmy z moim T w łożeczku, tatus pukał w brzuszek, a a syn mu przesyłał kopniaki z drugiej strony ! super uczucie ! no i bąbel coraz częściej rozrabia w brzuszku co mnie baaardzo cieszy :)
  24. dziewczynki włączcie sobie tvp1, bo wlasnie jest relacja z Vancouver - łyżwiarstwo szybkie kobiet - kurcze, az mi sie łezka w oku kreci jak sobie pomysle ze jeszcze kilka lat temu z tymi dziewczynami jezdzilam na łyżwach...a teraz siedze z zieloną herbatką i małym juniorem w brzuszku :)
  25. Maniocha ja miałam robione badania troche wczesniej w 23 tc a moje wyniki poniżej: BPD 60 mm AC 188 mm HC 224 mm FL 40 mm masa płodu 606g termin z usg na 21.05 wiek ciazy 23 tyg 6d. Co do moich wynikow, to lekarz tez nic nie mowil, ale odebralam to za dobry znak (bo jakby bylo zle to dostalabym jakies tabletki itd) a co do tycia to moja kolezanka, ktora ostatnio rodzila przytyla tylko 8 kg (a ma ponad 180 cm wzrostu), jadła normalnie i tez lekarze sie dziwili ze tak malo tyje, ale widocznie kazda ma inaczej.
×