gazia

Odpowiedzcie być może przyszłej handlarce.......

Gdybym chciała uruchomic kiosk, to czytałam że ryczałt wynosi az 8 procent. Ale ciuszki to chyba 3 procent. Raz na rok by szło wytrzymac, ale sa też i inne podatki....To jak to z tym jest?

Czesc, mam do Was zapytanie. jesli np. chcę sprzedawac na targu jakies ciuszki zakupione w hurcie , no np. bielizna, to wiadomo muszę miec działalnośc gosp. Podatek płace ryczałt 3procent? Rocznie? Ale jak obliczyć ile mam zaplacić? Kto mi to powie?

O grypa!..ale ceny

W sklepie osiedlowym sa fajne kotlety warzywne-mniam.

Mam pytanie, czy jak zatrudniaja rencistke - 3 grupa, to pracodawcy musza płacic ZUS? Dlatego tak trudno znaleźc dodatkowe zatrudnienie?

Wiem , są dofinansowania z rozmaitych urzędów, ale jak się interes nie powiedize trza zwracac cała gotówę!

Jak ja bym chciała otworzyc taki msklep z xciuchami. ale nie mam kasy na rozpoczęcie. na lokal. a opłaty wszelakie. Czyli d..a blada.

To nawet i właściciele hurtowni maja problemy ze , zbytem? O rany...

Szkoda, że nie mam sklepu, bym zamówiła towar....ale wynajem sklepu kosztuje duzo. I otwarcie dzialalnosci gosp. też(opłaty)

Cześc Gosia a masz fajna sukienke na sprzedaz , niedroga , skromna i Tanią?

hej kołderka, rozumiem, że proponujesz zakup hurtowy np. do sklepu internetowego? ogólnie daj link się luknie na towar. Mam w planach kupic na prezent ..oże kołdre i 2 poduchy

Mnie też chodzi po głowie stale pomysł z założeniem jakiegoś biznes targu. Ale dzisiaj przeleciałam się po rynku i tam na prawdę wszystko słabo idzie. Ludzie nie mają kasy i liczą widać każdy grosik. Więc na wietrze i posypującym mokrym śniegu powiewają suknie z obniżonymi cenami. Na stołach leża już nie tak równiutko wyeksponowane bluzki, piżamy, staniki i gatki. A sprzedawcy tęskno wypatrują klientelę. Tak to wygląda. Zajrzałam tez do wojewódzkiego urzędu pracy by tam sie zarejestrować. Niestety! Tam nie rejestruja bezrobotnych. Pytanie tylko po co istnieje więc wojewódzki urząd pracy - dla dekoracji miasta? W powiatowym trzeba wystac kilka godzin w kolejce do rejestracji. Tam ci w biurach maja pełne rece roboty w sensie rzeczywistym. Więc do rozluzowania kolejek w powiatowym powinni uruchomić w wojewódzkim takze takie zapisy . !!! Nieśmiało zapytałam jedną panią siedząca przy biurku : to co się TU W TYM miejscu robi na TRZECH pietrach wojewódzkiego urzedu pracy. jak sama nazwa wskazuje powinien on słuzyć bezrobotnym. To ja chyba głupia jestem bo niczego nie rozumiem. Niczego. Dumam i dumam i nie wiem po co w takim razie takie urzedy są? Nie wiem. widać za głupia jestem by to ogarnąć....

Czemy wyskoczył jakis nieznany mi adres mailowy , przy moim nicku???/nie rozumiem.

Też myslałam sprzedawac na allu, ale jak sie handluje na allegr. to tez trzeba miec działalnośc gosp. otwartą. To po pierwsze. A po drugie, jesli by towar schodził, np. zakupiony w hurtowniach , to mozna by to rozważyc. Tylko, czy zejdzie towar. A szukasz hurtowni? Wpisz w gogle hurtownia odzieży. Wyskoczy Ci dużo propozycji. Przeszukaj.

"Poranne zakupy"

"Domowy sklepik - w kapciach"

Albo Sklep awaryjny.

Albo tytuł sklepu " Do sklepiku w kapciach i piżamie"

Myślałam nad otwarciem sklepiku pod tytułem "Poranny chlebek" i uruchomic sprzedaż pieczywa i artykułow pierwszej potrzeby - gazety , ale tylko codzienne, wybrane tytuły, papierochy, rajstopy, no i te jedenie.

Zastanawiam sie czym przyciagnąc klienta, , dodatkowa para skarpet gratis? To zbankrutuje....

A może zamówić mnóstwokapciza pare złotych, skarpetek, cyckonoszy i spróbowac to opchnąc na rynku, na łózkupolowym albo stole, ale stół to trzeba rano lecieć zając okołom4 , 5 rano ponoć.

Bo sobie wyobraziłam tak, ide na rynek rano rozkładam ciuchy (a co jak będiz epadac?) no i opylam w miare tanio, znowu zamawiam , znowu wykładam i znowu....i tak w kółko, tyle, że nie wiem czy to jest najlepszy pomysl....musiała bym sobie kupic taka walizke na kółkach.....

Jak myslicie czy otwarcie sklepu w domu to dobry pomysł? mieszkanie po wyprowadce dziecka -bo sie żeni, jest dobrym pomysłem? jest tyle fajnych ciuchów po cenach hurtowych , pewno by szło, ale czy w mieszkaniu przyjdzie ktoś kupic? jak do speluny jakiejś.....co nie?

W internecie jest mnóstwo hurtowni zciuchami, tylko jak to ruszyc z tym, czyli skąd kasa na towar, czynsz za wynajem sklepu i wiele innych spraw. jak sobie radza z tym ludzie. Czy pierwszy krok to handel na łóżku polowym na rynku? Bo nie wiem. przecież w mieszkaniu sklepu nie otworze bo kto kupi na 8 pietrze ?