zuzka11

A tu drugi przepisik: 1 puszka mleka skondensowanego 1/2 l. wódki Mleko gotować w puszce na wolnym ogniu około 3h, odstawić do ostygnięcia. Masę miksować i powoli dodawać wódkę. Smakuje jak balleys (nie wiem jak się pisze):P

Joł laseczki Sorki że się nie odzywałam ale nie miałam kiedy:) W sobotę cały dzień coś tam robiłam sprzątałam byłam na zakupach wydałam kasę i nic nie kupiłam. W niedzielę byłam w pracy nie miałam jak się odezwać bo net nie działał a jak wróciłam to byłam taka padnięta że nic mi się nie chciało i poszłam spać. A dzisiaj od ranka szukałam dentysty bo niedługo szczerbata zostanę jak się za siebie nie wezmę hehe:P Julka ja co do śluzu ci nie pomogę bo go nie mam Mallgos a ty tu nie świruj bo mój cykl też stracony robiłam dzisiaj test i negatyw ale to co... spodziewałam się tego i jest oki. Oto przepisik na nalewkę: 1 szkl. kawy rozpuszczalnej z 3 łyżeczek, 1 szkl. wody 1,5 szkl. cukru 1 op. cukru waniliowego 1 szkl. spirytusu Z wody, cukru i cukru waniliowego zagotować syrop dodać kawę. Odczekać aż przestygnie i dodać spirytus przelać do butelek pic schłodzone. Mniam mniam.

Kobitki kolorowych snów wam życzę :) idę spać bo mnie jakoś łamie :P i chyba się upiłam bo ta moja nalewka to chyba 30 % ma mocna że uuuuuuuuu:P. Nie wiem czy jutro się odezwę bo pewnie pojedziemy na zakupy i oczywiście mam nadzieje że zrobię zaległe pranie więc życzę miłego weekendu .

Julka ten sam film oglądamy tylko że ja jestem sama bo M pojechał na noc do pracy:( A naleweczka pyszna mogę ci przepisik wypożyczyć kawowo-mleczna przepyszna :P:):D kurczę jak tak dalej pójdzie to w alkoholizm popadnę hehehehe :P:D

Julka to pijemy razem za Mallgos bo ja sobie naleweczki własnej produkcji popijam :P A co do pieska to też bym chciała mieć ale my nie mamy jak dopóki oboje pracujemy to nie ma szans.

Julka termin mam na 11.05 ale i tak z tego lipa bo troszkę za późno było przytulanko ale cóż cud się zdarzają :P Mallgos ona należy do zespołu tanecznego i bardzo lubi słuchać muzyki bo się uczy śpiewać więc myślę, że to dobry prezent. A propos twojej chrześnicy kupiłaś to co dziecko chciało i obstawiam w 100% że się bardzo z tego cieszyła:D a to co gadają inni to debile i ja takich nie słucham. A na pewno jesteś najlepszą chrzestną :D

Joł laski Ależ mnie brzuchol i cycki bolą @ zbliża się wielkimi krokami :( A ogólnie to dzisiaj moje samopoczucie podobne do Mallgos dopada mnie napięcie przed @ i ta pogoda dobija. Zalegam z praniem . Kobitki czy na komunię do siostry ciotecznej na prezent mp3 może być, bo podpytywałam jej co by chciała i jak wymieniłam kilka rzeczy to wybrała mp3.

Joł lasencje Aście się rozpisały o tym rodzeniu , że nie mogę za wami nadążyć :P U mnie wszystko po staremu:) siedzę sobie właśnie w pracy i piję kawkę :P kto chce :D Pogoda do bani cały czas pada z małymi przerwami, a ja zaraz padnę na twarz przez tą pogodę i na domiar tego przez pół dnia mi się walił komputer w pracy :( i aby się wkurzałam .

Witam was kochane Tak, tak dziś mam 29 urodzinki ale ten czas leci pamiętam jak 7,5 roku temu brałam ślub a mam wrażenie że to było wczoraj ehhhh:) Dziękuję wam kochane moje serduszka za życzenia Ten weekend był mi potrzebny oderwałam się całkowicie od rzeczywistości i nabrałam nowych sił do walki:D imprezowałam przez cały czas:P:D:) Niedawno wróciłam do domku z M zrobiliśmy sobie kolację romantyczną on teraz śpi a ja sobie popijam nalewkę kawową własnej roboty :P przez ten weekend w alkoholizm chyba popadnę :P Kochane kolorowych snów buziaczki

No widzisz Dorka Klempa jednak potraktowała cię lajtowo więc na wózek ci na pewno zostanie. Laseczki udanego weekendu majowego wam życzę. Ja już spadam do domku i na zakupy:P nie wiem kiedy się odezwę bo mnie nie będzie przez cały weekend w domku buziaczki kochane :D:D:):)pa pa.

Hahahahaha:D Dorka uważaj :P może Klempa nie potraktuje cię tak ostro i na wózek coś tam zostanie. A co do karmienia to się z wami zgadzam , znam taką dziewczynę która miała mało pokarmu to jej powiedzieli żeby piła piwo karmi hehe:D piła i nic aż w końcu jaj matka dała dziecku butle i było wszystko oki.

To samo mówił mój M że są postępy i tylko kwestia czas :) ale szkoda mi tych trojaczków !!!!!!!!!:P

To samo mówił mój M że są postępy i tylko kwestia czas :) ale szkoda mi tych trojaczków !!!!!!!!!:P

Szaleliśmy ale to nie było to.:( Dzięki Dziewczyny kochane jesteście troszkę mi tak lżej na serduszku.:D Masz rację Dorka są poprawy że same pękają to już jest coś:) i jak mam usg 3 d.c. to widać już drobne pęcherzyki a wcześniej ich nie miałam.

Julka nie przewidziałyśmy tego że mi tak wcześnie pękną bez zastrzyku, nigdy same nie pękały.

Zżarło mi posta

Witajcie Dziewczyny nie udało się jestem załamana, przepłakałam dwa dni dzisiaj jestem w pracy dlatego do was piszę wybaczcie mi że się wcześniej nie odezwałam ale nie miałam siły:( We wtorek byłam na usg o 17 i wszystkie popękały gin powiedziała, że musiały w nocy pęknąć bo były już takie malutkie i pomarszczone. Była na dyżurze w szpitalu i powiedziała że nie może wyjść ze szpitala bo IUI trzeba by było robić właśnie w tej chwili. A na naturalnie to nie ma szans bo nie przytulaliśmy się ze względu na zabieg jak się uda to będzie na prawdę cud.

No dzisiaj już na pewno dam znać :) bo wczoraj ze znajomymi zrobiliśmy sobie grilla u nas na balkonie więc nie miałam jak. Oczywiście alkoholu zero tylko po piwku bo kumpela jest w ciąży a mój M do zabiegu abstynencja:P Właśnie gotuje obiadek u mnie dziś grochóweczka na żeberkach wędzonych i troszkę sprzątam po wczorajszej imprezce :P:)

Dziewczyny ja się tak modliłam o 2 jajka ale wymodliłam sobie 3. Gin się ze mnie śmiała że chyba za bardzo ale są większe szanse że się uda.:)

Tak tak Klempa wal tu opowieści z krypty:) Oj Waikiki bo tak to piszemy o ciąży, pęcherzykach, badaniach itp. a jak Klempusia walnie raz na jakiś czas tekst że wymiata to od razu weselej i człowiekowi od razu lepiej na duszy. Fajnie by było ale mam trochę za małe mieszkanie na trojaczki i małego pietra. M się cieszy bo sobie kupi Vana bo tak dla nas dwoje to za duży a tu może trzeba będzie hehe:P

Dorka wyszły kiepsko M badania nie wiem co się stało poprzednie miał super. Boję się że żołnierzyki są kiepskie samego zabiegu to się nie boję. I będzie kazała nam jeszcze czekać i podleczyć M. Jak to przeczytałam na innym forum ,, tak samo jak stosunek tylko bez orgazmu i faceta,, jedna dziewczyna tak opisywała zabieg :D

Dorka denerwować to mało powiedziane ja po prostu sram po gaciach:P Dla zabicia czasu uprasowałam M wszystkie koszule (15 sztuk) zrobiłam obiad, pozmywałam gary i zaraz idę pod prysznic a czas mi się dłuży zawaliście . Laski trzymajcie kciuki bo jak powie że nie możemy to chyba umrę z żalu. Odezwę się dopiero wieczorkiem na 16.30 do gina a potem zajedziemy do znajomych więc wrócę późno ale napiszę co i jak :)

Dzięki Gagatka Ja tobie też życzę miłego dzionka:)i reszcie dziewczyn też, mój niestety aż do 19 w pracy :(

Cześć dziołchy Ja siedzę w pracy normalnie szlak mnie trafia jak patrzę przez okno. Taka piękna pogoda a ja muszę siedzieć ale pocieszam się tym że od jutra aż do piątku mam urlopek:D