Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jolkka1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. JA OD WIZYTY U PSYCHOLOGA CZEKAŁAM PONAD ROK NA PUBLIKACJE AKT...TZN w październiku 2008 r. była wizyta u psychologa, natomiast publikacje mialam teraz tzn listopad 2009 (ROK) i chyba nieda się nic przyśpieszyc...takie terminy...i teraz mam czekac 6 miesięcy na wyrok... a potem II instancja..i tak tylko czekam, czekam, czekam...
  2. przeczytałam:) Chciałbym napisac coś sensownego ale czasmi wydaje mi się że pisze znowu to samo co jest w zebranych materiałach. Czy właśnie o to chodzi. np. Był taki i taki na potwierdzenie tego zeznania świadka tego i tego...hihi Czy to ma wyglądac zupelnie inaczej??? Bardzo prosze o pomoc bo mam niewiele czasu Dzieki
  3. karol dzieki za info. Rzeczywiście inaczej to chyba zrozumiałam, aczkolwiek po rozmowie z księdzem interesującym się takimi sprawami - potwierdził mi że Obrońca ma właśnie taką rolę..że za wszelką cenę udawadnia iż małżeństwo jest ważne... muszę więc zastanowic się jak na to "mądrze odpisac" i chyba będe powoływac się na opinię biegłego... Narazie niemam pomysłu jak to wogóle odpisac... Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Sąm dla mnie bardzo cenne gdyż nieposiadam wiedzy w tym temacie...
  4. aha ...mialam jeszcze dodac ze obronca wezla mal. napisal ze "zgromadzony material dowodowy wskazuje na niektore trudnosci w wypelnianiu obowiazkow mazenskich" wg. mnie to chyba tez jest nieźle??? co o tym sądzicie???
  5. Ja składałam list pow. w lipcu 2007 roku w Krakowie. Obecnie jestem po publikacji akt. Opinia biegłego potwierdza ze moj ex jest niezdolny... czy to jest dobrze i wystarczy??? ile to jeszcze bedzie trwało????
×