Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gonek2417

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gonek2417

  1. a jesli chodzi o kopniaki to mam wrazenie,ze synek czasami chce wyskoczyc ;) nieraz mam tak,ze poloze reke i czuje jak stopa przesuwa po calej mojej dloni,cudowne uczucie :) wiecie zadziwia mnie moj synek,ma 12lat i jak sie go ktos pytal na poczatku czy cieszy sie,ze bedzie mial rodzenstwo to krecil nosem...no bo gdzie on 12letni chlop bedzie sie cieszyl z brata ;) a teraz,sam patrzy na moj brzuch,kladzie reke i czasami powie "no ruszaj sie maly" ;) jak idziemy do sklepu to nawet ciuszki wybiera sam i wrzuca do koszyka :) mam kochanego synka i wiem,ze bedzie wspanialym starszym bratem :)
  2. witam w ten paskudny dzien mamula wichura to malo powiedziane,przeciez burza u nas byla,grzmialo jak latem...tez obudzilam sie o 3 i ciezko bylo zasnac,za to rano troszke zaspalismy i synek wyszedl do szkoly o 7.55 na szczescie ma blisko... i tak zastanawiam sie nad ta lewatywa...pamietam,ze jak lezalam w szpitalu (jeszcze przed porodem) to w toalecie spotkalam dziewczyne,ktora miala lewatywe...cholerka tak stekala i jeczala na tym kibelku,ze pomyslalam,ze bardzo musi sie meczyc i chyba ja boli...ja nie mialam lewatywy,ale tak jak ktoras z was napisala,zamiast skupic sie na wypychaniu dziecka co chwile mowilam do poloznej,ze chyba zaraz zrobie kupe ;) jakos sie udalo bez niespodzianki,ale bylam rodzic z kolezanka i jej jakos sie wymsklo ;) pomysle teraz o tej lewatywie,chociazby aby komfort psychiczny miec ;)
  3. badka akurat to badanie bede robic gdzies za tydzien,ale jak robie badanie na cukier to jest ok...chyba,ze to o cos innego chodzi...co nie znaczy,ze jakies diety nie mozna stosowac,oczywiscie zdrowej dla dziecka,a taka z pewnoscia macie :) nadja ja po porodzie mialam to samo,mysle,ze to byla depresja poporodowa...pol dnia potrafilam przeplakac i nie daj boze jak ktos cos robil przy moim dziecku,a ze ja nie bylam w stanie bo mialam krwotok to niestey takie czynnosci jak wieczorna kapiel nie nalezaly do mnie,wiec powodu do placzu mialam wiele...na szczescie nie trwalo to zbyt dlugo ;)
  4. Izabell1982 raczej chodzi o nasze humorki,chyba hormony zaczynaja znowu szalec ;)
  5. witam wszystkie mamusie dziewczyny jakie diety macie? moze ja zaczne stosowac,bo mimo ze sie pilnuje to 2kg na miesiac od poczatku przybywa...lubie slodkie,ale nie objadam sie nimi az tak,ot jakies dwa ciastka do kawy... ale dzis mam okropny dzien mimo,ze pogoda piekna...gdzies wyczytalam,ze tak jak sie czulysmy w pierwszym trymestrze takie tez bedziemy mialy samopoczucie w ostatnim...ja niestety bylam nerwowa i placzliwa,teraz widze pomalu to powraca...dzis jadac do rodzicow poplakalam sie w aucie i juz nie moglam sie powstrzymac,wiec nawet dlugo u nich nie posiedzialam :( cholerka maz przyjedzie i znowu bede niemila dla niego,cale szczescie rozumie i mowi,ze nie jest tak zle i da sie wytrzymac ;)
  6. motylek_85 ja z synem mialam termin na 14maja,a urodzilam 17tego wiec niewiele po terminie ;) mam nadzieje,ze teraz tez urodze o czasie,bo moj maz przyjedzie na koniec lutego i tylko na miesiac ;(
  7. ta grypa mnie tez zaczyna przerazac,nigdy nie bylam panikara ale moze dlatego,ze jestem w ciazy to i jestem przewrazliwiona...moj syn jakis podziebiony i faszerowalam go caly weekend syropem z cebuli i czosnku oraz mlekiem z miodem,na szczescie wszystko lubi ;) do szkoly napisalam zwolnienie z WF ale jak to dzieciaki na przerwie napewno lataja jak szaleni... mamula u nas w tym smyku to nawet tym wozkiem ruszyc nie mozna,poupychali je wiec jak je sprawdzic... terminy mamy rozne ale kto wie,moze i spotkamy sie w szpitalu ;)
  8. mamula tak sie sklada,ze ja tez chodze do lekarza z Sulechowa i tam bede rodzic ;) nie wiem czy Ty jezdzisz na wizyty tam czy chodzisz tam gdzie ja do doktor Barskiej u nas w miescie:) mialam strone na NK ale zlikwidowalam w lipcu,jakos mnie nudzila...zreszta moj maz ma uczulenie na takie stronki ;) poogladalam sobie te wozki Tako i Jumper...faktycznie ladnie wygladaja,fajne maja kolorki...troche boje sie zamawiac wozek przez internet,nie ma to jak dotknac i sprawdzic,no chyba ze zdam sie na wasza opinie...temat wozkow sie rozwija wiec zobaczymy ile jest osob za tymi wozkami ;)
  9. mamula moze i nawet sie znamy,a tego nie wiemy ;)choc nie mam znajomej,ktora ma rodzic w marcu...do jakiego lekarza chodzisz? u mnie niestety z karmieniem byl problem od poczatku...mialam krwotok podczas porodu,a na drugi dzien dopadla mnie depresja...plakalam jak tylko ktos dotykal moje dziecko...dzieci czuja,ze cos jest nie tak i moj synek nie chcial ssac piersi,tak wiec od pierwszych godzin byl na butelce...teraz jesli obedzie sie bez komplikacji to mam nadzieje,ze uda mi sie karmic,a jak dlugo to sie okaze...ale bede chciala karmic piersia i butelka,zeby nie bylo pozniej jakiegos problemu z wyjsciem choc na godzine ;) z wozkami to macie racje,nic pieknego za bardzo nie ma,a ceny kosmiczne...czekam az maz wroci i wtedy pojedziemy kupic wozek,ale to w grudniu...no i w grudniu tez robimy pokoik dla synka...mebelki mam juz wybrane :)
  10. Gosiaaa tez mam problem z pecherzem,tzn moze nie popuszczam ale do kibelka latam co chwilke...ostatnio maly jakby sie uwzial i chyba przez 2godz skakal mi po pecherzu ;) z tego co wiem takie popuszczanie moczu jest normalne,wiec nie masz co sie przejmowac
  11. mała brzuchatka jeszcze troche i bedziesz czula dziecko w kazdej pozycji...ja tez w 20tym tyg czulam tylko jak lezalam plasko na plecach i to tak nie codziennie,a pozniej z dnia na dzien coraz wiecej i mocniej...teraz maly tak skacze,ze caly brzuch lata,a jak jego braciszek polozy reke na brzuchu to cala seria mocnych kopniakow idzie ;) u mnie konczy sie 24tydz i juz niedlugo beda kopniaki w zebra,nic przyjemnego,a zarazem cudownego bo mimo,ze troszke boli to przeciez czekamy na te mocne kopniaczki :)
  12. olena mysle,ze powinnas liczyc od wagi wyjsciowej czyli 66kg wazka85 Ty przynajmniej jestes 10cm wyzsza ode mnie to u Ciebie az tak tej wagi nie widac,zreszta nie przytylas wcale duzo :) mi doszly sniadania,bo wczesniej niewiele jadlam,a tyje i tyje,zreszta zawsze mialam z tym problem i zeby utrzymac swoja wage 58 to musialam sie pilnowac...a co do obwodu w pasie,zawsze mialam 67 do 70 a teraz juz 94 ;) zaraz bede szersza jak dluzsza,cale szczescie,ze to zima i czlowiek zakryty caly ;)
  13. olena119 zazdroszcze Ci tego wyjazdu:)ja z przyjaciolka od poniedzialku idziemy na basen,ona tez jest w ciazy to bedzie nam razniej...smiejemy sie,ze dwa wieloryby wejda do basenu;)kurcze waga od samego poczatku rosnie mi co miesiac 2kg,wiec juz na plusie mam 10kg...masakra ;( mdlosci wielkich nie mialam,nie czulam sie najlepiej ale nie ladowalam w kibelku,moze jakby tak bylo to bym tyle nie przytyla;) z synem przytylam 26kg i obawiam sie,ze bedzie powtorka,choc bardzo sie pilnuje dziewczyny ostatnio kupilam kilka rzeczy na allegro,butelki,smoczki,kocyk itd a do tego komplet poscieli z baldachimem,zaslonkami i taki sam zestaw do wozka...podaje linka jakbyscie chcialy,ja zamowilam jasny bez z brazem,naprawde piekny http://www.allegro.pl/show_item.php?item=798199121
  14. wlasnie mialam pytac o to samo ;) jestem ze Świebodzina,a Ty? fajnie,ze sie zgadzacie co do imienia,bo u mnie jak widzisz kazdy chce inaczej
  15. a jesli chodzi o imiona to przeciez sa nasze dzieci i nam ma sie podobac,a nie rodzicom ;) ja marzylam o dziewczynce i wydaje mi sie,ze latwiej wybrac imie dla ksiezniczki...dla chlopca jakos zadne nie wpada mi w ucho,choc juz kilka wybralam,ale mam problem z mezem ;) musze go jakos przekonac,bo on sie uparl na Nicolasa,znowu starszy syn mowi,ze w szkole beda wolac na niego Nicola;( ja juz sie troje i dwoje...Xavier,Fabian a niedawno pomyslalam o Marcelku lub Michalku,co by bylo fajne bo wszystkim nam imiona zaczynaja sie na litere M,nawet yorka mamy Mike ;) ale maz i syn NIE! znowu synek proponuje Kuba ;( i badz tu madry,zero porozumienia z tymi facetami,a jeszcze jeden niedlugo dojdzie ;)
  16. witam dziewczynki ja tez juz po padaniu i musze Wam powiedziec,ze cudownie jest zobaczyc dziecko na 4d...jestem juz spokojniejsza,bo wszystko jest dobrze,pani doktor wszystko pomierzyla choc nie bylo to latwe bo malenstwo bardzo fikalo ;) w pewnym momencie zobaczylismy piekny usmiech na twarzy synka,az sie zaczelysmy smiac,bo wygladalo to tak jakby on sie smial z nas :) wszystko mam nagrane na plytce,ale zdjecia nie mogla zrobic,bo co ustawiala na buzke to maly usmiech na twarzy i sie obracal...smiesznie to wygladalo :) miedzy nozkami wyraznie bylo widac siusiaka,siedzial bokiem i tak mu sterczal do gory...wazy 590g wiec kawal chlopa z niego,no ale to juz 23tc3dni... wizyta kosztowala 250zl,ale warto bo przeciez takich chwil nie mamy na codzien... ciesze sie,ze u Was tez wszystko dobrze...to jest najwazniejsze ;)
  17. ja nie pracuje od poczatku ciazy to juz w ogole oszalec mozna...rano zrobie sniadanie do szkoly dla synka i od osmej nudy,bo ilez czasu zajmie zrobienie obiadu czy drobne porzadki...teraz gdy taka pogoda paskudna to nawet na miasto nie chce sie wyjsc...no ale oby do marca dziewczynki :) ten czas tak szybko leci,niedawno zaczynalysmy,a juz polowe mamy za soba :)
  18. czesc dziewczyny jestem z Wami od poczatku tylko nie za wiele sie udzielalam,moze teraz to sie zmieni :) ja tez mam dzis wizyte na 16ta,zaczelam 24tydzien i bede miala 4d polowkowe...troszke sie denerwuje czy wszystko jest w porzadku,ale mam nadzieje ze tak...ostatnio mialam jakies brzydkie sny,a to ze moj starszy synek jest bardzo chory,to dwa razy poronilam,a w telewizji trafiam na programy o chorych dzieciach...masakra!!! moze po dziesiejszym badaniu sie uspokoje i nie bede widziec wszystkiego w czarnych kolorach... to ,ze bede miec drugiego synka dowiedzialam sie w 11tyg i do tej pory sie to nie zmienilo ;) zazdroszcze Wam dziewczyny,ze macie mezow przy sobie...moj jest w Paryżu i widzimy sie co 5-6tyg...przyzwyczailam sie,ale teraz sa dni kiedy go bardziej potrzebuje...wiecie jak to jest,mozna sie na kims wyzyc ;)albo przytulic i porozmawiac :)dobrze,ze synek jest to nie oszalalam jeszcze... no wygadalam sie troszke i juz mi lepiej...oby do 16tej :) trzymam kciuki za wszystkie badane dzis mamusie
×