JAK UMRZE RYSIO ?!
Rysio pewnego dnia zapomni umyć rąk. Na jego dłoniach będzie czaić się tajemnicza bakteria. Bakteria, czekając na odpowiedni moment, w końcu zaatakuje.
Niczego nieświadomy Ryszard wyjdzie do sklepu po zakupy. Wtedy bakteria zaatakuje kręgosłup, a później mózg i prawą stopę. Informujemy, że śmierć będzie szybka i bezbolesna.
Ryszard zacznie przeżywać kryzys wieku średniego. Rozpocznie pracę nad sferą duchową. Jego ulubionym zajęciem stanie się medytacja. Pewnego dnia spróbuje przesunąć, siłą woli, szklankę z wodą. Szklanka nie drgnie. Ryszardowi spadnie za to na głowę kaseton. Niemodny, styropianowy kwadrat spowoduje krwiaka mózgu...
Ryszard będzie miał wypadek samochodowy i straci dużo krwi. Jedyną osobą, która będzie miała odpowiednią grupę DDC - będzie jego bratanek - Daniel Ross (Jakub Tolak już nie gra w serialu, ale wróci, bo wyczuje, że może skorzystać na popularności Ryśka). Daniel odda krew, którą będzie przetaczać jego matka - czarny charakter, Monika Ross. W końcu chłopak powie:
Mamo, a to, że ja mam HIV to przeszkadza?
O Boże! Zapomniałam - odpowie Monika.
Ryszard nie może pogodzić się z faktem, że Maciek chce wziąć ślub z Martynką. Do ostatniej chwili będzie próbował odwieść syna od tego pomysłu. Wiedząc, że już nic nie ugra, w dniu ceremonii będzie próbował zrobić bramę (żeby chociaż na cukierka się załapać). Ślubna limuzyna go rozjedzie.
Ryszard już od dłuższego czasu miał problemy z potencją. Ze swoim wstydliwym problemem zwrócił się do siostry Elżbiety, farmaceutki. Elżbieta, spiesząc się na kółko różańcowe, zostawi leki na stole w kuchni. Jerzy, który sam ma problemy z potencją, podbierze po cichu leki Ryszarda i podłoży inne, które akurat leżały w szafce w kuchni. To będzie dla Ryszarda toksyczna mieszanka. Jego organizm nie wytrzyma silnych leków na grzybicę...
Ryszard zamknie się w łazience, bo zechce zaszaleć - kupi sobie piwo. Wejdzie do wanny, zacznie pić i puszczać wodę. Rysio ma słabą głowę i upije się jednym piwem. Będzie próbował pływać żabką, ale w małej wannie uderzy się w głowę. Rysio się utopi. Nikt nie będzie mógł mu pomóc, bo łazienka będzie zamknięta. W kącie będzie "paczył się kot".