Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nelli24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nelli24

  1. Iwoziel-nawet mi nie mów... boje się!!!!!!!!!!!!!! Igga-to co Ty następna?Ja nadał nie mam skurczy i nawet nie wiem jak to ma wyglądać...Idę na pocztę:naszą he-he Judytki niema.... Gosienkaaaa87-ale z Ciebie laska!!! Joalik-na pewno zwróce sie do Ciebie na skype po tą "muzykę"!!Słodziaczek z malutkiej....
  2. Wypiłam kawe-moje espresso ulubione a teraz męcze się..w głowie kręci się,mdli mnie,oby nie zaczęło sie dziś... Kurdę,nie chcę rodzić po terminie,ale i nie chce porodu z zaskoczenia.... Bosz!!!nie mogę uspokoić się,tak się strasznie boje...
  3. O fajnie!!!!Wszystkiego nanajlepszego dal mamuś i dzieciaczków!!! Igga-wpisz też SmielofAngel do tabelki rozpakowanych...
  4. Nowa Tu -no nie wiem ja mam kapcie normalne,ale myśle że jeśli Ci zimno w paluchy nie będzie to możesz mieć japonki...Teraz nikt na nikogo nie paczy...kto co ma to ubiera. Biedna Nicety...co to za bieda jej się uczepiła???
  5. A miałam pytać się gdzie Pola- Sylwia Ka mi przypomniałaś...Przecież biedna teściami się zajmuję.... A no właśnie, Wszystkiego najlepszego dla Neskafe!!!Szybkiego rozpakowania i łatwego,przede wszystkim!!!!A może to już się stało???
  6. She-no zauważyłam że kosmetyczka z Ciebie nie zła...umiesz to robić!!! Ciekawe czy u Ciebie zadziała poranny seks??? Karinka-w 37 tygodniu-dojrzałe łożysko???Też czytałam o starzeniu,ale nie wiem co o tym myśleć..Nic się nie martw-będzie ok,a powiedz czy wiesz już kogo czekasz-czy Ty chcesz mieć niespodziankę?Czy nas trochę pomęczyć-sama jestem ciekawa... Edzia-o matko!!!Nie nawidze remontów-a jakby to mnie w tym stanie czekało....ojej!!!!chyba bym zwariowała.. Wydaję się -że już Twój czas nadszedł...A jesteś bardzo spokojna-zazdroszczę.Ja mam chyba z 7 sztuk tych majtek-kupowane w komplecie tanio-nie wiem 10zł,chyba.. Ja spakowałam już wszystko-dla siebie, dla maluszka -mój będzie ubrany w body,a na wierzch taki fajny komplecik-spodeńki i bluzeczka (:( jeszcze nie zapamiętałam tych nazw dziecinnych) czapeczka i w beciku.Myślę że tak będzie ok. Igga- ja przez całą ciąże jem nabiał,uwielbiam,zresztą od zawsze!!!To chyba moje menu na czas karmienia,bo mięsa-a tym bardziej gotowanego bleeeeeeeeeeee!!!nie lubię, świeżych warzyw i owoców nie będzie można na początku,to nic więcej nie pozostaje-,może jakieś zupy jeszcze i kasze .. Haka-ja mam bóle krzyża,ale nawet nie wiem czy po jednej stronie-bolą całe!! K_ulciak-Ty też z optymizmem w oczach!!!Super!!
  7. Konwalio-nie przeżywaj tak!!!Jesteśmy z Tobą-bądź dobrej myśli!!Wszystko będzie git Blondyna-Ty trzymaj się już nie długo ujrzysz swojego grubaska!! Witam z rana-u mnie noc jak kilka ostatnich-nie spokojna... Miałam wczoraj skurcze przepowiadające! DOPIERO??????!!! A kiedy czas na porodowe??? Maż rano pocieszył jak się żegnał całując brzuch: "Cześć synusiu,pa!!!wyłaź już,pacz jak się mamusia męczy,ale później jeszcze bardziej będzie sie męczyła...." Ale, mam nadzieje ,że będzie grzeczny, ten pierwszy, najtrudniejszy miesiąc , zanim się poznamy
  8. Pola-dla mnie najważniejsza jest czystość i świeży zapach-nigdy!!! rano nie wyleguję się w łóżku ,kiedy mąż w nim jest-tylko biegnę umyć zęby,umyć się i wtedy ewentualnie z powrotem wracam do łóżka,na ...seks;),na przyklad Mój mąż lubi jak jestem umalowana,ładnie ubrana,ale nie przyzwyczajam go do tego..Chodzę w dresach-uwielbiam!!wygodne są po domu...Zresztą-teraz w ciąży to w żadne inne nie wchodzę :D Nowa Tu-mnie też się nudzi okropnie,ale są już jakies filmy... Igga-ja też mam problem ze sobą-w żadnej pozycji nie wygodnie... JRR-to tak trzymać!!!Oby się udało z karmieniem,a grzeczny jest???
  9. Chciejka-niech zdrowo rośnie!!!!! B-ianka-a co u Ciebie coś się dzieje??? Jak na razie żadna nie urodziła po terminie chyba... Neskafe co u Ciebie???Pisz!!!
  10. Edzia jak nie urodzisz wcześniej i jak ja nie urodzę,to będziemy mieli poród w tym samym czasie-ja też w poniedziałek powinnam pojawić się-u mnie to już po terminie by było.. Na razie nic się nie dzieje,siedzę jak na igłach... Anno-no myślę że smażonego nie powinnaś jeść!!!Ten lekarz-durny,nie dość że kobitka i tak załamana,to jeszcze bardziej dołuje...ale może fachowiec z niego nie taki zły... Pola-no to się ciesz wolnością!!!co za ludzie??-nie dadzą człowiekowi spokojnie żyć!!!Zawsze robisz makijaż dla męża??? Bo ja w domu nie!!!jak wychodzę z domu,to tak. Blondyna -trzymamy kciuki żebyś szybko doszła do Siebie!!!
  11. Igga-ja oglądałam ten film ludzie chudego,ale tak jednym okiem,a mąż się śmiał chyba fajny był. Gosienkaaa-wysłałam Ci hasło,Igga zaakceptowała decyzję więc można :D A ja pobawiłam się trochę w specjalistę od fotografii,zrobiłam sobie album całego okresu ciąży.Jeszcze by to wydrukować,ale mam problem, bo fotki nie są wymiarowe-są poprzecinane i nie mieszczą się w standart 10x15,...nie wiem czy fotograf potrafi mi wydrukować kwadratowe zdjęcia,czy ja mam zmienić ich wymiary?Ale nie chce zmieniać ich formy!!Ktoś się zna na tym?
  12. Mirasia -świetnie sobie radzisz z małym ,zazdroszczę!!!A jak poród minął???Pomaga któraś z mam,czy sami radzicie sobie?
  13. Beacisko-To ciesze się że Tobie się udało!!!Oby dalej tak!!!! Wiesz po Twoich opisach zaczęłam się bać...bo kiedyś jedna Gin mi powiedziała że ciężko będzie mi urodzić bo mam wąską miednice.. A moja teraźniejsza Gin nic na to..wściekam się obojętności tych lekarzy ,dla czego ona nic nie sugeruję???Co sobie myśli czemu nie mierzy tej miednicy??? a z drugiej strony ciesze się że u mnie wszystko bez komplikacji idzie przez całą ciąże,że te barany nie muszą mnie leczyć a ja martwić się czy dobrze,ponieważ tu chodzi o zdrowie nie tylko moje a i synka. Igga-no brzuchacz masz feest!!!Ale uroda Ci nie zanikła-już nie długo...Wiesz poczytałam wczoraj o porodzie chyba wszystkie artykuły w necie,i żałuje że nie brałam tego wiesiołka,nie piłam tej herbaty,i nie masowałam krocza...Może to by cos pomogło Kasiek-mówisz że aż tak słodkie te dzieci???Aż do zjedzenia???:D A jak odżywiasz się???Co jesz przy karmieniu??? Joalik-pozazdrościć optymizmu i tej fortuny którą posiadasz!!!Córunia prześliczna!!!Na kojcu śpi??? She A Ty czego nie odzywasz się??? Ksemma-o proszę ..nowe zmartwienie...tak to jest z dzieciakami.. Mirassia-widzę humor Cie nie opuszcza ,to dobrze znaczy że radzisz Sobie.Igorek słodziutki!!
  14. Witam !!! Ja już załatwiłam sprawy na poczcie, zjadłam 2 śniadania, posprzątałam w szafie-pochowałam moje letnie ciążowe ubrania i szafa prawie pusta została, I teraz nie wiem czy wyciągać swoje ubrania jesienne czy ja w nich się zmieszczę???Jak paczę na te malutkie ciuszki 34 rozm.-to rozpacz mnie ogarnia...Ale już niedługo zobaczę... w męża szafie też zrobiłam porządek-byku już prawie w żadne spodnie się nie mieści...-a ja jestem w ciąży!!!!:D :D Neskafe-To Ty jeszcze nie urodziłaś-cieszę się!!!Bo moja kolej podchodzi.. SmileofAngel-super że tak wszystko poszło!!!Gratulujemy!!! Blondyna-ok,jeśli szybciej nie urodzę -co się nie zapowiada,to oczywiście dawaj znać co się dzieje u Ciebie Gosienkaa-no myślę że dziewczyny nie będą mieli nic przeciwko jak dostaniesz hasło!!! A mysz-fuuuuj!!!!brrrr!!!Ja chyba bym ze strachu urodziła-nienawidze tych stworów!!!! Nowa Tu -Życzę dużo miłości,radości,zdrówka i spełnienia marzeń!!!Żeby dzidziuś szybko i łatwo wyskoczył,żeby był grzeczny,żeby mąż-szanował i kochał ,żeby miałaś dużo kasiury i doszłaś do swoich postanowień i celi!!! 100lat!!!
  15. Stryga-a Twoja mama(nie chcę Ciebie obrazić tymi słowami) mi nie dobrze się kojarzy...jakaś upier..iwa babina z niej!!!Ty jesteś jedyną córką???Czy te relację między wami tak po Twoim obranym się zmienili?Na ile dobrze pamiętam -ona go nie akceptowała? ewelka-a Ty chyba nawet kilka razy pisałaś z nami na forum??Już urodziłaś???dla czego nic nie dajesz znać o sobie???
  16. Dobra dziewczyny już zmykam bo cały dzień przed kompem i mąż biedak tez się sam nudzi w łóżeczku...;) Dobrej nocki!!!
  17. Gosienka-a jak u Ciebie sytuacja z chłopakiem?Jesteś już u niego??? Nie ja nie miałam na szczęście nigdy tych hemoroidów...
  18. Pola ,ale teściowie przyjadą i pojadą-jakoś przemęczysz... Nowa Tu no właśnie miałam Ciebie pytac się jak to u Ciebie będzie,bo mamy podobną sytuacje z tymi teściami -Będą wtrącać się do dziecka,pomagać dobrymi radami???i w ogóle ? Bo moja teściowa na pewno-ona jest dobra kobita i opiekuńcza aż zabardz!!!Więc nas z synkiem jej obecność na pewno ,przy każdym pisknięciu nie ominie...Ale nie wiem czy to źle czy dobrze... Teraz moje relacje z nimi zmienili się w 90stopniach.Bo na początku ...mateńko!!!Jak ja cierpiałam,przez swoja grzeczność musiałam: -rano biegnąć przywitac się i porozmawiać z nimi -przy obiedzie pomagać nawet jak nie było co ,to siedziec i coś gadać z teściową -zajmować się (albo proponowałam pomoc ) ich wnusią ,zanim jej mamusia wróci z pracy(teście pracują do 14godz,a ich córa do 17 -nigdy nie siedziałam sama w pokoju(bo nie uważałam że to jest mój pokój -w ogóle czułam sie nikim w ich domu,,) -zawsze starałam sie opowiadać coś o sobie ,o swoich planach-rozmawiać ... Ale po 2 latach takiego życia,powiedziałam DOŚĆ!!! Ta to nie życie ,tylko jakiś horror!!!!Ja czułam się u nich jak jakaś rabinia Izaura,na prawdę !!! Pierwszym moim krokiem w drodzę do prywatności był haczek na drzwiach...(dalej już wiecie) Teraz może aż za bardzo jestem oddalona od nich,ale mnie jest tak ok.Bo nie siedzę z nimi praktycznie prawie, -nie zajmuje sie ich wnusią-tylko czasami z własnej perspektywy (bo jej pier..olona mamusia nigdy nawet dzięki nie powiedziała za to) -gotuję sobie to co chcę jeść -i jeśli nie mam humoru ,to potrafie nawet nie przywitać się z nimi... No i ???;)zmieniłam się w 90 stopniach!!!
  19. Nie wiem Gosienkaaa ja mam dyskomfort w "sikaczu"... jak sikam to nie mogę zaprzestać muszę odsiedzieć póki wysikam wszystko... Nowa Tu-uuuu!!!To ty jeszcze masz forme jak polesie 4 godz potrafisz.... Ja już nic nie potrafię...tylko w domu,po domu i dosklepu 200m najdalej.. Ksemma-no tak,nasz dzień sie zbliża!!! Pola-a to Ci teście!!!!Masz takiego egoiste jak i ja...
  20. A ja się nudze-jem,wpatruję się w TV na zmiane z laptopem...Właśnie skończyłam budyń jeść Pola-Ty to się masz z tą rodzinką..A ciekawe jak oni są-to Ty gotujesz?zabawiasz ich i cały czas spędzasz z nimi czy jak?Moja rodzinka też się zwali-mama i,siostra z mężem,ale oni -dla mnie to radocha a nie uciążliwość.. Blondyna-to chcesz przyspieszyć poród???A czego mówisz że we czwartek będziesz miała synka??
  21. Nowa-a Ciebie gdzie wywiało chyba nie pojechałaś rodzić?
  22. Beacisko-jaki czarniutki!!!Śliczny maluszek!!!A jakie długie włoski!!!:D Iwoziel-super wyglądasz w ciąży-i mąż taki kochany,brzuszek całuję... Mojego tak jak i She nie namówisz na takie zdjęcia
  23. O!!!Fajnie że Mejb się odezwałaś... tak myślałam że jesteś odporna i poród to dla Ciebie będzie pikuś...Super,i gratuluję!!! Beacisko-dziewczyny z małymi piersiami jednak maja większy problem z karmieniem...w tym już przekonuję się po raz kolejny...i mnie to czeka :(
  24. Nie wiem,może... W kinie dziś nic niema...buuu!!Do znajomych raczej odpada-mąż nie chce,a pogoda też do du.y. Siedzenie w domu się zapowiada-niech już urodzę to nie będę się nudziła...
×