Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nelli24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nelli24

  1. Czytam i czytam o tym wszystkim i nie mogę dotrzeć że to mnie czeka za chwile... Bosz ja nie umiem dziecka: trzymać, nie wiem jak sie karmi, -nie umiem przebrać... A wy tacy spokojne jesteście,to tylko ja tak panikuję??wiem że nie mogę,ale nie umiem poradzić sobie z tym.. -nawet ciuszków nie spakowałam bo nie wiem jakie...niech sie mąż martwi po porodzie..
  2. mejb-kura-nioska wyobraziłam sobie Ciebie na tej kanapie...:Dhe-he ale jak pisałam też mam dziś apetyt.. mojemu mężowi zresztą też-chciał sobie przed TV zrobić pop-korm taki do mikrofaluwki,pierwszy raz jak robił to mu nie wszystkie popękały...więc ja- mądrala doradziła aby dłużej potrzymał-w efekcie worek pękł,cały dom zadymiony, teście chodzą i marudzą że śmierrdzi,pop-korm spałił się na węgel ... a ja:-"to nie moja wina :o..."
  3. Pola-ja też pokochałam jeść,ale to z nudów...co ja dziś tylko nie jadłam -śniadanie-batonik,pierniczek -2ge śniadanie-kaszka mleczny start +mała bułeczka z miodem -obiad-schab,sóruwka,szparagówka,herbata -4 ciastka,2 krówki -śliwki,jabłko ,cały czas ruszam gębą -co ze mną????
  4. Mejb-chleb z masłem nie jest nisko-kałoryczny,chodzi mi o to że -pożywny .A świeże owoce i warzywa po porodzie nie są wskazane-ponieważ wywołują kolke u dziecka!!!Stopniowo wprowadza się ich w diete,zresztą niech bardziej doświadczone doradzą,ale to słyszałam na własne uszy od każdej znajomej mamy..
  5. bioko1-no niema,niema-ja też sie nudzę,ale wole ponudzić się tych kilka dni do porodu,a później to wielka niewiadoma... Dla mnie to zagadka -nie mogę sobie wyobrazić jak to będzie z małym.. Jakie filmy można by pooglądać?Znacie coś fajnego?
  6. Gosienkaaa87-śliczna dziewczyna z Ciebie!!!Piękność!!!A brzuszek masz nie wielki,ale wydaję mi się że poszło Tobie też w boczki,może dla tego... Ja też do 7 mies.miałam malutki,ale teraz to fest arbuzik urósł... a! zmierzyłam brzuch-jest 91cm....co za cud????przecież miałam 95????Ale waga idzie w góre...co jest grane??? Katusia-no to gratuluje takich zbiegów okoliczności!!!!Dołącz do nas-! .My nie planujemy opuszczać forum po porodzie..Więc śmiało-zapraszam!!!A teraz czekasz na ...???
  7. Beacisko-Gratuluję!!!Wreszcie przyszedł koniec Twoim mękom!!! Konwalio-to my pędź na tą porodówkę i rodź nam śliczną małą lalunie!!! SylwiaKa-to faktycznie już miesiąc minął...boję się że mój też nie będzie umiał ssać...A odnośnie diety-to ja na prawdę nie będę miała co jeść...przecież żyję teraz na słodyczach owocach i drożdzóweczkach...No i kaszki na mleku lubię,a reszta?? Joalik-to czyli jak na razie karmisz???oj...boli to ja najbardziej boje się...Fajnie że wszystko poszło po planu... Karinka-pieczone -to przyrządzone w piekarniku,a smażone na patelni...ha-ha.. Zuzko-ja o jedzeniu nie myślę,lubię jedzenie nisko kałoryczne...kanapki z masłem mi odpowiadają,a przekąski mi w na pewno w głowie nie będą... Mejb-owoce i warzywa przy karmieniu piersią zakazane!!!Możesz,ewentualnie jabłko pieczone...tyle!!!
  8. Cały poranek spędziłam w łóżku,spałam,kimałam,oglądałam TV,jadłam... Mejb-myślę że urodzisz w terminie Igaa-a niema innych sposobów wywołania porodu??? Odnośnie artykułu -to : 1. Ucisk w dole brzucha-brak,raczej z prawej strony i to prawie na plecy...he-he 2. Waga ani drgnie-aha...chciałabym,w ostatnim miesiącu już ze 3kilo przytyłam i dalej rośnie...Czuję że po porodzie znów będę musiała głodzić się,aby wejść w stare ciuchy... Chociaż jak teraz oglądam zdjęcia-to chyba za chuda byłam...Nie do wiary-ja to mówię???? 3. Huśtawka nastrojów-może być,na razie mam ten sam humor co zawsze.. 4. Wydalenie czopa śluzowego-nie zauważyłam,mam tą s wydzielinę już od 2 mieś. 5. Intymne objawy-zobaczę.. 6. Łatwiej oddychać-jak na rzie ciężko 7. Biegunka-nie mam.. 8. Skurcze Braxtona-Hicksa-brak jakichkolwiek Ciekawe...a 11 dni zostało...przenoszę???
  9. Dzień Dobry mamusiom !!! U nas leje...więc dalszy ciąg robót będzie przełożony-wczoraj mężowi zrobiłam scenę awantur ,ale czy to coś pomogło???On już jest odporny na moje krzyki ,rozmowy-od razu robi się misiakiem-przytulakiem i zaczyna rozmowy na tematy ciekawe dla mnie. Ale już mi przeszło...w summie po nocy starań zrozumieć jego i całą sytuację,znaleźć rację-oświadczam że niema nic złego jak wypili po kilka kielichów(:o :)-a tak było) Anna-Ty i tak nie przeczytasz tych słów,ale cieszę się że już jesteś w domku i że poród był łatwym.A macierzyństwo-tak,tak,to nie jest bułka z masłom!!Wiem...i przygotowuję się do tego... Malutka-śliczna!!! Mirasia-o jak fajnie że Igorek już wychodzi z tych niemocy -silny chłopak!!!A podobny jak do Ciebie tak i do męża-wy zresztą też podobni jesteście,aale ż dobraliście się!!! Gosienkaaaaa87-tak zastanawiam się- tej porze "4:21" już nie śpisz czy jeszcze nie śpisz???Odnośnie naszego mejla-założyliśmy go z dziewczynami żeby poznać siebie bliżej-wysyłamy zdjęcia,numery tel.....wstęp na pocztę poprzez hasło ,ale go udostępniamy tylko tym zaufanym.Wybacz,ale my już tu od początku jesteśmy,znamy się,Ty jeszcze troszeczke za krótko z nami.Możesz wysłać swoje foty,my ich zobaczymy,ale żeby nas oglądnąć musisz zdobyć nasze zaufanie-czyli,-pisać,pisać i pisać z nami!!!Myślę że wkrótce dostaniesz hasło na pocztę i będziesz mogła nas poznać.Rozumiesz mnie?Nie chodzi o złośliwość,tylko sama wiesz jakie różne osoby nurtują w sieci-chodzi o nasze bezpieczeństwo.. Nasz mejl:wrzesniowki2010@o2.pl,możesz wysłać tam swoje foty miło będzie poznać nową wrześniówkę...
  10. Igaa-no nie dociera do niego!!!Ja nie przemawiam??????Ta ja za każdym razem takie awantury robię........że -hej!!!! Fakt nie pije do utraty pamięci,ale te okrągłe oczy ma i nawet po jednym kielichu nie siądzie za kierownice.. Wkurwia mnie tak że szału dostaję!!
  11. Kamilka to zazdroszczę takiego męża-z dziadkiem na pół??hehe :D fajnego ma towarzysza...
  12. A cos Ty Kasiek!!!-do Ciebie mi jeszcze daleko,przecież Ty jesteś doświadczoną mamusią już,a ja...- ciele w tych sprawach
  13. No i znów wlazł mi w prawy bok-i sterczy tam taka gula!!!A brzuch ogromny mam!!!
  14. Kasiek -sorki,ale byłam pewna że to Ty...nawet upewniałam się...he-he No ciekawe jak Joalik,ciekawe jak She? A ja dziś też wzięłam się za sprzątanie i okna umyłam...i na spacer 2km poszłam...ciężko,ale dałam rade..
  15. K_ulciak -ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ NA 100%!!!u NICH OBY OKAZJA...MAŁEGO TEŻ BĘDĄ OPIJAĆ...........WRRRRRRRRRRRRRRRRRRR....... Ale juz mam dość tego tematu-z mężem, mam dość swoich nerwów, mam dość ich obyczajów..
  16. Aj k_ulciak wnerwia mnie to wszystko i tyle...teście się wtrącają... tak,dużo pomagają,ale i za dużo mają do powiedzenia w sprawie naszej budowy!!!Bo oni już 2domy własnoręcznie wybudowali.....(poprzedni -pustaki nawet sami robili,to sprzedali i wybudowali ten co mieszkamy teraz połączony z zakładem krawieckim) No i 2-ch synów buduję się-to też liczą do swoich zasług....
  17. Igaa-To chyba o zbliżającej się godzinie zero świadczy... Konwalio-nie powinnaś na porodówce z takim rozwarciem być? Ksemma-wspólczuję tych gości,nie wiedzieli kiedy przyplątać się??? A córeczka do przedszkola pójdzie? Ciężarówka-nie wszyscy mają te obiawy.. k-ulciak-właśnie o to się wkurzam!!!!!!!!!!!!Że co każdą robótke będziemy opijali???Ale to wszystko mój teściu-jemu się nie płaci za pomoc,a chłop też chcę coś skurać...i to on te obyczaje wprowadza..Zresztą u brata męża też budowa a trakcie -on już do dachu co prawda doszedł,ale od początku tej budowy-było oprócz opłat podawana wyżera i picie,oczywiście,,,,
  18. Fundamenty wylane-teraz jest impreza na dole....a ja jak zwykle wkurzona,bo mąż pije....brrrr(ale moja racja też jest-to dopiero pierwsza część roboty z fundamentami-a ile jeszcze????Za każdym razem będą tak to kończyć?-pianstwem?Pracownicy dostali wypłatę-to po co jeszcze też częstowanie) Ale nie zanudzam She!!!Ty w szpitalu wyłądowałaś???Biedna...Ale jesteśmy dobrej myśli-wszystko będzie ok Kasiek-tak zastanawiam się nad tym myciem podłóg-co w tym trudnego???Przecież mopem to jest chwila moment...???Dla mnie jest trudniejsze już mycie garnków...A wózek-wypas,podoba mi się!!! Kulciak-mnie też wydaję sie że ciąże przenosze...chłopak ani mru -mru o wyjściu Nicety-i Twoje weselicho nie udane...jaka szkoda!!!!Chyba to pech -jak się na coś czeka,to, często, ten dzień nie spełnia oczekiwań. U mnie powodem był mój humor i mąż,który pił alkohol(nienawidzę!!!!) Siostra która na weselu ani nie podeszła,nie zwróciła się do mnie,atmosfera,orkiestra-która nie była doinformowana jak ważną osobą jestem-przecież jedyna siostra!!!!I wiele innych czynników... Ale fakt-pojechało się ,było się ...
  19. Ale ja u nas tego termometra nie znalazłam-Biedronka kilka dni jak powstała...
  20. O mateńko-b-ianka-w dobrej kondycji jesteś jak potrafiłas tyle chodzić!!!Ja już teraz ni do czego nie nadaje się-dziś mam iść 1km na działkę do nas i zbieram się z myślami jak dam radę. Nie wiem co się dzieje-ale jak idę brzuch się napręża i skóra ciągnie-wydaję się że pęknie...Oj chyba moje malutkie ciałko nie radzi sobie z masą 59kh( a było 45) Za Joalik kciuki ściśnięte,oczywiście...
  21. Oj cos się nie śpi...Przejmuję się,a sama nie wiem czym... jeszcze 2 dni wolnego-i chaosu w domu,później zacznie się przedszkole,kończą się urlopy,może wtedy spokojnie dychnę-jak pójdą hen z chałupy. Dziś stawiamy fundamenty!!!!pogoda jak na razie dopisuje,oby tak dalej... Oj dużo nowych widzę!!!Jeśli zamierzacie z nami na dłużej-serdecznie zapraszam!!!
  22. No i jutro zaczynam kolejny tydzień,ciekawe kiedy ta waga przestanie rosnąć?
  23. POR.____NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 30.08__Joalik___________29___39____15___Sophia_____Szwajcari a 4.09___mejb___________34___40____16,5___Pola________Pozna ń 4.09___k_ulciak_________24___40____14___Judytka____Kołobrze g 4.09___MotorOla85______24___39____13___Borys_______Lublin 5.09___bioko1__________25___40____13___Szymon_____Racibó rz 6.09___Nescafe87_______22___40____13___Kacper_____Bytom 11.09__NELLI24_________25___39___14___Igorek___Podkarpa ckie 11.09__ksemma_________34___35___15___syn______kuj-pomors kie 12.09__iwoziel_________27___38____18__Weronika___Warszawa 13.09__iggaa___________29___39____16___Adaś______podlaskie 13.09__edzia87_________23___39____7,5_____Laura___dolnoślas kie 14.09__konwaliaaa______26___39____8,5___Hanna_____dolnoś lą skie 14.09__hela z wesela____32___37____13____Bartek_____dolnośląskie 14.09__blondyna86______24___37____13___synuś_____lubuski e 16.09__Beacisko________24___38____12___Bartuś____świętokr zyskie 16.09__Pola___________28___38____13___Nathanek__Francja /Wa-Wa 17.09__Kamilka21_______23___37____2,5___Marika___Malbork 18.09__b_ianka_________28___36____14___Natalka___Poznań 20.09__kasiek1975______35___37____10___Bartuś______śląski e 20.09__Klaudik_________19___32____10___dziewczynka_Trójm tasto 21.09__Chciejka26_______27___32___12___Agnieszka___pomors kie 23.09__she83___________27___36____20___Synuś______Łódz kie 23.09__zuzko___________32___36____16___Antosia___Trójmia sto 24.09__coberrosa_______34___37____6___dziewczynka___Pozna ń 24.09__NowaTu24_______25___37____11___Patrycja___B-stok 24.09__radia___________28___36____10___Patrycja__dolnośląs kie 24.09__strzyga_________25___36_____11___Piotruś???___W-w a 25.09__sylwusśśśka______21____34____13__Dominika___Łęka wica 29.09_gosienkaaa______23____35____13___Nicola______Londyn /UK 30.09__karinka1987_____23___36____15___niespodzianka___Pz n/u k 30.09__nicety__________24___35____12,5___Nadia_______Śl sk Rozpakowane: POR.___NICK________WIEK___IMIĘ______WG/WZR__PTP____MIAST O 31.07__SylwiaKa______28____Piotruś______2380/50___4.09__ _W awa 01.08__czarnaiwcia___26____Łukaszek____2560/49___2.09___ IE- DL.ŚL 11.08__Patinka26____28____Ayse,Emilly___3020/49 __5.09___UK 19.08__mirasiaaa_____24___Igorek________3350/55__13.09___ pom orskie 24.08__Annaa_______25____Aleksandra___3450/53__2.09__p om orskie 27.08__JRR_________31____Igor_________3250/55__8.09___ma opol skie
  24. Coraz bliżej mój termin-boję się strasznie,ale już niema powrotu,niestety...nie myślałam o porodzie przez całą ciąże-a na koniec już nie mam czasu psychicznie przygotować się... Jak to będzie?Kiedy? My z mężem spędzamy popołudnie w domu przy TV,rozważamy różne rzeczy Edzia-co u Ciebie się podziało? Cob-to jak udana impra??? Drasunia-o matko!!!Taki wypadek i w takim okresie-dobrze że nic się nie stało.. Stryga-a co właściwie się stało?- mąż niegrzeczny?? A Ty wiesz że niedziela do odpoczywania i leniuchowania przeznaczona-nie do prasowania.. Kasiek- i nie do mycia podłóg!!!! Więc proszę mi tu tradycji od wieków nie zmieniać-i "wio!" przed TV!!!
  25. Ja chyba też już bym chciała urodzić... to znaczy mieć to za sobą,a synka przy sobie-chociaż nie wyobrażam sobie tych zmian... Chodzę jak słoń-to na prawdę okropne...jeszcze w 8 mieś było dobrze-mogłam góry zwalać...a dziś....:( No ale -mążrano poszperał w necie i znaleźliśmy super tanio-stelaż i wanienke!!!!Oferta była aktualna-wiec skorzystaliśmy!!!! U nas dziś-dużo różnych imprez,my poszliśmy tylko na Rynek na festiwal win wengierskich ,później kościoł i obiad.A cała reszta dnia -w domku. K ulciak-wiesz ja też przyzwyczajona jestem do ruchu,a tu od tygodnia nic się nie dzieje-dom i dom...nuda!!!! -She-bidulka!!!!Kuruj sie!!!skąd te licho cie dopadło?? -Chciejka-no to mówisz że poród już niedługo?? -Joalik-nie masz tremy????
×