

Nelli24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nelli24
-
Mój men też się zamartwia moimi kolanami..Mówi do mnie że się przeze mnie nie wyspał-bo ja całą noc łaziłam...dziwne,to niby gdzie ???
-
Mówicie że wasze dzieci mniej się tłuką teraz??? A mój bardziej!!!!Coraz bardziej i mocniej!!!
-
Biedne moje kolanka-jak to strasznie wygląda.....jak poparzenia....weeeee!!!!!
-
Ja dziś będę pierwsza.... Nie śpię od 6 ,mąż też moja "kawa" juz wypina batonik skonsumowany.... No narobiłam sobi biedy z samego rana-strasznie mnie bolą kolana-więc jak nie raz nasmarowałam maścią końską ....I-o!!kudrę!!!!Paczę na nogi a miejsca gdzie posmarowałam całe czerwone ,piekące i spuchnięte!!!Koszmar!!!Jakieś uczulenie???? Zmyłam szybko to i nasmarowałam kremem, czekam Odnośnie was: Mejb-5 km????!!!!!!!O rete!!!!Ta Ty musisz się na prawdę świetnie czuć...ja -do 9 mieś.też wiele potrafiłam ,ale teraz.... Gosienkaaaaa87-wszyscy przechodziliśmy,chyba depresję ciążową,przynajmniej ja -tak.Ciężko jest uwierzyć w to co się z nami dzieje -i od tak przełączyć świadomość -że to już koniec wolności i życia bez zobowiązań... Bóle miednicy -chyba z powodu jej rozszerzenia masz,ja juz to przeszła... K-ulciak-cierpliwości,już nie długo...U mnie sprawa z mężem tak samo wygląda-budowa,załatwienia,dostawy... Kamilka21-może te skurcze jednak przepowiadające...
-
Dzień okropny-mały szaleje -jakby znajdował się co najmniej na dyskotece... Już nie wytrzymuję,i rozumiem Ciebie Joalik mnie to samo dopadło.. Mejb-fotki super!!!Bardzo mi sie podobaja-takie żywe,wesołe,klimatyczne... Pola-no wyłapałas moment, :D :Dśmiesznie to wygląda,ale i ładnie.Bo moje górki wyglądają co najmniej nie naturalnie...
-
-Cob-często macie te imprezy...fajnie!! -Chciejka-no to szykuj się że będziesz kolejną!!! -Kasiek-jak idzie sprzątanko???? -She-jeszcze drychniesz??? -SylwiaKa- oj nie doradzę niestety nic...A z tą kolejnością to nie pospieszaj,nie!!!Mój Iguś jeszcze posiedzi .. Anna-oj wychodź już z tego szpitala nie mogę doczekac się twoich wrażeń... Ciekawe co tam takiego wspaniałego JRR przeżyła???Poród-marzenie....?
-
Ja nie miałam żadnych wymazów robionych..nie wiem dla czego ? ?
-
Beacisko-ja mam z sikaniem ,tylko troche inaczej.Bo w moczu jakies bakterie znaleziono-chociaż ja nie odczuwałam żadnych dolegliwości,a po skonczeniu kuracji tabletkami -mam te objawy -pieczenie,siedze na kibelku-sikam jak wstaje i chce ubrac się to dalej czuję parcie i znów siadam i trochę sikne...Takie to dziwne
-
No i masz babo "praznik"-2 Igorki na wolności -został mój.....o rete!!!!!Czyżby na mnie czas???? ...ale nie..ja to chyba będę wyjątkiem-brzuch wysoko,czop na miejscu,chyba...Myślę że po terminie urodze,jeszcze mam wizyte 2.09.. JRR-wielkie gratulację!!!Niech zdrowo rośnie!!! No i Dzień Dobry Paniom!!
-
co tak cicho??ludzie !!!Halo!!
-
A ja nie mam ochoty na seks teraz-ale przez całą ciąże byłam spragnioną lwicą-więc teraz i nie muszę!!!!:D No i po seksie mam dziwne i nie miłe uczucia -tam..Zjadłam budyń wanilowy z bitą śmietaną-
-
Ja też uwielbiam te czipsy,ale wole te Laysy z pieca grubo ciachane-pożeram teraz...Gdzieś mój Men znikł-już która godzina?
-
A ja jeszcze nie podałam ale to naprawię ,zaraz. Now-hehe,zaskoczyłaś mnie....to mamy identyczne sytuacjedomowe,ja też lubie swoja oaze i z takimi mądrymi ludźmi jak moje teście też ciężko się rozmawia-zwłaszcza z teściem....Z nim rozmowa polega na milczeniu z mojej strony i gadaniu(krzykiem) z jego.... Ale ... Widzę że coraz mniej nas się udziela na forum,a po rozpakowaniu( do rzeczy- jakoś mi to słowo nie podoba...)to chyba i połowa zniknie.... A szkoda-przyzwyczaiłam się... Ciekawe -Igaa już na porodówkę pojechała?
-
Nowa -fajnie ciuszki!!!Słodkie..
-
Nowa Tu0chcialam zapytać się -jak u Ciebie z teściami relacje????Spędzasz z nimi czas ja jesteście w domu w szyscy czy raczej na osobności? Wiem że ty mieszkasz z teściami,bo moi mi zarzucają że ....cytuję:"nie uczestnicze w życiu rodzinnym ,tylko sama w pokoju siedze"
-
A u mnie były placuszki z cukini-mmmniam!!!pycha, z keczupem cząsnkowym...przykimnęłam z godzinę bo w nocy nie spał A ja bym chciała wiedzieć kiedy urodzę-nienawidzę niespodzianek!!!Lubię wszystko planować ale cóż tu się nie da... Konwalia,She-po co te kłótnie na forum!!!!! Tak,ja lubię ten forum za jego miłą życzliwą atmosfere... i nie chcę czytać o jakimś udowadnianiu komuś czegoś Więc proszę zaprzestać!!!
-
Beacisko-a ja i nie wątpiłam że wrócisz z synkiem w ramionach!!!A tu takie zaskoczenie....przykra sprawa... Kasiek-nie Ty jedna leniuchujesz-ja też dziś nie do życia.... Wianka-mówisz że rzadko piszesz bo o jedzeniu gadamy....a Ty duchem świętym żyjesz????:D żart oczywiście....Nie wiesz jak to baby-zawsze oni o jedzeniu... Szłafrok juz mam spakowany-ewentualnie nie wyciągnę nawet a herbatek nie biore i nie pije...
-
No to pięknie wszystko wykasował....cholera!!!!!!!!!!!!!1
-
No,fajnie prowadzi sie monolog.... To może zacznę ubierać się do pracy-dziś wysyłka produkcji muszę porobić wszystkie zaległości...
-
Oj Karinka-obyś nie żałowała-byłam za granicą w pracy ,wynajmowałam mieszkanie i wiem co to znaczy...Najważniejsze jakie będą współłokatorzy-z tym trzeba mieć szczęście... Ziemniaki o 22godz.?????Ojjej!!!!!Nie potrafiłabym... Igaa-a juz takiej ochoty nabrałaś się...Szkoda. A !!!i co to za mizeria na słodko,bo szczerze aż mi mine przekrywiło ....???ogórek ,pomidor z cukrem?????
-
Poczytałam co u was mejb-u mnie wizyta 2 września,ale nie czuje żeby to już się zbliżało-chyba tą ciąże przenosze...cos tak czuję ja nie biore żadnych wiesiołków ani liści z malin..a może by wartało Powiem że wczoraj miałam okropny wieczór-jak wróciłam z tej biedronki(a jeszcze co wnerwiło poszłam bez pieniędzy!!!!z pełnym koszykem zakupów stoje przy kasie a Pani-że kartą nie płaci się w Biedronkach....ups...musiałam gonić do bankomatu,a później dotachać to wszystko do domu...)no i od tej 17 cały wieczór w łóżku... Wsłuchiwałam się w wariacije małego...
-
Jestem jestem,noc nie przespana,koszmarna-komar,łazienka,duchota(chociaz temperatura niska i mąż spał pod przykryciem utulany)
-
Była ,była Iga-24 i wrześniowy dzidziuś i wiele innych... Frytki?-jutro będe smażyć bo własnie zakupiłam
-
Kasiek dzięki,ciekawie jak go dostarczysz do nas -może w gości????bo list gończy raczej odpada..he-he:D A ja już nie wytrzymuję z małym włazi mi w prawy bok i tak kręci sie...brzuch mam cochwili twardy,ale nie wiem czy to skurcz czy jego napinanie się... u mnie były flaki.....jadłam z zamkniętymi oczami ...he-he-tak to brzydko wygląda... więcej nic juz nie jem
-
no to idę do Biedronki - wczoraj było uroczyste otwarcie!!!