Nelli24

Aha,jutro idę do szpitala na analizy ,to może wkroczę na porodówkę czy co ???Albo we czwartek na wizycie zapytam się o listę potrzebnych rzeczy... Aha-jednak ochota na gofry wygrała-z mężem napiklismy gofrów z przepisu Blondyny,chociaż tak na prawdę gofrów było tylko 4-bo coś mi się kleiły do gofrownicy,i dalismy sobie spokój-usmażyliśmy placki na patelni.Mąż też bitą śmietanę ubił,no i jestem pojedzona... On poszedł z tatusiem na drinka,a ja słucham tych beznadziejnych kabaretów(oj!!!!jak ja ich "lubie"!!!!) Kręgosłup znów zaczyna nawalać i mam straszne skurczę nóg i bioder,i puchną mi palce u rąk-oto wszystkie moje dolegliwości .A było tak fajnie w tej ciąży

She dzięki za listę,ale podkalady na łóżko potrzebne dla mnie ???? Moja lista wygląda tak: -Szlafrok -kapcie -majtki jednorazowe -2koszule -biustonosze -wkładki laktacyjne -podpaski krem na pękające brodawki majtki zwykłe -laktator -2ręczniki -dokumenty,woda,telefon... A dla dzidzi: -pieluchy tetrowe -pampersy -Sudokrem -chusteczki nawilżone -smoczek kaftanik -body czapeczke skarpetki -spiochy kocyk rożek

Dziewczyny macie juz torby spakowane???A możecie powiedzieć co do nich wkłałyscie???Bo ja siedzę z 4-ma listami i każda jest inna,nie chće nabrać rzeczy bez sensu na 3 dni..

K ulciak-nie nic się nie stało,zatrzymaliśmy się koło galerii-ja poszłam na zakupy jakiś,a mąż zmieniał te koło. Teraz mam ochotę na gofry,ale tak mi sie nie chcę-ani robić ani z domu wychodzić do knajpy Patinka trzymamy kciuki za ten wtorek

Odnośnie gości-to chyba dobrze się składa...ja narzekam że tu w Pl mieszkamy jak dzikarzy , -rzadko ktoś przychodzi bez zaproszenia do nas, -liczy się tylko rodzina do "2-go kolana"... -3-cie kuzenowstwo -już nie rodzina.... Z rodzentwem -teściowa coś tam pokłucona...Święta tylko w gornie najbliższych i zawsze jednakowo...Koszmar,nuda,.... \ A moja rodzina mieszka nie aż tak daleko ,ale za ciężką kosztowną granicą-spodziewam się tylko mamy i siostry i to na chrzciny i na kilka dni(jak zawsze) Teściowa będzie mi pomagac przy maluszku-to na pewno,oby nie za duzo!!!A do odwiedzania to dużo tych osób nie będzie...

Ucięłam sobie 2godz.drzemkę,a teraz będę chodzić jak borsuk(ani to wyspana jestem ,ani wzmocniona-tylko zdenerwowana!!!!) O ,Smiele-witam na forum!!!Pisz dziewczyno ,pisz hen-obrazy!!!! She -Zostaje Ci gimnastykowanie jeszcze przy praniu....he-he:) - pożyczyłabym wam pralkę-bo nasza stoi już 3 lata bez użytku-korzystamy z wspólnej ,-teściów SylwiaKa- czytając Twój opis o porodzie,to chyba tak źle nie jest,nawet trochę zechciałam juz mieć to za sobą...Synek uroczy,oczywiście...Trzymaj się,a miałaś chociaż wszystko przygotowane-torbę?? Mój mąż zlitował się na de mną-kupił biustonosze na allegro do karmienia na razie 2 beżowy i czarny,bo jeden biały już mam i kazał wybrać sobie depilator jaki chcę,to taki prezent ma być. Stelaż-problem z głowy bo mamy taki stolik-idealnie pasujący do wanienki A przewijak-kazał że kupi po porodzie jeśli mi będzie niezbędny... Więc ,może nie jest już takim sknerusem....he-he:D a nas dziś też pech do padł-wracaliśmy z miasta,z kościoła -koło nam pękło...

Wiem Pola,należy się,ale ja jakoś tak zaufałam mężowi i w jego słów rację że swoje zdanie zanikło... Zresztą ,mam cały czas optymistyczną myśl że jak pójdziemy na swoje to wtedy ja pokaże swoje pazurki Pola-a jak we Francji z religia-tak samo jak w Pl uczęszczacie do kościoła?

Motorola-widzę w Pl wyszła moda na wschodnie imiona:Nadia,Natalia,Borys,Igor,Olga...Mnie Borys osobiście się podoba... Odnośnie USG 4/d-ja miałam i mam nagrany filmik.Jakość...hmmm nie wiem jak lekarz robił opis -to wpatrywałam się i widziałam buzie,rączki ,paluszki..ale sama to chyba bym nic nie wypaczyła...W moim przypadku było zbędne-bo i tak ciąża przechodzi rewelacyjnie,ani Gin,ani ja nie mam żadnych zastrzeżeń.Ale chciałam upewnić się na najnowszym sprzęcie-że rzeczywiście jest w porządku... No i pamiątka będzie..

Beacisko-podobną historie czytałam w jakiejś gazecie...Wczoraj do mnie też jedna z pracownic powiedziała-"co by było jak by urodziła się dziewczynka?"ale to na pewno niemożliwe.Ale jeśli b tak się wydarzyło...to nic chodziłaby co najwyżej w niebieskich ciuszkach z samochodzikami...

Witajcie ja też już wyspana od 7 godz,ale nie odpisuję dopóki nie przeczytam o czym pisałyście.. Wieczorem jak kładę się strasznie mnie bolą plecy...wczoraj aż nie mogłam usnąć,i marne masaże męża nie pomogły

A no to fajnie...mój mąż jak już zaczął budowę to o pójściu na (jego )mieszkanie -niema mowy(zawsze to dodatkowy koszt,opłaty i t.dI zazdroszczę tego morza na codzień!!!

Ja nie mogę znaleźć biustonoszy dla siebie...Kupujecie te do karmienia?Bo ja chcę zwykły bawełniany rozpinany z przodu,i niema...Jutro jeszcze z mężem do galeii podjadę

Ja jednak kupię u siebie-będzie we wtorek za 65 będę miała taką dużą-ten kojec!

K ulciak-gdzieś Ci się w nocy na gotowanie wzięło??A z twoich postów rozumiem że mieszkasz z twoją rodziną???Jak idzie -bez kłótni,sporów???

A no faktycznie-ślepa i głupiua jestem.O taka mi chodzi

She-żeby mogłam spać na niej .A Ty masz taką tymi kulkami wypełnioną??

No i wykasowało!!!! Kamilka -trzymaj się już niedługo!!! She -wiem taką poduche oglądałam dziś,ale ja chcę inna-trochę wiekszą.To nic,Jpa ponurtuję w sieci Joalik no no pokój rzeczywiście godny księżniczki!!!! Iwoziel-super wyglądasz!!!A brzuszek jaki krąglutki!!! Anna jak twój humor? Blondyna-oj wiem jak to wkurza -Ty starasz się,gotujesz,a on Ci jak nie wybrzydza,to w ogóle nie przyjdzie zjeść <stopka></stopka>

Spadam muszę przetrzeć meble i łóżeczko,jesccze poukładać rzeczy w 2-im pokoju i popaczyć co moge oddać synkowi szwagra 5miesięcznemu...Bo jutro do nas przyjadą,a nie wypada po dostaniu takiej mega -paki niczym nie podzielić się

Wróciłam z zakupów,kur..e jeszcze nie wszystko!!!! Mam problem z wyborem gąbki do wanienki czy tego siadełka co Beacisko masz???Co jest lepsze i czy w ogóle potrzebne???? No i druga rzecz poduszka rogal-jednak chce jej juz 8 mieś,ale w 9 kupie!!!Dziś podotykałam i pooglądałam ją,ale była mała taka do karmienia raczej...wypełniona takimi kuleczkami-i to właśnie mi się nie spodobało.Jakieś sztywne. Zuzko Ty masz i jeszcze chyba kilka z was ich mają?Doradźcie proszę!!!! A teraz zjadłam wczorajsze pirogi czytam co u was i słucham jak mnie zgaga zaczyna męczyć(powraca cholerstwo!!!)i głowa boli... Guślarka-super wyglądasz,extra!!!Ale na każdym zdjęciu jesteś innna-nie podobna do siebie,chyba przez te fryzury Ja kupiła rożek z kokosowym wkładem za 30zł.A wy za ile???Aha i te nożyczki ja mam z akuku-będą dobre?? Kosmetyki mam z różnych firm-bambino,nivea,jeszcze coś tam... No i cholerny typ(mąż)niue kupił mi stelaża!Już szukam w necie i zamawiam!!!Mówi za 65zł to ja Ci w rękach tą wanienkę będę trzymał(co sknera jedna!!!!!!)On uważa że 65 zł. za 2 rury to za dużo.Muszę znaleźć coś wypasionego-i bardziej przydatnego na później-może coś z drewna co by się nadawało...jakiś stoliczek czy szafka taka...

Dzięki MotorOla!!!!A!!!No i witam wśród nas!!!Może napisz coś o Sobie więcej!!! Pola-,masz rację całkowitą!!!!Tak zrobię jak mówisz,właśnie tak go wczoraj zapytałam i powiedziałam że chcę i kupię,że to jest potrzebne,a on -jak ći będzie potrzebne to później się dokupi...Ale kiedy????

Nadia -tak napiszę,ale podaj swoje gg czy mejla czy gdzie mam Ci napisać.

Nicety-co Ty mówisz kobieto nikt Ciebie tu nie zapomniał!!! Patinka-no to że masz tych rarytasów dla dziecka mnóstwo to ja już dawno zauważyłam....A imię tureckie mi się bardzo podoba.Może warto dogodzić mężowi?

Nadia466-ale ż baardzo proszę!!!!Nie mogę powiedzieć na forum dla czego,ale jakbyś mogła być tak uprzejma????

Beacisko-Oj wspólczuję,szczerze ja nie mam takiej sytuacji bo też mieszkam z teściami i szwagierką,ale dużo słyszałam o takich mieszkanich rodzeństw pod jednym dachem.Niestety wszystko można w domu podzielić i mieć osobne,ale połowy domu niestety nie przeniesiesz. Jedni nasi znajomi po 10 latach mieszkania pod jednym dachem z bratem i rodziną zaczęli się budować-mając kasę i już 2 dzieci. A druga znajoma-nie ma kasy,ale też zaczęła się starać o osobnę mieszkanie po 14 latach mieszkania razem pod jednym dachem też na własnym piętrze... My natomiast mieszkamy na jednej kondegnacji wszyscy-mamy tylko pokoje własne-a reszta 2 kuchnie ,2 łazienki ,2 lodówki -wspólne!!!!płacą za wszystko i karmią nas teście...Ale czy jest mi z tym dobrze????-juz kiedyś pisałam jak sięz tym czuję???tym bardziej że wypominają...

Odnośnie imion Mejb-pola to ja nie wiem co to za imie Polina czy jak pełne brzmi???Mnie z przedstawionych Tobą najbardziej podobało się Sofia-jak bym miała dziewczyny to tak bym nazwała,albo Ariadna,Aurelia jeszcze mi się podoba Rożek też będę dziś kupowała-jak mówicie z takim maluchem strach sam sam zostawać,a różek to jednak dobre usztywnienie Joalik też chciałabym mieć wszystko potrzebne i mniej potrzebne dla bobasa,ale mam stopera w roli męża: .przecież się budujemy!!!!!!!!!!!Nawet stelaża pod wanienke nie chce mi kupić.:( Nadia466-mam do Ciebie wielką i może głupią prośbę możesz zmienic Nick???Baardzo Cie o to proszę!!!! A z lista potrzebnych rzeczy to ja też mam problem,ale myslę że najpotrzebniejsze wezme,a reszta dowiezie się,to tylko 3 dni A widzicie k ulciak tez pracoholiczka!!!Ogórki zakiszone ta jeszcze taka góra ciuchów poprasowanych!!!Mnie nogi nie puchną,ale bolą Mejb i Joalik jak czytam o której godzinie i co jecie ,to aż mi apetyt ginie(a już śniadanko by się przydało) Zawsze marzyłam że w ciąży to ja już sobie poszaleje z jedzeniam,a nie te wieczne diety,a tu- d..upa!!Apetyt jaki był taki został..