

Nelli24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nelli24
-
Któras mi powie o co chodzi z pisaniem postów na FB?Czy tam umieszczane te same posty co tu czy też tam piszecie sobie?Coś nie kumam?
-
Idę i ja po hasło,czułam że She za to się weźmie ;)
-
She ja za zmiane hasla
-
Synek mróczy jak oszalały,to nie płącz tylko takie jęczenie,lulam go jedną nogą. U nas też pogoda do kitu-mokro,zimno i pada jakies coś na podobieństwo śniegu...spacer odpada
-
Cob-a!!!:P Tygrysek-no mam nadzieje że posłuży,to nazs znajomy ,teściowie od niego już 10 lat takie rzeczy kupują-granki Ceptera,odkurzacz-robot,robot Kohersen,masażery,nawilżacz powietrza... jest 2 lata gwarancja i znajomi którzy korzystają z tego typu pościeli już 3 lata,chwalą...Podobnie najwyższa półka na świecie.. Poczytam co u was i idę na pocztę ...:D -naszą pocztę
-
Witam, u nas cała nocka przespana od 21 do 6.30,jedzonko i .... a jednak warto było zainwestować w tą pościel-wzieliśmy rano go do siebie na karmienie,a on po jedzonku zamiast jak codziennie -aktywnosci ,usnął i śpi do teraz!!!Szok!!!Wlazł cały pod kołdrę i śpi jak suseł. Ja juz zdążyłam posprzątać pozmywać wszędzie!!! i usiadłam się z kafe na kafe...:D
-
Noż qurwa!!!!mać!!!!wyniknął błąd!!! Zuzko-dino to dla starszych juz dzieciakow,a nawilżacz-dobra rzecz... Cob-polecam Maltan-używałam od pierwszego dnia w szpitalu nawet,i nie miałam problemów z sutkami.Mogę wysłać,bo mi dużo zostało,a nie karmie Prezenty super. Nowa Ty ,ty!!!nie wolno!!!!to Ty dla tego mądralińska przestałaś karmić;) ...a czy Ty nie słuchasz mediów nie oglądasz TV???tyle gadania że palenie nie wspomaga odchudzania.Jak chcesz to mogę wiecej na ten teamat i temat utrzymania sylwetki napisać,bo na tym punkcie mam ,akurat ,"fazę" Iwoziel-bardzo fajne te nosidełka!! MotorOla -wspólczuję choroby,aż zastanowiłam się nad tym chrapieniem małego. Konwalio-moja znajoma daje dziecku od 3 mieś kleik kukurydziany na krowim mleku UWAGA!!! SUROWYM!
-
Teraz biorę antybiotyk i ..okropnie czuję się po nim,nie wiem ?-odstawić??jeszcze 3 dni zostało... A tabsy antykoncepcyjne dla osób dbających o wagę to są Midiana" już kupiłam i po 6 tygodniach kolejnego "połogu"(bo tyle trwa tak zwana "rehabilitacja" po wypalaniu)wypróbuję,poprzednio brałam dla matek karmiących "Azalia",ale można było i nie próbować ,bo może ze 3 razy nam się udało z mężem pobaraczkować.Też nie mam ochoty
-
Dzidzuś siedzi w nosidełku,a!! ndo rzeczy któraś coś wspominała o nosidełku samochodowym.... A więc mój siedzi w nim zamiast w bujaczku,kładę na spód poduszkę,żeby nie było aż tak głęboko,a bardziej na płasko...Mąż powiedziła że niema sensu inwestować w bujaczek jak jest to nosidełko tak podobne do leżaczka -bujaczka.Pogodziłam się,ale teraz kiedy mnóstwo pytających się o prezent na Mikołaja ,to nawet nie wiem co wymyslić-przecież wszystko ma!!! Jedyne to matę zamuwiliśmy,a jeszcze???Nie wiem-nianie elektroniczną też dostaniemy...Ubranek ma od fiksa,pieluch też,zabawek już !!!nie mam gdzie wkładać...Słowem -brak pomysłów Igga-a z bioderkami ok. Ja bardzo bałam się zabiegu,ale -nie bolało,5 min. i 200zł.poooszło!!!
-
A ta pościel nie z "OŻPO" tylko "OŻGO", wzieliśmy tę najdroższą wersje i najlepszą"Nanobatist" z witaminą E i aloesem,wykonana z batystu .Czy któraś z was posiada?Jak się sprawdza? Beacisko a ja zazdroszcze Ci karmienia-tej bliskości z dzieckiem..
-
A teraz odpowiadam ,to znaczy wklejam to co odpisałam od wczoraj każdej Nowa Tu-ha-ha:D ja tak mam z tymi meblami,a męża szlak trafia,bo nie może później nic znaleźć ubrania zawsze przekładam w szafach ,rzeczy w szafkach,stoliki,foteliki i td, Anula to z tym mężem dokładnie jak u mnie masz ;) i przytulani i pomaganki Igga masz rację ,zimą nie zaleca się żadnych diet, bo może to spowodować odwodnienie i wyczerpanie organizmu. Bo zimą organizm wymaga więcej energii na ogrzanie i ochronę . Anula182 przy takiej wadze to wątpie że potrzebujesz diety Iwoziel ja 3 dni nadrabiałam czytanie i odpisywałam,na naszym forum trzeba być na bieżąco,on nie uznaję zalegań:D 3 i wreszcie odpisałam Nowa a palisz teraz?Ja rzuciłam palenie ,biorę hormony ,ale waga na szczęście nie idzie do góry A nam lekarz nie kazał robić badań moczu?To obowiązkowe? Ciężarówka-na becikowe 1,5 mieś.czekamy (29.11 idę po odbiór) Bianka ja też obcinam co drugi dzień,bo mój skubaniec takie cuda potrafi tymi rączkami wyczyniać że hej
-
Dzień Dobry,widzę forum w pełnej aktywności,melduje się po 2 dniowej przerwie. Nie miałam czasu pisać bo w poniedziałek cały dzień po lekarzach,aptekach na 9 do doktorki z wysypką małego,już kiedyś pisałam że ma takie krostki suche na buzi i szyi ,byłam z tym u doktorki i dala maść,ale nic nie pomogła,poszliśmy drugi raz,właśnie w poniedziałek i dala 2 nowe maści -zobaczymy... Ale dodam że z tej doktorki taki lekarz,jak z koziej d..py trąba-nic nie mówi co to i od czego,tylko pisze leki.Musimy pojechać prywatnie do innego lekarza. Na 15 ja pojechałam na zabieg wypalania nadżerki,a mąż z małym na badania bioderek.Dzielny tatuś-poradziła sobie sam! A we wtorek-do południa - spacer,u nas pogoda nadał -ładna, -zakupy, -odwiedziny, a wieczorem-mieliśmy prezentacje pościeli nowej generacji "OŻPO"-no i skusiliśmy się z mężem... Szczerze ?-teraz żałuje-bo mamy puchową pościel....A koszt tej pościeli 3600zł!No ale ..już kupiliśmy..
-
Mój Iguś zainteresowany pluszakami wiszącymi nad jego głową-bawi się i coś tam gaworzy do nich z intonacją stanowczą,chyba bawi się w nauczyciela!!! o matko!!!!cofnął się mu pokarm,mało nie udławił się-ale na szczęście dzielny chłopak radzi sobie Foty: Igga-śliczna rodzina!!! A pomysł z tym brązowym robotem po prostu rewelacja!!! jednak, nauka nie śpi...ja kiedyś trzymając butelke małemu pomyślałam ile czasu traci się na karmienie-z 5 min trezba karmić...co by wymyślić żeby butla sama trzymała się w buzi :D ...a tu ,proszę -już wymyślono! Anjela-och co za ludożerca!!!;) unikatowe pozycje brzdąca..:) Iwoziel-tak podobna do Igorka mirassi ;) śliczna blondyneczka Anna -tak wysoko ją trzymasz!!!!Też talk chcemy .....latać.Ola piękna dziewucha będzie
-
nocja?-:D nocka!
-
U nas cała nocja przespana-od 21 do 7.20 rano!
-
Witam, mnie wydaje się że te chusty to rzecz, bardziej modna, niż praktyczna.Za dużo umiejętności trzeba posiadać..ja od razu wybieram nosidełko,ale mąż mówi że bez sensu-bo gdzie ja będę go nosić...on ciężki a na wiosnę jeszcze podrośnie i nie dam rady go dźwignąć nie to co spacerować... Więc ,powiem teściowej aby na Mikołaja kupiła małemu mate edukacyjną a nie nosidełko.. A z becika jeszcze nie zrezygnujemy-my go nie wiążemy w nim -m tam luz,ale lubi schować buźkę w jednym z wystających rogów becika,po co zabierać mu to poczucie bezpieczeństwa?A po drugie lepiej się trzyma takie dziecko na rękach..
-
Mejb-ale co mam zrobić przecież pisałam co raz zrobił.jeszcze nie daj Bóg oko sobie kiedyś wydrapie?Chciałam nauczyć go na pieluchę albo pluszaka,ale nie ...
-
Blondyna to jakoś niespecjalnie się cieszysz z przeprowadzki???Ale współczuje Ci-ale nie tylko Ty masz problem z mężem...niestety nie wszyscy są wyrozumiali,niektóre myślą w pierwszej kolejności o sobie.Ale co mogę doradzić?Bądź silna!!!
-
Anna no wrescie jesteś!!!:D a jak Ty usypiasz małą???
-
a nie mówiłam -anioły a nie dzieci..jak wy to robicie???? ja mam jeszcze inny problem-jak odduczyć dziecko grzebać w oczu,tej nocy zawiązałam mu ręce mocno w beciku i łapki na rączki,male jak obudziłam się to rączi koło oczu a łapki gdzieś powyrzucane. Dziś ze spaceru nici chyba...leje
-
A!!!!i jeszcze jeśli dziecko nie odbeknie bo dłuższym trzymaniu w pionie to kładę go na minutkę na płaskiej powierzchni i wtedy jak on zaczyna być niespokojny podnoszę 100% odbęknie
-
Nowa tu my mieliśmy znajomych w tamten weekend,i co z tego winka?mąż pił,a ktoś przecież musiał do dziecka w nocy wstać,a wiem że jakbym wypiła to można było by mnie z łóżkiem wynieść... Pola-ja śpiewam,ale tylko aaaaa!!!nana!!! bo nie znam żadnej piosenki,czasami coś po uraińśku wiszczę...ale włączam włoskie piosenki -uspokajają.Fajnie że twój spi na brzuchu,mój nie uśnie tak nigdy!!!kilka razy go tylko przełożyłam na brzuszek,ale żeby sam usnął...wtedy tak żałośnie zaczyna płakać,jak kotek... Oj chyba synusiowi znudziły się misie i paczenie na mamę do góry,(siedzi w bujaczku na podłodze)...bo coś skimi Drasunia-dla czego myślisz że dziecko nie lubi spacerować???Przecież to zdrowe i potrzezbne!!!
-
Tygrysek- :( :( do Warszawy to ja mam 400km...bardzo przykro ,bo jaetm bardzo za!!!!Super pomysł!!Tylko czego Wy wszystkie tak daleko mieszkacie?A ja tu sama z tego durnego Podkarpacia?I z kim mam organizować ten zlot? Kamilka-a karmisz MM??jakim?Fajnie Ci śpi córa,mój to ranny ptaszek,jak mama:) Edzia-ale Ci współczuję choróbska syna!!!!Ale dobrze Ze córeczka zdrowa.Ja też 45(no prawie ) na słodyczach tak chudnę ,ale nie karmie hehe ;) A co to Wy wczoraj z tymi skrzydełkami zaszalałyście???zapomnieliście że to piątek był ;P ja jajecznicę miałam też dobre.... Ja swojego podnoszę w przeróżnych pozycjach -mąż aż krzyczę na mnie,mówi że dziecku kości powyciągam... A czy Wy nosicie dziecko w beciku jeszcze czy juz nie?Bo mój lubi być utulony w becik,mimo że jest ubrany.Teraz siedzi i podziwia misie na pozytywce... A czy któraś ma może takie nosidełko do noszenia dziecka???jak chusta?i do jakiego wieku to się przyda? MotorOla no to gratulację -wreszcie wyjdziesz do ludzi,nie tylko wirtualnych,też chcę!!Proponowałam mężowi że ja pójdę gdzieś ze znajomymi ,aon zajmie sie dzieckiem,a później on z kolegami..Nie ma mowy...Zazdrosnik jeden..:(
-
Ale jestem nie wyspana...niby w nocy jedna pobudka,ale czuję się okropnie. Mały wczoraj jak zasnął o 17 to obudził się dopiero o 2.30,wtedy to już potrzebowało większego wysiłku żeby go uspać. -Ja, po 2 min.lulania zrezygnowałam i nawet syneczka śmiech mnie nie bawił,mąż wziął inicjatywę w swoje mocne ręce,usnął po pół godz.dobrego lulania,tylko mąż go odłożył do łóżeczka i sam wygodnie ułożył się jak czuć "wee!!!"no i powtórka z rozrywki. -Tak, szczerze, czuję się z tym źle-mąż raniutko do pracy,a ja w domu siedze,a i tak on w nocy musi syna lulać. ...Pospał do 6.20 od tej pory już się zaczął nasz dzień. A tak apropos-Dzień Doberek, nastukałyście dużo,więc nie odpowiadam każdej,proszę o rozgrzeszenie ;) MotorOla-a co Ty kupowałaś Bebilon Pepti bez recepty??????????
-
Dobra spadam ,bo jeszcze ja narażę się na pomarańczowych (a! już raz miałam od jednej komentarz...nie miła to rzecz) bo rozgadałam się -idę szykować kąpiel,baj!