Nelli24

No to jak obiecałam powracam żywa i zdrowa na forum. Nie obiecam że będę dużo pisała bo praca inż.jesczze przede mną,to zreszta długi i rozłegły temat.... .Co u mnie?brak czasu na pisanie na fb i tu-więc wybrałam fb,ale w wolnym czasie podczytuje co u was na forum(a wolnego czasu nie mam :P-to kumacie o co chodzi :P) Przeprowadziła się do nas .. juz pisałam na fb....: "A właściwie chodzi o przeprowadzke do nas brata męża(a syna teściów) z rodziną -żona w moim wieku i syn 1 rok. Ma teściówka rodzinę w komplecie...-3 dzieci i 3 wnuków.Spoko -dom jest ogromny,akurat na 4 rodziny rozliczony,ale jakoś nie mogę oswoić się z myślą o takiej zmianie.A niedawno narzekałam że nudno mi... teraz teście nie będą miały spokoju-bo druga synowa jest rozdarta na pysk dla tego własnie rodzice pozregnali ją ,synek ich też beczy całymi dniami. W summie to nic strasznego bo oni z nami tylko kilka miesięcy zamieszkają-bo już wykańczają dom.Na sierpień planują wprowadzke.Ale co za te kilka miesięcy może się wydarzyć???sama ciekawa jestem.My za 2 lata idziemy na swoję no i zostaną w końcu w spokoju.Teraz muszą pomęczyć się z dziećmi i wnukami.

Hello!!! Nawet nie będę przepraszać za tak długa nieobecność-szczerze się przyznam że nie miałam weny do czytania i pisania tu,a najbardziej to czasu mi brakowało..Zresztą -pokochałam fb... Dziś mam więcej czasu to zaglądam.

A!!!no i mam pytanko -czy ktoś z was zdecydował się na wkładkę wewnątrzmaciczną??czyli spirale?? Moja ginekolog doradzała mi.Koszt to 500zł na 5 lat. A jak to wygląda u was??? Na razie zastanawiam się,bo seks to w naszym łóżku teraz rzadki gość,zamieniliśmy go na synka w łóżku(śpi skubany z nami-nauczył się ,a łóżeczko olewa) No i zakupiłam te durexy,jeszcze nie zostały wypróbowane

Witam !!! Miło że ktoś tu jeszcze o mnie pamięta Igga! ;)szacun.. -Nie pisałam bo wiecznie brak czasu -jakiś koszmar i wogóle weny nie było.Co u mnie?zaczyna mnie ogarniać jakaś deprecha...ale nie chce mi się o tym gadać. -Synuś-ok, jest kochany ,sam nie siada jeszcze,ale podciąga się,nie przewraca się z plecków na brzuch-chociaż robi taki łuk -że aż dziwne że nie przewróci sie przy tym -jest bardzo ostrożny ,boi się spaść ,uderzyć się... Odnosnie kup-u nas niby zwiększyła się ilość-nawet 2 -3 dziennie z prowadzaniem posiłków. Ja bym powiedziała że mój syn to niejadek-bo oprócz soku to wszystko musi być wmuszane,aby zostało zjedzone lub wypite.

Hi!!! My po spacerkach ,obiadku i już widzę spanku(budzi się) U nas postępy,odkrycia.. -mały już sam sobą ani min nie zajmie się -interesują go wszyskie rzeczy nowe -nie lubi kaszek,uwielbia soczki -jeszcze nie siada sam,ale siedzi równo jak go posadzę -nie przewraca się na brzuch ,ale kręci się dowkoło własnej osi -je nadał mało -spacerków nie lubi -śpi z nami w łóżku Też dostalismy paczkę z Bobovity lepsza jak z Hippa( wczesniej) to jeszcze czekam na tą z Bebilonu... Lidl -mąż dziś miał wstąpić po drodze do domu...

Hejos!!!! U nas nocka -mozliwa.Bo ostanie noce są koszmarne-stękanie,mrukanie ,płakanie...Śpi z nami w łóżku,mąż narzeka że ciasno...aj!!! mówie że jak pójdziemy do domu to niech kupi łóżko 4 metrowe,wtedy ciasno nie będzie,A on:"nie ,ja kupie dwa..." Ja póki co daje tylko zupkę jarzynową z gerbera,bo innych w naszych sklepach niema...dla dzieci po 4 mieś. A tak w ogóle to nawet nie paczę na te marki... Mam kaszkę z Bobowity i Nestle kleik,soczek-jakiś bobfrut,deserek z Hippa chyba...

Becia mój marchewkę jak miał tydzień już próbowała,wtedy to na wywołania kupy było dane

Ja też mam iść z dzieckiem do dermatologa... She-Twój ma AZS,byłas u dermatologa z tym??Jakieś badania na to robiłaś???Miał wtedy wysypkę???Bo mojemu pomaga jeden krem którym cały czas smaruję i znika.No i nie wiem ?-czy przed wizytą mam zaprzestać smarowanie aby te krosty wylazły i doktor ich zobaczył???

A co u nas??? -mama (Ja) dziś prawie dokonała czynów z wpisami do indeksu,zostaję praca dyplomowa..Hura!!!!!!:D:D Na spacerek znów nie chodzimy bo zaczął pokaszliwać Zapasy pieluch dochodzą do swego zakonczenia,więc trzeba wyciągać kase na te potrzeby Aha!!! Co myślicie na temat słodyczy dla waszych pociech w przyszłości??? Byłam przerażona jak 9 miesięczny dzieciak wsuwał delicję i inne ciastka w czekoladzie bez ograniczeń? Ja zamierzam ograniczyć tego delektowania jak najdłużej-do 2 ,3 lat...jak się da

She-dobre dobre!!!!Brava dla She!!!!Tak jej trzeba tej durnej doktorce!!!A kto ją pyta co i kogo i jakie ona lubi????!!!!!! Nowa-ja mam aspirator Sterimar,powiem że jestem zadowolona,ale jeśli jakby mały pozwalał mi go wepchnąć do noska...

I co z tego że czytam wasze posty,mimo że nie mam kompletnie czasu,jak i tak nie odpowiadacie na moje pytania????zresztą ja ostatnio też nie odpisuję każdemu jak dawniej... A więc ponownie pytam się???-jakie macie zabawy z waszymi dziećmi jak ich zabawiacie w ciągu dnia???

I ja nie mam czasu na pisanie,dobrze że wczoraj w szkole przeczytałam co naskrobałyście...:D uffff...nie wiem co chciałam napisać...????? to może o nas? ;) Mój synuś-jest dosyć aktywny szczupły,ale nie siada jeszcze sam-ale jak go powoli podnoszę to w momencie j siedzi...a sam???jakoś nie stara się -na boczki też nie przewraca się... no i brak mi pomysłów na zabawę z nim -jak zabawiacie dzieciaków,bo mój sam nie umię i nie lubi...

Hej a co się z kafe porobiło gdzie sa posty???Wyświetla tylko niki???

Może któraś mi odpowie na pytanie: Wprowadzone nowe posiłki dla dziecka jak później podajecie.Wszystko codziennie w określonych porach czy co drugi dzień???czy jak? Ja dawałam 3 dni jabłuszko,teraz wprowadzam kaszkę i już nie daję jabłuszka.Później będę wprowadzać obiadki...Ale co dalej-jak ma wyglądać menu dziecka z tymi już wprowadzonymi posiłkami???

Pisałam w Wordzie i teraz jak pacze na post to tyle blędów....:P :P Płacz na spacerze-nam znajomy.Mnie wydaje się że mój syn płacze z niewygody-te kurtki,czapki szaliki,rajstopki-taki umatulany nie może sie poruszać...Dla tego płacze.

No i skończyłam czytanie tych waszych postów Może odpowiem ? Na temat kościoła ,księży, chrztu i małżeństwa-mam jedno niezmienne zdanie ,które wahało się w różnych okresach mojego życia. Teraz jestem go pewna: - Prawdźiwa wiara polega na przestrzeganiu Pisma Św., a nie człowieka „ (księży to ludzie którzy poddatni grzechu ,niestety w teraźniejszych czasach coraz częściej.A swoim zachowaniem podają zły przykład do naśladowania). -„Prawdziwy wierzący nie ogląda się na innych -„ Ten kto wierzy ,wierzy nie na pokaz, wierzy sercem Rozwód-wiem jak powinien postąpić prawdziwy katolik według wiary,ale nie mam zwątpienia czy bym postąpiła własnie taksmutne. Skoczek-mnóstwo z was jednak skusiło się-to chyba za sprawą Joalik ;) mnie tez kusi,ale niestety Stryga-no a ja zamówiłam zwykłe zdjęcie,obrobione z życzeniami dla dziadkówcos nie wpadłam na pomysł z kalendarzem. Kamilka a ja wydrukowałam sobie książke z postów na forum,moich cos typu pamiętnik ze zdjęciami z ciąży.Też będzie pamiątka Pola-jesteś bardzo wyrozumiała dla swojego meża, każda taka odpowiedź mojego meża kończy się awanturą ,skandalem,i obrazą -przeprosiny i t.d A!!I pytanie Ty kaszke taka co do jedzenia lyżeczką rozpuszczasz w mleku i dajesz do picia???Ja dziś tak zrobiłam z kaszką Nestle i musiałam zepsuć smoczka-wydłubałam większa dziure bo nie chciało cieknąć,ale z większej to tak się lało że mały aż się dłąwił.Na siłę zjadł-więcej tak nie zrobięte kaszki maja takie drobne grudeczki. Becia-o!!!mój to by się wściekla anie cieszył.On nawet nigdy nie paczy i nie wie co i kiedy ja sobie kupiłam Ciężarówka o jakie perdzioszki chodzi??? Klaudik!!!!!palenie!!!Rzuć to kobieto!!!Tyle kasy!!!! A dieta twoja według mnie nie jest taktowna-dla czego pozbawiasz siebie tego co lubisz??? Wystarczy ograniczyc ilość i przyprawy,a wyeliminowac naprawdę szkodliwe rzeczy typu słodycze ,fast-food,czipsy i inne takie rzeczy Beacisko- tort był ekstra!!! Igga-dieta ho-ho!!!ja na takiej to bym przytyła( na obiad nie raz jajecznice jem) :D Nie no ja żartujeja po prostu inaczej odzywiam się.. Becia-u Ciebie na 260 ml kończy się????a u mnie na 120ml,a urodzony 11.09..i nieźle wyglada,jest nie chudy nie gruby Jedzenie łyżeczką-ja własnie tak zaczęłam karmić malego-problem w tym że on nie chce nic nowego,smieje się przy tym i pluje..

Hello!!! Wczoraj jak usiadłam odpisywać to przyleźli z TK podłączyć internet bezprzewodowy (zdenerwowałam się bo przed chwila napastowałam podłogę a te z buciarami wleźli i dzieko mi obudzili wrrrr) 2 godzninny spacerek ,po drodzę lekarz-pediatra i skierowanie do poradni dermatologicznej.Bo moja tempa lekarka nie wie co dziecku dolega w sytuacji kiedy tylko jeden krem pomaga na wysypke-ten na recepte i do robienia w aptece. Więc jestem chyba swoja w klubie AZS Drasunia-mój dokładnie jak i Twoja rano budzi się i włącza gadu..:D Pola-haha!!!ja swojemu kupuję ciuchy, wole ja niż on(bo sam sobie nie kupi,będzie 3 lata łaził w jednych..) Igga też już przeszłam przez strach 2-och kresek,na szczęście ujemny okazał się.To był 3 test w moim życiu. Karinka-ja też zauważyłam że odliczam czas do spania maluchaostatnio właśnie. Zasypianie-u nas po 19 kapiel i usypianie na rękach taty(czyli bez zmian) Jeśli chodzi o mężów-ja w cale nie teśknę za czasem spędzonym z mężem,mamy ten czas ,ale ja jakaś obojętna do niego zrobiłam się.21 ma urodziny i chcę mu sprawić prezent-kino i kolacja(nigdy tak nie relaksowalismy się Stryga mój M też mnie strasznie wkurza kiedy milczy na moje gadanie do niego Klaudik-haah!!!!mój też nie ma miary w piciu i tez na szcęście to picie nie jest aż tak częste Nowa wau!!!To żeś sobie męża wychowała!!Bravo!! Musze uspokoić tego swego krzykacza i iść na spacer,bo jeszcze obiad musze ugotowaćajj!!!Dzis jestem mega niewyspana-tym razem moje bezsennie Jak wróce to poczytam dalej i odpisze,meczy mnie ta dyplomna ale nie mam ochoty ani sił

Kasiek -nie dawno jeszcze narezkałamże mój ma zastój w rozwoju,ale także jak i Bartoszek -już dźwiga się do siadania.. Stryga-mnie na odparzenia nie pomaga sudokrem...ani Nivea...słyszałam o mące ziemniaczanej.A sposób zuzko tez mi się podoba-muszę wypróbować

She-świetna jesteś w swych radach,genialna!!! Dziękuję,mam nadzieje że nigdy nie będę musiała stosować tej metody,a te słowa o trumnie powtórzę Polę-tez bym chyba z siebie nie wydusiła Nowa-miło poczytać o tak mądrych rzeczach,a ja grzeszna dziś nie byłam w kościele...

Ha-ha znalazł sie...;P

Wstanęłam rano aby specjalnie doczytać i nie być w zaległościach kafeteriowych ;) A poza tym ,Witam z rana!!! Mały już tez nie śpi-leży z tatusiem w naszym wyrku,a ja w drugim pokoiku-netuję Później „dypłomówka czeka,cały dzień chce poświęcić na pisanie,korzystając z okazji że mąż małym się zajmie. Smile-ciężka sprawa z mężemAle nawet nie myśl o rozwodzie,chyba że go za mało kochasz-jeśli obowiązki górąJak pisze Iwonta-męża sobie można wychować i trzeba jeśli potrzebuję tej reformyTrzymam kciuki!!!!I mniej agresji!!! Mój pampka na moich oczach tez jeszcze nie zmieniał,ale jak mnie niemato chyb tak(bo nie wiem czy teściowa w tym udziału nie brała wielokrotnie) Daysi mojemu dokładnie jak i Twojemu trzeba wszystko mówić:D Karinka i dziewczyny odnosnie diet,też mam pozytywne opinie na temat Kophenhahskiej mój teściu schudł coś z 10 kilo na niej.Ale nabrał z powrotem bo zaczął żreć jak zwykle,tylko nie wiem po jakim czasie A wy na stałe tam już zostaniecie????W UK? Ty to masz męża!!!!kolacja!!!Wow!!! Mirasia- ciesze się że pies nie jest połamanyulga!:D Ciężarówka-nie wiem,ale może być od wody.Jeśli to oczywiście nie biegunka Nowa dbre rady :D hehe patelnia najlepsza..:D A nie było foliito jest gondola tylko na lato-mama mi taką wykupiła Zuzko popieram-też te ślipy mi śmierdzą,ale już się kończą.I na temat rodziny jestem zgodna także..a to z własnego doświadczenia mówie Smile-no tak myślałam że tak powiesz,ten sam typ co mój im większy burdel tym większa frajda dla niego.Bo nie musi uważać gdzie brudziEhhh!! Tygrysku tu piszemy o wszystkim-o gotowaniu,wycieczkach,łóżkowych sprawach,dzieciach i t.d.-jednym słowem o życiu.Zawsze jesteśmy czynni pomóc Asiulek no ty już nie masz o co narzekaćejjj!!!nie przesadzajmy !! Dziewczyny wyspałyście się po nieśpiącej nocy???? gdzieś mi posta wcięło???wysyłam jeszcze raz..

Stanęłam rano specjalnie aby doczytać i nie być w zaległościach kafeteriowych ;) A poza tym ,Witam z rana!!! Mały już tez nie śpi-leży z tatusiem w naszym wyrku,a ja w drugim pokoiku-netuję Później „dypłomówka czeka,cały dzień chce poświęcić na pisanie,korzystając z okazji że mąż małym się zajmie. Smile-ciężka sprawa z mężemAle nawet nie myśl o rozwodzie,chyba że go za mało kochasz-jeśli obowiązki górąJak pisze Iwonta-męża sobie można wychować i trzeba jeśli potrzebuję tej reformyTrzymam kciuki!!!!I mniej agresji!!! Mój pampka na moich oczach tez jeszcze nie zmieniał,ale jak mnie niemato chyb tak(bo nie wiem czy teściowa w tym udziału nie brała wielokrotnie) Daysi mojemu dokładnie jak i Twojemu trzeba wszystko mówić:D Karinka i dziewczyny odnosnie diet,też mam pozytywne opinie na temat Kophenhahskiej mój teściu schudł coś z 10 kilo na niej.Ale nabrał z powrotem bo zaczął żreć jak zwykle,tylko nie wiem po jakim czasie A wy na stałe tam już zostaniecie????W UK? Ty to masz męża!!!!kolacja!!!Wow!!! Mirasia- ciesze się że pies nie jest połamanyulga!:D Ciężarówka-nie wiem,ale może być od wody.Jeśli to oczywiście nie biegunka Nowa dbre rady :D hehe patelnia najlepsza..:D A nie było foliito jest gondola tylko na lato-mama mi taką wykupiła Zuzko popieram-też te ślipy mi śmierdzą,ale już się kończą.I na temat rodziny jestem zgodna także..a to z własnego doświadczenia mówie Smile-no tak myślałam że tak powiesz,ten sam typ co mój im większy burdel tym większa frajda dla niego.Bo nie musi uważać gdzie brudziEhhh!! Tygrysku tu piszemy o wszystkim-o gotowaniu,wycieczkach,łóżkowych sprawach,dzieciach i t.d.-jednym słowem o życiu.Zawsze jesteśmy czynni pomóc Asiulek no ty już nie masz o co narzekaćejjj!!!nie przesadzajmy !! Dziewczyny wyspałyście się po nieśpiącej nocy???? Zanudziłam długimi postami???? :(

Pola a od jakiej kaszki zaczęłas? Mira-co z psem???jeju ja to bym miała impre z głowy Igga-ja też nie lubię pouczań księdza bo teraźniejsze mają czarna duszę,ale swoją drogą Pismo Św.mówi „bądźmy posłuszni.nie będę kontynuowac chyba wiecie o co mi chodzi, długo by pisać Kasiek-a powiedz co to za folia taka specialna na wózek??? Bo u mnie już 4 dzień leje chciałabym wyjść z dzieckiem, ale wózek szmaciany.. Neska-ja miałam podobne noce w tym tygodniu 5 dni pod rząd,więc wiem i serdecznie współczuję.Super krzesełko!! Nowa straszne to jestLepiej nie wiedzieć ,wtedy nagłe odejdzie,niż wiedzieć i niemóc nic zrobić.ojAle nikt nie wie jak skończy ,może jeszcze Anna-ja też teraz forum zaniechałamAle Ola już gryzie nózki???Też bym chciała,a mój jakby ma postój w rozwoju-nie rwie się siadać ,nie dźwignie aż tak wysoko nóżek,nie je tyle ile powinien,waży dobrze,ale jest raczej szczupłu..A masz może przepisy jak gotowac te dania dla dzieci??Bo też chę,mąż mówi że Hipp uzaleznia(jego kumpel tak dziecko przyzwyczaił że nic oprócz tego n ie chce jeść) Gosia 2512 współczuję choróbska!!! Ciężarówka ja kiedyś jak byłam pochłonięta po uszy dietami to wyczytałam że na początku diet właśnie waga stoi w miejscu lub rośnie.nie wiem co dalej,ale wiem że jak będziesz walczyła dalej to wygrasz swoje! Masz dwójke małych chłopców w domku???-to tak jak ja,mój M tez bajki lubi Stryga-okropne co piszesz o swoim ojcu,bardzo współczuję u mnie to samo z tymi rzeczami dzidka A na temat pampków-raczej jestem ze wszystkich zadowolona-mniej lub więcej, oprócz Dad Tygrysek myślę że wtedy jak on będzie mógł wspominać co bądż, to będzie w takim wieku co Ci nie pozwoli usiedzieć na miejscu,ani przy monitorze Oj znam to mój chłop jak tak zrobi ufff!!! Nie będę opisywać-bezodpowiedzialność Ale Ci współczuję kobitkoale fujj co ja???zamiast Ciebie pocieszać to współczuje.Jutro będzie nowy dzień-bądź silna Historia Twojego znajomegonic dodać-„nie do wiary A mena swojego wychowasz jesteś przecież twarda sztuka hrrrr-Tygrys!!!!:D Pola-ufff!!!smutne co piszesz,a może coś się da wykombinować????Może jakos podreperować ten wózek??? Co Wy tak o tej coli???-ja tego badziewia nawet nie lubie.. No i nie doczytam do końca bo muszę lecieć dziecko karmić

Ja nie wiem dla czego ale mój jeszcze nigdy nie przewrócił się nawet z plecków na bok..i nie siada,tylko jak mu pomagam -to wtedy bardzo chętnie nawet...A już skończył 4 miesiące .Zebów ani śladu,i jakaś chudzina z niego mimo że waży 8 kilo... Stryga-ty to dobra jesteś wszystko na odwrót-wszystkie chwala pampersy -Ty że nie pasują? wszyscy chwalą Ojlatum-Ty że wysusza skórę To i masz babko!!!! ;) (nie zrozum źle-to tylko maniusieńka iskierka ironii)

pola Ty już w spacerówkę wsadzasz??To tak juz dobrze siedzi??Też kocham swoje maleństwo...nawet jak mi stęka całą noc... Nowa -ojej jak mi bardzo żal z powodu teścia...Współczuje biedny ..