stakato29

Ja zamierzam rodzić na Klinicznej w Gdańsku bo tu mieszkam. Szpital wybrałam ten sam co w pierwszej ciąży m.in z tego powodu że mój lekarz prowadzący tam pracuje:)

Dzidzia bo to bardzo ładne imię :) Ja też nie miałam problemów z zajściem w ciążę na szczęście:) W pierwszą ciążę zaszłam za pierwszym razem zaraz po wyjęciu spirali, a w drugą po 3 miesiącach starań po tym jak dałam sobie spokój z mierzenie temperatury:)

Ja chcę kupić taki komplet pościeli: Strona 18-19 w katalogu: http://www.toysrus.co.uk/info/trubw_babiesrusss_catalogue.jsf?shop=BabiesRUs http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Agnieszka&year=2010&month=12&day=8&babycount=1" 08.12.2010 braciszek lub siostrzyczka Patrycji 3,5 roku :)

*Dzidzia* dzięki bo miałam trochę wątpliwości, w ostateczności kupiłabym tapicerkę w innym kolorze ale jak mówisz że jest uniwersalny to super:) Ja mam całą wyprawkę po córce, jak okaże się że to druga dziewczynka to będę musiała się powstrzymywać przed kupnem kolejnych ubranek bo z tego co mam to mogłabym obdarować chyba cały żłobek :) Jak będzie chłopiec to czeka mnie wyprzedaż tego co mam i zakup ciuszków dla chłopca aż nie chce myśleć ile będę miała z tym roboty brrrr.... U mnie brzuszek też już widać, podobno w drugiej ciąży widać go wcześniej i to by się zgadzało bo w pierwszej ciąży na tym etapie nikt nie domyślał się nawet że będzie maluszek.

Myszka123456 doczytałam że jesteś z Gdańska to witam sąsiadkę :) A ja mam wózek ostro pomarańczowy, myślicie że ewentualnie dla chłopca był by taki kolorek dobry?

Anula1000 ja jestem dokładnie w 15 tc i 3 dni:) Ja z racji tego,że mam córcię 3,5 letnią to w zasadzie całą wyprawkę już mam. Teraz będąc trochę w GB kupiłam trochę butelek, laktator, smoczki itp, bo ceny dużo niższe niż u nas. Wózeczek też już mam, z którego jestem bardzo zadowolona więc na pewno będę w nim wozić następne dziecię:)

Witam wszystkie grudniowe mamy, bardzo mnie długo z Wami nie było ponieważ wyjechałam za granicę, ale już jestem i melduję się:) U mojego maluszka wszystko super ma prawie 10 cm, i jest bardzo ruchliwy:) Płci niestety nie udało nam się dostrzec może następnym razem się uda:) Na razie na plus mam tylko 1 kg, ale w poprzedniej ciąży przytyłam aż 18 kg więc w tej też myślę że będzie podobnie, choć waga wyjściowa ciut większa. Izydo bardzo mi przykro, myślami jestem z Tobą Wolska Tobie również dużo siły i wytrwałości.

Hej dziewczyny dawno mnie z Wami nie było:) Ale już jestem, udało mi wylecieć pomimo zamieszania z wulkanem i teraz odpoczywam:) Trochę mnie martwi,że następne Usg będę miała dopiero ok 15 tc no ale co zrobić, muszę być dobrej myśli że z dzieciątkiem wszystko ok:) Zgaga przeszła i puki co czuję się bardzo dobrze no może poza zmęczeniem, szczerze to spałabym non stop:)

Tym bardziej że masz plamienia!!!, ja bym zmieniła lekarza.

Dziwię się że lekarz nie zrobił usg, choćby po to by potwierdzić prawidłowe zagnieżdżenie się. Uważam, że usg nie robi się po to by coś zobaczyć tzn zarodek bo to rzeczywiście za szybko ale sprawdzić inne rzeczy nie zaszkodzi. A mam pytanie czy to na NFZ czy prywatnie?

Ja przytyłam 18kg z wagi wyjściowej 56 kg, zostało mi 5 na plus, ale teraz waga wyjściowa to 59kg bo przez ostatnie 2 tyg. schudłam 2 kg. Na razie mam wstręt do jedzenia więc pewnie dlatego.

A u mnie od tygodnia mdłości bez wymiotów:( Odrzuca mnie od jedzenia jak tylko otworzę lodówkę to zaraz ją zamykam:) Przeszkadzają mi nawet zapachy jak mąż coś gotuje, to jakiś koszmar :( Tym bardziej że w pierwszej ciąży nie wiedziałam co to zgaga;) Mam cichą nadzieję że szybko to się skończy bo męczy mnie to okrutnie:(

Ja również życzę Wam miłego weekendu pomimo tych smutnych wydarzeń. Pozdrawiam wszystkie mamuśki:)

U nas to zdecydowanie za wcześnie jeszcze na takie zakupy:)

To w takim razie trzymaj się i zdrówka dla dzieciaczka życzę:)

Bardzo Ci współczuję:( A może ktoś z rodziny będzie mógł pomóc?

Potwierdzam dziewczyny niestety u mnie podobne:( Mój M w pierwszej ciąży za bardzo nie uczestniczył bo pracował za granica i na usg chodziłam sama, mama niestety nie żyje od 6 lat:( Teraz mam wrażenie że zachowuje się tak że zrobił co trzeba i koniec. No ale może się jeszcze zreflektuje:) Mam taką cichą nadzieję.

Ja również ale niestety mając 3 latka nie jest to za bardzo możliwe :) chociaż i tak jest już o niebo lepiej bo w święta myślałam,że zasnę na stojąco, a ogólne czuję się bardzo dobrze :)

U mnie właśnie termin jest określony z usg na 5.12 a z OM na 8.12 no zobaczymy na następnej wizycie. Niestety będę wiedziała coś więcej dopiero po 12 czerwca bo wyjeżdżam niestety:( Ale będę z Wami na bieżąco:)

Dziewczyno_z nadzieją myślę,że to się jeszcze zmieni, ja też byłam dziś na usg i u mnie z kolei doktor wyliczył poród na 5.12 a ja liczyłam coś ok 15.12 :) W poprzedniej ciąży różnica daty na początku od tej na końcu różniła się od siebie 2 tygodnie:)

Izydo ostatnią @ miałam 3.03

NICK.............wiek.....termin porodu....płec/imię...posiadane dzieci 1.KAWSKA...........?...............1/12.............?......... 2.MYSZKA123456..?...............1/12.............?......... 3.LOLA8888........?...............4/12.............?......... 4.STAKATO29......29............. 5/12.............?.............1 córka (3) 5.BOTHA.............?..............6/12.............?.......... 6.LAPORUSHI24...27..............7/12.............?......... 7. IZYDO...........34..............8/12.............?............2 synów(8i5) 8.AGNIESZKAW.....?.............10/12.............?......... 9. NIANIA30........?..............12/12............?.............1 synek(5) 10.DZOANA.........?..............14/12............?........... 11.MAMMMA80.....?..............15/12............?.............1 córa(2,5) 12.WOLSKA.........?..............15/12............?........... 13.LIJONKA.........?..............15/12............?..........

Gratuluję wszystkim spodziewającym się na grudzień:) Ja dziś idę na 18 do lekarza także będę wiedziała dokładniej co i jak i wtedy poproszę o dopisanie do listy:) Dam znać wieczorkiem trzymajcie kciuki, bo póki co niepewność jeszcze jest:(

Też tak słyszałam,ale zgodnie z tym podwoiło by się na 3400 a jest prawie 4150 różnica jest spora. Nie jest to dla mnie jakiś powód do nie pokoju bo ważne że wzrasta ale w rodzinie mam bliźnięta a mnie taka perspektywa przeraża:(

Odebrałam wyniki Bety: 6.04 wynik 1750,2 U/l 8.04 wynik 4145,9 U/l Czy nie za dużo wzrosła druga wartość?