Chciałbym tu opisać swój problem związany z poceniem się.
Od ponad 2 lat od kiedy zaczęłam chodzić do gimnazjum nastąpił u mnie ten problem.
Dużo czytałam w necie na ten temat i znalazłam o Antidralu poszłam go kupić na początku sprawował sie świetnie ale pod pachami strasznie piekło.Ale to jakość wytrzymałam. Dział dobrze. Jak sie skączył były wakacje zero potu i wogóle byłam taka uradowana. Od czasu gdy sie skaczyły wakacje zaczełam się tak pocić jak świnia.Dla mnie to prawdziwy koszmar. Kupiłam ponownie Antidral lecz pierwszy 1 działał potem z dnia na dzień przestał teraz znowu sie strasznie pocę i nie wiem co mam zrobić. Szukam w necie różnych ale nic nie znalazłam. Stosowałm róznych dezodorantów ale to nic nie pomaga. N adodatek w szkole musimy siedzie ć z chłopcami i to dla mnie jeszcze wiekszy problem. Lecz zauważyłam że w szkole sie pocę jak świnia ale jak przychodze do domu ani kropli potu. Z czego to moze wynikać? Błagam pomóżcie...