Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bywalec1 od toxo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez bywalec1 od toxo

  1. elfrida ----> niestety wyniki wskazują na MOŻLIWOŚĆ świeżego zakażenia :( Sadzę że ( o ile jesteś w ciąży bo tego nie napisałaś) konieczne będzie zastosowanie antybiotyku - rocvamycyny oraz ponowienie badań dla potwierdzenia diagnozy.
  2. Jeszcze jedno: to raczej nie tokoplazmoza była przyczyną poronienia w XI. Tym bardziej obecnie nie ma z tej strony zagrożenia.
  3. Chce mieć...---- wszystko jest ok! :) Możesz się starać o dzidzię i przygarnąć sierści ucha :)
  4. Monik1401 ----> Myślę że tak nieznaczie przekroczona norma + IgM to albo efekt jakiegoś przekłamania wyniku albo że infekcja miała miejsce stosunkowo niedawno (kilka lub kilkanaście m-cy temu) ale jezcze przed ciąża. Potwierdza to wysoka awidność IgG. Skonsultuj te wyniki jednak z lekarzem.
  5. Hmmm.... Dla spokoju ducha mowisz.... OK, tyle że w Twojej sytuacji wynik awindości nic nie wniesie. Jeśli będzie wysoka to znaczyć będzie tyle że infekcja miała miejsce co najmniej 3 m-ce przed badaniem co i tak wiadomo z ujemnego IgM. A jak wyjdzie niska to....o niczym nie świadczy! I w żadnym razie nie można wtedy z tego powodu tracić "spokoju ducha"! :) Badanie awidności IgG CZASEM (nie zawsze!) pozwala na umiejscowienie infekcji w czasie. W Twoim przypadku nie ma takiej potrzeby bo jest umiejscowiona: przechodzilaś ją zdecydowanie przed ciążą i to prawdopodobnie dawno temu. :)
  6. ASSM ----> Czasem warto sprawdzić naset najbardziej nieprawdopodobne wersje :) Ale twoj plan dzialania jest OK. o Grace88 -----> Boże!!!! Widzisz i nie grzmisz!!! Gdyby pani dr zechciało się sięgnąć do ogolnodostępnych źrodeł (choćby i "głupot" w necie) wiedzialaby że dodatnie IgG przy ujemnym IgM oznacza infekcje przebytą w przeszłości ktora z kolei oznacza że jesteś uodporniona na toxo, nie ma potrzeby żadnych dzialań i nie faszerowałby Cię niepotrzebnie antybiotykiem.
  7. ASSM -----> Dodatnie IgG jest sprawą oczywistą - takie pozostanie już na całe życie. Natomiast dodatnie (szkoda że podałaś wartości liczbowej i normy) IgM może być spowodowane dwiema przyczynami: 1/ Jest to bład laboratorium - wynik falszywie pozytywny. To nienależy do rzadkości. Sugerowalbym ponowić badania w innym laboratorium - najlepiej szpitala zalkaźnego. W przypadku potwierdzeia plusa sugerowalbym zrobienie testu na AIDS by wyeliminować tę przyczynę. Bo w wypadkuludzi dotkniętych tym syndromem cała teoria immunologi wywraca się do gory nogami. albo 2/ Poziom IgM nie zszedł jeszcze do wartości ujemnej po przebytej ponad dwa lata temu infekcji. Co prawda przeciętnie przekracza on normę "+" w dól po 8-12 miesiączach ale w indywidualnych przypadkach może trwać dlużej - nawet powyżej 2 lat. o Tak czy owak - w kontekście nowych starań można powiedzieć z pewnościa na 99,9% że ze strony toxoplasma gondi przyszłej ciązy nic nie grozi. Dlaczego nie na 100% ? Bo medycynie nigdy nic nie można powiedzieć na 100%. Zawsze na ileś tysięcy czy milionow ludzi może się zdarzyć nietypowy przypadek, wyjątek. Nawet tak oczywiste stwierdzenie że człowiek ma jedną głowę nie jest 100%-wą reguła bo w Bangladeszu urodzil się parę lat temu chłopiec ktory mial 2 głowy. :) o Wynik awidnosci nie ma tu znaczenia bo z przedstawionych faktow wynika że Twoja infekcja miala miejsce dawno, ponad 2 lata temu.
  8. secret123..-----> Najprawdopodobniej nic złego. Rozbieżności sa w granicach błedów pomiaru i metody. Z ostateczną diagnozą trzeba jednak poczekać aż dziecko skończy rok.
  9. Bywamy, bywamy.... Szczegolnie ja bywam bo na nick trzeba sobie zapracować ;) Ale nie przesiadujemy. Ale do rzeczy: Wyniki po dane są w sposób mało przejrzysty. Albo nie napisałaś wszystkiego. Powinna być wartość miana poszczególnych przeciwciał (IgG i IgM) oraz zakresy norm. Tu brak normy IgG ale wydaje się że jest ono dodatnie. Natomiast IgM "nieobecne" należy chyba rozumieć jako ujemne. Tak czy owak - niezależnie od tego czy IgG jest dodatnie czy ujemne mozna stwierdzić ponad wszelką wątpliwość że TO NIE TOKSOPLAZMOZA była przyczyną poronienia. o Trzeba pamiętać że przczyn poronienia może być wiele i szukanie jej to trochę jak szykanie igły w stogu siana (choć czasem udaje się ją znaleźć). Dlatego przy pojedynczym poronieniu lekarze na ogol tego nie robią a dopiero przy tzw. poronieniu nawykowym za ktore uznaje się przypadek gdy kobieta poroni 3 ciaze z rzędu. Poroieniu ulega ok. 15% STWIERDZONYCH ciąż a przyczyna w danm przypadku pozostaje najczęściej nieznana.
  10. Wydaje mi się ze Cię rozumiem Spiderko. :) Jak każda mama oczekująca potomstwa chcesz żeby narodziło się ono zdrowe. To oczywiste. Jeśli pojawia się zagrożenie budzi to niepokój. To też zrozumiałe. Zagrożenia jednak (w tym wypadku ze strony toxoplasma gondi) NIE NALEŻY DEMONIZOWAĆ! Zobacz, na kilka setek mam dotkniętych tych problemem ktore tu pisały tylko jedna (o ile mnie pamięć nie myli) urodziła dziecko z toksoplazmozą wrodzoną a dalszych kilka przypadków było niewyjaśnionych ale najprawdopodobniej wyjąśniłay się one lub wyjaśnią pomyślnie! Przesłaniem tego wątku wyrażonym w jego tytule jest by w sytuacji potencjalnego zagrożenia podjąć dzialania w celu jego uniknięcia lub możliwie największego zminimalizowania skutków. W języku prawniczym nazywa się to DOCHOWANIEM NALEŻYTEJ STARANNOŚCI. o Ty jej dochowałaś i teraz nie powinnaś się zamatrwiać na zapas (najpewniej niepotrzebnie!) lecz z radością oczekiwać upragnionego malucha i cieszyć się stanem błogoslawionym :) o Tak, gdybym dziś od nowa zakladał wątek, bogatszy o jego doświadczenia, dodałbym w tylule: "Ale też nie demonizujcie!!!!" :)
  11. Spiderko, wg mnie wszystko przebiega typowo i prawidłowo. IgM powoli maleje natomiast zaobserwowany wzrost IgG podczas ciąży nie jest iczym niezwykłym. Bierzesz rovamycynę a to skutecznie zapobiego infekcji dziecka - nawet jeśli Twoja nie jest jeszcze zakończona. Osobiście nie widzę powodu do robienia amniopunkcji choć pewnie znajdą się lekarze ktorzy będą to zalecali.
  12. Witam! Mamna dzieję że nie macie nic na przeciw że wpadnę tu czasem "prywatnie"( bo znacie mnie raczej "służbowo" ;) i coś napiszę. Do zabrania głosu zainspirowala mnie dziś wypowiedź beaciuni o "przyjechaniu na wczasy" :) Bo ze mną było podobnie: o Starszą córkę żona rodziła (jeszcze za komuny) 23 godziny (!) w b. trudnych warunkach. Gdy więc przy drugiej zdecydowiśmy się na poród rodzinny (wtedy to byla nowość!) spodziewałem się że w szpitlu spędzę co najmniej dobę i abralem z sobą (niezależnie od ekwipunku żony) sporą torbę z rzeczami. Tymczasem do szpitala dotarlismy już w trakcie trwającego porodu i po przybyciu do pokoju porodow nie zdążyem się nawet przebrać bo wszystko potoczyło się blyskawicznie :) Po pól godzinie mala była już na świecie; żona wykąpala się, wypiliśmy herbatę i przeniesiono je na salę poporodową. W sumie w szpitalu byłem ok 2 godzin i prawie cały moj ekwipunek okazał się zbędny :)
  13. maklusia -----> Istotnie, nie masz szczęścia do soób kompetentnych w tamacie toxo (mam na myśli real - nie nasz wątek ;) ) o Pierwszym zaniedbaniem było zrobienie pierwszych badań dopiero w 28 t.c. Powinno się je zrobić zaraz po stwierdzeniu ciąży. Ich wynik byl jednak pomyślny i nie było potrzeby ponawiania. Dopisek "wskazana awidność" odbieram jako chęć wymuszenia dodatkowego dochodu. Podstawową interpretację powinien umieć wykonać kaźdy ginekolog - wszak badania profilaktyczne na toxo należą do podstawowego standardu opieki nad ciężarną. Dopiero przy problematycznych wynikach z ktorymi może sobie nie poradzić powinien skierować pacjentkę do specjalisty-zakaźnika.
  14. Maklusia -----> nadal nie rozumiem kto i po co zlecił powtorne badanie skoro w pierwszym IgM było ujemne. Nawet gdyby do zakażenia doszlo na poczatku ciązy - co jest raczej niemozliwe - to obecnie w tym temacie nie ma już nic do zrobienia. o toksoplazmoza jest groźna dla dziec tylko w fazie życia płodowego, potem juz nie. Zarażenie dziecka w podany sposób nie jest mozliwe bo chyba mąż nie pocałowł go w usta tylo w policzek czy też w czoło.
  15. maklusia -----> Wszyystko jest OK! :) IgG dodatnie Igm ujemne świadczą że infekcję przechodziłas dawno temu i jesteś uodporniona. Prawdę mowiąc nie wiem po co były robione ostatnie badania bo nie było takiej potrzeby.
  16. Asia2602 -----> Awidność IgG to dodatkowy parametr pozwalający czasem umiejscowić infekcję w czasie. o GosiaAdamWawa----> "mam" to powiedziane bardzo ogólnie. o Jeśli oczekujecie tu opinii podajcie bardziej szczegółowe wyniki.
  17. Secret123...------> Po urodzeniu dziecka nie ma już potrzeby leczyć toksoplazmozy matki o ile tylko nie ma ostrych objawów. Przejdzie sama. Nie ma też przeciwwskazań do karmienia piersią bo t-ze nie przenosi się na dziecko w ten sposob. o przestraszonamamama ------> Nie chorujesz ani nie chorowałaś na toxo zatem nie jesteś uodporniona. Musisz skrupulatnie przestrzegać zasad higieny przy sporządzaniu i jedzeniu posiłków oraz co najmniej raz w trymestrze ponawiać badania profilaktyczne. o Sylwia36 ----> Miło że się odezwałaś :) Pamiętam Twój nick ; pisałaś sporo. Jak ten czas leci..... Pierwsze "topikowe" dzieci są już przedszkolakami!! :)
  18. Karolla----> Po infekcji IgM powoli spada i granicę normy "+" przekracza w dół przeciętnie po 4-8 miesiącach. Tak więc Twoja infekcja miala miejsce RACZEJ przed ciążą. Ale ponieważ czaseb zdarzają się indywidualne odstępstwa od ogólnych zasadi do pojedynczego wyniku nie mozna mieć nieograniczonego zaufania dlatego doradzam jak wyżej. Ale powodu do zmartwienia ani tym bardziej do paniki nie masz! :) o Paulina ----> Na wynikach powinny być podane normy: gorna i dolna. Rzeczywiście, normy TSH dla kobiet w ciąży są niższe niż dla ogólnej populacji i różnią się w zależności od trymestru ciąży. W I trymestrze norma wynosi 0,24-2,99 mIU/ml, w II trymestrze 0,46-2,95 mIU/ml, natomiast w III 0,43-2,78 mIU/ml. Sądzą że Twoj wynik mieści się jednak w normie. :) Nie chcę jednak podważać decyzj pani dr bo ona zna caloksztalt Twojego przypadku i ma nie tylko wiedze teoretyczną i praktyczne doświadczenie.
  19. Szczęśliwa mama Oliwki ------> Gatuluję zdrowej coreczki! :) Muszę jednak przyznać że mialaś szczęście bo wyniki świadczą o przebytej na początku ciąży lub krotko przed nią infekcji. Statystyki mówia że (przy braku działań medycznych) przenosi się ona z maki na dziecko w ok. 50% przypadków. A więc bylaś w tej lepszej połówce! :)
  20. Paulina8912, Karolla23 -----> Wasze przypadki są podobne choć nie identyczne. Wprzyp Pauliny wg mojej wiedzy i doświadczenia (wirtualnego oczywiście :) ) zagrożenia juz nie ma i antybiotyk mozna odstawić. Musi o tym jednak zdecydować lekarz a nie ja - tylko forumowy rozmowca. W przyl Karolli jest podobnie ale tu diagnoza oparta jest tylko na jednych badaniach więc lepiej je powtorzyć i przy okazji zrobić awidność IgG która moze (chć nie musi!) ostatecznie wyjaśnić sprawę. Pamiętajcie że ginekolodzy nie zawsze mają dostateczną wiedze i doświadczenie w zagrożeniach ciąży toksoplazmozą dlatego lepiej oprzeć się na opinii specjalisty od chorob zakaźnych.
  21. paulina8912----> Nie, poziom IgG nie ma tu zanczenia. Nawet gdyby wzrósł nie oznacza to nic złego. Doradzalbym skonsultować się z doświadczonym w emacie toxo zakaźnikiem bo myśle że rovamycynę birerzesz już niepotrzebnie. o przestraszona mama-----> prawdopodobienstwo zarażeia się w ten sposob toxo oceniam na 1: 100 000 000 :) Natomiast przy probowaniu palcem prawie-gotującej-się-wody prawdopodobieńswo oparzenia jest b. duże ;) o karolla23 ------> nie piszesz w ktorym t.c. jesteso b. istotne. Wyniki sugerują przebyte stosunkowo niedawno ale już zakonczone zakażenie. Sprawę trzeba wyjaśnić ponawiając badania najlepiej wraz z awidnością IgG.
  22. Paulina8912 -----> Dzięki za miłe slowa! :) o Gien3 -----> Trudno mi się odnieść do Twojego przypadku bo nie mogę się doszukać jego w miarę całościowego opisu. Widzę tylko pojedyncze szczątkowe informacje. W ktorym t.c. mialaś badania i jakie były pelne wyniki?? o JulaKak---> Gratulacje! :) Nie sądzę by większa wartość miana IgG synka miala jakieś znaczenie skoro IgM na ujemne. Nie zajmowalem się jednak dotąd toksoplazmozą wrodzoną noworodkow więc nie mogę nic powiedzieć autorytatywnie. Na pewno badania trzeba ponawiać w 1-ym roku życia i w tym czasie IgG powinno zaniknąć.
  23. " 19:03 [zgłoś do usunięcia] paulina8912 czyli nie mam się czym martwić?" Nie masz! :) o Rach79 ----> Coż, pani dr była szczera do bólu. W sumie ma rację tyle że moglaby ją nieco inaczej sformułować. Choć i tak jest delikatniejsza niż dr jednej z dawnej romowczyń ktory stwierdził "jak ma polecieć to poleci i nic na to nie poradzimy" :o Ale chyba przeoczyła wysoką awidność która wyklucza istnienie zagrożeniana obecnym etapie ciąży.
  24. Rach79 ----> Twoja gin podejrzewa dobrze. Wysoka awidność i IgM ktore zmalalo do wartości "wątpliwy" świadczą że zagrożenia już nie ma . Wg mnie rovamycyna nie jest już potrzebna ale o odstawieniu powinien zadecydować lekarz, najlepiej zakaźnik.
×