Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justysia23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justysia23

  1. Cześc laseczki ja nawet znalazłam czas żeby do Was zajżec,Kubuś śpi,a Seba się bawi,mąż na podwórzu coś robi a ja ugotowałam pomidorówkę i użalam się nad sobą :( jak to będzie. Mój mąż za 3 dni jedzie a do mnie to nie dociera,tak bardzo tego nie chcę :( strasznie mi smutno. Na tyle czasu znowu zostaję sama na tyle czasu. Chyba wpadam w załamkę :((( Iwonka i jak tam malutki??? może to 3 dniówka taki wirus,sama gorączka przez 3 dni
  2. Witam wszystkie mamusie. U mnie tak sobie zaczełam piec dzisiaj ciasta na imprezę niedzielną. Jutro i w sobote czekają mnie ciężkie dni ale jakoś dam radę,najgorsze jest to że Kubuś nie wiele daje mi zrobic,musi go ktoś ciągle pilnowac. Mój szkrab już sam siedzi od dwóch tygodni no powiem Wam że taki jest sztywny na nózkach że szok,przebiera nóżkami,sam zrywa się do chodzenia. A i zapomniałabym ma już pierwszego ząbka :) Tak ogólnie to u mnie wporządku,z mężem jak narzie jest oki,już za tydzień i dwa dni wyjeżdza ale jakoś to do mnie jeszcze nie dociera,najgorsze będą pierwsze tygodnie pogodzenia się z tym że muszę byc z dziecmi sama,ale niestety nic na to nie poradzę :/ A co do odchudzania to również przydałoby się mi zrzucic parę kilo :( ale polecam również wstrzymanie się od jedzenia po 17. Pozdrowionka Trzymajcie się
  3. Hej dziewczynki :) dzisiaj też do Was na chwilę zajrzałam,u mnie teraz takie zabieganie,w niedzielę robimy imprezę,dwa w jednym parapetówka i urodziny Sebusia. Już wszystko pokupione tylko teraz trzeba przygotowac,a no i to dla nas jeszcze pożegnanie tatusia :( bo już w następną sobotę wyjeżdza :/ straszne. Kubuś mój teraz taki maruda się zrobił,ze nic nie mogę z nim zrobic. Tak żeby go męczą,jeszcze nie ma ani jednego ale dziąsełka takie ma ponapuchane. Dobra uciekam Buziaki dla każedj mamuski :*
  4. kasbak mój mąż całe 9 miesięcy siedział w 2009 roku i teraz znowu wyjeżdza 6 marca a wraca gdzieś w grudniu. Dla mnie dzieci są najważniejsze,ale ja nie chcę ciągle słyszec w kłótni że samochód jest mój,czy meble są moje :( oczywiście jak jest dobrze to jest super ale jak nadchodzi kłótnia to mam wszystkiego dośc
  5. cisza i spokój na kafe co się dzieje?? Ja już nie pamiętam kiedy tu byłam nie mam czasu na nic teraz. Włąśnie pokłuciłam się z mężem,tzn już wczoraj wieczorem więc teraz w nerwach mam chwilę na internet. Jestem tym wszystkim zmęczona,chciałabym sama na siebie zarobic,tak bardzo o tym marzę :( Jeszcze troszkę podchowam dzieci i muszę coś z tym zrobic,może pojadę zagranicę,fakt faktem że tak dłużej byc nie może A co tam u Was?
  6. miało byc " pojechał " oczywiście. Za szybko pisałam i c nie wcisnełam
  7. hej Wam wszystkim ja byłam tu ostatnio chyba z tydzień temu ale nawet nie miałam chwili usiąśc przed komputer,przeprowadziliśmy się już do naszego mieszkania w poniedziałek więc cały czas mam pełne ręce roboty. Dzieci naszczęście zdrowe,Sebuś zadowolony z nowego mieszkanka i ma swój pokoik. mamuśka nic nie słyszałam o tym gwałcicielu,aż mi ciarki przeszły :/ paula ja też zabardzo nie pomogę mój Sebek to tak jakoś sam z siebie zaczął przesypiac całą noc bez mojej pomocy. Jak mąż pojehała zagranicę to nauczył się spac ze mną na łóżku bo jak go przekładałam do łóżeczka to odrazu się budził więc się wkurzyłam u kupiłam mu takie rozkładane łóżko i spał na nim od początku. Czasami zbudzi się w nocy ale to tylko przez zły sen. A Kubuś jest jeszcze mały ale w nocy wstaje bardzo często,jakoś to przetrwam.
  8. anielinia ja też mam takie wrażenie że wcale nie śpię tylko karmię małego :( i też jestem padnięta już tym wszystkim ja właśnie wstałam Kuba bawi się zabawkami a Sebek jeszcze śpi,wczoraj spał do 8.30 i jak go budziłam to mówił do mnie " mamusiu jeszcze troszeczkę " :) nie wiem co na obiad zrobic dzisiaj nawet,mąż w pracy
  9. iwonka Twój Mateuszek jest jeszcze za mały żeby nie spał w dzień,mój 26 lutego kończy 3 latka i jak nie prześpi w dzień dwóch godzin to jest taki markotny że szok. paulaaa ja gotuję zupę z ziemniakami i z zilonym groszkiem zaprawianą śmietaną,moi ją uwielbiają
  10. Witam wsie :) ja jak to zwykle bywa siedzę w domu. Mąż pojechał po zamówioną szafę i komodę. Ja czekam na kuriera ma przywieżc dywan. Ugotowałam już zupę z zieonym groszkiem. Kuba śpi a Seba układa puzle. Luiza ja też na Twoim miejscu tak bym tego nie zostawiła,żeby moje dziecko musiałao chodzic na popołudnie
  11. tak Julka to ja się mebluję :) mąż skręca meble już niewieli roboty zostało. Strasznie się cięsze :) do dwóch tygodni powinnam się przeprowadzic. Dziś na obiad był u mnie rosół i mielone. Zaraz zabieram się za segregowanie ubrań. Okazało się dzisiaj że mój mąż wyjeżdza 6 marca jeszcze miesiąc go tylko mam :/
  12. czesc kobietki. Mnie wczoraj zasypało pojechaliśmy z mężem po meble i nie mogliśmy spowrotem dojechac do domu,musiałam iśc kilometr przez najgorsze zaspy a dzisiaj kaszlam :/ dzisiaj cały dzień było spokojnie
  13. witam nową mamę :) u mnie nawet w ciągu dnia jest -25 :( siedzę dzisiaj w domu,na obiad był kapuśniak i kluski śląskie z sosem. Jutro jedziemy z mężem szukac mebli kuchennych. Okazało się że były szef mojego męża poprosił go żeby wrócił do pracy na miesiąc bo 6 marca wyjeżdza znowu za granicę i od jutra idzie do pracy.
  14. wczoraj wypisywałam zaproszenia na urodziny Seby i parapetówkę,w sumie jeszcze czas bo to dopiero 28 lutego
  15. a u mnie dzisiaj ponad - 30 :( brrrrr jak zimno byliśmy z mężem w mieście ale jest strasznie. mamuśka cieszę się że z mężem wszystko jest wporządku. Sylwunia nie opuszczaj nas. u mnie dziś na obiad był barszcz czerwony i ziemniaki z pulpetami
  16. a u mnie -30 brrrrrrrrr :( tragedia :((( mąż pojechał z moją mamą kupic firanki i rozejżec się za brakującymi meblami
  17. anielunia mój mały już prawie dwa miesiące marudzi na zęby,gryzie wszystko aż się telepie,ząbka jeszcze nie ma tylko takie białe dziąsełka,męczy mnie i sam siebie. Karmię go piersią i nawet już próbowałam podac mu kaszkę bananową ale jest ciężko bo wypluwa,nie chce. Na noc chciałam mu podac mleko bo często się budzi w nocy ale nie chce pic z butelki :/ Nie wiem co to z nim będzie i jak ja go nakarmię. Za kilka dni skończy 5 miesięcy więc przydałoby się, żeby miał urozmaicenie w jadłospisie
  18. http://www.allegro.pl/listing/search.php?string=dywany+dzieci%C4%99ce&from_showcat=1&category=0 pyska to jest link na dywaniki nie mam jak się za bardzo odzywac bo cały czas gdzies jeżdzimy coś kupowac do mieszkania łazienka już prawie skończona jeszcze tylko kuchnia :) dziś na obiad u mnie gołąbki Pozdrawiam
  19. witam wszystkie u mnie wczoraj w domu była wielka awantura i nawet nie miałam kiedy się odezwac. Luiza ciszę się że już z górki,do przodu :) Wczoraj na allegro oglądałam dywany dziecięce i nawet nie wiem na jaki się zdecedowac. Iwonka mój starszy też wstał dziś przed 6 a zazwyczaj wstaje 8. U mnie na obiad dziś fasolowa i ziemniaki z mielonym i ogóreczkami
  20. sylwinka ja też nie szczepiłam małego na rotawirusy
  21. witam wszystkie Sylwinka mały nadal ma problemy z jedzeniem,butli nie chce,kaszką i deserkiem pluje może kapeczkę z tego zje. Ja mam dziś robotnika wykańcza mi łazienkę płytkami i kuchnię i na obiad był rosołek i ziemniaki ze schabowym i surówką. Mąż był na zakupach kupował drzwi,żyrandole i pralkę kupił. Jutro jedziemy rozejżec się za łóżkiem,komodami,szafą i meblami kuchennymi
  22. Hejka dziewczyny co tu się dzieje,że taka cisza od wczoraj nastała?? U mnie dziś na obiad był barszcz czerwony z fasolą i kopytka. Jeszcze zrobiłam sernik na zimno i chatkę puchatka,pychotka :) a co tam u Was? Miłego wieczoru życzę papatki
  23. supermama cieszę się że Kuba może sobie chodzic na tym gipsie ,napewno wszystko będzie ok,trzymam kciuki mnie dziś z rana mąż z deka zdenerwował ale był twardy i wytrzymał jak na niego nakrzyczałam i się nie pokłuciliśmy. Ubrałam już ziemniaki na obiad,mąż popilnował dzieci i jakieś kotlety pewnie zrobię do tego. A co tam u Was?? mamuśka nic się nie odzywa do nas??
  24. właśnie mój ma 3 latka a czasami ma takie płaczki że szok :/
×