Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justysia23

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justysia23

  1. Seba narazie ok,zbiłam mu temperaturę ibufenem D i biega po podwórzu z babcią. Ale widac,że jest osłabiony. Nie chciał nic jeśc tylko pic
  2. ania a Ty czemu nie masz zdjęcia swojego? Jeju przykra sprawa z bratem :( ania piekna figura to tylko na zdjęciu a w rzeczywistości gorzej
  3. cześc ania co się stało ? moja noc zdarta,Seba temperatura 39 :/ Narzie czuje się dobrze i biega po dworze ale pewnie jakiś wirus nadchodzi. Kubuś śpi a ja zabieram się za mycie podłóg
  4. mummy czytałam to,prawie z krzesła spadała :D :D :D
  5. andzia ja też Ciebie nie zjem,kochana wkońcu od życia też Tobie coś się należy a dzieci będą w dobrych rękach. Ja też bym tak chciała. To naprawdę nie jest nic złego mummy cieszę się,że wszystko oki z Wojtusiem pietrucha no to miałaś niezłego pierdla z ty szkiełkiem. Mój Kuba to też pożeracz wszystkiego co napotka na drodze. Przez wentylację ostatnio pchają i się taki szczypawki,a fuj jak ja ich nie znoszę. Któregoś wieczoru usłyszałam,że to coś jest w pokoju,wstałam zaświeciłam światło i zadusłam dziada. Usypiłam Kubusia i już nie mogłam wyjśc wyrzucic,więc zostawiłam w kątku przed drzwiami. Rano Kubuś zazwyczaj pierwszy śmiga po podłodze. Jak zobaczyłam,że ma to w rękach to prawie zemdlałam :/ dobrze,że zdąrzyła dobiec
  6. moje chłopaki już śpią :) ja robiłam dzisaj porządki takie generalne,trzepałam i wyszorowałam dywan a jutro od dzieci z pokoju też wyszoruję mąż przyjeżdza trzeba dom odpicowac :P ja chyba też wcześniej się położe bo jakaś zmęczona jestem ania a może Twój organizm odzwyczaił się od jedzenia,poprostu nie jadłaś,a teraz już się przystosował do pustki
  7. jestem i ja wcinam śniadanie każdy je co innego :P to normalne póżniej mam smażyc schabowe dziadziowi mojemu,zapewne nas obdaruje a ja od 31 maja dokładnie pamiętam jem delikatnie :P i kolacja najpóżniej 18 czasami 18.30 daga biedulko kochana współczuję Ci,czego on taki marudny,ząbki czy co? Może brzuszek Agatko wcale Ci się nie dziwię,że się wkurzyłaś,miałaś powód i to wcale nie jest błachostka. Mój m z moją mamą bardzo dobrze się dogaduje i co lepsze jak ma coś do niej,jest za coś zły to może mi to powiedziec a jej nie. Zawsze żartują. Może to dlatego,że w młodym wieku stracił swoją mamę i dlatego czuje przywiązanie. A jeszcze jedno jak mówicie do swoich teściów,teściowych?? malinka no Twoja teściowa jest bardzo nie wporządku,bo nieby co Twoja rodzina by ją zjadła czy urzekła :/ śmieszna jest. Taka typowa ironiczna babka
  8. daga świetny ten basenik ja napisałam wcześniej posta i mi nie wysłało :( wkurzyłam się
  9. witam póżnawą porą witam malinkę :P :P łapa super,że chrzcziny się udały,wszystko było w jak najlepszym porządku. Ja jakaś zmęczona jestem :/ Daga ja też wybieram się na cytologię i coś wybrac się nie mogę. W październiku minie dwa lata od ostatniej cytologi. Teściowej nie mam,powtarzam to może już 15 raz ale nowe mamusie nie wiedzą a moja mama jest jak najbardziej wporządku. Nigdy w życiu nas nie skłuci,raczej na odwrót,jeszcze broni mojego m
  10. ania ja wierzę w tak zwane przelkecie kogoś.... mój Seba śpi a Kubuś się bawi Ja cała obolała,dostałam dzisiaj rano okresu po 10 tabletkach,mam nadzieję,że szybko się skończy
  11. jestem i ja szykuję obiad bo moja mama z siostrą wracają do domu ania to taka dziwna sytuacja te maliny były u sąsiada oni mają też 7 letnią dziewczynkę i ona też z nimi jadła,a matka tej dziewczynki podziwiała jak ładnie dzieci malinki jedzą :( to skąd ja do cholery miałam wiedziec że one popryskane :( mało tego czułam się winna :( W dodatku były opryskane "randapem" nie wiem jak to się piszę
  12. ania byc może ale to dziwny zbieg okoliczności,zjadła i takie coś...:( u nas w okolicy nie ma tego wirusa narazie
  13. nie siostra nadal w szpitalu,zostawili na obserwacji. Jutro może wyjdzie
  14. andzia ja przy kosiarce też wysiadam i wylewam tonę potów :( A wypijam dziennie tak do 2 litrów
  15. prowadziłam właśnie rozmowę z moim m :P tak przyjemnie się zobaczyc :P :P :P dziewczyny ja mam tą sukienkę samą na zdjęciu a nie na mnie :D narazie mam problem ze stanikiem do niej :( Moje chłopaki już dawno śpią a ja jeszcze może pocwiczę,cwiczyłam w dzień ale tak krótko
  16. hej :0 a ja na Komorowskiego,tajne nie jest daga sukienkę mam taką turkusową w kolano,mam zdjęcie na kompie mogę wysłac My byliśmy już dzisiaj w banku raty popłącic,chłodno na dworze i podpaduje
  17. daga ja tak samo przyzwyczaiłam się do naszego grona :) dziewczyny ratunku,Kubuś pogryzł mi pierś :( dosłownie aż mam rankę,boli jak cholera :( daga głosowałam o godzinie 19.55 :D :D :D
  18. moje chłopaki śpią,Seba to już chyba wpadł w sen na całą noc,Kubuś zaraz wstanie ania ja też często miewam doły :( np dzisiaj to starsznie mnie dopadło czesto mam już dośc,rzuciałabym wszystko w cholerę i już,ale to mija i cieszę się dziecmi,co jakiś czas znowu nachodzi. Przez to wszystko zrobiłam się nerwowa,krzyczę na te dzieci bez powodu,bo niby co one winne Ania a w dodatku mojego męża nie ma wcale :/
  19. Właśnie skrobię list do męża jutro mam wysłac mu zaproszenie na wesele i przy okazji list włożę Póżniej ma przyjechac moja ciocia pomalowac mi włosy,a wieczorem może na wybory się wybiorę Dzisiaj pod kościołem stałam z trzema kolegami,na zmianę pomagali mi z Kubusiem,spacerowali,lulali w wózku...ale ludziom pewnie teraz gęby się nie zamykają
  20. cześc doła mam dzisaj z samego rana, mam ochotę usiąsc i ryczec i nic więcej. Nienawidzę weekendów :(((
  21. witam nową mamę :) napisz coś więcej skąd jesteś i takie tam. Ile ma Julcia? Tak pietruszko spotkanie się udało,cieszę się że mogliśmy się spotkac na żywo. Szkoda mi ich,tego co w życiu przeszli :( Moje chłopaki śpią,Seba miał dzisaj strzyzenie bo już wyglądał jak dziewczynka :) Nie no żartuję aż tak źle to nie Oj ja też chciałabym gdzieś pojechac,odpocząc,ale to tylko marzenia :(
  22. Ja jestem po generalnym porządku jeszcze sprzątałam u dziadzia. Teraz czekam na gości,to moje rodzeństwo,mojego tata brata rodzonego dzieci. Te dzieci są w ośrodku zastępczym,ojciec i matka byli chorzy na głowę i dzieci zostały oddane do domu dziecka. Dzięku naszej klasie odnalazłam je półtora roku temu ale jeszcze się nie widzieliśmy :( dzisiaj jest ta pierwsza chwila :( nawet nie wiem jak z nimi rozmawiac mam. Trzymajcie kciuki,odezwę się póżniej.
×