Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

brestova

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez brestova

  1. oo nowa strona, jak pięknie. Wobec powyższego proponuję Wasze ulubione trunki do wyboru. No chyba że ktoś nie chce to wycisnę nawet tego soku, raz na ruski rok mogę, nie? :) A u mnie jest w domu równouprawnienie. Nie uważam, żeby to kobieta miała robić wszystko a chłop pan i władca. Małż robi tyle samo co ja, czasem może nawet więcej :) Dla mnie to i tak dużo że gotuję codziennie obiady, a przed tym się broniłam najwięcej i najbardziej, ale ostatecznie wyszłam z założenia, że jednak dobrze jest zjeść coś ciepłego i dobrego, a małże poza kilkoma potrawami talentu nie ma (tak jak ja bym miała )
  2. Dzień dobry :) Jak miło wpaść w rozgadane i roześmiane towarzystwo - po prostu cudo ;) Oznajmiam, że młody przespał od 21:30 do 4 rano bez przerwy na jedzenie !!! Pewnie dalej by spał, ale pampek nie wytrzymał i przestał chłonąć i się obsiurał i pewnie było mu zwyczanie mokro. Nie wiem czy to jego jednorazowy wyskok czy może będzie się zdarzać częściej, ale niezły wypas :D Em nazwała nas kiciami :D mamuzki - witaj i czuj się jak u siebie i postaraj się po dwóch dniach nie uciekać :) Meri - ale ja nie pisałam tego w sensie, że Twoja córa nie jest duża, tylko raczej w sensie, że mój syn jest duży, po prostu nieustannie się dziwię, ot co : -) Co do feminizmu - nie jestem feministką raczej, choć mam takowe przejawy. Zawsze jakoś mnie wkurzało, że facet stawiany jest przed kobietą choćby na urzędowych papierach. Głupi przykład: na uczelniach pisze się Janina Janinowska, córka Jana, noż! albo choćby przy akcie małżeństwa, kto jest pierwszy na papierze, no kto ? I mnie też takie towarzystwqo odpowiada, ale to już pisałam, więc nie chcę się powtarzać, no :) Ja chciałam mieć chłopaka. Od samego początku, dopiero się dowiedziałam o ciąży a już mówiłam, że będzie syn i już. Wszyscy się śmiali ale ja mówiłam, że będzie synek. Może to poniekąd wynika z tego, że u nas w rodzinie wszyscy rodzą córki a może z tego że sama jestem chłopczycą, z chłopakami lepiej się dogaduję i może temu. Swoją drogą to tutaj tyle babek i wszystkie mi pasujecie, normalnie szał :D Ta pogoda mnie rozpierdala, serio. Dzień w dzień jest duszno, dzień w dzień leje po południu i dzień w dzień jest burza. Oddychać nie ma czym jasna cholera! Otwieram okno żeby wietrzyć i co ? jajo :/ Kawy poproszę, bo soku zapewne już nie ma.
  3. Ja pierdziele, słońce grzeje i świeci i leje deszcz. Gdzie ta tęcza ??
  4. Obeznana - ja zrobiłam na urodziny małża. Tak ja - matoł kulinarny. Ale poszłam po najmniejszej lini oporu. A więc: Upiekłam biszkopt ( tak ja:D) Na piszkopt bita śmietana, na śmietanę pokrojone owoce, potarta czekolada, rodzynki, co tam było w domu, na to galaretka i gotowe :-) Nawet mam zdjęcie, bo mi nikt ze znajomych nie wierzył, więc musiałam uwiecznić :D O takie: http://imagebox.pl/out.php/i100051_ciasto.JPG a tu pokrojone: http://imagebox.pl/out.php/i100052_ciasto2.JPG :D
  5. Rozciumkana - rozbroiłaś mnie z tą pomyłką ze stopką i nickiem :D Dzięki za poprawę humoru. Takie shizy, które sam sobie człowiek robi są najlepsze. Mnie się kiedyś śniło, że mam odebrać z poczty bardzo ważną przesyłkę dla mojego małża i że on mi da avizo. Rano kiedy wstałam szukałam aviza i dzwobiłam do niego z opierdolem że mnie po paczkę wysyła a aviza nie zopstawił. Zanim doszliśmy do tego że to mi się śniło minęło trochę czasu i opierdolów :D Marchew - gratluję wymiarów osiągniętych i odbębnionego kolejnego wkłucia :) Pokrzyczała na Ciebie że ją pozwoliłaś kłuć? :) MERI - Mój ma takie wymiary teraz, a ma 9 tyg :D Rafinka - to widząc takie klocki w rodzinie, to by mi się chyba nogi samoistnie krzyżowały jakbym do porodu miała iść :D Muszę kupić moskitierę bo stara się zużyła a mnie denerwują te obrzydliwe muchy, o kamarach nie wspomnę, choć to jeszcze nie sezon.
  6. Rafinka - wiem, bo sama kiedyś byłam mała. Do dziś jestem szajbus jak to moja mama mówi :D Meri - hmm... jak sernik :D no serio, nie wiem jak CI napisać :D
  7. oo pamiętacie tę pieśń "ooo miła moja..." to disco polo było, nie ?
  8. Meri - musisz wiedzieć moja miła, że ja jestem kompletny matoł kulinarny i pytanie "jak ona robiła" jest dla mnie arcy trudnym pytaniem, zaprawdę, szybciej Ci odpowiem na temat wahaczy w samochodzie niż na temat sernika :D
  9. Meri - mnie rozstępy pojawiły się tydzień przed porodem :O A całą ciążę się cieszyłam, że ich nie mam. Mam je na dole brzucha pod pępkiem po dwóch stronach i to wygląda jakby mnie jakiś tygrys drapnął łapą .
  10. a ja jestem baran. Barany są zajebiste. Mój syn to też baran. I też jest zajebisty. No. :P
  11. witojcie !! Przybyła kolejna krowa rozpłodowa :D Mam sernik mojej siostry - a ona robi najlepsze na świecie, więc proszę się częstować. I wiecie, on ma taką właściwość że nie tuczy :P
  12. Marchew - jak ja kiedyś zrobiłam podobne pranie to sąsiadka mi współczuła że mi wsyztsko zafarbowało w praniu :O
  13. Jej - nowa strona - wypijmy więc :D Marchew zapodaj jakieś drinka ;)
  14. A z tym różowym u dziewcyznek to mnie ominął - serio - ja nigdy tego koloru nie lubiłam. Mój ojciec się śmieje, że to dlatego, że od urodzenia chłopczyca byłam i jak chłopaki mam daltonizm i nie odróżniam kolorów więc różowego zwyczajnie nie zauważyłam :D
  15. To i ja się poprzyłanczam do czarnych ciuchów. Dopiero gdzieś od roku zaczełam wprowadzać inne, coby rozmiarem pasowało :D
  16. Ale Wy tutaj o fajnych letnich sprawach gadacie, normalnie aż się miło robi, szkoda, że w tym roku to wszytsko jakoś mnie bardziej ominie. Choć nie, na pewno gdzieś tyłek wymoczyć muszę ! Choćby na chwilę. Kupię sobie basen, nadmucham i wymoczę się, o ! Faktycznie dzieci na wiosnę to full wypas :) Zawsze chciałam mieć na wiosnę i udało się :D
  17. hej :-) co do widelców, szyb to dołączę ja: jako mała dziewucha miałam gwoździa w głowie :D i to tzw. "krokwiaka" :D Może dlatego taka głupia teraz jestem :D
  18. Dzień dobry !!! :) Po wczorajszej burzy, ulewie dziś zapowiada się super pogoda:) Słonko świeci od rana. Ja humor mam dobry bo dziecię już szczęśliwe, bez gorączki w dobrym humorze :-) Boże, jak to cieszy 1!! HAVANNA !!!! Właśnie czegoś takiego szukałam!! Cholera, jak ja szukałam, że nie znalazłam ?? Dziękuję Ci bardzo, bardzo :-) Ostatecznie albo kupię to: http://allegro.pl/komplet-spioszki-kaftanik-czapeczka-68-bawelna-i1641660604.html albo to: http://allegro.pl/komplety-spioch-spioszki-kaftanik-68-bawelna-i1635047564.html Różni się ceną i czapeczką i kokardką, i chyba zdecyduję się na ten komplet za 19 zł :) Cena mnie powaliła ;) Choć ten lniany komplet kusi mnie, oj kusi ! Śmiejące się dzieciaki są rozbrajające, aczkolwiek widziałam już je wcześniej ;) miłego dnia i weekendu ;)
  19. BAWEŁNIANE ubranko do chrztu. Nie ma, po prostu kurna nie ma. A jak jest to za taką kasę że masakra. Po to by RAZ ubrać. W związku z tym: Macie może takie do odsprzedania? Bo potrzebuję bawełniane na 68 lub 74 dla chłopca. Wszędzie jak są to z poliestreu, a chrzciny robię na koniec czerwca, to się w tym zapoci. I szukam bawełnianego i cholera no okazuje się że problem z tym jest. Ale może Wy macie takie do odsprzedania albo namiary gdzie takie kupić ? Oczywiście może być używane :D wspomożecie? :D
  20. aa to że przebvrać to wiem :-) własnie mnie naszła ochota na zimnego arbuza takiego z lodówki.. mhhmmm...
  21. a ja mam pytabie: jak młody gorączkował, i teraz śpi i mu ta gorączka zeszła, to mogę z nim iść spokojnie na spacer, nie ?
  22. Rafinka - wcale się jej nie dziwię, myślę, że miałabym podobnie.
×