brestova

Witam moi mili przyjaciele Co tu taka posucha ja się pytam? Jak to być może? Witam nową, za likier podziękuję, choć chętnie powącham :D Em - jak Twój nastrój ? Lepszy już choć trochę? Fasola - i przy małym można zwariować jeśli chodzi o urządzanie. Tylko w małym jest ten szkopuł że na mniejszej powierzchni trzeba jakoś logistycznie powciskać wszystko co trzeba :D a tak w ogóle gdzie reszta ferajny ? Cóż to za zwyczaje? No tak być nie może:D

rozciumkana - a ma już sto pytań do ? Em - gadaj tu co się stało, będzie Ci lżej na duszy i w ogóle. U nas zasypało nieźle. Auta grzęzną. Byłam w sklepie pół godziny a już musiałam odkopywać auto. Ale z drugiej storny można się zajbeiście ślizgać. No, herbatki z malinami?

dobry!! Dziś u nas znowu sypie ! A my dziś jedziemy do znajomych na weekend, ciekawe czy się przedrzemy przez zaspy, mam nadzieję, że do 17 się już wypada to co miało się wypadać :) Kawa bardzo chętnie, bo pół nocy nie spałam, a teraz to bym mogła spać i pół dnia :)

Mój stary też mi tak mówił jak straciłam pracę. I nie powiem, na początku było ciężko ale teraz na brak zajęć nie narzekam :-) Ważne, żeby sobie organizować czas :) Damy se radę, zaprawdę powiadam Ci

Gdy Twoje córy gryzą pazuuuryyy, gdy Twojeee żonyyy piłują szponyyyyyyyyyyy LA LA LA LA

Em, Ty się mnie nie pytaj, bo ja matoł kulinarny jestem i zawsze się trzymam tego co mi mówią jeśli chodzi o kuchnie. Bo jak się nie trzymam to się to źle kończy, o czym się już zdążyłam przekonać

Ja sobie kupię trekingowe na zimę jednak. Przemyślałam sprawę i to najlepszy wybór. Potem jeszcze po górach w nich oblecę, bo te co mam już mają ponad 6 lat i są lekko mówiąc zjechane :D A co do szpilek, to ja naprawdę podziwiam wszystkie damy w nich chodzące. A już najbardziej te co chodzą w takich na 10 cm. Dla mnie to kosmos. znalazłam radio RMF PRL , jakie piosenki lecą :O

Jakby nie było - same plusy : -)

a ja coś dla Was mam :D Nauczyć się na pamięć*.... i stosować 1. *Nie myję okien, ponieważ...*/ ...kocham ptaki i nie chcę, żeby jakiś uderzył w czystą szybę i zrobił sobie krzywdę./ *2. Nie pastuję podłóg, ponieważ...*/ ...boję się, że któryś z gości się pośliźnie i coś sobie złamie, a ja będę mieć wyrzuty sumienia. Do tego jeszcze mógłby mnie zaskarżyć./ *3. Koty z kurzu są całkiem w porządku, ponieważ...*/...dotrzymują mi towarzystwa. Ponadawałam im imiona, a one zgadzają się ze wszystkim, co mówię./ *4. Pajęczyny zostawiam w spokoju, ponieważ...*/ ...wierzę, że każde stworzonko powinno mieć swój dom./ *5. Porządki wiosenne odpuszczam, ponieważ...*/ ...lubię wszystkie pory roku jednakowo i nie chcę, żeby reszta była zazdrosna./ *6. Nie wyrywam chwastów w ogrodzie, ponieważ...*/ ...nie będę się przecież wtrącać w boskie sprawy. Bóg to projektant doskonały./ *7. Nie chowam porozkładanych rzeczy, ponieważ...*/ ...nikt ich potem nigdy w życiu nie znajdzie./ *8. Kiedy robię imprezę, nie szykuję niczego wykwintnego, ponieważ...*/ ...nie/chcę, żeby się goście stresowali, co mają mi podać, kiedy idę do nich z wizytą. *9. Nie prasuję, ponieważ...*/ ...wierzę etykietkom, na których napisano "nie wymaga prasowania"./ *10. Niczym zupełnie się nie przejmuję, ponieważ...*/ ...nerwusy umierają młodo, a ja mam zamiar jeszcze się tu pokręcić i zostać pomarszczonym, szczęśliwym starym prykiem!!!/

no buty zajebiste musze przyznać. Moje glany się wzięły i rozjechały w tamtym roku :/ Ale chyba się zdecyduję na trekingowe jednak :)

To jest to? http://allegro.pl/polbuty-trzewiki-salomony-zima-zima-zima-i1347614569.html ?

a weź znajdź, jakieś zdjęcie co? Może i ja się skuszę? W kieckach nie chodzę, więc mnie wisi czy pasuje czy nie :D

Marchewka - mnie to mówisz? Ja mam to samo. Ja bym chciała zwyczajne buty na płaskiej podeszwie, z korzychem w srodku a nie jakimś badziewskim czymś, którego nawet nazwać nie mogę. I żeby takie buty nie były z wierzchu zamszowe, bo po huj zamszowe jak snieg jest i zaraz będą mokre? No debilstwo. Na dodatek ja w przeciwieństwie do Ciebie mam duże kopytka co jeszcze bardziej sprawę komplikuje. No.Chyba muszę sopbie kupić jakieś treki i już. Em - to nieźle u Was daje :) U mnie nad ranem jak szłam siku (około 5) już nie sypało :)

Marchewka - nie przesadzaj. Dzisiaj tylko kanapki :) Cobyś siły miała klikać do nas :) W sumie to racja, wszystko zależy po której stronie okna się jest. Choć po tamtej tez mi się podoba : ) Chciałabym żeby jednak to się utrzymało do świąt. No. No faktycznie rozciumkanej niet, ja nie wiem, jak to tak można nas zaniedbywać. To w nas godzi. Zdecydowanie. Nienawidzę robić zakupów. To tak na marginesie.

Dzień dobry ! Stawiam kawę, kanapki i życzę miłego dna :) Zakurwiście jest dziś za oknem :D Fasola, dobrze, że to nic poważniejszego. Mam nadzieję, że szybko minie, a mały nie będzie już płakał.

Heloł! No właśnie wiem, że mam nie jeść dzień wcześniej nic słodkiego bo wychodzi masakra jakaś. Moją kumpelą właśnie dlatego położyli do szpitala. I okazało się że jednak spoko. Na szczęście za słodkim nie przepadam. Zima niezła. Byłoby zajebiście gdyby nie wiał wiatr. Tak mnie dziś wypizgało, że masakra !!! Byłam dziś znowu w Czechach, tym razem z kumpelą i kupiliśmy kupę zajebistych rzeczy. Uwielbiam Czechy za to, że mają jeszcze korony :) Kupiłam zajebistą piżamę bawełnianą za 12 zł !!! (spodnie + góra na długi rękaw) I to że mam tak blisko, też uwielbiam :D Kawy chętnie się napiję, a co !! Fasola, daj znać co z małym !!!

A tak w ogóle, jak któraś głodna to mam bigos, mama mi przyniosła, ale spokojnie starczy dla wszystkich. No ale chyba jestem tu teraz sama, to się wezmę może lepiej za to jedzenie :D

Marchewka - bo trza być przewidującym. Ja na samym początku kupiłam sobie chyba z 8 pudełek na siki i teraz mam luza :) Właśnie mi przypomniałaś, że w przyszłym tygodniu muszę iść wypić glukozę i tez siki oddać. co do drogowców to nawet mnie nie wkurzajcie. W polsce ZAWSZE kurwa jest tak samo. W niedzielę byliśmy w Czechach tam śniegu ledwo ledwo a drogi zasypane piaskiem i co chwilę milajliśmy pługi i piaskarki. U nich się da, ale u nas? po co. Wrrr !!! Ale żeby nie było, zimę i tak lubię. A u mnie , niedaleko mojego domu sąsiad dokarmia sarny i mam codziennie zajebisty widok : -)

Obeznana - nie daj się robocie !! ona nie może być silniejsza od Ciebie :) U mnie na chwilę obecną jest -11, szok!!!

Ale super miałaś przygody Em! Naprawdę aż miło poczytać :) Aż na chwilę cieplej się zrobiło :) Co do pierników, to te witrażyki to mają w środku landrynkę, która się w piecu rozpuściła :)

EM!!!! Kurna, Ty farciaro jedna !!! Ładnie to tak dupę wygrzewać jhak wszystkie tu zamarzają? hę ? :) Dobrze, że wróciłaś bezpiecznie i cało ! Opowiadaj :-) zielona - tak, mój wypiek :) Wczoraj robiłam :)

a masz: http://imagebox.pl/out.php/i57079_3.JPG http://imagebox.pl/out.php/i57078_2.JPG :D U nas też już nie pada, ale normalnie zaspy masakryczne :-)

Dzień dobry :) Stawiam kawę pyszną, gorącą i aromatyczną : -) Mam też pierniki, muszę przyznać, że wyszły zajebiście :-) Dzieci macie udane, jakkolwiek by się nie zachowywały :-) Ostatnio mnie siostrzenica 3 letnia zapytała czy jak przyjdę to z dzidziusiem w brzuszku czy bez :D Zima się rozkręciła, ale już śniegiem nie wali - przynajmniej u mnie :)

dobra : -)

a trudne do zrobienia (jak dla matoła kulinarnego) te ciastka ?