brestova

oczywiście to byłam ja ino zeżarło mi literkę, chyba głodna faktycznie jestem :D

Sama siebie również przywołuję do porządku! No ja nie wiem skąd u mnie czelność na takie zachowanie :D Ale wiecie? Mam dziś takiego lenia, że nawet garów nie pozmywałam od wczoraj. I wiecie co jeszcze? Mam to zupełnie gdzieś :D Aukcja opisana rewelacyjnie, zastanawiam się co auto czy autorka palili wcześniej, że wymyślili takie cudo :D Bóg z Wami, idę coś zjeść :D

Dzień dobry : -) No nie mogłam się oprzeć temu aromatowi kawy, wywlekł mnie z łóżka i przywlekł przed kompa. Tylko teraz nie mów że nie dasz :D Jak mija poranek ? Mnie coś w uchu dzwoni, kto zgadnie w którym? :D

To aż tak to nie mam :) Ale wiem o czym mówisz, bo dokładnie tak samo jest w domu mojej babci, gdzie dodatkowo nigdy nie było centralnego ogrzewania, bo to dom sprzed wojny. I tam właśnie jest tak jak opisujesz, mimo, że centralne jest założone chyba od 5 lat. Nie wypleni się tego chyba już nigdy. Obżarłam się teraz smażonym serem, surówką z kiszonej i marchewką i jabłkiem i ziemniakami. Chce ktoś?? : -)

No właśnie tylko sęk w tym, że ja i gary przykrywam, i okap z wentylatorem mam, i owiewki w oknach, ale to jest już w sumie stary dom, bo ma ze 40 lat, budowane było kiedyś jakby było, i to pewnie siedzi dziadostwo w pustakach. Musiałabym chyba zburzyć ściany i postawić od nowa. Ale ciekawostką dla mnie jest to, że tylko w tym jednym pomieszczeniu, a w innych to już nie. No zobaczymy, kupimy te pożeracze wilgoci, popsikamy, wymażemy i zobaczymy co się będzie działo.Coś cholera zadziałać MUSI!!

O ja głupia. Dlaczego ja nigdy mojej niegrzeczności nie obróciłam właśnie w ten sposóB? Mój to jedynie swoje winy odkupuje za pomocą czwgoś fajnego, ale moich nie, czas to zmienić Ja piernicze, dopiero 16 a już ciemno się robi. Co za czasy. Opon dalej nie zmieniłam i nie zmienię dopóki śnieg nie spadnie i już, choćby się waliło i paliło :D

Czyli daje się za niegrzeczność? ŁOŁ :D Muszę małżowi zakomunikować dzisiaj :D

o widzicie! Zaś jestem mądrzejsza. No to ten pochłaniacz musimy sobie kupić. Muszę małżowi pokazać: -) Dzięki dziołchy : ) Ja na porodówkę chcę zabrać Dostojewskiego :D Nic mnie tak nie uspokaja :D A to ja myślałam że nam, cudownym i zajebistym laskom nie daje się prezentów za grzeczność ino za nasze jestectwo :D

a ja myślałam, że to się u Mikołaja życzy coś a nie u "starych" :D

Nie wiem czy niebezpieczne, ale muszę coś z tym zrobić bo już mnie coś bierze. Na samym początku grudnia wyjeżdżam na 4 dni, więc stary może psikać czym chce żebym wdychać nie musiała. Pogugluje sobie na pewno. Dzięki : -)

wiem, wiem, to z rozpędu chyba i ze stresu. Ale wiem, zachowałam się jak gówniarz, więcej nie będę. Obiecuję. Na odkupienie win proszę się poczęstować pączkami !!! Kuźwa, co można na wilgoć w domu poradzić? A właściwie na grzyba? Bo mi się robi na okrętę w kuchni w rogu i na kawałku ściany. Czyszczę octem, ale to nie zabija dziada od środka. Tylko niweluje skutek. Macie może jakieś rady? :D

Rozciumkana - za "dzidzię" ? "D

Dzień dobry!! Rychło w czas, wiem, ale dziś mam szalony dzień. Dopiero wlazłam do domu i wcinam bułkę, bo od rana nic nie jadłam. Dziś od rana z kumpelą jeździłam po lekarzach i szpitalach bo ona też w ciąży i krwawiło. W sumie z dzidzią wszytsko ok, ale ona musi zostać w szpitalu. Ale powiem Wam, że służba zdrowia mnie kurwa przeraża !! Serio!!! Idę porządnie zjeść bo się młody do żołądka przyklei .

Dzień dobry!!! Faktycznie weekend trwa pięknie i długo :) U mnie dziś fantastyczna pogoda, aż grzech nie wykorzystać :) Chwalę się że wygrałam turniej w "kanastę" :D:D:D:D:D to do jutra :)

hej żuczki moje kochane :-) Ogólnie to nie wiem jeszcze co będę robiła przez najbliższe 4 dni, ale że mój chłop ma wolne, to pewnie w domu będzie mnie mało. Więc jakby co to życzę Wam wolnego od wszytskiego (zwłaszcza od wysypki!!) weekendu i w ogóle fajnych dni. No. Buziaki

Dzień dobry : -) Jak ja uwielbiam poranki. Jak wstaję, włączam kompa to wiem, że któraś z Was na pewno tutaj jest : -) Kawą bardzo chętnie się poczęstuję :) Mogę się podzielić w zamian ciastem z pomarańczami, siostra mi wczoraj przyniosła :-) havana - fajnie, ze się pojawiasz ;) Mam nadzieję, że uda się cześciej niż za miesiąc, co? No weź obiecaj chociaż na mikołaja :P alonuszka - masakra z tymi dzieciakami i Ci współczuję, choć trochę to śmieszy jak sobie wyobrażam takie małe żuczki co to nie umieją, nie wiedzą i robią wielkie oczka. No wypisz wymaluj moją chrześnicę. Ale nie ma co, ona opstatnio nauczyła się całą tabliczkę mnożenia w jeden dzień :D mysza - Ty zagoniona kobieto, podziwiam Cię.

Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama z tym praniem ;) Z zestawu odstresowywaczy na chwilę obecną wybieram seks :D

masz rację, o wiele lepiej to brzmi :D Kto zrobi za mnie pranie? Wiem, wiem w dzisiejszych czasach to żadna sztuka wrzucić do pralki i czekać aż się wypierze i wywiruje ale tak ciężko ruszyć tyłek :)

oo tak! kawa, to coś co mi teraz potrzeba :) Serdecznie Ci dziękuję, ratujesz mi poranek :D właśnie ALONUSZKA!! JA stara gapa jestem, więc wybacz i przyjmij me życzenia STO LAT !! Chyba że wolisz 99 :P Zielona, wszytsko zniosę, byle nie różowy :D

Dzień dobry piękne : ) Ja się chętnie dołączę do toastów wszelkich. Dokładam jeszcze swoją okazję :) Otóż wczorajszego wieczora na badaniu moje dziecko bezwstydnie rozłożyło nogi i pokazało że będzie chłopcem!!!!!!! Ha !! Ominie mnie różowe, sukienki- przynajmniej narazie :D Poza tym udało mi się załatwić ciążką sprawę, przez którą zdało mi się nie spać nocami czasem. Mam żelki kolowe !!!! Zapraszam :D

Pan Jurek się nie przygotował. Mógł poczytać to by wiedział, że nie wszystkie są tu z brzuchami, a te co są nie są zainteresowane :D właśnie sobie oglądam filmiki z koncertu U2 z tamtego roku, co to na nim się wyskakałam i siniaków nabawiłam, i sentymentalnie mi się zrobiło. Mogliby znowu przyjechać :D Dobra, spadam na miasto, dziś mnie raczej już nie będzie, więc trzymajcie się dzielnie i jak to mówią nie dajcie się głupocie :-)

No witam :) Kawą chętnie się poczęstuję, żeby jakoś dojść do życia :) Leje od wczoraj okropnie, a dziś tyle załatwień jest na mieście. Brrr. Wyspałyście się ? Mnie się dziś śniło że byłam na olimpiadzie i zajęłam drugie miejsce :D We siatkówce gwoli ścisłości :D

Dzień dobry :) Dziś niedziela, jak ten czas szybko płynie to masakra. Wczoraj miałam spotkanie z ludźmi ze studiów i choć nic nie piłam to dziś ledwo żyję :D dobrej niedzieli :)

To kontynuuje :D Wpadła baba dupą do zupy, aż jej na wierzch wyszły fluty... a chachary żyją... :D

bo już myślałam, że o dupie hahah :D