brestova

No to wypas :D Miałam dziś nadmiar weny w palcach to się rozpisałam :D Toaścik? Bardzo chętnie : -)

Marcheuka - a władza co Ci dziś na obiad zrobiła, hę ? :D

Hej!! Ale Wam tu fajnie wesoło : ) Pośpiewam z Wami, choć nie wiem czy to dobry pomysł ze względów zdrowotnych :D Obeznana - bo to że niby bóle okresowe mijają po porodach jest bujdą totalną. Moja siostra od zawsze miała tak jak ja i urodzenie dwoje dzieci naturalnie nie pomogło. Nic a nic. Więc jak słyszę że ktoś pierdoli, ze po porodzie to minie to mną trzepie. A zazwyczaj się mądrzę te nie czują, że mają okres. Marchewka - no to możesz się wzdrygnąć, bo ja mam zawsze okres około 7-9 dni. To znaczy teraz nie mam I nawet tabletki anty mi tego nie zmieniły. To ciekawostka naukowa wręcz. Wiec teraz się delektuję :D Moja chrześnica lat 3 dziś mi powiedziała, że "ten dzidziuś u Ciebie to strasznie długo rośnie. Kiedy w końcu wyjdzie? Już mu miejsce przy stole pilnuję" Myślałam że padnę:D Chodziło jej o zabawkowy stolik, który ma u siebie w pokoju. Ale rozbroiła mnie swoją powagą, z jaką to mówiła, a wręcz oburzeniem, no bo ile można czekać? :D Odkurzać muszę, bo już brudem zarastam, a nie chce mi się wcale. Ale zrobić co zrobić i wolne. Dziś byłam w aptece po żelazo i myślałam że jebnę ze śmiechu. Dwa okiennka czynne, w każdym na oko 6 ludzi w kolejce. Weszły dwie babcie i się rozdzieliły i się ścigały, która będzie pierwsza. I na głos komentowały kto jak długo kupuje. A te babcie to takie już starowinki, ale wesołe takie. I ta jedna stała za mną i ja kupuję to żelazo, farmaceutka się pyta czy zwykłe czy z kwasem foliowym, na co ta babcia za mną mówi: "bierz Pani zwykłe, szybciej będzie" :D:D:D Cała apteka w śmiech :) I tak oto mi dziś wesoło :D

Nie zwiało mnie, choć za winklami miałam problem, żeby iść. Skąd kuźwa to wiatrzysko? Na bóle okresowe mnie pomagał tylko i wyłącznie nurofen fore, a czasami nawet i on nic nie działał, więc w ekstremalnych warunkach byłam zmuszona brać ketonal:/ Ale ja jak miałam okres to mdlałam, wymiotowałam, miałam biegunkę, napierdalał mnie kręgosłup i brzuch tak, że przez pierwsze 3 dni umierałam. Tak miałam. I właśnie sobie uświadomiłam, jaki to luksus teraz mam, że przez 9 miesięcy mam i będę miała spokój. Pora to uczcić.

no, Em wiedziała co i jak wybrać. Ona na pewno użyła mocy zła i przewidziała że tu będzie pogoda beee, więc czym prędzej na miesiąc spierdzieliła. Cwaniara no. Kurwa a ja muszę wyjść z chałupy, Przeca mnie porwie i nawet astronauta w środku mnie nie dociąży odpowiednio.

Rafinka - jak piszesz o swojej córce co to nie miała z rana ani ekierki ani cyrkla itp i pełen spokój to tak jakbym widziała siebie :D A u mnie wieje halny! Choć słowo wieje jest chyba mało odpowiednie, tak hula, że kurwa zrzuca to co lżejsze. Masakra.

Hanah Montana dla niej odpada, nie lubi tych bajek ;) Moja krew Było sobie życie - jak można tego nie pamiętać?? :D A proszę, pierogi jeszcze są, ale się kończą:D

Pierogi mam z serem ;)

Fasola - ja nawet tego nie odebrałam jako ataku na siebie, spoko :-) Chcesz pierogów? :)

Ona Harypotery przerobiła, Mikołaje wciąż przerabia, ale muszę się dowiedzieć co czytała a co nie. Atlasy też są niezłą myślą: ) Kiedyś jej kupiłam całą serię w auchanie, niedrogo wyszło, a strasznie ciekawe. Muszę pojechać i się rozglądnąć. Dziękuję za pomysły : -) W zamian macie pierogi!! :)

Fasola - toż to oczywiste, że nie można brać wszystkiego na serio co mówią, bo człowiek by zwariował. Oni o czymś gadać muszą, a informację tę podałam jako ciekawostkę :) Obeznana, to podziel się tą czekoladą, co nie? :D obie się zapracują i rozciumkana i alonuszka. Kobiety, porady potrzebuję. Co kupić siostrzenicy na 11-te urodziny ??? Nie mam kompletnie pojęcia. Myślałam o jakieś książce. Ale jaka??? Może mnie oświecicie jako bardziej obyte co teraz się kupuje 11-to latkom :D

Właśnie oglądam dzień dobry tvn i mówią o garnkach. Najlepsze są jak się okazuje garnek ze stali nierdzewnej :) A te teflonowe czy emaliowane wchodzą w reakcję z gotowanym jedzeniem. No nie wiedziałam, no.

Dzień dobry : -) Jaka ja dziś niedospana jestem. Mogłabym spać i spać. Tak myślę. Naszła mnie z rana ochota na barszcz czerwony, wiec chyba se dziś zrobię. Kawę bardzo chętnie :) Ja mogę się podzielić ciastkami upieczonymi przez moją siostrę :) Ona to ma talent - skubana :)

Rozciumkana - już nie udawaj ze tak pracujesz :D

Obeznana - wzajemnie, uważaj na siebie :)

Marchewka - to możemy sobie podać ręce. Ja zero objawów prócz większej senności na pewnym etapie i trochę zgagi. Ale minimalnie. Poza tym nic, zero. :D Ja tam się cieszę :D

Zastanawiałam się ostatnio, jak to jest, że moja znajoma jest sama i nie umie się dogadać z żadnym chłopem, na tyle by stworzyć z nim związek. Ona też biadoli, że do końća życia będzie sama. Było mi jej naprawdę żal. Ale już nie jest. Dlaczego? Dziś mi na gg jakoś wyszło, że jej partner MUSI umieć gotować, inaczej nie mogłaby z kimś takim być, poza tym MUSI mieć wykształcenie wyższe i najlepiej swoje mieszkanie, ale auto to już obowiązek. No heloł !! Kurwa, w dupie się poprzewracało !! To ja teraz już wiem i się nie dziwię i mam ochotę powiedzieć: dobrze jej tak !!! I już wkurw od rana!! Marchewka - mam nadzieję, że to przejściowe, może coś CI zaszkodziło? Co jadłaś dziś i wczoraj wieczorem ?

MArchewka - współczuję. Może jednak przejdzie. Jakieś ciastka korzenne zjedz, ponoć pomagają.

Koniecznie :D Mi kiedyś chłopaki w pracy oklepili małymi karteczkami samoprzylepnymi clay samochód. No mina moja była bezcenna :D Ale ich radość też :D

karteczki samoporzylepne potrafią robić cuda :D

A ja się dziś obudziłam w pewnym przekonaniu, że dzisiaj jest czwartek. Małż się ze mnie śmiał, bo ja pewna swego się kłóciłam, że jest czwartek. Ahh, czasem się zdarza, nie? : )

dobry Zielona - STO LAT, STO LAT, Niech CI się WSZYSTKO spełni !!!!!!!!!!! Kawę stawiam jeszcze. :)

znaczy, że dobrze się dezynfekujesz :D

Sztruksy są zajebiste :D Obeznana, a czy ten wkurw sobie minął tak po prostu czy czymś musiałaś go przekupić, a raczej pogonić w pieruny ?

a ja właśnie wynalazłam na kompie trójkową polską listę wrzechczasów i się delektuję :D Myślę sobie, że stara nie jestem, ale jak słucham tych niektórych przebojów to ma się ochotę powiedzieć "kiedy to było" :D