brestova

Ale pojechałam z tą marcheweczką

Marcheweczko - po pierwsze dziękuję za drinka:D Po drugie PKD bym dała 45.20.Z (USŁUGI KONSERWACJI I NAPRAWY POJAZDÓW SAMOCHODOWYCH, Z WYŁĄCZENIEM MOTOCYKLI) Rozciumkana - widzisz, nie ma to jak samemu coś załatwić. Co z moją myszą i kaczką? :)

a swoją drogą malowanie farbkami to fajne zajęcie, sama bym se pomalowała. NAmalujesz mi coś? :D

Rozciumkana - nie bluźnij z tym prawkiem dla kobiet, ja Cię prosze. Ja sobie wypraszam, gdyż nie tylko wedle swojego zdania ale również męskiego jeżdżę bardzo dobrze :D Nawet miałam wziąć w tym roku we wrześniu udział w rajdzie ale ze względu na lokatora w moim wnętrzu zrezygnowałam. Pochwalę się Wam jeszcze, że udało mi się kupić spodnie z golfem. A jest to o tyleż święto, że ja wysoka jestem i kupić na siebie jakiekolwiek gacie z odpowiednią długością to cud, a ciążowe to już w ogóle. A tu proszę :) Tadam. Możemy opijać. Współczuję z tymi oczętami młodej. Co to za wirus cholerny? U mojej siostrzenicy do przedszkola do 3 -latków chodzi uwaga 6 dzieci !! Reszta chora.

żadnych statystyk cen zniczy nie prowadzę, mówię co zauwazyłam, a że musiałam wczoraj i do castoramy i do biedronki to mówię co widziałam, jak ktoś ma cięższy miesiąc a zniczy więcej potrzebuje to jak znalazł. Em - tylko się nie zatnij ;)

Kto jeszcze zniczów nie ma, a planuje większą ilość a dość tanio to informuję że takie średniej wielkości są po 1 zł w castoramie :) Byłam wczoraj i kupiłam, bo wiem, że takie chodzą po minimum 1,80 czy 2 zł. Potem z hasbendem pojechaliśmy do biedronki i były tam znicze tej samej wielkości za 1,50, wiec jak coś to castorama w tym temacie najtańsza. Powiem Wam, że u mnie dziś z rana piździało masakrycznie, mróz, szron i co tylko, ale teraz jest piękne słońce i muszę ruszyć dupę z domu żeby odebrać to na co wypisali mi avizo. Swoją drogą niesamowicie mnie wkurwia, że listonosze dają do skrzynki avizo nawet jak w domu jestem, po prostu mam chyba jakąś czapkę niewitkę czy coś. Jeszcze jak jakaś paczka większa i cięższa to jestem w stanie zrozumieć, ale kurwa jak list polecony to mnie szlag jasny trafia. Drinków pewnie się już nie ostało, nie ma co liczyć na cud. Teraz to chyba tylko trza wypić herbatę czy coś. aaa noi dzień dobry of kors

Fuj !!

Mówiłam Wam że jestem debil kulinarny. Ja gotować zaczęłam tak naprawdę od pół roku chyba i wydaje mi się że i tak zrobiłam bardzo duże postępy :D i nie wszystko miałam okazję użyć :D ale teraz już wiem, i używać będę :D

Rozciumkana - dziękuję pięknie, w końcu sobie zapisałam :) po drugie nie śmiejcie się - ale w końcu dowiedziałam się do czego można użyć ziół prowansalskich :D

Em - co Ty gadasz, zupę własnie trzeba popieprzyć :D Ja dziś robię frytki i rybę z surówką dla małża, bo mi o tym od tygodni marudzi, a ja zamiast ryby se sera usmażę i wsyzscy będą satysfakcjonowani. o. Indios Bravos - ktoś lubi? czy ino ja?

to tak jak kalafior - tyle że w kalafiorze są takie niebieskie robaczki czasem :/

zwierzę Wam się z czegoś..... NIC MI SIĘ DZIŚ NIE CHCE :D :P

rozciumkana, zupa i chętnie :) Swoją drogą jaka intymność kuwetowa :D

MArcheuka - jakie zaszczyty :D normalnie z tej okazji zjem za Ciebie kiwi :D W sensie za Twoje i astronautowe zdrowie ! rozciumkana -już się tak nie burz, jak chcesz to się z Tobą musztardówką wezmę i podzielę, no. :D

a swoją drogą, jeśli chodzi o jedzenie wege, to nie jem mięsa i owszem, ale też nie eksperymentuje na tyle żeby robić wegetariańskie kaszanki. Serio. Wolę już zjeść 2 kg mandarynek, co też zresztą uczyniłam wczoraj.

pytasz a wiesz :D

ha! po takiej wersji zdaje się że muszę być blisko wc :D

Marcheuka, dobra kobieto dziękuję za drinka, nieco człowiek lepiej się czuje, nie powiem. Dziś mam fatalny dzień jakiś.

To i mnie polejcie, proszę.

alonuszka - współczuję, serio. Taka rada pedagogiczna to masakra jakaś :/

Jestem :) Dobra, no więc przekonałyście mnie do tej szkoły rodzenia. Zapiszę się tak w połowie piątego miesiąca. Co mi szkodzi spróbować :) Dzięki za przegadanie do rozumu :) Swoją drogą, to myślałam, że z pierwszym dzieckiem to reguła, że raczej rodzi się dłużej niż krócej. A tu proszę - niespodzianki. Kawy chętnie się napiję, bo czemu nie. Dziś z rana musiałam szkrobać szyby, od dziś chowam auto do garażu. Nie będę żyła w unii jak ciul.

Marchewka - będę czekała na relację :D Rozciumkana - szkoła rodzenia jest przy szpitalu gdzie jest porodówka i prowadzą je położne właśnie z tejże porodówki. Z tym, że ja nie wiem, czy nie będę rodzić w mieście obok, gdzie mam 20 km, bo tam jest dużo lepsza opieka dla rodzącej i dziecka. Niestety szpital w moim mieście nie ma zbyt rewelacyjnej opini. Ale zobaczę, czy w tamtym jest szkoła rodzenia. Może akurat się skuszę. Zresztą mogę iść, jak się nie będzie podobać to odpuszczę, nie? :)

Mnie do takich spraw trzeba wziąć i kopnąć w dupę, więc poniekad będę liczyć tu na Was :D

No za darmo właśnie. Tylko właśnie obawiam się takiego ciumkania i pitolenia że aż mnie zemdli... ale piszecie że warto, to może zmienię zdanie...hmm.. pomyślę o tym na pewno. Mam jeszcze czas bo dopiero 17 tydzień :) a jak mnie zemdli od ich ciumkania? :D

Marcheuka - chodzisz? Ja się zastanawiałam i stwerdziłam, że jednak chyba nie chcę po tym jak kumpela mi mówiła, że wszytsko przy porodzie było o dupę roztrzaś.