brestova

Obeznana i Mysza - macie po całym wiadrze:) I na zdrowie i otwarcie oczu :) Mysza - nie martw się i broń Boże nie przejmuj opinią tych wsyztskich wspaniałych matek. JA matką jeszcze nie jestem, ale wiem, że te najmądrzejsze zawsze się znajdą. Olej ich i już. Wyrodne to one są :D

Dzień dobry :) Zielona chętnie się kawy napiję :)

u nas na święta jest dzieciątko ;) Pamiętam jak kilka lat temu do kumepli przyjechała jakaś kuzynka na święta ze swoim dzieciem. Dziecię miało 5 lat i poszłyśmy z nią na zakupy, w zasadzie nie miałyśmy wyjścia. I w sklepie ów dziecię darło się że chce gwiazdora, a my nie wiedziałyśmy o co chodzi. Dopiero ów kuzynka nam wytłumaczyła że gwiazdor u nich to mikołaj ; ) A my kombinowałyśmy że aż wstyd :D Dobra, spadam miłego wieczora :)

własnie mi się przypomniało, że Wy żeśta mi tu przepis na pierogi dawały, Musze go odnaleźć !!

olej lniany !! Nie jem regularnie, ale zdarza mi się. Może nie uwielbiam nad życie, ale tez nie pogardzę :) Ale faktycznie ludzie patrzą jak na kosmitę :D Moja znajoma ze studiów jak jeszcze magistra robiłam to mówiła że z oleju lnianego to sobie maseczki robi. Nie mogła uwierzyć że ja to jem. :D ale przyznam się ze ze dwa lata nie miałam w ustach.

a właśnie! dlaczego mikołaj jest symbolem świąt? w końcu ma swoje święto jak już - 6 grudnia. Dlaczego więc pcha się z tym tłustym dupskiem na święta???? skąd to przylazło? z juesej?

marcheuka - tak to pięknie napisałaś, jakbym o sobie czytała poniekąd. Z tą różnicą że ja uszek niet :D

i właśnie sobie uświadomiłam, że kurna nie będzie tak źle ! Wszystko zalezy ode mnie :) I będą takie jakie będą chciała żeby były ! oo !!! na pohybel majkelowi napijmy się !

alonuszka - no! to miałaś wypas !! Ja się staram nie popadać w tę paranoję. Choinkę mam sztuczną od kilku lat, świecidełka kupione na choinkę na allegro, a resztę dostałam od mamy. Prezenty kupuję też na allegro już tak na początku grudnia żeby zdążyli dosłać a zakupy staram sie robić w nasyzm osiedlowym sklepie :) no :) ale dla mnie święta to przede wszystkim łyżwy :D

em - jaka tam dziwna ? Każda ma po prostu innego pierdolca i to jest w nas piękne :D

em - a jednak jesteś :D burito z ryżem oczywiście, padliny nie tykam nawet kijem suchym :D

o jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama. Szczerze powiedziawszy to ja właśnie przez to świąt zwyczajnie nie lubię. Poważnie. A jeszcze bardziej dobijają mnie spędy rodzinne nadprogramowe, czyli jak oprócz rodzeństwa i rodziców są ciotki, wujki i inne. Wrr. Zawsze uciekam jak najdalej jak się uda. I w tym roku mam ostatnią szansę, bo za rok jak już dzieć będzie to choćby dla niego chyba będzie trzeba zagryźć zęby. No ale dość smutasów :) Co z tym ogłoszeniem? NApisałaś? O suchym kiju nie zapomnij nadmienić :D

ja pierdole, świat oszalał !!!!!!!!!!!!! http://www.wykop.pl/artykul/504911/wesolych-swiat-zyczy-obi/

No ja nie ukrywam, że mam bardzo podobnie :) Nigdy w życiu nie kręciły mnie męskie tyłki itp, to co kręci "większość". Striptiz itp też nie dla mnie. Jestem monogamistką i tyle. Ale nie żebym nad tym ubolewała :)

alonuszka - na suchy kij również? :D :D :D

alonuszka - to fakt, mało ludzi pija fusiastą, dużo przezło na rozpychola bleeeh. Nie ma to jak dobroba, mocna, gorzka kawa - tak jak mówisz :)

haha, tylko nie zapomnij dopisać, że to jest Ci bardzo potrzebne, wręcz niezbędne, że jesteś dobrą matką :D

Może być i z ekpressu, choć najlepsza na świecie jak dla mnie jest taka z fundamentami, fusiasta :) a co do ekspressu to może postaraj się dowiedzieć coś o naprawach, może trzeba coś wymienić, jakąś część albo poprawić jakieś styki czy coś? popytaj się :)

Ty kanibalu, polaka wcinasz? :D

To że tak powiem się nie wychylaj z szeregu :D rosół dobry ?:)

pamiętam, że jak byłam mała i mama mnie usypiała po południu, to potem jak już niby zasnęłam (ona tak myślała) to wychodziła na kolanach, żebym jej nie wyczaiła :D ale Madzia jak to Madzia, szybko wyczaiła sytuację i to potem ja sprawdzałam, czy mama zasnęła i po kolanach uciekałam do ojca :D

To proszę, jedz do woli : )

a macie i czkoladę i obiad. Kuchnia serwuje dziś rosół z makaronem i burito :D

taak, bardzo dumny, tym bardziej że jest nas czworo i tylko ja mam większość cech po nim :) Właściwie jestem cała jak on prócz płci. I choć mam brata, to on wolał przy mamie, a ja odkąd nauczyłam się chodzić to do garażu z ojcem łaziłam i gwoździe wbijałam :D Ktoś chce czekolady z żurawiną? Bo pochłonę sama :D

zielona - skąd ja to znam? Moje spojrzenie ma już swoją historię :) Ja to ogólnie mam w dupie, a co :D Ale nawet moja mama mówi że czasem jak się na nią spojrzę to ma dość, mimo, że nic nie mówię:D A szanowny tatuś suszy zęby :D