Bó
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bó
-
Panie Frojdzie, proszę o spokój. :)
-
Zielona, widzisz , to Twoja wina. Nie ma Cię i nie ma. Do niczego to wszystko.
-
Vera, wróć! :) Ja w chwili obecnej pytań nie mam. To znaczy mam, tysiące całe i z tego powodu, poplątały mi się myśli. A splątane myśli równa się niemoc.
-
Nie myśl Sobie! Zamiaru nie mam blefować. I zamiaru nie mam zdradzać. Jestem z tych istot, które są wierne czy tam dyskretne. Kwiatki, czołem.
-
Petrol, ponoć bywają. Z tym, że nie znam szczegółów ponieważ nie chadzam. :)
-
Vera, czekałam na Ciebie. :) ps. dlaczego posłałaś mi jeden uśmiech, a Petrol dwa?
-
Udob/ruchać. Powiem Ci, że są kobiety zimne i wyrachowane, na które nie dziają piękne słówka. ( na mnie działają, jak najbardziej: komplementy, miłe , pochwalne słowa , etc. ) .
-
O, jakie miłe słowa. Muszę Ci zmartwić, czasem mam niewyparzony język. I jestem wścibska i mam złośliwe poczucie humoru, i jeszcze lubię się gniewać. :)
-
Co póki jesteś jakoby zmuszony wierzyć mi na słowo.
-
Wszystko ma swoje miejsce i swój czas. Bądź ugodowy to Ci wyznam moje sekrety.
-
ps. dodam , że mówiłam o erotycznej stronie życia. ( na początek). ; )
-
A w jakim celu Ci te wiadomości? :)
-
Różnie. Gdy chcę by się spełniły- otwarcie. A gdy chcę tylko pofantazjować, zostają i choćby mnie kroili, nie pisnę. Pii.
-
I słusznie, gdybyś nie dawał tylko brał, byłbyś bezdusznym potworem. A zdaje się, że nie jesteś. A raczej nie zdaje , ani nie wydaje.
-
Znaczy się, że wnyki na mnie. Całkiem miłe perspektywy. No, no , no. Nie ma co. Osnute ?
-
Specjalnie to robisz, ażebym tutaj przychodziła. I tak bym przychodziła, przecie mnie znasz. ; ) ps. zamiast owiana rozczytałam owijania. :) W sumie jakby owite magią. Owiło się szalem na przykład. Bądź co bądź, wiadomo o co się rozchodzi.
-
O! Jak ja lubię drążyć. Teraz mi zeznaj z jakich powodów. ( może wiem, a może nie) . Niemniej pragnę wiedzieć od Ciebie. :)
-
Nie obawiaj się, w moich wyobrażeniach nie masz żółtych oczu. :)
-
A czy marzenia to także wyobrażenia? Jeśli tak, owszem często. Mimo, iż stąpam twardo po ziemi, marzę, wyobrażam i nie oddam nikomu. :) Nawet dzisiaj sobie Ciebie wyobrażałam.
-
Niech i tak będzie. :)
-
Już może zszedłbyś na ziemię?
-
A wzdychasz czasem? Ekspert?
-
" Dziewicza i nietknięta" .
-
:) Cześć. Zaspałeś Panie Ekspercie?
-
Ja nie czekam, ja tyko skojarzyłam powyższą Twoją wypowiedź.