Bó
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bó
-
Ze mną jest tak, że pytań mam wiele, a odpowiedzi dawno już w głowie. :) To taki urok bądź przekleństwo kobiet , jak uważasz?
-
Ekspert słoneczne uśmiechy posyłam na dzień dobry ! :)
-
Ekspert, w takim razie zastosuję się już dzisiaj do Twojej porady, a jutro Ci zeznam " co i jak" .:)
-
Hym, nauczysz mnie zamiast popijać kawy?
-
ekspert, ależ ja codziennie rano szklankę wody wypijam. Kawa to moje uzależnienie, i obawiam się że bez niej już nigdy nie zafunkcjonuję. Jestem nałogiem- wiedz to.
-
Ekspert, specjalistka we wbijaniu ćwieków. Bądź jak to się mówi, wbijam gwoździe czołem.
-
Może kawa rozjaśni mózgownicę?
-
Ekspert, służę w razie gdybyś miał jakiekolwiek wątpliwości. (co do Siebie) .
-
Doradca? Jedynie Tobie mogę doradzać.
-
A u mnie ciepło i kolorowo w sercu, mimo iż za oknem plucha i ciemność. Może by tak spojrzeć , co?
-
Wczoraj pomyliłam podgrzybka z szatanem.
-
Nadzieja8, herbatę z malinami i cytryną i koc i ciszę . Jesteś w stanie mi to załatwić? . :)
-
Czy ktoś tutaj przebywa ? Czy też kradniecie szczęście?
-
To i ja idę. :( Wrócę kiedyś w przyszłości. Cześć!
-
Vera, chcę taki nos. Kup!
-
Ja nie wiem w jakim filmie. ( a Ty nie wkleisz, źle rozczytałam ( . ) Ekspert, co się zalecasz do Very?
-
ps. obrzydliwe nocy są tak obrzydliwe, że aż piękne. :) Vera, pewnie jesteś tak brzydka, że aż ładna, co?
-
Oooo, całe życie wierzyłam w głębi, że nadejdzie ten dzień. :) Oto nadchodzi dzień! Ten dzień! Nos, nos, nos. Ała! :)
-
Odwzajemniam pocałunki. Wszystkich Was obcałowywuję. :) :) Miłego dnia! :)
-
Zboczki.
-
To nie jest nowość, to nie jest ciekawostka. A ja tak łaknę wrażeń. Jestem kochliwa, a raczej zauroczona. ps. jak powiedzieć zauroczona w sensie ( kochliwa) ? Zauraczam się? To dziwny wyraz.
-
Czy we wrześniu roku pańskiego się zakocham?
-
I Mariusza co skórą rusza.
-
Ani pogorszyłeś. Jest jak było dwadzieścia minut temu. Zatem kochany, staraj się mi pomóc. Cóś wykombinuj, jesteś zdolny w te klocki. No! Raz, raz. Czekam z niecierpliwością. :)
-
Dop, nie pomogłeś. Musisz zostać i towarzyszyć mi w złej chwili.