Bó
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bó
-
A Ty jaki mi polecasz? Podpowiedz.
-
Hej! :) Wyrzucić? Nie! :) Zbieram zabytki Nadzieja8.Choć ten zabytkiem nie jest, ma zaledwie kilka lat. :) Na szczęście naprawiłam (sama) , i obędzie się bez kupna nowego. I dobrze, bo latać po sklepach to ja nie lubię zbytnio. A i wybierać, przebierać, przymierzać jak wyżej- nie lubię. :)
-
Nadzieja8, no tak. Z tym, że problem jest z telefonem, a nie z siecią. Pozdrawiam i ja! :)
-
Tak, fejs tu fejs. Dla mnie telefon mógłby nie istnieć. Jestem starej daty. Zdecydowanie wolę kamerę od pasa w dół. Co do operatora. Może i jest dostępny 24 h, ale powiedz mi jak mam zadzwonić do Niego koleżanko? :)
-
Milczenie jest moim cierpieniem, tak, tak. Nie jest to prawda! Ja nie używam telefonu za długo.Li tylko z konieczności. Nadzieja, jutro się udam do serwisu. :)
-
Czytam i tam właśnie tak proponują. Z tym, że moja klawiatura w telefonie nie reaguje na wciśnięcia. Nagle przestała " działać" . Mało tego, przestał także " widzieć " kartę sim. Nadmieniam, iż telefon nie doznał upadku.
-
Chociaż, dzisiaj jestem lekko zdesperowana ponieważ zablokował mi się telefon i znikąd pomocy. Jakby go zawirusowało. Brak reakcji. Znasz się na tym?
-
Po pierwsze żadnych świństw nie piszę. To nie świństwa, przecież wiesz. A desperacja? No co Ty opowiadasz!
-
Niedzielne cześć dziewczyny! :) Zielona, jak kot się miewa? Urósł już? :) Nadzieja, coś Ci się podoba szczególnie czy szczególnie nie podoba? :)
-
Brum, nie wiem czy pamiętasz? Mam dla Ciebie ten dżem. :)
-
Zapraszam do mnie. Stawiam. Funduję. Organizuję.
-
Brum, jednocześnie dwa razy? Czy raz po raz? (chi chi)
-
Zeszedł. :) :)
-
A gdybyśmy tak we dwóch, ja i Brum wystąpiły? Podwójnie byś zszedł?
-
Dop, a jeśli Brum wystąpi w stroju pielęgniarki? Tylko w tym stroju? Przeżyjesz?
-
Brum dochtórka. :)
-
Z Brum pomocą dojdziesz Dop. :)
-
Dop, co to znaczy- umieram? Co Ci? Można jakoś pomóc? Usta- usta?
-
Brum, że co pikuś z czym? :) Nie kapuję przesłania.
-
Dop, bo Nasz Brum to złota istota. :)
-
Zachęcać nie trzeba, bo pisać z Wami to czysta jak łza przyjemność. :)
-
Dop, na nic. :) Zmyślam, coby ktoś do mnie mówił. Lubię Was czytać i taką intrygę wymyśliłam na poczekaniu.
-
Działa. Brum, jesteś moją kokainą. :)
-
Cześć Brum. Jestem obrażona. Odobraź mnie, co?
-
Tak, moje pomruki oraz jęki. Zachęcające to tego, byś się za mnie zabrał, od tyłu strony.