Bó
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Bó
-
Cisza to przykrywka do tego by Cię zbałamucić dokumentnie. Nie myśl Sobie!
-
Dop, ślicznie mnie zbyłeś. A ja tu Cię chciałam dyskretnie uwieść. Przechytrzyłeś mnie. Zwiewaczu.
-
Dop, bo Ty nie zaznałeś ciszy ze mną. Pojęcia nie masz jak cisza potrafi być piękna. Muszę Cię zaprosić na ciszę. Koniecznie!
-
Dzień dobry! :) Och, jaki spokój. Nic tylko radio, kawa i ja. Lubię tak. A Wy? Lubicie ciszę?
-
Dop, moje wróżby są bezpieczne. Trzymaj się tam ciepło! :)
-
Dop, dobrze to wróży, nieprawdaż?
-
Dop, to wyraź się dobrze. :) Żartuję, doskonale zrozumiałam. :)
-
Jak to przeze mnie? Mam czuć się winną?
-
Dop, chyba jestem chora na umyśle. Mylę wyrazy, przestawiam literki gdy czytam. Na swoją korzyść. Właśnie przeczytałam "posuwasz" . I jak tu z Tobą wytrzymać, co?
-
We mnie?
-
Kurcze, miało być "Idziesz do mnie" . Ech, te kobiety.
-
Dop, i co teraz? Idziesz na mnie?
-
Bo raczej nie mówisz o Łodzi. Łodzi mieście rzecz jasna. Bo do łodzi pływackiej nie wejdę. Boję się wody. Ot cały sekret.
-
A co to jest Ł? Dop, czy masz na myśli łono? Jeśli tak, to czy to łono natury czy kobiece? A może męskie?
-
A nie przewidujesz szczęśliwego Naszego zakończenia? I jak to tak?
-
A bo co? :)
-
Brum, trochę przeszkadza. Ale niech tam Ci będzie! Zerkaj, zerkaj. Ja w tym czasie zanurzę się w tęsknocie.
-
Brum, nie zamykaj. Najlepiej jedno oko na Maroko, a drugie na Zgierz.
-
Trzepocząca rzęsami. Jasne! :) Brum, żeby chociaż te rzęsy były zdolne to trzepania. A one jakieś liche. Co innego czoło, zalotnie marszczone w Twoim kierunku.
-
Zaraz wezmę i przytrzasnę sobie te swoje paluchy.Sama!
-
:) Brum, świerzbią mnie paluchy coby tu nieprzyzwoicie zacząć snuć. Weź Ty mnie opanuj.
-
Właśnie, właśnie Brum! Uważaj, bo ja mam taką wyobraźnię, że strach mówić co już w głowie zaświtało.
-
Włosy potargał wiatr? Brum, mogą być rozwiane. :) ( powiem Ci, że mam dzisiaj " siano " na głowie. I w kolorze i w fakturze.
-
I koniecznie w ukwieconym kapeluszu na głowie. :)
-
Brum, wiem i się wcale nie opieram. Lubię Twoje pocałunki. :) Brum, całuj mnie. :) I huśtaj mnie na wiszącej oponie. :)