Wesołek Jeden

Tokina:):) No ja się czuję jakbym przed chwilką wylazła z wyrka,jednym słowem rześka jak rybka z wody:p:) Zuuzik Ja jestem strachajło,zaraz widzę jakieś tragiczne scenariusze,fruwający dach,itp,moje gacie na balkonie sąsiada.

Dziewczynki u mnie wieje taki wiatr że boję się że mi zdmuchnie chałupkę i zaniesie gdzieś jak Dorotkę do krainy Oz.Jeszcze żeby ja w całości przeniósł na inny kontynent ale znając moje szczęście to tylko by rozwalił i porozrzucał po okolicznych polach:p:) i domkach.

Roberto Zuuzik Tokina Oj i Ty masz pietra,ja myślałam że tylko ja taki tchórz.Myśli na temat naszego spotkania normalnie mnie zwalały na kolana,i po co to było?!sprawa się rypła. Jesteście jeszcze? Zuuzik nie mam nic na rany ale na mnie wszystko goi się jak na psie,więc myślę że się obędzie.Przemyłam rumiankiem i dzisiaj ładnie się wszystko skleiło.Staram się oszczędzać tą łapkę coby się nie otwarło,hi,hi jak wczoraj zaraz po spotkaniu z nożykiem,widok był omdlewający a ja do słabeuszy nie należę:p

Małgorzato:):) No i kamień z serca,bardzo się cieszę,teraz tylko wylecz anginę i pędem do endokrynologa niech powie co dalej. Tokina Widzę że udzielił Ci się mój nastrój :( Mimo wszystko znalazłaś w sobie pokłady optymizmu by do nas napisać ciepło i wysłać pps.Ja słucham muzyki Edyty Bartosiewicz i jestem o krok od beka na całego Terterek Dziękuję na Ciebie można zawsze liczyć,jesteś kochana.Mąż popatrzył,pojadł i poszedł do pracy,ma tam ostatnio stres i zapiernicz. Roberto Ja na całe szczęście nie muszę kosić jeszcze trawy,jak napisałam,,ja,, hi,hi nie zdarzyło mi się jeszcze tego robić,to zadanie mojego chłopa.Wiem ze jak raz bym mu pokazała że radzę sobie z kosiarą,musiałabym robić to już zawsze więc się nie wyrywam:p U mnie leniwie pada deszczyk,wiaterek coraz mocniejszy,smutno tak jakoś,tęsknie:(

Bonita Dzięki za opatrunek,od razu lepiej:):);) Terterek U mnie pada deszczyk ale za to jakie ciepełko.Nadal jestem jednoręczna i tak się zastanawiam jak ja dzisiaj upitraszę obiad.Dam jakoś radę,muszę. Albo włączę M kompa i mu wyświetlę śniadanko Tertereka,może i obiad jakiś zapoda:p:):)

Idę na film,narka

Przy robieniu kanapusi miało być,oj to skutek pisania jedną dłonią(może jeszcze szok pourazowy?)

Dziewczynki ja muszę się pożegnać bo muszę mojemu M przygotować kolację bo zaraz wróci z pracy. Dobranoc Poetko Bonita Rowerzystko DOBRANOC,DOBRANOC

Poetko masz odwagę walczyć o swoje szczęście i nie boisz się zmian,ludzi w małej miejscowości takie coś kole w boki.O wieku nie będziemy dyskutować,fakt jest niezaprzeczalny ze nam rozkwitłaś,wypiękniałaś i promieniejesz,to jest miłe.Nas to bardzo cieszy i tego się trzymaj,ludzi z twojego otoczenia wyraźnie boli,na to nie zwracaj uwagi.

Rowerzystko,hi,hi ale czasem można wdepnąć w kupę:p

Tak Poetko najlepiej ich olać,ludzi boli jak ktoś jest szczęśliwy a Ty nam ostatnio rozkwitłaś jak róża.

Poetko to przykre,bardzo przykre zwłaszcza że wszystko wyssane z palca.Mam nadzieję że nie popsuje Ci to nastroju na dłużej,szef przecież wie jak było naprawdę. Nawet nie wiem co mogłabym Ci doradzić,bo ja to wszystko znam,ciągle nurzam się w takim bagienku i sama sobie nie umiem z nim poradzić.Terterek mówi że trzeba dawać dobro aby to dobro móc otrzymać,nie jest to pozbawione sensu ale w życiu codziennym (w moim życiu)ja obserwuję zgoła inne tendencje. Trzeba być podłą suką aby się z tobą liczyli jak jesteś dobra,zdepczą Cię i wykorzystają i nawet nie pozwolą abyś miała choć na chwilę spokoju.

Poetko nie przejmuj się zazdrośnikami,najważniejsze byś Ty była szczęśliwa.

Poetko Hi,hi ludzi o jakich piszesz ja spotykam jedynie w marzeniach,mnie jakoś otaczają ci drudzy.Powiem więcej teraz mamy takie czasy że jeden drugiemu,wsadziłby nóż w plecy. Bonita Co począć z wiekiem nam przybywa tej wiedzy,taki los.

Bonita Hi,hi każda od czasu do czasu poczyta i zaraz chora:p:)

Spoko ja także nie sypiam i to już od dłuższego czasu i do tego można przywyknąć. Małgorzato To pewnie nie jest żadne pocieszenie ale większość objawów opisanych w necie może wyszukać u siebie każda z nas.Ja jak siądę poczytam to mam wszystko od raka piersi począwszy a na stwardnieniu rozsianym skończywszy,po drodze jest cała masa różnych chorób,strasznych chorób i od tej samej wiedzy można się rozchorować. Rowerzystko Zuuzik Tokino

Chyba ogłoszę kapitulację:(

536 odbije mi się czkawką:p

Widziałyście kiedyś coś takiego? Jaki uparty swołocz

No to jeszcze raz,teraz ją podstępem

O raju jaka uparta,ciekawe kto pierwszy się podda ona czy ja?:):)

Muszę ją zakończyć bo mnie wnerwia Nie lubię na naszej cafe takiego zastoju :p:)

Ta 536 strona chyba nigdy się nie skończy

Małgorzato Rozumiem że takie czekanie nie jest niczym przyjemnym,bądź jednak dzielna i staraj się myśleć o tym jak najmniej.Widzisz długie czekanie jest czasem dobrym znakiem,bo oni w pierwszej kolejności zawiadamiają tych którzy mają coś nieciekawie w wyniku. Moja córka ma sobie robić wyniki po terapii,czy pomogło czy nie,miała bardzo kiepskie.Jednak widząc po jej wyglądzie i samopoczuciu to chyba będziemy robić jakieś dodatkowe i dokładniejsze badania krwi,choć oczywiście mam nadzieję że się mylę.