Wesołek Jeden
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Wesołek Jeden
-
Niby wzorek i kolory można zmieniać ale to faktu nie zmienia że to dalej są jedne i te same jajeczka:0
-
Beti Kolejny raz trafiłaś w jakiś kierat? Poetko hi,hi mi się już moje znudziły trochę,bo ile lat z rzędu można malować jedne i te same????????????:p:)
-
Poetko jak fachowiec to fachowiec ale wiesz przecież jak to bywa w życiu.Właścicielem drogi jest gmina ale ta drogi naprawiać nie chce,to w sumie taka boczna dróżka do kilku domów nowo wybudowanych zresztą.Gość który mieszka na jej końcu chciał zasypać kilka dużych dziur akurat na przeciwko domu tego pacana ale ten wyskoczył i go pogonił,tłumacząc się właśnie tymi rajdami pod swoimi oknami.Nie pomyślcie sobie że ma małe dzieci czy coś,takie kłótliwe ludziska przeszkadza im wszystko. Czyje jajeczka planujemy malować?:p
-
O raju oglądam pogodę i co widzę?! na weekend zapowiadają powrót zimy
-
Zuuzik czołg w chałupce był ale fiat:):) Witaj Zuuzik Witaj Poetko
-
Dziewczyneczki skowroneczki:):) choć niektóre bolą główeczki :p Właśnie wróciłam z dłuuugiego spacerku,było klawo jak diabli choć wyznam że mimo słoneczka chłodek,hi,hi nie wzięłam rękawiczek i mi łapki ciut zgrabiały.Pomyślałam sobie skoro przez okno tak ślicznie to wygląda i ciepło się zdaje:p to widać tak jest!,nic bardziej mylnego.No ale dobrze że ze mnie gorąca dziewczynka i jakoś całkiem nie zatelepało mnie na śmierć. Tokina Dzisiaj Tobie masażyk skroni Bechemootku Fajna wiosna,po co ją gotować:p:) Kosmitka Pokryła się pomarańczowa krasą,pewnie zawstydzona ale dlaczego?!,czyżby myśli nieuczesane:p Ja tak pierniczę jak potracona ale jakiś mam smutek na sercu:(.Już dwa lata jak nie ma Asi a ja ciągle nie umiem o tym rozmawiać i myśleć bez żalu. Małgorzatko Trzymam kciuki.
-
Jejuśku i mnie mrozu zjadło małe co nieco,może się wreszcie nażarł,hi,hi i więcej szkód robić nie będzie.
-
Tertertek Poetko Wiosenne heloł No i ja myślałam że na środku łazienki wiata stoi i se myślę cholibka jestem sto lat za murzynami skoro nie mam zielonego pojęcia że takie cóś się teraz stawia w łazienkowni,masakra Kafelki za sto złotych,pomarzyć można:):) Dziewczynki u mnie nareszcie słonecznie :):) chyba powinien być w związku z tym dobry nastrój,ostatnio różnie z nim bywało:p:) Miłego poniedziałku i tygodnia Małgorzatko Trzymam kciuki[usta
-
Terterek Masz rację,przyjemnie jak jedzonko znika z talerza choć moi rozpieszczeni i rzadko pochwalą.Jak tak sobie myślę że jakby raz na jakiś czas ugotował coś dobrego to wtedy byłyby ochy i achy a tak,zjedzą i tyle.Człek chciałby usłyszeć jakiegoś komplimenta;p:) Zuuzik No w moim klimacie sadzenie bratków raczej nie wchodzi w grę,łapki by bardzo zmarzły.Przed chwilką byłam z Buffy na spacerze i jest strasznie zimno.Myślę że dzisiejszej nocy będzie sporo poniżej zera. Apropo bobrów to jednak większość szkodniki jedynie własny nie,hi,hi,hi.
-
Beti Pyszności:):)
-
Małgorzato Witam i ja w ten niedzielny chłodny(żeby nie napisać zimny)dzień:) Oglądania księżyca u mnie nie było,niebo przykryte szczelną warstwą chmurniesprawiedliwe taki księżyc raz na 20 lat a ja nie mogę tego zobaczyć. Odnośnie bobrów to ja wiem ze to małe szkodniki a ich tamy powodują podtopienia ale w sumie tam szkody raczej niewielkie(na razie).Łąka jest w lekkim zagłębieniu,domu w znacznej odległości i jedynie nieliczni rolnicy nie mogą kosić traw.Jak się pewnie domyślacie już jeden się wyrwał podpalił trawy,dzięki temu można iść obejrzeć żeremia,pewnie kilka bobrzych zadków się zjarało.
-
Małgorzatko wysłałam Ci @.Przytulam mocno do serducha
-
Boli mnie łepetynka,przyjdzie któraś pomasować mi skronie? Pogoda be,dzień wolny a tu takie puchystrajk czy co?! Zaraz mój M wróci z pracy i nie będę mieć dostępu do Was i se pogadałam. Miałam dzisiaj iść z sąsiadką oglądać bobry i ich budowle na pobliskiej łące.Uwierzycie że bardzo blisko mojego domu zadomowiły się te zwierzęta,ja nie dawałam wiary ale ponoć to prawda.Rolnicy zrezygnowali z koszenia traw i zrobił się tam taki mikroklimat,ktoś nawet widział samicę dzika z młodymi,nie wiem ile jest w tym prawdy a ile legend:p.No i muszę iść sprawdzić,hi,hi samicy dzika wolę nie spotykać ale bobra owszem.Jednak jak się domyślacie wycieczka odłożona na:,,nie wiadomo w kiedy,,z powodu pogody. szkoda bo ja lubię takie wypady,he,he na dzikie łono natury.
-
Roberto +10 toż to istne szaleństwo u mnie +2 a z nieba prószy śnieg,na szczęście po zetknięciu z ziemią topnieje ale zimno brr. Słoneczka nie uwidzisz
-
Witam:):) Przepraszam za nieobecność ale miałam awarię netu. Nie mogłam się pochwalić prezentem od Tokiny,sprawiła mi wielka nieopisaną radość. Tokina Od paru dni mam kwiatuszki w sercu,ogródku i pokoju(część czeka na posadzenie w cieplejsze dni) Roberta:) No zakup śliczny w moim domu wyglądałby jak przybysz z innej planety,hi,hi mam skromniutko. Ale Orsi to mnie ubawił do łez,oj mamy się z tymi pupilami.Moja Buffy popuszcza sobie jak się wzruszy,zawsze jak moja córka wraca to jej zaworek nie wytrzymuje i kilka kropelek pójdzie ale ogólnie to przynajmniej piesio u mnie z górnej półki,zachowanie ma nienaganne i istna z niej arystokratka.Nawet je najchętniej z ręki z miski jakoś mniej jej smakuje:p:) Dziewczynki u mnie pogoda paskudna,zimno mokro wietrznie jakoś nie chce się wychodzić.Ja w przeciwieństwie do Tokiny mam co dzisiaj robić dlatego się pożegnam i do potem
-
Witajcie dziewczynki Zuuzik pytanie o zawartość przesyłki trzeba skierować do Tokiny,bo ja jeszcze tego nie wiem:) Terterek Pszczółko Miło jak się zajrzy a tu śniadanie i rozmowa,najbardziej przykro jak cicho, pusto i bez jedzenia:p:) No jakoś nie mam dzisiaj zapału do pracy,nawet obiadu jakoś nie chce mi się gotować,choć muszę.Wczoraj Bonita prosiła o kopniaka dzisiaj mnie by się przydał,ale taki nie za mocny;)
-
Oj i ja padnięta jestem silnie na twarz,cała energia gdzieś mi uleciała jak powietrze z dziurawego balonika. Powiem tylko DOBRANOC a jutro mimo zapowiedzi,pięknej ciepłej i słonecznej pogody.
-
Bonita:):) Ja właśnie wróciłam z ogródka,porobiłam troszkę porządków,teraz sobie posiedzę:p:)zasłużyłam,hi,hi. Zauważyłam że nie tylko ja chcę wiosny,roślinki także wychodzą z ziemi aż miło.Zakwitły mi już botaniczne krokusiki,takie fioletowe okruszki a tu zapowiadają nam już na dzisiejsza noc deszcz ze śniegiem.Deszcz niech sobie pada jak już musi ale po co śnieg?! Myślę sobie ze jestem takim starym barometrem,hi,hi jak z pogodą coś się zaczyna dziać ja chodzę jak struta:( Kosmitko: Oj waleczna z Ciebie dziewczynka,nie wiem czy miała bym odwagę stanąć z Tobą tak twarzą w twarz,no chyba że przyniosłabyś ciacho:):) Strasznie mnie te porządki ogródkowe osłabiły,hi,hi muszę coś przekąsić aby się wzmocnić.Żeby ten apetyt tak mi nie dopisywał a on ,,nie,, zawsze jest:):)
-
Tokina Dzięki za radosną nowinę,jestem cała w skowronkach:),po wczorajszej melancholii przyda mi się radosna nowina zwłaszcza że i dzisiaj od rana chodzę jakaś struta.Musiało to być nawet widoczne bo moja mamcia zauważyła:p:) Odnośnie zakupów to ja lubię chodzić na nie z mężem,on pakuje wszystko ja nie spuszczam oczu z kasy,widać od razu czy cena się zgadza.Takie praktyki to zjawisko nagminne i jak człowiek raz się złapie potem już sprawdza i się pilnuje. Roberta No u mnie jak przychodzi sezon palą naokoło,jak jest to tylko trawa liście,spoko ale i opony potrafią palić i wtedy to dopiero czad.Mam takiego jednego sąsiada,rozbiera auta i sprzedaje na części,a to co mu zostanie pali,smród że paść można,płacił już kary ale chyba za małe bo ciągle nas truje od czasu do czasu. Terterek Dzięki za śniadanie choć chyba przydała by mi się dieta Beti,czyli kromka chleba w garść i kubek zimnej wody do popicia,zad mi się powiększył.Jak zaczynam przybierać na wadze to na udach robią mi się takie buły,ohydnie to wygląda. Poetko Na wiosnę to chyba wszystkie mamy kondycję do pupy,ja wczoraj tylko troszkę pomachałam szpadlem i jęzor mi wylazł na brodę:p Pszczółko Oj dzisiaj jeszcze nie pracuj,należą Ci się poprawiny,dzisiaj dopiero bo wczoraj pewnie miałaś zajęty dzień.Wiec wygodny fotel,w rękę ciekawa książka albo kolorowa gazeta,gorąca kawa w filiżance i pełen relaks,praca nie zając nie ucieknie. U mnie dzisiaj ciepło ale już pochmurnie,szkoda że wszystko co piękne tak szybko się kończy.
-
PszczółkoSZCZĘŚCIA,ZDROWIA,STO LAT ŻYCIA Tokina Ciągle czekamy:);) Dziewczynki mnie dopiero teraz udało się zajrzeć,wcześniej byłam poza domem a jak już wróciłam,musiałam czekać aż się stanowisko przy kompie zwolni:p:) Jestem dzisiaj w melancholijnym nastroju,pewnie stan ten wywołały wieści o mającym nadejść ochłodzeniu,śniegu,lekkim mrozie Bonita Trzymałam kciuki i myślami( i nie tylko)byłam z Wami. Beti Raju przechodzisz na dietę Stachurskiego?! Dobranoc
-
Posłuchałam sobie utalentowanego syna Terterka,jestem pod wrażeniem. Dziewczynki miałam dzisiaj ten długi spacer,natrzepałam sporo kilosów,robi się ze mnie piechur. Zuuzik głodny zawsze o chlebie:p:),wiec ten ruch tak mi sam wyszedł.Wiadomo wiosna,trza się kochać:):):) To chyba tyle,szkoda ze pogoda za kilka dni ma się popsuć,ja tam miałam nadzieje ze się utrzyma,aż do lata:):) i dłużej. Dobranoc moje skowroneczki,do jutra DOBRANOC
-
Witam z rozchachaną gębą cha cha :):) bo taki dzisiaj rucha na topiku Najpierw ucałuję wszystkie obecne dziewczynki Beti Marijka Terterek Personalna Bechemootek Ja czekam na obiadek a potem idę na dłuuuuuuugi spacerek,kocham taką pogodę i choć noga mnie boli jak wściekła nic to gdy słońce świeci:p:)
-
Wiosna wymiotła dziewczynki z forum,poczuły pierwsze oznaki i poszły na całość:p:) Jak się nacieszą ciepełkiem,będą częściej i dłużej. Dobranoc i proszę jutro o większa frekwencję,bo głowy polecą:):)
-
Bechemootku nasza sowo jak to się stało ze dzisiaj pierwsza?:):) Masz rację dziewczyny wyciągnęły z domu promienie słońca,jest pięknie nawet u mnie:p:) No i nic mi się nie chce robić,byle z domu na słońce i świeże powietrze,czy może być coś piękniejszego?!. Zatem dobrej pogody już na zawsze i na razie
-
rzadziej ,zjadłam ,,r,, sorry No i przełamałam tą nieszczęsną 509 stronkę teraz powinno już pójść łatwiej:p:)