Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wesołek Jeden

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Wesołek Jeden

  1. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Tokina:):) Hi,hi nic z tego bo mam towarzystwo,w zasadzie mamy towarzystwo za młode niestety aby je podłączyć do zabawy( łoj co ja tu wypisuję). U mnie dzisiaj za oknem klimaty rodem z Syberii,normalnie nawet patrzeć strach a co dopiero mierzyć się z nimi.Mrozik w sumie nie taki duży-8 ale śnieg i wiatr,prawie świata nie widać.Okropna pogoda Moja córka z przyjaciółmi wyjechali na sylwestra w okolice Gniezna,wynajęli domek na jakimś odludziu w okolicy jakiegoś jeziora.Wczoraj mieli przeboje z dotarciem na miejsce a ja już się zastanawiam jak oni z tamtąd wyjadą w nowy rok?.
  2. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Zuuzik dzięki za śniadanie,choć powinnam chyba odstawić jedzenie na jakiś tydzień,ale jak skoro w lodówce tyle smakołyków?. Bonita wisiorek śliczny i fajny pomysł z tymi przywieszkami,można nad nim pracować przez dłuższy czas i dzięki temu nigdy się nie znudzi.Narobiłaś mi ochoty i ja muszę się rozglądnąć za czymś podobnym,oczywiście także w sztucznej biżuterii,która przyznam wcale nie jest u nas tania. Tokina Torebki ładne mnie podobają się obie. Jak się domyślacie obejrzałam sobie zdjęcia w garze i chyba jest ze mną coś nie tak bo się wzruszyłam Byłam z Bonitą w zachramanicznym barze,potem puściłam z nią dymka jak za dawnych dobrych czasów:):),prawda jak ona ślicznie wyszła na tych zdjęciach?! Potem skosztowałam urodzinowego tortu syna naszej Kosmitki i wielki szacun dla naszej zapracowanej koleżanki.Ja za żadne skarby teraz nie dałabym się wmanewrować w pieczenie czegokolwiek,takie skrzywienie po świętach. No i zjadłam także makówki Terterka tu już kompletnie serducho krwawi,jadłam je będąc u Asi.Boże gdyby tak można cofnąć czas?! Personalna zabrała mnie na spacer po swoim świątecznie ozdobionym domu.Zuuzik zaprezentowała szałową kieckę,szkoda że jej nie było w środku,hi,hi tej kreacji ma się rozumieć.Bechemoot zabłysnęła serduszkiem i po miziała sierścią domowych pupili,Mona wyrosła na całkiem ładnego pieska jak wiemy bywa z tym różnie przy wielorasowych psiaczkach.I jak widzę maja sztamę z czarnuszkiem z tym także bywa różnie:):) Roberta zakopała mnie w zaspie i zaprosiła do budowy igloo,mamy podobne scenerie :):),mój M właśnie zapiernicza z szuflą za oknem.Ja mam hi,hi wolne od kiedy kardiolog kazał mi się oszczędzać,mam chwilowo fajnie :p:):).Chwilowo bo mój mężczyzna nie jest pamiętliwy i po jakimś czasie zapomina:):) wszystko to co nie jest mu na rękę to co jest pamięta długo i dobrze:):) No i właśnie sapiąc i błagając o masaż pojawił się w domku i mówi że :,,ma to w d u p i e i że w kręgosłupie go łupie,,.Zatem idę masować starego pryka pa dziewczynki
  3. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    He,he,he wczoraj się zerwało nockę a dzisiaj rano tylko Zuuzik na stanowisku:):)
  4. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    łoj,łoj jak pachnie :);):) Musiałam i ja na chwileczkę wcisnąć nosa,pozdrawiam i miłego dnia. U mnie zaczyna prószyć śnieg,powrót masakry wrrrrr
  5. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Hej dziewczynki Oj,oj ja znowu zaległości,biję się w pierś i przepraszam. pewnie się domyślacie dlaczego mam problem z dostępem do internetu,teraz to już nie jeden problem ale trzy,hi,hi:):).Pierwszy to mój M ,ma wolne miedzy świętami,drugi to dziewczynki są u nas aż do nowego roku a trzeci to kłopoty z komputerem,tak to jest jak się samemu robi remonty,hi,hi. No i nie mam nawet czasu poczytać waszych wpisów i znowu nic nie wiem,pozostaje mi tylko mieć nadzieję że u Was wszystko okej,że jesteście całe,zdrowe,uśmiechnięte i szczęśliwe. Ja ciągle jestem na totalnym objedzeniu,nic nie mrożę,wszystko wyjadam i czuć efekty a za chwilę pewnie i będzie widać:p:):) No to na razie dziewczynki
  6. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Witam Ojejku mogę jeszcze dzisiaj powiesić coś ode mnie na naszej choince?!.Jak mówią lepiej późno niż wcale:0:) ja powieszę serduszka z piernika,nie wiem co symbolizują,hi,hi ale mam sporo a chyba jeszcze nikt takowych nie zawiesił. Dziewczynki jeszcze raz serdecznie dziękuję za życzenia i od siebie składam Wam moc gorących,ciepłych i serdecznych życzeń. Terterek tak nam ślicznie napisała o każdej z nas parę słów,ach Terterek Ty słodki miód na nasze smutne serca;):) Dziewczynki ja chciałabym napisać co już pisałam nie raz i pewnie nie raz jeszcze napisze,dziękuję Wam serdecznie za to że jesteście,że zawsze jak tu przyjdę zastanę parę z Was,a czasem nawet wszystkie.To cudowne i dla mnie najbardziej cenne i bardzo ważne,wprost nie do wyrażenia i opisania jak wielką rolę odgrywacie w moim szarym życiu.I nawet Łasiczka przesłała życzenia,wzruszyłam i ucieszyłam się bardzo:):) Łasiczko odezwij się plissssssssssssss No i Terterek oczywiście miałaś rację pierniczki polukrowane i poczekoladowane zrobiły się miękkie,już zęby nie lecą:p a co najważniejsze są pyszne,dzięki za przepis. No i co więcej?!,oczywiście objadałam się jak prosiaczek,teraz czuje się jak w ósmym miesiącu ciąży.Dobrze że Święta są tylko dwa razy w roku bo chyba zajadła bym się na śmierć,oj niedobrze być łakomczuchem. Całuję gorąco każdą z Was razem i osobnousta] Z Bonitą nawet przełamałyśmy się opłatkiem,jak tu się nie wzruszyć?!
  7. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Poetko O rajuśku jak mogłam Cię pominąć,już się biję w pierś i szybciutko naprawiam moje gapiostwo.Poetko
  8. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Witam wieczorkiem:):) Ojejku ojejku jak wczoraj pogadałyście,jak było fajnie a jak miło:):) Dziewczynki tak się wzruszyłam waszymi wpisami że każdej chciałabym napisać coś od serducha a nie mam czasu więc szybko i króciutko. Terterek U mnie ani płatka śniegu tym razem,niby odwilż ale nie ma szans by stopniało to co już leży. Bonita Ja pierwsza piszę się na poleżonko na mięciutkiej piersiuni Personalna Zdjęcia piękne i choć sprytnie chciałaś skryć się za choinką to na szczęście i tak Cię widać:):),dziękuję. Roberto No i mnie na ogół nie zostawiamy zakupów na ostatni dzwonek bo wtedy ciężko cokolwiek dostać.Wszędzie tłum ludzi a wszystko poprzebierane. Beti Zuuzik Bechemootku Pszczółko Banderasku Jak zdrówko,może coś przeoczyłam ale nie widzę Cię ostatnio Kosmitko Bondi Rowerzystko Tokina Zmykam dziewczynki i czule przytulam do na razie płaskiej piersi:p:p Na razie płaskiej,hi,hi bo po świętach pewnie nabierze wypukłości:):),nic to po sylwestrze znowu się będziemy odchudzać:):)
  9. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    No nareszcie udało mi się przełamać tą 387 stronę,ciągnęła się jak guma :):);):) Bechemootku U mnie to strach pomyśleć co czai się za rogiem:p:):)
  10. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Witam i ja ponownie,hi,hi:):) No i udało mi się kupić to co zamierzałam a straszono mnie żeby nie zostawiać tego na ostatnią chwilę bo nic nie będzie. Teraz mogę sobie spokojnie wszystko rozplanować co i jak po kolei będzie robione,oj jeszcze tyle roboty. Jak to jest że szykowania tyle a same święta zleca nie wiadomo w kiedy?! Terterek:):):) Mi od roboty i ręce i gęba wysiadają i na dokładkę nogi,sypię się jednym słowem:):) No nic idę do dalszych zajęć. Kosmitko hip,hip hura kogucik w kurniku:):):)
  11. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Witam:):) Udało mi się zajrzeć do Was na momencik,uf jaki przed świąteczny Sajgon. Małgorzato w mojej okolicy w tym roku żywe choinki dwa razy droższe jak w ubiegłym.Myślę że wraca moda na świeże świerki i dlatego taki skok ceny. Beti Terterek Ja wybieram się na zakupy po południu,pewnie już nic nie kupię ale muszę czekać na kierowcę:p a ten pracuje przed południem.Jak nie uda mi się zakupić tego co potrzebuję,nie będzie wyjścia i jutro rankiem będę musiała polecieć butem,będzie ciężko bo u nas ciągle nie odśnieżone pobocze. Miłego dzionka dziewczynki i serdeczne dzięki za życzenia
  12. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Bechemootku dla mamusi DUŻO ZDROWIA i dla Ciebie oczywiście także
  13. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    No i ja jeszcze zajrzałam wieczorkiem ale jesteście zajęte przygotowaniami i oczywiście nikogo nie zastałam. No i ja pomalutku zaczynam wychodzić ze wszystkim na prostą,a już myślałam że kompletnie się nie wyrobię. Zuuzik:);):) Znaczy jakaś sprawiedliwość w przyrodzie jest,hi,hi u nas padało na potęgę a u ciebie ani płatka.Teraz pani zima przypomniała sobie i o tobie:):). U nas w dzień odwilż tak do +2 a noc łapie spory mróz i robi się ślizgawka.I mimo że nie padało cały dzień to i tak spychacze miały robotę,śnieg nawiewa na drogi spory wiatr.I jeszcze niedawno czarna nawierzchnia znowu zrobiła się biała,masakra.Dopiero początki zimy a ja już mam dosyć Dobranoc dziewczynki Banderasku a co u Ciebie????????????????
  14. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Bonita Oj jak przykro że złapało przeziębienie i to na same święta:(. Małgorzato No to pociecha z takiego chłopa,trzeba nagradzać a nie karcić:):) Bechemotek Terterek Jak wyszło nocne ciacho?;):) Wpadłam na momencik,dla was oczywiście udało mi się zmylić dziewczynki i włączyć na chwilkę kompa,hi,hi.Na razie
  15. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Terterek Zdjęcia urocze i jakoś nie zauważyłam ich kiepskiej jakości.Zarówno mama jak i młoda dama,laski no i powiem mężczyzna także bardzo elegancki i wcale się nie dziwię,że nie urządzasz strajków łóżkowych:):):) Ja zamierzam udać się do wyrka a Ty pieczesz pierniczek,pełen szacun:););). Jeszcze raz dobranoc i kolorowych snów a Terterkowi oczywiście udanych wypieków:):)
  16. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Witam wieczorkiem:) Dziewczynki wczoraj cały dzień piekłam pierniczki o matko nogi mi wrosły w d u p ę od stania przy stole w pozycji lekko ugiętej.Wypiek w smaku niebiański ale zęby lecą:p:).Poczytałam wasze wpisy i się ciut podbudowałam,jest szansa że zmiękną,ciut przynajmniej aby nie stracić reszty szczęki. Od wczoraj także mam już gości,hi,hi dziewczynki przyjechały i nie wiem jak teraz się obrobię,skoro mam jeszcze tyle roboty. Poetko to przykre Dziewczynki teraz nie wiem czy będę miała jak zajrzeć tu do Was choć oczywiście bardzo się postaram,jakby jednak czasu mi zbrakło to proszę o wyrozumiałość i usprawiedliwienie. To na razie i dobranoc
  17. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Banderaku Beti Tokina Nie miałam czasu czytać i nawet nie wiem że nasza Tokina chora a Zuuzik chyba na jakoweś przeglądy,czy badania poszła.Kocham Was dziewczynki i trzymam mocno kciuki. Banderasku spokojnie to taka choroba co przechodzi powolutku,nie płacz.Wiem że łatwo jest pocieszać jak samemu nic nie dolega ale teraz mają dobre leki i w końcu nadejdzie poprawa.Mam nadzieję że lekarz dzisiaj Cię pocieszy. Ja w przerwie między jednym zajęciem a drugim,dzisiaj jeszcze planuję iść do kościoła na rekolekcje,pasuje wygnać szatana przed świętami:p:):) To chyba tyle,na razie
  18. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Witam i ja w ten mroźny poranek,no ale słoneczny a jakże?!:):):) Ja nie czytałam o tym biednym piesku i jakoś nie żałuję,nie będę nawet szukała tego artykułu,w moim życiu i bez tego dosyć okropności. No i ja zaczynam pracowity dzionek,oj jakoś mnie się nic nie chce ale co robić jak zastępstwa ani pomocy brak. Dziewczynki a ja zapraszam na herbatkę,pewnie pomyślicie że robię wiochę ale ostatnio przez przypadek odkryłam sagę,hi,hi taką w złotym opakowaniu.Pisze na niej herbata czarna z witaminą c i ma w dodatkach kwiat lipy,miód,cytrynę i aronię,normalnie pyszna.Jak próbowałyście wiecie o czym pisze a jak nie spróbujcie bo jest zajebista:p:):):).No przynajmniej dla mnie:):):):) No to po garnuchu w ten chłodny poranek dla rozgrzewki i aby praca szła sprawniej UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU i ZMYKAM Miłego dnia
  19. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    No i ja witam późnym wieczorkiem w zasadzie nawet nie mam za bardzo o czym pisać taki miałam pracowity dzień.Nie będę Wam opisywać jak walczyłam z kurzem i bałaganem w moim domu:p:):) Ale przyszłam Wam życzyć dobrej nocy no i dać znak życia DOBRANOC a jutro miłego,udanego,pogodnego i szczęśliwego dnia:);)
  20. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Dziewczynki ja już muszę się pożegnać,nie wiem tylko z kim bo i tak nikogo nie ma:p:):) U mnie dzisiejszej nocy było -18,teraz jest -10 jak myślicie dużo jeszcze spadnie,pewnie dużo:(,ja chce do ciepłych krajów
  21. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Beti masz fajnie,u mnie niet kiermaszy a ja tak uwielbiam:(
  22. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Roberto Grypa jelitowa najlepszy sposób na odchudzanie:p:p:),moja sąsiadka w ten sposób w tydzień straciła 5kg.Ja jeszcze nigdy nie miałam ale moja córcia owszem,wymęczyło ją bardzo,nic nie chciało zostać na dłużej w żołądku nawet woda. Bonita Ojej ja mam podobnie,jakoś nie umiem się zebrać i wziąć porządnie za robotę.Niby się nie opindalam ale jakoś efektów mojej pracy nie widać Bechemootku Jakoś mi się wczoraj udało samej wrzucić parę zdjęć,sama nie wiem jak to zrobiłam;p:).Wrzuciłam Zuuzik zdjątko drogi ale to już i tak nie to co było wcześniej,bo służby drogowe miały czas co nieco odśnieżyć.
  23. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Kosmitko:):) No kobito a myślisz że u mnie inaczej,chodnik głęboko pod śniegiem,zapindala się ulicą,bacznie rozglądając na boki coby ktoś w d... nie zagarażował:p:):).U nas jak pisała Roberta chodnik ma odśnieżać właściciel posesji,każdy swój kawałek ale i tak nikt tego nie robi. Poetko:):) Ano byłam tam w sierpniu na najcudowniejsze i najbardziej wyczerpujące trzy dni w moim życiu.W te trzy dni zwiedziliśmy z M wszystkie okoliczne zabytki,przeszli wszystkie szlaki i zdobyli wszystkie jaskinie.I to wszystko bez pomocy autka,wszystko albo rowerem albo na bucie.Po powrocie do domu,mogłam policzyć wszystkie ścięgna,zlokalizować wszystkie sploty nerwowe i mięśnie.Miałam zakwasy jak z kosmosu ale jaka radość:):);).Udało mi się wyrwać mojego chłopa na króciutki wypad i dzięki temu jakoś żyję do tej pory.Jeśli masz okazję bywać tam częściej to już Ci zazdraszczam ale równocześnie bardzo się cieszę,bo tak tam pięknie,prawie raj. Beti:) A Ty znowu pieczesz,odpocznij trochę. Terterek:) za śniadanko
  24. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Personalna hip,hip,hura,hip,hip hura :):):):) Trzeba opić ten wynik:p:):)
  25. Wesołek Jeden

    Drugie spotkanie część druga

    Terterek, Personalna a ja sama nie wiem jak chciałabym spędzić święta.Z jednej strony wypad w góry(rozważania teoretyczne bo i tak kasy na to brak:) )nęci a z drugiej strony, święta zawsze z rodziną,dodajmy coraz mniej liczną.Myślę tak sobie że uciekła bym w góry gdybym te święta musiała spędzić sama,lepiej być samotnym w jakimś nowym miejscu,hi,hi:p:).No ale młodym wcale się nie dziwię,kiedyś święta z rodziną łamanie się opłatkiem to była dla mnie katorga. Beti Ja także zagniotłam pierniczki według przepisu Terterka ale na razie ciasto powędrowało do lodówki,pieczenie w przyszłym tygodniu. Pszczółko Banderasku życzę powrotu do zdrowia. Ja dzisiaj zakupiłam nowe żele na moje bolące żylakowe nogi,nasmarowałam i jakoś lepiej,hi,hi:p:);)
×