Wesołek Jeden
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Wesołek Jeden
-
Napisałam na pieszej wycieczce do Częstochowy,oczywiście pielgrzymce,sorry,jak to zabrzmiało nieładnie. Banderasku a czego mi gratulujesz pokonanej trasy czy głupiego męża?:):):)
-
Terterek Oj nie ma szans w mojej okolicy na taką grupę lubiącą wypady w góry czy gdzieś indziej.No i ja na ogól,przynajmniej ostatnio jestem a-społeczna hi,hi nie przepadam za bliskością drugiego człowieka.Powiesz jak to się ma do pielgrzymki?! jak tam idzie tłum ludzi?,pielgrzymka to coś zupełnie wyjątkowego o czym wiedza jedynie Ci którzy mają to doświadczenie za sobą.Ja kiedyś byłam nawet raz na pieszej wycieczce do Częstochowy,wspomnienia wyjątkowe do dziś.Nawet się zastanawiam czy by nie powtórzyć tego doświadczenia w przyszłym roku ale ból moich gnatów skutecznie mój zapał studzi:p
-
Tokina Kochana solenizantko tak odgadłaś słusznie,wydawało mi się że pisałam o tym gdzie się wybieram,ale może mi umknęło:):).No ale Ty znasz te tereny chyba lepiej jak ja więc sama sobie poradziłaś z tym problemem.Wracałam wczoraj późną pora przez Nałęczów i mimo że był środek nocy to w Nałęczowie widać spacerujących kuracjuszy czy turystów.Piszę Ci o tym bo pisałaś kiedyś że bywasz w tym miejscu.Wróciłam do domu i mówię mojemu M że tak to ładnie wygląda,noc a ludzie spacerują nie siedzą w domu przed telewizorem jak my.A mój rezolutny maż na to:,,mieszkają w takim miejscu to sobie spacerują,idź ty na spacer nocą to ci najwyżej pies dupsko pogryzie,,:):):) Czy tylko mój chłop taki głupi czy wasi mają podobnie:):):)
-
Witajcie dziewczynki Zuuzik Łoł jaka eligancka z Ciebie kobitka,bardzo mi się podobałaś w tej wrzosowej kiecce a jak pięknie Ci błyszczały włosy. Bonita Ty także piękniejesz z każdym dniem,nie wiem jak Wy to robicie no a uśmiech masz wyjątkowy,ja nie umiem się tak ładnie uśmiechać. W zasadzie weszłam tylko na chwilkę no ale musiałam podziękować za zdjęcia,dziękuję dziewczynki. No i nie wiem czy pamiętacie że jutro idę na pielgrzymkę,trzymajcie za mnie kciuki,bo nie wiem czy dojdę.Miałam nawet zrezygnować bo tak zimno i przelotnie pada ale mi wstyd bo wszystkie te babki które zapisywały się wraz ze mną idą wiec nie będę z siebie robić mazgaja. To na razie dziewczynki i odezwę się w niedzielę jak będę w stanie,hi,hi a na razie pa i całuję bardzo mocno i serdecznie
-
Witajcie dziewczynki Ja tylko na momencik bo trafiła mi się fuszka i okazja zarobienia paru groszy i choć pogoda okropna to żal było by nie skorzystać.Machnę więc Wam tylko łapką ucałuję serdecznie i już mnie nie ma.Pomyślcie o mnie dzisiaj ciepło bo przyda mi się ciepełko:):)
-
Małosiu córka wraca w niedzielę lub poniedziałek,jak już będzie pogadam z nią ale myślę że podamy sobie nawzajem nr gg dziewczyn i one między sobą dogadają się najlepiej.Na razie zmykam bo mój piesek tańcuje chyba czas mi na spacerek w deszczu:):):)
-
Małgorzato No teraz to mnie przestraszyłaś na całego,moja dziewczyna cały czas twierdzi że nie ma co się z tym śpieszyć i że na pewno coś znajdzie.Dziewczyny już oglądały kilka mieszkań ale jedno im nie pasowało a drugie może i mogło by być ale zanim się zdecydowały,już ktoś je ubiegł.Może jest za bardzo optymistką,nie wiem no ale w najgorszym razie razem z Twoją córką będą się przytulać pod jakimś mostem:p a tych w L jest parę więc spoko:):) Do L mam 19km,przez dwa lata jeździła ale przy drugim kierunku się nie da bo na Kulu są kompletnie porąbane godziny wykładów.Bywało tak że miała 4godz okienko między wykładami,za krótkie by wrócić do domu a za długie by się wałęsać po mieście.Praktycznie bywało że jak wyjechała o 6 rano to o 22 wyjeżdżał po nią M,kładła się tylko spać i rano powtórka z rozrywki,dojazdy są zbyt męczące.
-
Małgorzato Nie martw się stancją,moja córka także jeszcze nic nie ma,ale w takiej cenie jak piszesz o akademiku to można spokojnie znaleźć pokój ze współlokatorką.Najtańsze oferty są rozchwytywane ale takie od 400zł w górę to raczej są przez cały rok.Moja córka szuka wraz z koleżankami całego mieszkania,jedno już miały ale się za długo zastanawiały i ktoś je ubiegł.Teraz ma przerwę bo pojechała do Bielska B i siłą rzeczy,poszukiwania ustały,ja się nie podejmę bo nie wiem czego dokładnie one chcą.Ale jak wróci to jej powiem o Twojej propozycji bo im więcej osób do wynajęcia tym w efekcie później wychodzi taniej na łebka,hi,hi. A z zakupem mieszkania pewnie że nie ma się co za bardzo śpieszyć,ale to na pewno sama wiesz.
-
Małgorzato :):) Tak ja mam jeszcze wakacje,jak dobrze pójdzie to całkiem będę labować.Córka w tym roku zaczyna studiować równocześnie drugi kierunek no i trzeba będzie wynająć stancję w L bo inaczej chyba nie dała by rady.Dojazdy i głupie godziny wykładów pewnie wykończyły by moje dziecko. Bondi Hi,hi pięknie by było z tymi rybkami ale jak pewnie wiesz nie ma tak lekko,bo teraz takie zarybione stawy trzeba rejestrować i płacić podatek,hromolę płacić za zatopione podwórko choćby nawet pływały w nim rybki:):) Terterek Dzięki za namiary na dietę,idę poczytać:):)
-
Hejka dziewczynki Ja wczoraj powiozłam moją córkę na autobus do Bielska Białej a dzisiaj czytam że tam możliwość powodzi,wyobrażacie sobie co czuję:( Wczoraj znowu było wieczorkiem wesoło,cieszy mnie to choć znowu mnie nie było. Zuuzik śledzik był naturalnie w occie i z cebulką takiego na żywca ja także nie lubię. Odnośnie jedzenia miałam wczoraj konfrontację z wagą,oj nie było dobrze,przybyło 6kg,o matko jedyna chyba czas przejść na Terterka ziarno,ale nie wiem gdzie je kupić.Jak mój tato gospodarzył było ziarno,teraz niestety nie ma:( Dzisiaj na obiad robię pizzę aby uprzątnąć z lodówki wszystkie pokusy,od jutra zaciskam pasa,ale nie wiem czy mi się uda,mam apetyt jak diabli.Ciągle jestem głodna i burczy mi w brzuchu.I tak sobie myślę że trzeba by z pół metra (50kg)tej pszenicy kupić żeby ten głód zabić i wypchać mój brzuszek:p:) Beti jak atmosfera w pracy przyjemna to już jest klucz do sukcesu,bo w dzisiejszych czasach ciężko znaleźć etat z normalnymi ludźmi,no przynajmniej u nas tak jest.A kobiety to już są najgorsze jedna drugą to by zjadła gdyby mogła.No ale może takie klimaty tylko u nas gdy tak ciężko o pracę i jak już któraś się zaczepi to tępi konkurencję jak szczury. U mnie leje obficie i woda już nie ma gdzie wsiąkać,skutek całe podwórko zalane,mam jeziorko tylko jeszcze rybek brak:) Miłego dnia dziewczynki i buziaczki
-
Cześć Łoj jak wczoraj było fajnie,ale oczywiście beze mnie:(.Mój chłop nocami okupuje kompa a ja nijak nie mogę się dopchać,skaranie boskie z tymi chłopami:):) Dziewczynki na wschodzie dzisiaj pogoda łokropna a ja z samego ranka miałam wypad,przemokłam i zmarzłam bo choć miałam parasol to wiatr nie dał się pod nim schronić. Kupiłam sobie śmierdzących śledzi,hi,hi i mam zamiar się nimi uraczyć,lubię je choć tego posmaku jaki pozostawiają w ustach,już nie,hi,hi.Zatem lubiące smrodek zapraszam na śledzika,te nie lubiące na sam chleb,hi,hi. To na razie i trzymajcie się ciepło:):):)
-
Łał ale impreza mnie minęła Mariijka gratulacje,gratulacje,zawnuczyło się na całego:):).Dziewczyny się spisały i teraz masz okazję poniańczyć trochę chłopaków:) Miłego dnia,dziewczynki
-
Beti dzięki za zdjęcia ja mam tylko takie jedno pytanko: przywiozłaś nam z tej wycieczki sztabkę:?,tyle ich tam leżało:):)
-
Hej dziewczyny wpadłam na moment czytam i nic nie rozumiem:( Kosmi wyjeżdża?,Bondi czeka na jakieś słońce a Bonita ma zamiar wyjechać do ciepłych krajów,hej przestańcie gadać zagadkami bo mi smutno że nic nie rozumiem:(:(
-
Terterek Beti Oj u mnie bardzo nie ładnie za oknem,wieje,popaduje i ziąbAle spoko nie damy się jakiejś głupiej pogodzie,ja już po zakupach i tak rozmyślam co by do gęby włożyć bo jakoś mój pasibrzuch burczy:p Narka
-
Terterek:):) Ha to o takiego borsuczka chodzi:):),takiego to i mój pogłaskać lubi choć na ogół zwierzątek nie lubi:p,no chyba że na talerzu:):) Kosmitko:):) Jak się uśmiechasz jest dobrze Tobie z uśmiechem zawsze do twarzy:):) Bondi:):) Poszukam takiej maseczki,ja ostatnio miałam AA także fajna. Beti:):) Jakaś nam dzisiaj zagadkowa jesteś:),mogę sobie nawet wyobrazić ten uśmiech goszczący na Twojej twarzy,taki z Mony Lizy. Ja muszę zmykać bo moja napierdliwa siorka przyszła aż strach pomyśleć co też ona może ode mnie chcieć
-
Terterek Fotki doszły:):) ojejku jak fajnie wyglądasz na rowerku,jak 16-tka.Na maślaczkach także ślicznie i Ty i grzybki jak namalowane.Jak chodzi o borsuka to żywego głaskało by się mniej miło:):). A w mojej okolicy ostatnio latają wściekłe nietoperze,chyba wścieklizną zaraziły się ode mnie:):):):)
-
Beti Chyba dzisiaj sprawiedliwie leje wszędzie:):) Banderasku W weekend także nie dadzą odpocząć?! Poetko Jak że tak zapytam siusianie?:) Dziewczynki mimo deszczu pogody ducha i udanego weekendu,ja objadłam się racuchami drożdżowymi i jest git i aby nie tylko moje d.u.p.s.k.o rosło przyniosłam i Wam,hi,hi,hi OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO.Drożdżowe,chrupiące z cukrem pudrem lub sosem truskawkowym,zapraszam a na popitkę kawa UUUUUUUUUUUUUUU,jeszcze nie jest za późno a zresztą przy pełni i tak nie ma spania:):):)
-
No i u mnie za oknem,ciemno,szaro,ponuro i pada deszcz.I przypomnieć tylko sobie jak jakieś sto lat temu wstecz,biegało sie boso po takiej wodzie,po kałużach jak fajnie to błocko wyciskało się między palcami u nóg,hi,hi,robiłyście tak?!,czy jako dzieci miastowe miałyście na to szlaban?.:):):):p Marijka No myśmy tak domyślały się że już pewnie zbabciałaś:):)(swoją drogą,młoda i ładna babcia z ciebie) i dlatego tym przyjemniej że udało Ci się zajrzeć i dać znak życia.Masz nadzieję że czasu Ci przybędzie ale gdzie tam jak kolejny wnuczek,wnuczka w drodze.Jak pewnie wiesz sama małe dzieci mały kłopot,duże dzieci duży kłopot i czasu coraz trudniej wygospodarować dla siebie. Zuuzik Oj mam nadzieję że niebo nad Twoją głową łaskawsze i uda się ten piknik,dzieciaczków było by żal,i Zuuzika żal:( Bechemootku Ojejku jak przykro mi to czytać co piszesz,ja te sprawy kontroluje bardzo systematycznie,nawet cytologię robię choć macicy nie ma,prześwietlenia,badania krwi i ostatnio nawet rezonans,kolejny ma być ponoć już w styczniu.Kto jak kto ale Ty powinnaś wiedzieć najlepiej że wcześnie wykryty daje się skutecznie leczyć a te pierwsze 5 lat ,,po,, jest decydującym okresem.Oj ja także nie lubię medyków i pewnie gdyby nie moja siostra która sama chodzi i wlecze mnie ze sobą,pewnie także bym to olała,no ale chodzę i jak widzę trzeba Tobie podesłać taką siostrę,która na siłę zaciągnie Cię na badania.Musimy porozmawiać z Twoimi aniołkami,może one będą umiały wpłynąć na Ciebie,abyś poszła się przebadać. Pszczółko A ja widać nie mam gustu bo się skłaniam ku pierwszemu stolikowi,choć na ogół także lubię prostotę,może mi się już przejadła:p.Wokół mnie sama prostota,żeby nie powiedzieć ascetyzm:):):) Kosmitka Sama myśl że w kurniku niedługo zapieje kogut powinna odgonić złe myśli.Ty lepiej szykuj jakieś fikuśne majteczki,koszulki a nie smutasuj tu się nam:):) Bondi Ciekawe jak wyglądasz w nowej fryzurce? i masz rację włosy odrosną nie wiadomo w kiedy i trzeba będzie znowu iść do fryzjera.A ta maseczka to jaka witaminowa czy przeciwzmarszczkowa? Roberta Witam w klubie podtopieńców,taki mamy rok zalewa nas hobbistycznie. Tokina Ach te trudne dni,przychodzą w kiedy chcą nie pytają czy mogą i nie chcą za diabła odejść.Co można powiedzieć w takiej chwili?,jeżeli możemy w czymś pomóc,daj znać,jeśli nie przytulamy mocno do serca i pamiętaj że jesteśmy zawsze przy Tobie. Terterek a GDZIE FOTKI?! Bonita Mam nadzieję że rondo wczoraj okazało uległość no i że Małpka już w domu,siedzi w swoim ulubionym fotelu i patrzy z miłością na swoją żoneczkę,no i najważniejsze że już czuje się dobrze.
-
Ja piwko chętnie,nawet i nie w małych ilościach:p:) a już na całego jak z sokiem malinowym:):)
-
Ja nie będę jadła Banderaska obiadku bo już się obżarłam swoim,nie wiem co zrobić by poskromić swój wilczy apetyt. Terterek możesz się spokojnie wypłakać,czasem łzy przynoszą ulgę i oczyszczają organizm ale takie słowa jak nam mówiły kiedyś mamy,,wypłacz się będziesz mieć ładniejsze oczy,, w naszym wieku już nie mają zastosowania:):):).Ja po beku mam worki pod oczami jak torby kangura(z młodym w środku),nos czerwony i gile,oj masakra:):):)i wszystko to leci w dól po napuchniętej twarzy,lepiej wtedy nie podchodzić do lusterka:):p
-
Terterek Przecież nie pisałam że mam żal,czy cuś,nie czuje się wcale urażona.Po się chyba tu spotykamy aby sobie wzajemnie mówić to czy tamto,jakbyśmy chciały pomilczeć,to pewnie poszłybyśmy do kościoła,hi,hi ale tam także za bardzo się nie da,bo by się ludziska gapiły że nie umiemy się modlić ze wszystkimi.No do muzeum byśmy poszły albo do filharmonii.Ja napisałam tylko że nie zgadzam się do końca z twoim wpisem bo nie chciałam byś miała mnie za księżniczkę czerpiącą fizyczną przyjemność z celebrowania się swoim nieszczęściem i bólem bo wiem że tacy ludzie istnieją.W moim przypadku jest zupełnie inaczej,na mojej drodze zaistniał cały splot niefortunnych i nieszczęśliwych zdarzeń o których nie chcę i nie umiem pisać ani mówić.No ale dajmy już temu spokój. Zajrzyj do przygotowanych dla nas zdjęć i je po prostu poślij,ja chętnie obejrzę,o matko z wielką przyjemnością nawet to zrobię jak tylko dasz mi taką możliwość:):)
-
Banderasek miało być,hi,hi rozmnożyłam Cie Banderasku teraz będzie jeszcze weselej:):):)
-
Banderaski Dzięki za wiarę w moje możliwości piechurskie,obyś się nie myliła:).Faktem jest że mój ostatnio rekord to góra 6km i to z przystankami.No ale obym tylko wyszła,hi,hi to w najgorszym razie M obiecał mnie zebrać jakbym się rozkraczyła gdzieś po drodze:p Pszczółko Ojejku oczywiście że fotki piękne,co w babie wzbudza kompleksy?! wiadomo widok dużo ładniejszej baby:):) Bonita No ze mnie kierowca byłby okropny więc mogę tylko trzymać kciuki i to tak mocno,za Ciebie,za Mężusia i za misia aby się sprawował dzielnie pod Twoim przewodnictwem a ronda niech mają pokorę. Poetko Może to z radości ta infekcja,hi,hi jak u naszej kochanej Personalnej?! Bechemootku
-
Terterek Ja nic Ci nie będę radzić,powiem tylko bądź dobrej myśli i co najważniejsze nie bierz sobie za bardzo do serca całej zaistniałej sytuacji.Czasem czas sam rozwiązuje zagmatwane sytuacje i to co dzisiaj wydaje nam się bez wyjścia jutro zupełnie samo wskazuje na takich wyjść kilka.Jeszcze dzisiaj chyba ma być pełnia,skieruj więc swoją twarz do księżyca( na Boga tylko do niego nie wyj:p )rozluźnij się i pozwól by sprawy potoczyły się same,będzie dobrze sama zobaczysz. Ja chciałam wczorajszej nocy pstryknąć fotkę dla Bonity mojego księżyca nad moim oknem,noc taka jasna miałam nadzieję że się uda ale mój aparat niestety dupciasty,wychodzi tylko księżyc i to przez obecność szyby między fleszem a obiektem fotografowanym, podwójny,hi,hi. Pszczółko Fotki doszły obejrzałam i moje kompleksy się pogłębiły:( A teraz już z innej beczki,hi,hi Wiecie co dziewczynki?!mam zamiar wybrać się na jednodniową pielgrzymkę do Wąwolnicy,38 km pieszo jak myślicie dam radę?.Czy moje stare nożyska doniosą duże dupsko aż tak daleko?.