Wesołek Jeden

Bonita:) Dzięki za jutrzejsze trzymanie kciuków,będą potrzebne bo zapowiadają śnieżyce.U nas już teraz nie można nigdzie dojechać więc naprawdę to moje przepowiednie mają coraz większe szanse się spełnić.Stwierdzenie koleżanki co do facetów celujące:) już je sprzedałam córce i obie stwierdzamy że niezły psycholog z tej Twojej znajomej.Zna się na chłopach,nalać jej za to wódkiUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU Terterek:) Oj ja także cieszę się z Tobą i C nie ma chyba nic przyjemniejszego jak móc iść na swoje:).To przynieś nam ciut szampana z tej parapetówki abyśmy i my mogły opić szczęśliwe zamieszkanie:) Rowerzystko No jakie podstępne z Was istoty,dzieci dobre ale na krótko:).Oczywiście żartuję Wiem o czym piszecie bo ja zawsze mam tłok choć dziecko tylko jedno u mnie.Wiecie ja już nie wierzę że uda mi się doczekać do spokojnych czasów,gdy mój dom przestanie przypominać przepełniony ul.No ale taka samotność także nie jest dobra,no bądź człowieku mądry i pisz wiersze:p

Terterek Czyżby gwiżdżące baby przynosiły pecha?!:):).U mnie kiedyś mawiano że jak kobity się całują będzie deszcz,to tak jak o tych jaskółkach co nisko latają:).A jak chodzi o śpiew jak ładny to i ja nic nie mam przeciwko ale najgorzej jak talenta marne a każdej się wydaje że śpiewa lepiej od drugiej i dawaj głośniej aby lepiej było słychać i by skutecznie przekrzyczeć konkurencję:p.Pewnie i tak w tamtą stronę nikomu śpiewać się nie będzie chciało,bo wszyscy w strachu będą a z powrotem to się zajmiemy jedzeniem bo na badanie trzeba być na czczo:) Korki od szampana spakowałam:):) także hałas mi nie straszny,ewentualnie mogę je zaaplikować już w busie:) Tak się zastanawiam co nam tak często tą cafe konserwują?! chyba nie chcą by wyszedł pikiel?,a ona i tak chodzi jak chce:)

Terterek U mnie -1 i słoneczko choć zapowiadali opady śniegu,no ale wczoraj do padało na całego bez łopaty z mojego domu nie udało by się wyjść.Mi także taka zima by odpowiadała lekki mrozik,słoneczko i dookoła skrząca biel:).Jednak figa z makiem,wiem to z całą pewnością że jeszcze dzisiaj zacznie padać i jutro będzie to samo przez cały dzień a wiecie dlaczego?!,bo jadę jutro na wycieczkę badaniową:p.Mało tego będzie padało i wiało,do tego mróz pójdzie w górę,busik utknie w zaspie a ja wraz z resztą pechowych pacjentek(bo jedzie nas cała wycieczka)albo będziemy na przełaj wracać po polach do domu albo przekoczujemy w jakimś przydrożnym barze do wiosny:):p Małgorzato Jesteś tajemnicza a my zaraz zaczynamy się martwić:( Pszczółko Bonita Napisz jak wyszło ciacho,w zasadzie placek i czy Ci smakował?,no i małpce fotelowej:):) A teraz poproszę Was o trzymanie za mnie kciuków coby pogoda była ładna,busik się nie zepsuł,nie wpadł w poślizg,coby nic w nas nie najechało,kierowca nie zasnął za kierownicą,kobity nie śpiewały podczas jazdy,badanie by przebiegło szybko i bez problemów,potem o powrót żeby było tak samo jak wcześniej napisano,czyli:coby pogoda była ładna,busik się nie zepsuł,nie wpadł w poślizg,coby nic w nas nie najechało,kierowca nie zasnął za kierownicą,kobity nie śpiewały podczas jazdy i żeby się nie chciało siusiu bo ponoć nie zatrzymuje się w tym celu(może wziąć pampersa?).A na koniec najważniejsze aby wynik był dobry:):):):):)

Bechemootku:):):) Ja tak czułam gdzieś na karku i na pleckach takie muśniecie anielskich skrzydeł a to Ty się pojawiłaś!:):):) A ja sparzyłam sobie palucha przy piecu,piecze,łoj jak bardzo piecze No i idę już wyć z dala od kompa bo ten przechodzi w inne ręce. Dobranoc

Jak miło Was widzieć:) Bonita ciacho tak jak radziły dziewczyny,,na wierzchu,,ja przykrywam ściereczką ale talerz także może być. Udało mi się zaglądnąć na momencik bo zaraz muszę niestety zejść bo córka ma do zadrukowania tony papierzysk. Terterek Bardzo ale to bardzo dowartościowały mnie Twoje słowa,dziękuję Ci za nie serdecznie,dzięki nim będę mieć kolorowe sny:) Bonita Podstępna kobieto Ty to umiesz wziąć pod włos,oczywiście że ciacha nie z cukierni ale i tak nie ma się czym chwalić bo baranka nie upiekłam a Ty tak:) Zuuzik Ha ja to rozumiem bo choć kochamy naszych odwiedzających to po dłuższym ich pobycie zaczynamy ciut tęsknić za ich odjazdem:).U mnie zjazd pewnie już od 13 bo na pewno dziewczyny nie wytrzymają w domu do poniedziałku.Już nawet za nimi tęsknię choć wiem że po tygodniu będę już liczyć dni do końca ferii. Moje przyjaciółki muszę się pożegnać bo córka stoi mi nad głową i nerwowo dyszy:p Buziam mocno,pozdrawiam i cieszę się że Roberty wynik w normie,hi,hi i macanko było cacy:) Jeszcze raz dobranoc

Kosmitko Nie tylko u Ciebie jest tak z komisją,teraz to chyba tak w całej Polsce.Nagle narobiło im się za dużo rencistów więc teraz trzeba być już umierającym by coś przyznali.U mnie facio był kierowcą zawodowym w wypadku stracił lewą rękę,myślisz że mu przyznali rentę mimo że nie może już wykonywać swojego zawodu?!.Powiedzieli że ma jeszcze prawą rękę i może się przekwalifikować,tak u nas jest. Terterek Zdjęcia pierwsza klasa,widzę że nie tylko Ty ale cała Twoja rodzina mą sportowe zacięcie,kurtka ja już siebie widzę jak lecę na łeb na szyję z takiej górki,a narty?! narty lecą sobie gdzieś obok:p.Jak chodzi o obraz to jestem pod urokiem,wnerwia mnie że macie tyle talentów a ja nic.Jedna pisze,druga maluje,jeszcze inna robi cuda plastyczne,kolejna piecze i gotuje jak mistrz kuchni,jest i fryzjerka piesków,modelka,wiele by jeszcze można wymieniać a co ja tutaj robię?!:(

Poszedł,poszedł,skurkowany :):) No nic idę na pocztę a potem coś trza ugotować bo nawet zupy w torebce nie mam a iść na tę śnieżycę do sklepu nie zamierzam:).W najgorszym razie kulki śniegowe w sosie truskawkowym:):):)

Witam:),pięknie witam:),bardzo pięknie witam:) Ojejku ,ojejku jakże wczoraj wieczorkiem było tutaj tłoczno była: Presonalna Współczuję wiem przez co przechodzisz,bardzo mi brakuje Twojego wesołego śpiewu. była: Zuuzik Chyba goście nareszcie sobie pojechali?:) no i mogę mieć nadzieję Cię zastać od czasu do czasu.Tylko mi nie mów że nadzieja matką głupich:) była: Bechemootek Kochana nasza pocieszycielko od Aniołków a kto pocieszy Ciebie?.Zajrzyj do nas aby dać nam szansę na to abyśmy mogły się wykazać:) była: Beti Pszczółka Ja nie wiem jak to się dzieje że jak jedna dziewczyna się pojawi to jakaś druga zaraz wsiąknie?!.Bonita,heloł gdzie jesteś? zasypało śniegiem czy co?! Jak chodzi o moje gg to po ostatniej awarii nie mam wcale,muszę na nowo założyć i wtedy poślę nr na NK.A jak chodzi o pocztę to nie wiem co może być bo do tej pory dochodziło wszystko,chyba wszystko od Personalnej.Za to moja korespondencja do Bonity nie dochodzi,ma jakiś filtr co nie puszcza Wesołka chyba mnie nie lubią na Zachranicy:) Terterek Zaraz idę obejrzeć zdjątka,wczoraj jak poszłam to już nie wróciłam,komp był zajęty:p Jak mi ten długaśny wpis nie pójdzie to się wnerwię bo mi coś tu cafe wariuje,wczoraj było tak samo Tokina Fajowo ze już lepiej się czujesz a co ciekawego dzisiaj serwujesz na obiadek?,może lepiej nie pytać bo mi znowu będzie wstyd że u mnie na stole tak skromniutko:p No i u mnie śnieżyca na całego,wieje, prószy,dmucha,świata nie widać.Mrozu -7 czyli po wcześniejszych temperaturach niemal gorąco,gdyby nie ten śnieg.No i teraz chwila prawdy,pójdzie wpis?,czy nie pójdzie?,oto jest pytanie:)

Terterek Beti Tokina Ja tylko na momencik ale zobaczyłam że jesteście i łokropnie bym się czuła gdybym Was nie uściskała,mocno,przytulaśnie,czule i całuśnie:):):) Ijuż spadam bo moje dziecko straszliwie głodne i zarznięte wróciło z wykładów,w zasadzie zaliczeń.

Roberto jestem w garnku i nawet mam Ciebie w ulubionych,poszukaj i jak znajdziesz Buffy to będę ja.No i lisią norę ale bez lisa bo Bonita przerobiła go na czapę:p

Tokina Wcale nie jest skomplikowane tylko tak wygląda,kubuś zagotowałam tak jak się gotuje budyń,większość walałam do gara a w mniejszości,hi,hi rozmieszałam budynie.Jak to zrobiło się gęste i chwilkę pogotowało,zmniejszyłam gaz do minimum i dodałam margarynę,mieszałam aż trochę się rozpuściła i dodałam galaretki(galaretki dodaj w kolorze kubusia).No i jak margaryna się kompletnie rozpuści to i galaretki będą rozmieszane.Wyjdzie fajna masa którą należy lekko przestudzić,jeśli będziesz wylewała na biszkopt w blaszce możesz od razu wylać nie czekają aż wystygnie,chodzi o to by masa nie zwiała z biszkopta:p.Ciacho godne polecenia bo naprawdę smaczne i wbrew pozorom wcale nie trudne.Jak do produkcji ciacha kupisz kubusia zielonego z kiwi bodajże i dodasz galaretki agrestowe będziesz mieć już inne ciacho o nazwie Shrek,przepis ten sama a dwa różne ciacha:)

Tokina:) Kompletnie mnie poraziłaś tym zestawem obiadowym,jak tu nie przyjąć takiego zaproszenia?!.Ja taką rozmaitość dań to tylko w niedzielę na tygodniu albo zupka albo drugie,nie przemęczam się zbytnio:p :):) Już lecę po łychę i szamam :):)

Tokina jak się dwa minusy nad Tobą spotkają to wiadomo z matematyki że będzie plus:).No i wszystko gra:) musimy się zmówić z Kosmi coby te minusy pogonić w Twoim kierunku,bo pewnie nam wszystkim już się plusowe temperatury marzą.

Tokina:):) Na scenie bez korków,korki tylko w aparaturze do rezonansu,Tokina miejże dla mnie litość:).Choć jak się jest tak pięknym to i korki w uszach nie ujmą uroku:p.Oczywiście to żart moja uroda może być podziwiana jedynie w gęstym mroku.Nie jestem typem narcystycznym,pewnie dlatego że warunków ku temu bark:):p Nie będę już pisać tego co mi wcześniej kafe zeżarła zołza jedna,bo to pierdoły same były,fakt że mi się dzisiaj trochę nerw ruszył i to za sprawą mojego teścia ale co począć takie jest życie.

Kosmitko Nie ma pobicia rekordu:p jest remis u mnie i Małgorzaty już było -30.My nie zamarzłyśmy to i tym bardziej Ty taka iskierka nie zamarzniesz:). Kurtka napisałam Wam tyle i mi wywaliło teraz już krótko bo nie mam czasu:p.Buziaczki

Kurtka Bonita nie chce się otworzyć ten link z pracą dla piosenkarza,mój mocny i dźwięczny głos by się nadał:p do tego prezencja całkiem ,całkiem,wypisz wymaluj materiał na gwiazdę:).Ja ponadto liska na kapelusik w życiu bym nie przerobiła,jak ja bym wyglądała z trupem na głowie:p no i to teraz nie modne. Wiecie co ja już dawno wiedziałam że nasza służba zdrowia schodzi na psy ale codziennie zaskakują mnie czymś nowym.Dzwoniłam dzisiaj pytając dokładniej o to pytanie,czy można jeść i takie tam.No i pani wytłumaczyła mi co nieco a w końcu mówi żeby sobie wziąć wkładki do uszu bo mocno dudni i kobiety się skarżą na hałas.Jak się czyta o tym badaniu to pisze że nakładają słuchawki wyciszające ten hałas,a tu ktoś najwyraźniej p.o.d.p.i.e.p.s.z.y.ł te nieszczęsne wyciszacze.No i w sumie niby nic ale człowieka normalnie to śmieszy i irytuje.Dobrze że mi zostały korki od szampana to sobie wezmę a potem im zostawię żeby nie musieli ludziom mówić aby przyjeżdżali ze swoimi słuchawkami:p. No i tradycyjne prognoza pogody ze wschodu:p Na termometrze -19,normalnie upał:) Dobranoc kochane przyjaciółki,i niech Wam się przyśnię,ale nie jako pingwin skaczący po drzewie:p DOBRANOC

Śnieg na herbatkę?!,Bonita miałaby kolorek i bez dodatku herbaty.Mam taki węgiel że dookoła mojego domu 100m we wszystkie strony,śnieg przybrał barwę szarości,głębokiej,czarnej szarości.Koty były szarobiałe a teraz są szaro szare:p. Bonita śniegi najwidoczniej idą do nas,bo już nas ostrzegają przed śnieżycami.Na owiewkach się nie znam,miałam właśnie żal do męża że mi nie mówił że coś takiego istnieje(mam mokre okna jak pielucha noworodka:p),kiedyś parę lat robił w tej branży.Ale i on mówi że za jego czasów nic takiego nie było,jak widać technika idzie do przodu:p.

Ciasto z Kubusia Składniki: Upiec biszkopt z pięciu jaj(swój wypróbowany sposób) Na masę z "Kubusia": - 1 litr "Kubusia", - 3 białe budynie (w proszku), - 1 kostka margaryny, - 2 galaretki (taki sam kolor jak "Kubuś"), Na masę z kremówki: - 400 ml kremówki, - 1 "Śnieżka", - 3 łyżeczki żelatyny, + 3 cytryny, + herbatniki szkolne Masa z "Kubusia": Wlać do garnka "Kubusia" dodać 3 budynie w proszku, rozmieszać i zagotować, zdjać z ognia. Do masy dodać margarynę w kostce i wsypać 2 galaretki, dobrze wymieszać, ostudzić i letnie wylać na biszkopt. Masa z kremówki: Kremówkę i "Śnieżkę" ubić. Żelatynę rozpuścić w małej ilości wody i dodać do kremówki. Wylać na stężałą masę z "Kubusia". Wycisnąć sok z cytryn i moczyć w nim herbatniki, układać na ciasto. Zrobić lukier z pozostałego soku z cytryn i rozprowadzić na górę. Tokina oto przepis ciasto bardzo smaczne,lekkie i owocowe no i wygląda pięknie.Ja zrobiłam troszkę inaczej herbatników na wierzch nie nasączałam tylko na sucho poukładałam na bitej śmietanie,i polałam czekolada rozpuszczoną z masłem i dwoma łyżkami śmietany.Ciastka i tak nabrały wilgoci i od śmietany i od czekolady więc nie ma co bawić się w nasączanie:p

O matko jak ja napisałam kąty,przepraszam,przepraszam najwidoczniej mózg mi zamarzł:p:)

Roberto Macanko ginekologiczne Cię czeka?:),łoj jak ja tego nie lubię:p.Przed operacją mój gin mówił że jak wszystko wytnę,będę mieć spokój,żadnej cytologi już mi nie będzie robił.Mój gin to kłamca i oszust od operacji badał mnie już 1000razy a teraz w lutym zawezwał na cytologię.Jak to jest dziewczyny że jak ktoś nie chce takich badań to mu robią a jak chce i potrzebuje to nie!.Moja siostra także ma mutację i organy bo jeszcze nie zdecydowała się na operację i jej nie zawezwał,ja nie wiem gdzie sens a gdzie logika. U mnie dzisiaj mróz-28 i awaria na całego,zamarzła mi rura z wodą,rano odkręcam kran a tu nic:),hi,hi ani kropelki.Dzwonię do sąsiadów czy u nich jest woda,bo nie wiadomo czy zakręcili czy u mnie szlag trafił,no i okazało się oczywiście że u mnie.Mój M spędził sobie w piwnicy parę dobrych godzin ale rurkę odmroził,kochany chłopina:),ja nie wiem normalnie co ja bym bez mojego mężusia poczęła. Chejka zapraszam na gorąca kawusię i ciepłe bułeczki z masłem i miodem.No dziewczynki dawać tu bo zamarzniemy jak będziemy samotnie ukrywać się po kontach,w grupie cieplej i przyjemniej:)

WITAJCIE,WITAJCIE:):) Tokina Nowa stopka piękna,jak chodzi i wcześniejszą to w moim przypadku działo się zupełnie na odwrót:):p Bonita Musimy się jakoś zejść,to może udało by mi się ciut poprawić Ci nastrój?!.Jak chodzi o wypożyczanie torebek,to się pochichrałam zdrowo,mnie nawet za taką cenę nie stać na zakup nowej a co dopiero wypożyczenie?!.Jakby mi się nawet udało jakimś cudem takie cudo wypożyczyć,to ja bym nic innego nie robiła tylko ściskała w dłoniach taki majątek żeby mi nikt tego nie ukradł.:),hi,hi ale by była zabawa,pod tytułem pilnujemy Torebki:p Dziewczynki ja Was pobiłam z temperatura totalnie u mnie dzisiaj w nocy było -30 i wiecie co było mi zimno nawet pod kołdrą:p.Teraz jest -20 a prawie południe.Miałam wyrzuty sumienia jak moja córka dzisiaj rano szła na autobus,na termometrze było -28,zmarzła pewnie na kość:( Małgorzato Ja nie tylko będę trzymała za Ciebie kciuki ale nawet się gorąco pomodlę,najwyższa pora byś znalazła pomoc,dobrą i fachową która sprawi że Twoje kłopoty ze zdrowiem znajdą szczęśliwy finał. Ja dzisiaj leniuchuję troszeczkę, obiad i ciacho zostały mi z wczoraj więc co się będę przemęczać?!.Ten tydzień będzie dla mnie bardzo męczący,bo mamy masę wyjść na badania z tatą i na komisję lekarską.Będą mi potrzebne wasze kciukasy i wsparcie,wspólnymi siłami damy radę:).No a w sobotę wycieczka do Kielc,hi,hi ponoć na badania mamy przeznaczyć 10 godzin,wynudzę się jak mops:p.Najważniejsze by wynik był dobry a to nigdy nie wiadomo do końca,to dokładne badanie ponoć wyśledzi najwcześniejsze zmiany,ważne by ich nie było.No ale to dopiero w sobotę,nie będę wam więc truła,choć nieźle mi to chodzi po głowie:) Na razie i ciepłego poniedziałku Całego tygodnia,ciepłego,wesołego,szczęśliwego,zdrowego i bardzo,bardzo,przyjemnego:)

To jeszcze ja:),podkładam do kominka coby było cieplutko,jak któraś zajrzy nocką(jakaś nocna mara:) ) i jutro rano.Sporo nakładłam więc do samego rana będzie się tlić,mam nadzieję że komin drożny coby was nie wytruć czadem:). Dobranoc,dobranoc,buziam mocno i gorąco

Witam wieczorkiem To niesprawiedliwe że u was taki mały mrozik u mnie już -25:( Dzisiaj wyciągnęłam M na spacer poobiedni,wiecie całkiem mi odbiło bo polazłam szukać w śniegu lisiej nory,tej samej o której pisałam Wam wiosną.Oj jaka to była mordęga:p łażenie po wysokim śniegu,zapadając się w nim po kolana,jest ciężkie:) dla takiej starej baby jak ja.Mój M wlókł się za mną dzielnie ale płakał że odbija mi na stare lata::).Norę udało się nam odnaleźć i nawet pstryknęłam fotę ale tak się oblepiliśmy w jakichś nasionkach traw że całe popołudnie odklejałam te drobinki z naszych kurtek.Z mojej całkiem się to nie udało,wygląda jakby ją obesrały muchy:) a będzie mi potrzebna na sobotni wyjazd na badanie do Kielc:p Pięknie świat wygląda podczas takiego mrozu,no i jak słońce świeci,miałam radochę jak małe dziecko,myślicie że mój M ma rację twierdząc że mi odbija?!:) Jak nie umarznę tej nocy to jutro się pojawię na cafe a teraz już dobranoc i pięknych snów. Zuuzik ja tam dalej mówię pakuj walizki:)!,jak miło było Was gościć i jak szkoda że już musicie jechać:).Ja będę mieć u siebie dziewczynki 15 lutego,wtedy zaczynają się im ferie,no mam nadzieję ze będzie cieplej bo jak przyjdzie nam całe dwa tygodnie spędzić w domu to na całe prawdopodobieństwo,odbije i to nie tylko mi szajba:) Dobranoc i duża buźka Tokina przykro mi z powodu awarii,u mnie zatkało się pod wanną,no albo rura od szamba zamarzła,bo woda wyciekła na łazienkę.No ale powycierałam zabroniłam korzystać z wanny i to by było tyle na dzisiaj,co dalej pomyśli się jutro:) Dobranoc jeszcze raz i jeszcze raz buźka

A FE zmarźluchy:) u mnie było -25,wasze 17/19 to pikuś:).Zapraszam na wschód u nas to są mrozy:). A pomyśleć o tych co nie mają prądu w domach:(,nie mamy co narzekać,damy radę:) Terterek i Maaluutkka dzielne dziewczynki,napaliły w piecu i podały śniadanie,mniam,mniam. Ciepłej niedzieli (ponoć mają nas ogrzewać gorące serca:) ) życzę,na razie

-23 NA TERMOMETRZE Łoj jak to fajnie,łoj jak superowo,chodzić po takim mrozie z nie przykrytą głową:) Zuuzik Kobito,weź walizki i spakuj już tych gości,czas na nich:p :) Dobranoc,dobranoc Do jutra:)