pzed chwilą zajżałąm na pierwszą str tego tematy i chcę podzieliś się tym jak ja suszyłam Pomarańcze i cytryny
a więc: pokroiłam owuce na plastepki o grubości ok. 0,5mm położyłam na zwykłej czystej kartce ksero i położyłam na kaloryferze po kilku godz obróciłam a na następny dzień zdjęłam z kartki
z moich obserwacji wynika że cyrtyma bardzo bardzo długo schnie i do tego ciemnieje
z pomarańczy zrobiłam fajną ozdobe łacząc ja z cynamonem i przyklejając gorącym klejem
Wesołego mikołaja życzę!!!