ta mama 73 to super kobitka!!! poczytałam trochę (nie wszystko bo dużo tego sie zebrało) i odbieram Cię bardzo miło...ja sama wychowywałam synka, nigdy nie narzekałam na brak kandydatów którzy by chcieli spędzić że mną i moim dzieckiem życie...aż w końcu poznałam przez internet mojego obecnego męża...kawaler, bez dzieci.... i jakoś nie przeszkadzało mu dziecko...bardzo kocha mojego...."naszego"-jak on to mówi syna...jak ktoś obcy go pyta czy ma dziecko zawsze odpowiada że ma syna!!! bardzo dojrzały i wiedział od pierwszego momentu że mam dziecko, i powiedział że to też był powód dla ktorego mnie zaczepił na jednym z portali... bo mam juz dziecko a on chciał mieć rodzinę i się ustabilizować.... czuję jakby to on był ojcem mojego dziecka!!! są i tacy mężczyźni!!!