czyżby?
Ja znam osobiście osobę ,która wykłada chemię w szkole i ma problemy z ortografią ,widać nie jest mu potrzebna pisownia j.polskiego tak więc ma pracę taką jaka ma... a pisząc ze mną na gg aż za głowę się łapię jakie błedy wali... a ma za sobą poważne studia ...
weźcie już dajcie spokój Doktorowi ,wyluzujcie trochę... myślicie ,że facet nie ma co robić tylko ślęczęć przy monitorze i odpowiadać na Wasze pytania? Jak robicie zabiegi u swoich lekarzy to idźcie do nich ,zadzwońcie czy coś i skonsultujcie to i owo! A nie...Faceta będą teraz molestować biednego...