Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

animo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez animo

  1. Nie liczyłbym na powrót byłej/byłego jeśli wcześniej nie dostaną po dupie od życia.Może brzmi to z lekka cynicznie ale co zrobić.
  2. merkiopia - zwróciłaś się o radę do dziewczyn a ja jestem facetem (rozumiem że potrzebujesz opinii kobiety)
  3. Wiesz to nie ze względu na to co piszesz mam takie zdanie, jest takie głupie przysłowie ,, umiesz liczyć, licz na siebie".Pewnie że są dobrzy ludzie ale generalizując są oni w mniejszości.
  4. Nawet nie wiem do końca co ci napisać, niestety czasami z ludzi wychodzi całe bagno które mają w sobie.Ja w ludzi nie wierzę większość to sk.....yny
  5. Malgora - pewnie że tak a w szczególności do bani są sytuacje kiedy myślisz że już wszystko jest na dobrej drodze a tu nagle jakbyś obuchem dostała i wraca cholerstwo
  6. Wazkaa - Z czasem każdy z tego wychodzi, to tylko kwestia czasu
  7. Wazkaa ależ nic się nie stało :) generalnie rzecz ujmując jest o wiele łatwiej jeśli człowiek sam się nie podkręca
  8. Wiesz teraz to na mnie spoczywa odpowiedzialność za wasz udany weekend:)
  9. Też mi się wydaje że znam lepiej, mnie bardziej chodzi o to czy chcecie wyjść do knajpy (jeśli tak to czy tańczyć, posiedzieć, jaka muzyka) , muzeum, teatru, opery, iść na lodowisku lub na lody
  10. Mam nadzieję że nie zawiodę waszych oczekiwań :) Ps. Zastanówcie się co chcecie robić, gdzie pójść itd. itp.
  11. Ale przecież ja nie napisałem żeby wyrzucić (ok byłem mało precyzyjny), pisząc o wyeliminowaniu właśnie chodziło mi o schowanie tego gdzieś głęboko co by w oczy się nie rzucało i nie wywoływało wspomnień
  12. Jak zapomnieć? - wyeliminować z swojego życia wszystkie pamiątki, zerwać kontakt zupełnie, nie rozmawiać z znajomymi o nim, wychodzić do ludzi to pomaga przytępić ból i tęsknotę do stanu akceptowalnego, a i jeszcze nie roić sobie mysli o tym że kiedyś będziecie razem
  13. aaa - jak widzisz na kafeterii pustki więc pewnie większość wychodzi na prostą (szybciej lub wolniej)
  14. Blu pewnie że dotrzymam, zresztą ostatnio zacząłem dużo wychodzić i poznawać nowe knajpy więc mały research będzie zrobiony:)
  15. Zresztą ja za dużo nie chcę pisać bo mogę czasami za ostro polecieć a przecież nie o to chodzi.
  16. Z mojej perspektywy doradzałbym zerwać całkowicie kontakt (zresztą pisałem tak od początku).Sytuacja gdy utrzymujesz kontakt z osobą którą kochasz a ona ci tego nie odwzajemnia jest wykańczająca, jeśli on będzie chciał być z tobą to żebyś rok czasu się nie odzywała to cię znajdzie.Przynajmniej zrywając kontakt będziesz w stanie nabrać zdrowego dystansu do całej sytuacji (nie mówię o braku uczuć), odbudujesz sobie poczucie własnej wartości a to jest cholernie istotne.
  17. Miesiąc bez kontaktu to bardzo krótki okres czasu (wiem że dla ciebie pewnie wieczność).Żeby ludzie którzy kiedyś byli z sobą mogli zacząć coś od nowa myślę że musi upłynąć dłuższy okres czasu na tyle by tamto uczucie i związek już prawie wyparował.Przecież większość osób rozstała się z jakiegoś powodu czy był on wydumany (to też świadczy o tej osobie) czy też nie i dopiero gdy ludzie się zmienią można przy sprzyjających okolicznościach spróbować (tyle że człowiek nie zmienia się w miesiąc czy też sześć, jesli w ogóle się zmienia). Za jakiś ty możesz być na zupełnie innym etapie swojego życia i pomysły na układanie sobie życia z byłym będą tylko i wyłącznie abstrakcją. Znowu nieskładnie to napisałem, wybaczcie jestem w pracy.
  18. blu, aaa - Ja będę w Krakowie na pewno więc jakoś zorganizowałbym wam czas.
  19. trochę za długo męczyłem ten komentarz ale on się praktycznie pokrywa z tym co napisała aaa
  20. aaa - twój były zachowuje się jakby chciał mieć i rybki i akwarium Z jednej strony pomieszkuje sobie z jakąś laską i generalnie robi co chce a z drugiej strony dzwoni do ciebie nawalony w nocy ma pretensje do ciebie o twoje życie i się wyżala.Najlepiej byłoby dla niego gdybyś ty cały czas czekała na niego (ale nie wydzwaniała bo to irytuje), była jego powiernikiem i pocieszycielką a jak chłopak się wybawi i może podejmie decyzję to cię o niej poinformuje (ale broń boże sama się o to nie pytaj). Koleś jest mega wygodny i chyba wyjątkowo naiwny myśląc że na coś takiego pójdziesz.
  21. Chyba już lepiej zapytać wprost (spokojnie rzeczowo) niż potem się zastanawiać co autor miał na myśli
  22. To jest piosenka z ,,Żywot Briana" Always look on the bright side of life
  23. mela nie odzywaj się do niego nic ci to nie da, no może ewentualnie będziesz bardziej cierpieć
  24. Bać to się boje zbliżającej się imprezy firmowej, będzie ciężko
×