Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Baja70

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Baja70

  1. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Kikuchi-akurat znalazłam na temat. http://www.focus.pl/artykul/nakarm-swoj-mozg?page=1
  2. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    To znaczy suplement. Ja mam jakiś tani. Zawartość B3 dość wysoka,ale ile w tym prawdy?
  3. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Czy znasz dobry produkt z B3?
  4. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Najgorsza to ta kawa na czczo :-((
  5. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Bardzo dziękuję,muszę to sobie zapisać. Takie wytyczne polecają też w grupach dla chorych na Hashimoto. Długo nie dopuszczalam do siebie tych prawd objawionych na temat glutenu,którego właśnie w pszenicy jest najwięcej. Powoli przekonuję sie na podstawie wlasnych obserwacji ,że chyba jednak coś jest na rzeczy. I nie mówię o problemach zoladkowych tylko właśnie o psyche.
  6. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    To nie kawa po przebudzeniu? :p
  7. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Dodam też,że ta moja depresja nie jest bez powodu. Jestem "po przejsciach" :-))
  8. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Właśnie sprawdziłam cenę tego miodu. Trochę mnie zaskoczyła,nie ukrywam.
  9. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    A gdzie taki miód można kupić ? W zwykłym sklepie czy ze zdrową żywnością?
  10. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Dzień dobry. Dzień zaczęłam dość optymistycznie. Nadszedł czas ważenia po długim okresie niepilnowania się i zajadania złego humoru. Waga niewiele wzrosła,więc mogę powiedzieć,ze nadal mam 14 kg na minusie. Super,bo miałam duże obawy. Milego dnia.
  11. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Kikuchi-biorę tę ashwagande i na pewno.mam lepszy sen. Więc biorę na noc by w.dzień nie być.senna. Jak.się czujesz?
  12. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Aniu-i co? Kupiłaś? Baklu-zazdroszczę Wam ogrodu. Oczywiście latem. Cieszą oko kolory. Mam świadomość,że samo to się nie.robi. To duzy wysiłek. Pod warunkiem,że ma się na to czas to fajny relaks. Galiu-co z.Twoim zdrowiem? Zbyt często chorujesz. Czy oprócz chrypki czujesz.się źle. Sądzę,że tak,bo inaczej nie dostalasbys antybiotyku. Moj dzień w miarę udany. Oczywiście dietetycznie,bo w pracy na aktywność miejsca nie ma. Ale cieszę się,że.chociaż przestałam się objadac. Poprawa nastroju utrzymuje się. Przed sobą mam 2 dni wolnego i na pewno jakiś marsz się znajdzie. Uspokoilam swoj umysł i dostrzegłam ile spraw urzedowych mam do zalatwienia. Zupełnie zapomniałam. Powoli trzeba to ogarniac.
  13. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Aniu-bardzo się cieszę,że u Ciebie też lepiej. Ciekawi mnie czy masz wsparcie bliskich ,kiedy jest gorzej. Moje dzieci to wyczuwaja i mam zwiększoną liczbę przytulasów. No i byłam na kijkach. Prawie 8 km po lesie. Super detoks. Nad ilością jedzenia panuję,ale nie jest to super dietetyczne jedzenie. Przecież od czegoś trzeba zacząć.
  14. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Cześć. Od rana nie mogłam odpalić kafe. W końcu się udało i widzę,że Wasze wpisy jednak są. Weekend miałam relaksacyjny. W sobotę pojechałam z mężem do Kazimierza. Cudowna pogoda. Odcięłam się od złych myśli. Wczoraj obiad u teściów. Generalnie wszystko bez napinki i dziś się lepiej czuję. Siedzę w pracy,nie mam lęków. Od rana pilnuję się z jedzeniem. Dawno nie miałam takiego dnia. Może idzie ku lepszemu? Kikuchi-ja też się cieszę,że do nas dolaczylas. My lubimy długie wpisy.
  15. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    No dobra coś o diecie. Jak Wam idzie dieta ?? :p
  16. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Ale najbardziej eksrtremalnej muzyki,jaką ostatnio słuchałam to tu nie udostepnię,bo byście mnie stąd wywaliły z hukiem. :-)) Nawet syn stwierdził,że obawia.się o mnie.
  17. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Dziewczyny,tym bardziej obawiam się o swój stan psychiczny ,bo zmienia mi się gust muzyczny. Mój ostatni hicior https://youtu.be/odWxQ5eEnfE 2.05 idę znowu z córcią na koncert. Innego wykonawcy,zagranicznego :-)). Bardzo się cieszę,ale obawiam się przebywania w tlumie,w ciemności. Jak widać o diecie nie piszę :-))
  18. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Cześć. Aniu-pytasz jak daję.sobie radę w pracy. Nie daję! Wchodzę i mam od razu lęki. Mam bardzo odpowiedzialną finansowo pracę i strach przed pomyłką,kiedy moje myśli analizują moje problemy,pogłębia mój problem. Niestety mam taki układ,że nie ma mowy o zwolnieniu czy odpoczynku. Idę i ze strachem zaliczam kolejny dzień a wieczorem dziękuję Bogu,że dałam radę. Szyszko-cóż Ci ta fryzjerka wymyśliła? Byłaś u innej? Do tej pory chodziłam do jednej i tej samej,ale też raz na jakiś czas odwala manianę. Mam postanowienie ja zmienić. Teraz jestem na rozdrożu -trzymać włoski dość krótkie czy spróbować trochę zapuscic? Alexia-trzymaj się na tych wykładach. Współczuję bólu ręki. Kiedy badanie? Baklu-brak czasu męczy,ale przynajmniej nie masz okazji do głupich myśli. Galiu,Kikuchi-pozdrawiam
  19. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Szyszko-nawet nie wiem czy poprawnie napisałam,że ten bulion jest kolagenowy. Chyba tak. Poszukaj w internecie o bulionie z kości wołowych. Powinno się też dodać kurze łapki. Przypisuje mu się wiele właściwości leczniczych,ale pamięć mam słabą. Gotowałam go 10 godz i zawekowalam w kilku sloikach. Teraz jest to baza do zup. Milego dnia.
  20. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Niestety nie tylko myśli pobiegły w te regały :-(( No cóż,próbuję dalej. Kikuchi-pomysły na dania fajne,tylko żeby jeszcze ktoś to zrobił :-)). Osiągnięciem jest ugotowanie tego bulionu z kości wołowych. Nie dla diety a dla zdrowotności.
  21. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Dzień dobry. Kikuchi-zanim napisałaś o tych specyfikach to mialam już zamowiana ashwagande. Wczoraj wzięłam drugi dzień,ale oprócz tego leki uspokajające na receptę i zaliczyłam tzw.zgon. Spałam w dzień i trudno było mi się obudzić. Trochę się przestraszylam,reszta dnia była do niczego. Może tak podzialalo połączenie? Nie wiem. Kiedyś próbowałam już tez różańca czy jakoś tak,ale efektu nie było. Próbowałam tez poleconego preparatu przez Galie -Szafracenum. Niestety nie pomogło. Gratuluję spadku wagi i ogromnej determinacji ,efektywnosci i wiedzy :-)) Alexia-gdyby tak syn był jeszcze w domu to rodzinka w komplecie :-)) . Czy on jest cały czas w stolicy? Ania-generalnie rozumiem Twój stan pewnie jak nikt inny na tym forum. Roznię się jedynie tym,że totalnie nie boję się schudnąć. To moje marzenie. Galiu-czy zaliczylas te swoje maratony orbitrekowo-callaneticsowe? Szyszka-gratuluje spadku wagi. Dziś jestem w pracy. Naszykowana na dietę. Rano kromka chleba z wędliną i pomidorem. Na później mam koktajl na bazie kefiru z owocami i zupę warzywną z kaszą jaglaną na bulionie kolagenowym. Ale co z tego będzie to nie wiem,bo moje myśli już biegają między regalami. Miedzy tymi z ciastkami a tymi z pieczywem. Do niego pobieglabym na koniec sklepu po masełko. Żeby było wrażenie zdrowego odżywiania to na to pomidorek,ale dla smaku majonezik. Wiem,glupia jestem. Spokojnie,poki co siedzę u siebie i chyba zaparze kawe. Ktoś chetny?
  22. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Dzień dobry. Mobilizację sie do pisania, by poczynić mały kroczek do aktywności,normalności. Galiu-to co dzieje się w Syrii jest straszne. A nie wiadomo, w którą stronę się rozwinie. Wszyscy to widzą,a wpływ mamy niewielki. Baklu-6 km to dla mnie taki wynik,który jest satysfakcujacy. Od czegoś trzeba zacząć. Szyszko-1,5 godz na nogach-to na pewno ladny wynik w km. Milego dnia.
  23. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Cześć. Wiem,że córki marnotrawne przyjmujecie,więc mam nadzieję wrócić na dłużej. Galia mnie do tego mobilizuje. Zawsze powtarza,że problemy kiedyś się rozwiązują. Mam wrażenie,że moje nigdy. Coś się wyjaśniło to coś nowego urodziło. Dieta jest ważna,ale ja w pierwszym rzędzie dążę do stabilizacji nastroju. Jutro mamy poniedziałek,a my lubimy poniedziałki :-)) i na nowo zaczynam działać w naprawianiu siebie(specjalnie tu uniknelam słowa walczyć). Nie mam siły na nic innego niż MŻ. Póki u mnie to działa to tak zostanie. Bardziej rygorystyczne ograniczenia źle działają na moją psychikę. Miłego wieczoru.
  24. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Dzień dobry. Kolejny stres związany ze świętami mamy za sobą. Jeszcze miesiąc i będzie zielono na świecie,więc trzeba się do tego przygotować. Nawet nie wiem ile kg wróciło z zimowego spadku. Witam nową koleżankę. Każda odchudza się na swój sposób,ale dobrze jest wymieniać się doświadczeniami. U siebie zauważyłam,że ograniczenie węglowodanów daje efekty,ale nigdy nie tnę ich radykalnie. Podobno przy chorej tarczycy sa one potrzebne,więc ja pozwalam sobie w czasie odchudzania nawet na pieczywo,ale ciemne,razowe,najchętniej żytnie. Miłego dnia.
  25. Baja70

    ciąg dalszy odchudzanie po 40 część 2

    Dzień dobry. U mnie właściwie nie było przygotowań do świąt,bo musiałam pomagać mężowi w pewnej sprawie i od dwóch tygodni na nic nie miałam czasu. W związku z tym nie zapraszam do siebie nikogo,a jutrzejszy dzień spedzamy u szwagra,który świętuje "50". Bardzo dziwne będą te święta,jak cała moja sytuacja. Na siłownię oczywiście też czasu zabrakło,karnet się zmarnuje. Trudno. Moje Drogie życzę Wam spokojnego świętowania,dużo łask dla Waszych rodzin. Do zobaczenia za kilka dni pełne nowej energii.
×