Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Matrioszka26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Matrioszka26

  1. Dziewczyny WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA DZIECKA DLA WASZYCH MALUCHÓW :):):) pozdrawiam,
  2. Czarna jak pediatra coś polkeci na tą buźkę napisz, bo my tez z tym się meczymy, a z ostatnim razem jak byłysmy u lekarza mała nie miała jescze tak mocno a lekarz stwierdził, ze to trądzik niemowlęcy i ze samo przejdzie, no ale nie przechodzi narazie...
  3. * Kiram ja karmie piersią dokładnie z tych dwóch powodów dla których ty, po pierwsze narazie względy finansowe, po drugie zależy mi na tym, zeby dojsc do swojej figury.:) * Froguś, ale tak jak tobie karmienie piersią nie sprawia mi przyjemnności, mimo tego, że mam wyregulowaną laktacje, piersi nie bolą i nie bolały sutki zagoiły mi się w dwa dni, mała potrafi ssać, ale samo karmienie nie sprawia mi żadnej przyjemności. i od przyszłego miesiąca powoli bede się przestawiać na butelkę . Jak karmie piersią : leci mi z drugiej, mam takie sutki, ze sikam mlekiem na małą, jak jej brodawka wypadnie ( czsami to nawet zabawnie wygląda - dziecko zalane mlekiem :) ) wkładki mi czasami przemakają itp itd... NIe uważam żeby karmienie butelką było jakkolwiek gorsze, a tutaj ZEW zwróce się do Ciebie jeszcze : wybacz , moze się obrazisz , ale tak, ja uważam, ze się wymądrzasz, a fakt ze karmiłaś swoje dziecko do 20 miesiąca życia tylko jeszcze bardziej mnie odpycha, bo prawie dwuletni maluch moim zdaniem powinniem już pić z kubka niekapka a nie piersi - zresztą takie sytuacje, kiedy w towarzystwie dziecko podbiega i chwyta bluzkę matki bo chce piers jest dla mnie po prostu niesmaczne. ale to moje zdanie, ty postanowiłaś swoje dziecko karmić długo i to była twoja decyzja. widocznie tak było Ci wygodnie, ciekawa jestem tylko jak udało ci się odstawić dziecko od piersi , skoro na pewno było do tego przywyczajone. * Mysza - dzięki za to info z marchewką i jabłkiem.Ryż u mojej małej zaparc nie powoduje bo kiedy go jadłam było wszystko ok, ale ta marchewka to napewno. * justyna ja podaje vit K codziennie, ale to chyba zależy od ilości jakiś tam jednostek, zalezy w jakim preparcaie podajesz, ja podaje VITA K+D i tam jest ( podobno) dokładnie tyle jednostek ile jest przewidziane żeby podawać codziennie, są tez takie preparaty, które podaje się 6 dni w tyg a jeden nie... U nas dzsiaj pochmurnie, więc spacer nie wchodziw gre bo co chwile kropi, a ja sprzątam, bo rodzice przyjeżdzają na weekend do wnuczki - inspekcja :):) pozdrawiam dziewczyny i miłego dnia :)
  4. Mysza uprzedziłaś mnie z tym brokułem, sama chciałam to napisać :) ale wiesz, zdziwiłaś mnie ta marchewką. Dobrze ze to napisałaś, bo ja od kilku dni jadłam sobie po dwie, trzy marchewki ( jako ze zdrowe i nie uczulają :) ) i dopiero teraz powiązałam to z tym ze moja mała nie mogła zrobić kupki..dobrze wiedziec, ogranicze marchewkę pozdrawiam :)
  5. Dziewczyny, mi położna poradziła, zeby mleko zamrażać w pojemnikach na mocz :):):) bo w końcu one są jałowe. ( oczywiście tylko na raz) Specjalne pojemniki na mleko są drogie, a bardzo podobne do tych na mocz:) Ja mroze po 40 ml , zeby najwyżej dać dwie porcje, ale nie chciałabym żeby się zmarnowało, jak wypije z większej porcji 15 ml, bo drugi raz mrozić nie wolno :(
  6. Zew -próbowałam tego takze i było jeszcze gorzej. małej po 15 minutach włączał sie odruch ssania, więc ją przystawiałam bo myslałam, że jest nie dopita, ona jadła, a potem wymiotowała.i tak na okragło przez kilka dni- wtedy lekarz zapytał czy czsami mała za dużo nie je. ma widocznie bardzo mocny odruch ssania, który nie zawsze równoznaczny jest z faktycznym głodem.
  7. Zew : odnośnie "nie da razy przekarmić dziecka piersią " to lekarz u którego byłam z moją małą, ( a właściwie dwóch, bo w szpitalu tez lekarka nad tym się zastanawiala) stwierdził, że częste ulewania mogą być skutkiem właśnie tego że mała zjadła za dużo i po prostu nie ma miejsca w jej małym żołądku na taki ogrom pokarmu. czasami dzuieci robią tak, że piers służy im do uspokojenia , w ten sam sposób co smoczek ..tylko ze z piersi leci, a taki mały szkrab nie rozumie, ze jak leci to wcale nie trzeba pić i pije... ja z moich piersi nie chciałam robić smoczka dla mojej córki tak samo jak nie chce żeby przyzwyczajała się do uspokajania przy piersi. ( swoją drogą komentarze w stylu : dasz cyca to się uspokojji wywołują we mnie drgawki wręcz) dalej : na spacer wychodzę na dłużej niż 2hj bo niby dlaczego jak jest piękana pogoda nie mam wyjść z małą na dłużej niż 2 h, a wtedy chce jej się naturalnie pić,ja natomist ni lubie obnażać się w miejscach publicznych, dlatego wole dać jej herbatkę a po powrocie do domu przystawić do piersi. standardy na temat karmienia piersią znam doskonale, ale uważam że każdy powinnien wypracować sobie swoje własne zasady postępowania, każde dziecko jest inne i kazda z nas chce dla niego jak najlepiej.Nnie jestem jednak za ślepym trzymaniem się zaleceń WHO. powtarzam, że jest to moje i tylko moje zdanie, ale nie uważam żebym robiła mojemu dziecku krzywdę nie podporządkowując całego życia tylko jemu, ponieważ inaczej musiałabym CAŁY DZIEŃ siedzieć w domu z dzieckiem przy piersi.
  8. dziewczyny ratujcie, ten linomag też nie pomaga na odparzoną pupe...:( co robić ??? iedna mała, na pewno jej to przeszkadza:(
  9. + Irysek, moja mała tez nie spi w dzień, no nie wiem dlaczego, po prostu nie zasypia - 0,5 h to max., ale w wózku jest spokojna i nawet 3 h wytrzymuje, tyle, ze podobno do piątku leje .... buuuu Lubi się tez kąpąć, tzn, jak ją rozbieram, przemywam buzke, to jest płacz, ale jak tylko jest w wodzie to nawet uśmiechy się zdarzają :) , stwierdzilismy ze podoba jej się cieplejsza niż zalecana woda ( oczywiscie nie taka, zeby ją poparzyć, ale cieplejsza , niż "troszkę cieplejsza niż temp ciała" nie mam termometru więc nie powiem wam dokładnie ile ma stopni, ale podoba jej się :) Moją małą tez obsypało na buzi, co prawda nie mam pojęcia od czego, bo ja nie jem nic z mleka... w czwartej idziemy do lekarza - zapytam. dziewczyny mam do was pytanie: jak byam u ortopedy powiedział, zeby małą kłasć na brzuchu, ale zeby tak nie spała, a co zrobić, jak ja ją tylko kłade na brzuch,a ona natychmiast zasypia - oczywiście pilnuje zeby spała z głową na boku, zeby się nie udusiła...ale zasypia .. i jeszcz -macie jakies sposobu zeby maluch zasypiał w łózeczku? ja nie chce powodować u malutkiej płaczu - nie zniosłabym tego, ale nie chce jej już kłasc do łóżka - i nie dam sobie przepowiedzieć, ze spanie z rodzicami to swietna rzecz- wczoraj z całego zmęczenia zasnelismy z męzem jaktrupy, obudziłąm się za jakiś czas, i okazało się, ze między nami spała mała, a któres z nas podciągneło kołdrę pod głowe i zakryło małej całą główkę - DZIĘKI BOGU ZE NIC JEJ SIĘ NIE STAŁO!!!! ale miała jak w saunie, bo głowke miała całą spoconą. nie chce więcej ryzykować i mała bedzie spać w swoim łózeczku ( jak mi się uda do ego nauczyć ) Wrocilismy z męzem do siebie, po 6 tygodniach mieszkania rodziców, przewieżlismy małą 350 km- jest teraz trochę jak ogupiała, bo nowe miejsca, zapachy, nowe otoczenie ... padam wiec uciekam spać :)
  10. mi zostało 3 i poł kg do wzrucenia, ale tak stoi od 3 tygodni :( ciezko bedzie to zrzucić i też szersze biodra zostaly .. no mam nadzieje, ze zejdą się ! a u mojej małej tez bioderka w porządku. ufff . całe szczescie !
  11. *justyna mi karty ciąży nie oddali- u nas w szpitalu to normalne ze wszystkie badania, karta ciązy itp zostają u nich. cudem udało mi się przemycić zdjęcia usg z powrotem :) to sama już nie wiem, z tym pasem sciagajacym, moz rzeczywiście trochę poczekam, zobacze jak bedzie się ten "flak"skóry wchłaniał, i za kilka tygodni, jesli nie bedzie zmiany kupię. wykupilismy wczasy nad morzem w lipcu, jedzie nas dość wieksza ekipa i nie ukrywam, ze chciałabym dobrze wyglądać :) ale zobaczymy jak bedzie. małą chce do końca 6tego miesiaca karmić piersią, więc diet żadnych nie bede stosować - oprócz diety matki karmiącej- wczoraj skusiłam się na dosłownie kawałeczek kotleta i mała miała probelm z kupką, więc wróciłam do kaszek , budyniów i ryżu :):) cóż te kilka miesięcy mogę się obejsc bez smakowitych kąsków i słodyczy. miłego dnia dziewczyny, u nas dzisiaj leje, więc wszystkie spacerki wykluczne :(
  12. Dziewczyny, ja teraz na inny temat : jak wasza waga? spada? mi po czterech tyg zostało ejsczze 4 kg, ( przytyłam 18) ale te 4 kg utrzymują sie już od dwóch tygodni, i narazie tak chyba zostanie:( i jeszcze jedno pytanie : czy któras z was uzywała, lub moze uzywa pasów sciągającyh po ciązy słyszałam ,z e są rózne opinie i tak się narazie zastanawiam czy jest sens...
  13. * justyna staram się karmić do końca- ale mała często szybciej zasypia. moze powinnam najpierw odciagnąć, żeby nie zasneła do tego najbardziej kalorycznego :) spróbuje. * loczek ja tez mam problem bo przywyczaiłam małą spać z nami i w łóżeczku nie chce, postanowiłam, ze jak już minie pierwszy miesiąc ( w sobote) to bede konsekwentna i bede ją odkładać, moze byc ciężko pierwsze noce, ale zeby mieć jakieś zycie spóbuje.chybaa trzeba bedzie zastosować metode superniani, czyli siedziec przy dziecku, i nawet kedy płacze nie brać na ręce... moze być ciężko. ale dziewczyny z tym karmieniem, to już sama nie wiem, mała najada się w 5 minut, ma dość, ale po godzinie, półtorej jest znowu głodna. jak się naje zbyt dużo, jakieś 15 minut ssie, to póżniej niestety, niewazne, czy jej się odbije, czy nie,- wymiotuje, raz się nawet przestraszyłam czy się Kruszyna nie odwodniła :( pozdrawiam i dobranoc, bo póki ten mój głodomor nie woła, ide się przespać :)
  14. Dziewczyny, te które karmicie piersią, co ile je Wasz maluszek, moja Kaja w czwartek bedzie miała 4 tyg i je co dwie godziny, no nie mogę jej przestawić, zeby dłużej nie jadła, dwie-dwie i pól i tyle wytrzyma. a Wasze? a moze macie jakis pomysl zeby ja przetrzymać?
  15. 8 kwietnia urodziałam przez CC moją córeczkę Kaję Gabrielę, powiem, ze cc to coś czego bac sie całkowicie nie można, jestem już zupełnie na chodzie, rana się goi, narazie ma jakieś 12 cm, a jeszcze sie wstąpi. Z całej operacji najgorsze było ...zakładanie cewnika :):) Moja malutka choć miała być bardzo malutka okazała sie być całkiem sporawa : ma 3060 i 54 cm :) jak usłyszłam jak zapłakała, to sama sie popłakałam strasznie, łzy mi zaczly kapać :) aż sie lakarze smiali, jak kobiety żywioło reagują na dzieci. niestety polityka w szpitalu, w którym ja rodziłam ni pozwala iść do domu szybciej niż na 5 dobe po cc ( przy czym, dzień, w którym cięcie było robione liczy sie jako 0 ) wiec dopiero wczoraj zlądowałyśmy w domku, ale zdrowe, zadowolone, szcześliwe !!! pozdrawiam Was serdeczecznei i gartuluje dzieczynom, które urodziły podczas mojej nieobecnosci na forum :) buziaki
  16. Dziewczyny wpisuje moją córeczkę do tabelki :) ..............................................DATA PORODU Biało-czarna......32.. ...29.03...DZ....20.03 waga 3000 dl 59cm ania20203.........20......30.03...CHŁ..30.03 waga 3750,dl 57 Kacper scherza...........26......02.04......... alena2010.........27......03.04 ..CHŁ.. zabucha...........21......4.04... DZ....23.03, waga 2880 dł 51 cm malutka872........22......05.04.. CHŁ...8.03, waga 2390 dl 49cm Aleksander Katrina0408.......31......06.04...CHŁ... luca12...........28........06.04.......DZ... agus1979..........30......08.04...CHŁ...4.04 waga 3560,dl 55 Nikodem Agita_Opole......26.....ok.08.04...CHŁ e74wiosenka.......36......11.04. .CHŁ...22.03, waga 2890, 52 cm szuwik............23......11.04 ..DZ.... aga klee..........32. ....12.04......... paulcia233........23......13.04 ......... Anabelka26........26......13.04 ...CHŁ... Sabatini..........23......13.04 .. DZ.... żabka83...........26......14.04. ........ martuska21........22......14.04. ..CHŁ... Matrioszka26......26......16.04... DZ....08.04.,waga 3060, 54 cm, Kaja justyna_80........29......18.04. ..CHŁ.... asica234..........24......18.04. ......... luiza602..........30......18.04.....CHŁ... loczek87......23......18.04.....CHŁ...11.04., waga 3560, 57cm Nikodem frogus_80........29.......19.04.....DZ... Mama Franusia (Beciak)...28....19.04..CHŁ..31.03, waga 3570, 57cm katarzynaa........26......20.04. ......... mamuska298........29......20.04.....CHŁ... betatka...........25....ok20.04.....CHŁ... Izka77............25......22.04..... CHŁ.. maya25............27......22.04......CHł..8.04,waga 3770,56 cm, Kuba agao78 ...........31......24.04 .....DZ... Mysza13...........31......25.04......DZ... Jenifer 37........37......25.04........... Joanna25..........25......25.04. ....DZ... goba..............27......26.04......DZ... mama-i-ja.........29......26.04.....CHŁ... Moluś.............33......27.04........... LadiDadi..........26......27.04........... eliszk@...........25......28.04........... under_pressure....26......29.04. ......... bieluszek........29..... 29.04........... Natusia88.........22......29.04 ..... CHŁ 26latka.......................................10.04.?, waga 3450, 53 cm Natalia Luulay.........................................25.03, waga Maciuś
  17. Mamo Frania - SERDECZNE GRATULACJE!!!!!:):):)
  18. Hej dziewczyny, ja wczoraj byłam szpitalu, położyli mnie na jeden dzień, zrobili KTg, przebadali, potem usg, okazuje się ze mała wcale nie jest taka mała ma 2900 to już nie wiem, komu wierzyć. jeden lekarz mierzy i wychodzi mu 2500, a drugi 3 dni później mówi : 2900 ...hmm... ciekawe!! no ale wiem, kiedy rodzę, we wtorek po świętach mam iść do szpitala i cc będzie w środę 7 kwietnia, wiec już niedługo będę miała malutką przy sobie ... raczej przez święta nie powinno się nic dziać, bo szyjka jeszcze twarda . ale mam do was pytanie, czy was teraz tez tak strasznie boli badanie ginekologiczne? ja po prostu skacze na fotelu, to jest niesamowity ból, jesczez mnie tak nie bolało, jak zeszłam wczoraj z fotela, to miałam nogi jak z waty i byłam mokrzusieńka...no straszne uczucie... pozdrawiam Was wszystkie, ja się jakoś z przygotowań światecznych wymigałam :):)
  19. Ojej Asica twój maluch naprawde duuuuuuuuuzy ... !! Taaaakiego Malucha chyba jednak lepiej rodzić przez CC?
  20. Zabucha serdeczne gratulacje!!!!! A ja sie dziewczyy przeniosłam do rodziców, 350 km od Warszawy, teraz nie wiem, czy dobrze zrobiłam, bo u siebie to u siebie, a tu jednak ..jakoś tak już u kogos :( w czwartek mam tutaj wizytę u lakarza , mamy ustalić termin CC, chciałabym bardzo zeby to było 9 kwietnia - akurat w rocznice ślubu moich rodziców - fajny prezent bym im zrobiła. Tesciowa mi się cały czas jeszcze pyta, czy nie chce rodzić normalnie, ale od momentu kiedy usłyszałam, ze wtym szpitalu nie robią znieczulenia zewnątrzoponowego, i jak już wejdziesz na porodówkę, to każą ci leżeć w łóżku to się przeraziłam i na pewno juz nie chce rodzić naturalnie !!! Naprawde dziewczyny, myslałam, ze te c zasy się skończyły, a tu w małym miasteczku : ojciec dziecka nie moze go zobaczyć po cc, bo zabierają odrazu na sale noworodków, i tylko za szybą !!! - rodzić, tylko na łóżku itp.itd... jak się dowiedziałam co mi tu "GROZI" to się popłakałam. Przyjechałam tutaj bo tutaj nie ma problemów z CC, a wiecie jak ja się strasznie tego porodu boje. nocy nie przesypiam znowu..budzę się cały czas i mysle ze to pewnie już... No dziewczyny, nam pozostałym tez już tylko troszkę zostało, a Wam MAMUSIE - sertdeczne gratulacje !!!!!!!!!!
  21. Czesc dziewczyny ja już po USG. mała jest cały czas mała :( w połowie 37 tyg wazy 2500 kg jak sie urodzi w terminie to powinna do trzech dociągnąć . niby wszystko jest ok, i serduszko i żołądek itp, ale tą masą ciała sie troszkę denerwuje. no mam nadzieje ze raczej nie jest mniejsza niż to przewiduje usg, tylko raczej wieksza. chyba 40 min lekarz ją oglądał, porównywał wczesniejsze wyniki itp... cóż bedzie drobna. O 1100 mam jeszcze wizytę u mojej lekarki sprawdze jak tam szyjka i moze bede spokojniejsza. miłego dnia!!!
  22. Kwiatuszek ja mam to samo . też nie wiem, czy sie zaczyna czy jeszcze nie... ten czop, czy ma odejsc w całosci, czy moze "na raty", wody, czy czeste jest, ze się sączą? moze mi się właśnie sączą... ta niepewnosc jest najtraszniejsza!!!! całe krocze mnie boli, tez czuje cos takiego o czym pisałyscie, jakby igły, do ego jakies dziwne pieczenie, a wizyte u lekarza mam dopiero w pon. jutro chyba bede lezec plackiem cały dzień i w pon. z samego rana do tego lekarza...
  23. dziewczyny - te które już rodziły ...pls pomóżcie. jak wygląda ten słynny czop śluzowy ??? od kilku dni widze na bieliznie troszkę gęstszą niż zwykle wydzielinę...nie wiem , czy to już ten czop, czy on moze wyjść na "raty" czy raczej w całości.... oh takie czekanie...człowiek nic nie wie, i się denerwuje :(
  24. Biała, łykam tą nospe do niedzieli, wtedy bedzie połowa 37 tyg i mogę rodzić, ale z racji tego, ze się tego boje na maxa, troszkę jesczez to przeciągam :) po tej esarse ja się boję własnie tego, ze nóg się nie czuje, a krew z ciebie leci, i nie wiadomo jak sobie poradzić, samej ciężko....
  25. Hej Dziewczyny miałam iść dzisiaj do pracy odwiedzić ludzi, ale obudziłam się z bólami podbrzusza i stwierdziłam, ze nie ma sensu, po co wywołać wilka z lasu, nospa i prysznic pomogły, ale mimo wszystko się przesraszyłam. rodzice zrobili mi dzisiaj niespodziankę, bo chciałam kupić dla małej na poczatek taki kosz wiklinowy - łóżeczko na kółkach na te pierwsze kilka miesięcy, zeby nie wstawiac normalnego łóżeczka do naszej sypialni, ( łóżeczko kupilismy jasne, pod kolor mebli w pokoju małej, a sypialnie mamy ciemną i stetycznie mi nie pasowało :) :)) no i nie mogłam nigdzie znaleźć, a tutaj dzwoni mama do mnie i mówi że udało im się z drugiej ręki dostać takie łózeczko wiklinowe, z materacykiem, na kółkach, zebym mogła po całym mieszkaniu sobie wozić i to całkiem niedrogo :) jestem bardzo szczęśliwa !!! :):):) no i wcoraj zamówiłam jeszcze posciel - do wózka i do łóżeczka , ma pzyjść jutro wiec już teraz naprawde wszystko mam:) pozdrawiam Was serdecznie ide coś porobić :)
×