Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Matrioszka26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Matrioszka26

  1. Dziewczyny, nie wiem, czy to było już gdzieś poruszone wcvześniej, jak tak to przeopraszam, ale że z opóźnieniem zaczynam, szykować wyprawkę dla mojej małej nie mam pojęcia czego ile kupować ? czy kafataniki są przydatne, czy body z długim rękawkiem wystarczą? Pomożecie?:):) I miłego dnia Wam wszystkim życzę :)
  2. witajcie dziewczyny, jaka cisza dzisiaj po tej wyczerpującej wczorajszej dyskusji :):) ja sobie własnie dzisiaj uświadomiłam, ze mimo, że liczyłam na jakąś podwyżkę w tym roku mogę ją otzrymac dopiero jak wróce z urlopu macierzyńskiego, bo Zus wypłaca i tak i siak średnią z 12 miesięcy. Po tym jak sobie to uswiadomiłam poczułam takie zdegustowanie, że nie chciało mi się wstać do pracy...
  3. ooooo chwilkę mnie nie byo, a tyle ciekawych rzeczy napisałyście. my tez przewijak na pewno kupimy, bo schylanie się do przewijania nad lóżko strasznie niewygodne. I bardzo ważna rzecz lezaczek- bujaczek, mój mąż. może pracować z domu, pracuje głównie na komputerze i od swojego szefa usłyszał, ze taki bujaczek to rewelacyjna rzecz - można dwie rzeczy na raz robić, dzidzię bujasz stopą, a ręce wolne do pracy :):) i zamierzam go - w sensię męża, wykorzystywac do tego celu własnie :) O tych podkładkach niesłyszałam, ale musze poszukać w rossmanie i kupic. A spiworki i rozki do spania, mówiła mi znajoma, ze mozna dostac w ikea po rozsądnej cenie i w dobrym gatunku.
  4. Asia, ja na swoich wynikach miałam wpisane takie normy : Glukoza ( jednostka tradycyjna) < 140 Glukoza ( jednostka SI) < 7,77 co prawda nie wiem, czym się róznią itp, bo oba wyniki miałam w granicach normy, więc sie nie dopytywałam. A wózek kremowo - niebieski też będę mieć dla dzieczynki :)
  5. a ja przyznam Wam się szczerze wybrałam wózek, o którym pisałam wcześniej, za 1800 zł, ale mam na uwadze to, że po prostu będzie on służył także następnemu dziecku. ( za jakiś czas chciałabym mieć drugie maleństwo) Widze, że doświadczone mamy często korzystają z tych wózków , które miały zmianiając w nich poszczególne elementy i wydaje mi się to bardzo logiczne :)
  6. tak własnie mysle, że po prostu nie ma co się spinać i być pracownikiem roku, tylko uciekać, bo co się teraz wyśpię to moje :)
  7. Sabatini ja patrzyłam na Roana, ale kortine ( choc one chyba są podobne :) ), bo ma bardzo duże kółka, a mi na tą moja podwarszawską wieś by się przydały :) ale potem zmieniłam typ
  8. Mysza mi kobietka w sklepie to samo mówiła co napisałaś, fakt że dziecko poleży w gondoli tylko kilka miesięcy, ale jest tam lepiej usztywnione. Wybór jednak należy do każdej z nas, nie wiadomo kto ile będzie jeżdził wózkiem itp.
  9. Witaj milka :):) ja jestem w 26 tygodniu, 8 kg na plusie skończyłam ze słodyczami i waga od dwóch tygodni stoi :) ufff umówiłam sie za tydzień an USG 4 D i już się strasznie cieszę :):)
  10. Biało czarna my tez już wybraluismy wózek : implast bolder, jest ciężki, ale to akurat nie jest dla nas bardzo ważne - mamy własną klatkę schodową, dlatego wózek może zostawać na dole, ale ma pompowane duże kółka, co było dla mnie priorytetem... no i mam już wybrane łóżeczko i kołyskę. Wszystko w jednym sklepie, mam zamówic na poczatku lutego, i licze na jakiś upust :)
  11. powrót do pracy po dwóch tygodniach wolnego jest straszny !!!!! Witam Was wszsystkie ciężarówki dzisiaj :)
  12. Dziewczynki a jak u Was z wilkością brzuszków? u mnie 25 tydzień i 93 cm. moim postanowiiem noworocznym jest całkowite odrzucenie słodyczy, akurat tego moje maleństwo nie potrzebuje, więc kończe ze słodyczami i dla siebie i dla nie :):) zobaczymy czy mi się uda:)
  13. U mnie siara pojawiła się koło 20 tygodnia. na początku byłam przerażona, ale wszystko ok, u niektórych pojawia się tak szybko. NIe cieknie jakoś strasznie, ale każdej nocy mam plamki na koszulce i na biustonoszach tez, dokładnie wiem, kiedy bedzie wypływać, bo czuje zawsze takie dziwne uczucie pieczenia. nic strasznego, ale jest. najgorsze z tego jest to, że nie można nad tym zapanować. nad wszystkimi innymi odruchami ciała można jakoś panować a tu po prostu sobie cieknie i już :) ale widać tak już musi być Froguś u mnie jeszcze zakładanie butów i ym podobne rzeczy ok, nie mam problemów.trochę ciężko się za to wchodzi po schodach...
  14. Aga nie martw sie, ja tez mam takie odczucia, ale lakarka mnie cały czas uspokaja, że różne kobiety czują różnie. Moja mała ma 25 tygodni, a tylko czasami daje mamie znaki, że jest, na usg rusza sie cały czas, kiedy słucham z lekarzem serduszka tez słuchać ruchy,a ja ich nie czuje, widocznie taka "nasza uroda" :) Może twoja dzidzia jest spiochem, a Ty przesypiasz jej ruchy, a może tak jak ja masz mocne mięśnie brzucha i ciężko mu się do ciebie dobić. Jesli wszystko jest ok, to nie martw sie ja tez mam nadzieje, że jeszcze mała zacznie sie mocniej ruszać.:) pozdrawiam
  15. Czesc Dziewczynki :) święta i już po świętach, a waga pokazała tragiczny wynik... co teraz ...oj :( Chce dzisiaj pójść do nowego lekarza, rodzić bede w wielkopolsce,a mieszkam na stałe w Warszawie, wiec skoro jestem w miescie gdzie bede rodzić, chce to wykorzystać i pójść do starej mojej pani ginekolog, która odwiedzałam bedąc jeszcze w liceum :) jednoczesnie bede chodzić do lekarza w warszawie tez. Z malutką powinno być wszystko ok, ale w czasie porodu chciałabym mieć swoję lekarkę dlatego takie rozdwojenie. pozdrawiam Was wszystkie serdecznie nadal z L4 :)
  16. * Jennifer trzymam kciuki tym razem bedzie ok, nie ma się co od razu załamywać !!! uda się! organizm nie orzygotowany, albo ma swój rozum i stwierdził, że tak włąśnie ma być !!! Dawaj znak co i jak * Mysza, ja jeśli chodzi o wage przez ostatnie 4 tyg przytyłam 3 i pół kg, mam na plusie 8 !!! i to jest jedna wielka masakra, co prawda nie wiem, gdzie się porozkładało, bo gdyby nie brzuch mieściłabym się we wszystkie spodnie, a brzuszek też jeszcze nie taki wielki: w 24 tygodniu 92 cmm, ale zszokowana jestem, do tej pory było wszystko ok i tak się cieszyłam że może mi się uda jakoś ciąże przechodzić a potem szybko zrzucić, ale teraz to nie wiem... :(:( a jeszcze przed nami święta ... zaplanowałam sobie, ze w każy dzień od środy włacznie spędze na basenie przynajmniej godzinkę - moze to pomoże. ale jestem zadowolona, poszłam do sklepu i kupiłam dwie kolejne sukienki, nie ciążowe, ale takie pod które brzuch nawet duży się zmieści:)będą na święta..ufff bo jakoś myślałam o tym co w te świeta na plecy włoże, cała rodzina się zjeżdza i nie chce wyglądać jak wieloryb. Dzięki dziewczynki za info o ruchach waszych maleństw, może rzczywiście tak jest ze nie wszyscy czują bardzo wyraźnie, a może moja malutka musi jescze trochę nabrać sił, zeby mama mogła ją wyczuwać :) zasiedziałam się dzisiaj, ale to dlatego, ze jutro nie trzeba wczesnie wtawać:) hip hip hurra niech żyje ten, kto wymyślił L4 dla kobiet w ciąży :) Dobranoc Wam wszystkim!!
  17. * Jennifer trzymam kciuki tym razem bedzie ok, nie ma się co od razu załamywać !!! uda się! organizm nie orzygotowany, albo ma swój rozum i stwierdził, że tak włąśnie ma być !!! Dawaj znak co i jak * Mysza, ja jeśli chodzi o wage przez ostatnie 4 tyg przytyłam 3 i pół kg, mam na plusie 8 !!! i to jest jedna wielka masakra, co prawda nie wiem, gdzie się porozkładało, bo gdyby nie brzuch mieściłabym się we wszystkie spodnie, a brzuszek też jeszcze nie taki wielki: w 24 tygodniu 92 cmm, ale zszokowana jestem, do tej pory było wszystko ok i tak się cieszyłam że może mi się uda jakoś ciąże przechodzić a potem szybko zrzucić, ale teraz to nie wiem... :(:( a jeszcze przed nami święta ... zaplanowałam sobie, ze w każy dzień od środy włacznie spędze na basenie przynajmniej godzinkę - moze to pomoże. ale jestem zadowolona, poszłam do sklepu i kupiłam dwie kolejne sukienki, nie ciążowe, ale takie pod które brzuch nawet duży się zmieści:)będą na święta..ufff bo jakoś myślałam o tym co w te świeta na plecy włoże, cała rodzina się zjeżdza i nie chce wyglądać jak wieloryb. Dzięki dziewczynki za info o ruchach waszych maleństw, może rzczywiście tak jest ze nie wszyscy czują bardzo wyraźnie, a może moja malutka musi jescze trochę nabrać sił, zeby mama mogła ją wyczuwać :) zasiedziałam się dzisiaj, ale to dlatego, ze jutro nie trzeba wczesnie wtawać:) hip hip hurra niech żyje ten, kto wymyślił L4 dla kobiet w ciąży :) Dobranoc Wam wszystkim!!
  18. * Jennifer trzymam kciuki tym razem bedzie ok, nie ma się co od razu załamywać !!! uda się! organizm nie orzygotowany, albo ma swój rozum i stwierdził, że tak włąśnie ma być !!! Dawaj znak co i jak * Mysza, ja jeśli chodzi o wage przez ostatnie 4 tyg przytyłam 3 i pół kg, mam na plusie 8 !!! i to jest jedna wielka masakra, co prawda nie wiem, gdzie się porozkładało, bo gdyby nie brzuch mieściłabym się we wszystkie spodnie, a brzuszek też jeszcze nie taki wielki: w 24 tygodniu 92 cmm, ale zszokowana jestem, do tej pory było wszystko ok i tak się cieszyłam że może mi się uda jakoś ciąże przechodzić a potem szybko zrzucić, ale teraz to nie wiem... :(:( a jeszcze przed nami święta ... zaplanowałam sobie, ze w każy dzień od środy włacznie spędze na basenie przynajmniej godzinkę - moze to pomoże. ale jestem zadowolona, poszłam do sklepu i kupiłam dwie kolejne sukienki, nie ciążowe, ale takie pod które brzuch nawet duży się zmieści:)będą na święta..ufff bo jakoś myślałam o tym co w te świeta na plecy włoże, cała rodzina się zjeżdza i nie chce wyglądać jak wieloryb. Dzięki dziewczynki za info o ruchach waszych maleństw, może rzczywiście tak jest ze nie wszyscy czują bardzo wyraźnie, a może moja malutka musi jescze trochę nabrać sił, zeby mama mogła ją wyczuwać :) zasiedziałam się dzisiaj, ale to dlatego, ze jutro nie trzeba wczesnie wtawać:) hip hip hurra niech żyje ten, kto wymyślił L4 dla kobiet w ciąży :) Dobranoc Wam wszystkim!!
  19. Czesc Dziewczynki :) ja od dzisiaj na zwolnieniu, do nowego roku spokojnie ni bede wczesnie rano wstawać:) i całe szczęście. Jedziemy do rodziców na świeta , pół polski zjedziemy jutro, ale dzięki temu odpada mi szykowanie świąt u siebie :):) Dzisiej byłam u lekarz, wszystko ok, denerwuje się cały czas tymi delikatnymi tylko ruchami małej, ale pani Dokto mówi, ze wszysko jest ok, no to jej wierze:) odpozywam teraz wiec ściskam Was mocno i do później :)
  20. dlatego ja jutro ide na urlop, a od poniedziełku na zwolnienie :)
  21. Dziewczyny jechałam dzisiaj do pracy 3 godziny !!! normalnie zajmuje mi to 55 min :( jestem już teraz wykończona , a co dopiero za 6 godzin :(
  22. Frogus wiem, o czy mówisz przestawienie się na nowy tryb - zwolnienie przychodzi mis tarsznie ciężko, normalnei zapominam, ze podbieganie do autobusu to raczej nei ejst normalne w przypadku kobeit w ciąży :) bo potem zadyszka jest straszna :) tzreba po prostu zwolnić, tylko ciężko jest się przestawić jak sie całe życie było takim biegaczem - dom- szkoła-praca-dom-oparty i od [poczatku, a tu nagle... hmm... :) trzymam kciuki za ciebie i za siebie żebyśmy się szybciej przestawiły :)
  23. Biało czarna oczywiście że trzymamy kciuki :) spokojnie będzie dobrze !!!
  24. Joanna dokładnie tak samo :) też się ciesze, ze w końcu po tylu latach maleństwo - byleby było zdrowe :) a moi teściowie to szaleją .... ale jakby był chłopiec...hmmm też nei było by źle :)
  25. Witajcie dziewczyny :) * Betatka - tabelka super !! śliczne dziekujemy :) * Liliowepole - z wagą u mnie wyglada tak - 23 tydzień a już +7 Kg - niby nie jestem wielka, ale wydaje mi się, że ciężko może być zamkąc się w 15 kg. no cóż zobaczymy :):)dobrze ze poszło raczej w brzuch, choć obwód - jakieś 91 cm, wiec nei ejst też największy :) A wiecie - ja na moją malutką cały czas mówie on, ( nie wiem dlaczego, całkowicie podświadomie myśle o niej ja o nim, ponieważ na poczatku cały zcas chcieliśmy z męzem chłopca, jak się okazało że będzie córeczka też się cieszyłam :) ) wiec za barzdo bym się nie zdziwiła gdyby się jednak okazało że z Kaji Alex się zrobił, może przez to też nie kupuje tych ciuszków jescze ? nie wiem... :):):) Pozdrawiam Was serdecznie :)
×