vodka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vodka
-
oo kurde to juz ? a jak sytuacja, wiesz.. ? bez okazji. moj brat taki juz jest :P
-
brata :) Niach coooo u Ciebie ??
-
vodka dostala kwiatki i piwo :)
-
Wspomnienia złe, smutek i gniew, odsunął ręką w metal zbrojną Nie dowie się nikt nigdy jak było ciężko, jak chłodno..
-
na nic.. na nic moj płacz..
-
otwieram drzwi, chociaż nie mam dla kogo.. myśli szalone biegną i giną już nie dziwi mnie łez słony smak..
-
ona jest czernią i bielą.. ona jest smutkiem i nadzieją.. szłam aż z nocą przegrał dzień, wolno odwróciłam się.. blask komety wyrysował zimny cień na mojej drodze.. mój ból wsiąkał z deszczem w ziemię.. takie dziwne oczyszczenie..
-
cisza, cisza w domu jej.. przyczajona..
-
dobranoc. ja tez ide, bo zaczyna mi sie źle dziać w głowie. moze lepiej to przespać.
-
dobranoc Nox hm.. pomysłowy był, nie powiem. przyszyć narządy do manekina...
-
poszłam do kuchni po jabłko, wróciłam z zającem i zjadłam mu kawałek dupy. niedobry ten zając.
-
nie obejrzę sobie, bo limit mi się skończył.
-
o film jest o Tedzie. obejrzę sobie.. Ty sobie za bardzo nie bierz do głowy jego historii.
-
czytałam kiedyś o charlesie mansonie. no i w sumie w jego przypadku to się nie dziwię, że tak miał spapraną psychikę.
-
nigdy się nie interesowałam jego osobą Nieboszczyku. pornosy na pewno ryją psychę na dłuższą metę. później kobieta faceta nie może zaspokoić. nie wspomnę o uzależnieniu.
-
a za rok dwa wesela się szykują. kłótnie, jedna robi na złość drugiej. jak tam idę to chce mi się rzygać. dobrze, , że już tutaj nie mieszkają, bo często do mojego na piwo chodzę. szlag by mnie trafił w takiej atmosferze.
-
nawet cywilnego nie chce. w sobote przed impreza gadalam jeszcze z rodzeństwem mojego. te wszystkie przygotowania do ślubu, obrączki, suknie, plany.. :) okropieństwo.
-
nigdy za mąż nie wyjdę i chcę być sama.
-
rodzinke ?:D nie, to nie dla mnie. ślub tym bardziej. jakieś 8 lat temu już o tym wiedziałam. ble.
-
bo jestem beznadziejna, a w wieku 30 lat to już w ogole katastrofa będzie. no chyba, że sama będę. o, wtedy mogę sobie żyć.
-
to fajnie Nox, wszystkiego dobrego życzę Ci. nie chcę dobić do 30stki.
-
nie no, karku nie chciałabym skręcić.
-
i mi kurwa niewygodnie. i kark mnie boli od ponad miesiąca.