

vodka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vodka
-
kalesony to bardziej legginsy przypominają, kiedyś chodziłam, ale teraz tylko po domu.
-
dlaczego ? mooim zdaniem fajnie wyglądają, choc sama nie noszę.. a i blizny na udach by za bardzo mi odsłaniały :(
-
ja w lato tez tylko kiecki i spodniczki, spodenek praktycznie nigdy. bo za obcisłe i zbyt skąpe jak na moj gust :P
-
a ja jeansy, zawsze i wszędzie
-
a gdzieś mam tą modę. choc fakt faktem byle jak się nie noszę. chyba, ze mam ochote nosić się byle jak to i tak się noszę. różnie to bywa. ale nie dbam juz o to.
-
na szczęście ja rzadko mam do czynienia z takim towarzystwem. ale są dwie takie.. ciuszki, diety i "mam depresję bo nic mi się nie chce"
-
ale ja z nikim nie rozmawiam o ciuszkach :O
-
zartujesz Grzesiu, prawda ?
-
kumpela jutro chce się spotkać, a ja nie chce. eh
-
czesc ludzie. a moj se poszedl bo stwierdzil, ze u mnie w pokoju za zimno jest haha
-
ahaha wszystkie, wszystkie są złe :(
-
cudownie kurwa, znowu bym wpadła. malo brakowało.
-
nie ma to jak zostac wreszcie samej, uwolnic muzykę z słuchawek i podpiąć głośniki.. ah ah jak kurwa cudownie
-
a tak ogolnie to jestem podkurwiona troche i czuję, ze moge wybuchnąć w kazdej chwili.
-
jak dla mnie mglisto, pochmurnie i deszczowo mogłoby być już zawsze.
-
nie trudno, ale nie przypuszczałam, że dobierze mi się do niego tak szybko. co więcej zazwyczaj wyłączam wszystko, ale oczywiście jej tropicielskie zdolności, matczyna intuicja i chęć dobrania mi się, ze tak powiem do dupy włączyły czer.. (pierdolone telefony, nawet sie nie ruszam zeby odebrac) czerwone światełko w jej głowie.
-
niech chociaz przyjemne sny przyniosą Ci trochę ulgi :)
-
ciężko.. tlyko Ty mozesz walczyc z tym.. ale jaki sens ma walka z samą sobą? a jak tam z Twoim Ci się układa ?
-
eh Nox to przesrane. Faktycznie dobrze by bylo gdyby ktos przy Tobie byl, mialabys mniej czasu na rozmyslanie o tym co mozesz teraz zrobic, np. pociac wlasnie.. chociaz fakt, faktem nie mozesz miec niańki i nie mozliwym jest, aby caly czas Cię ktoś pilnował. Gdyby moich rodzicow nie bylo w domu calymi dniami, to przypuszczam, ze wlasnei sączyłabym teraz piwsko albo tez latała z nożyczkami.. Nox musialabys nauczyc się kontrolowac, odpychac ponure myśli i z pewnością o tym wiesz, ale czy to jest lub bedzie mozliwe kiedykolwiek, skoro jestes w tym gownie juz po uszy /? Najlepiej byloby gdybys miala jakies zajęcie, w ktore zaangazowalabys się w pelni, lub wyladowała się fizycznie.. no wiem banał.. ale moze jakies cwiczenia fizyczne ? cos co dalo by Ci wycisk, ale nie bylo tak tragiczne w skutkach jak cięcie.
-
Nox jesli tabsy w jakims stopniu Cię uspokoją, a raczej otumanią to moze jest to lepsze jednak niż przynoszenie sobie ulgi samookaleczaniem..
-
moze i dobrze, moze jak twoja mama przy tobie pobędzie to nie będziesz miała okazji do tego, zeby się pociąć, przynajmniej na razie albo chociaz wpłynie lepiej jej obecnośc na twoje samopoczucie niż jakbyś miała siedzieć sama. ta lekarka gdyby miala za kazdym razem Cię do spzitala brac po okaleczeniu siebie to bys pewnie z niego praktycznie nie wychodziła. wiem, ze to do normalnych zachowań nie należy, ale wątpię, aby psychiatryk zmienił cokolwiek.. wiec z dwojga złego to juz lepiej zebys w domu siedziała. :( ano u mnie tez nie najlepiej..
-
ok ja juz spac lecę. dobranoc
-
Grzesław @ mi_mi_sio_wa a Ty nie jestes czasami TMJ ? :P