vodka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vodka
-
w sumie to ja nie jadłam dużo. ale jakaś przypuchnięta jestem. od piwa brzuch niby rośnie, a nie prawda, bo jak piję piwa to chudnę. od jakiegoś już czasu nie piję i tyję :O oglądałam ghost ridera, zawsze myślałam, że fajny ten film,a le się zawiodłam. chłam beznadziejny.
-
witaj Latarnio, jak dzień Ci minął ?
-
ide spac dziewczyny, dobranoc
-
Nox to była świnia zwykła, a nie facet. oby on zgnil tam za tą granicą.
-
ze mną podobnie było, ale ja nie waliłam głową,a używałam ostrych narzędzi. jako, że mam mnóstwo blizn.. teraz dopiero walę głową. ale poki co się uspokoiło. staram się panować nad sobą.
-
my tez sobie nawzajem mocno napierdzielamy. chociaż on się trochę uspokoił, za to teraz ja pokazuję pazury, a raczej szpony. lepiej byłoby to skończyć, dla dobra obojgu, ale żadne nie potrafi.
-
ostroo Latarnia, ale świr. a myślałam, że to ja jestem w toksycznym..
-
dlaczego miały by się nie urzeczywistnić, Nox ? kurwa.. zdjęcie.
-
Nox wcale nie głupie, moja wyobraźnia też przeróżne obrazy mi nasuwa.
-
noc jest najlepszą pora. wszyscy śpią, nikt nie przeszkadza, głucha cisz. tylko, że te myśli czasami podążają w złym kierunku.
-
dobranoc Niach to, że czuje się nie samotny nie oznacza, że może na kimś stosować szantaże emocjonalne.
-
lepiej żebyś się w jakiś sposób odcięła od tego faceta. no.. a jak powiedziałam o tym mojemu to stwierdził, że przy okazji pewnie sobie też wyobrażam, że mnie kumpel ratuje :D
-
dziwne. bo ja wczoraj siedząc i śmiejąc się ukrycie sobie myślałam jak fajnie byłoby sobie właśnie podciąć żyły :O porąbana jestem, nie wiem zupełnie skąd mi to do głowy przyszło.
-
jednak przebywanie wśród ludzi służy człowiekowi. Niach, ogolnie to u nas też tak jest. Z resztą obydwoje na imprezie pijemy strasznie dużo, ale o to się mnie nigdy nie czepiał i ja jego tak samo. ale jak sobie przypomnę tą jazdę jednym rowerem. mało nie rąbnęliśmy, bo tak się cieszyliśmy :D dobrze, ze policja nie jechała. kolejny mandat by był.
-
u mnie przeciwnie. po każdej imprezie mam lepsze nastawienie do świata, tak jakby ten obecny wtedy zajebisty nastrój ładował mi baterie. dzisiaj tylko tak trochę gorzej.
-
my tam różne jaja odpierdzielamy, ale nie było tak żeby się ktoś odwrócił od kogoś przez to, że po pijaku odwalał, a bylam świadkiem różnych sytuacji.
-
problem Niach w tym, że się szykuje kolejna impreza :D i już na ognisko nas M, zaprosił. i jak tu się kurwa ogarnąć ?:D
-
ja też zawsze poobijana. po wczorajszym nawet mam kilka siniaków.
-
Nox ja tam ze wszystkim na każdej imprezie się kontroluję, nawet z tym co mówię bo wiem, że mój mnie cały czas obserwuje. chociaż zaliczyłam wczoraj małą wpadkę. paplałam za dużo.
-
Niach zawsze to wszystko z boku zabawnie wygląda. Gorzej jeśli się jest bohaterem takich wypadków :P
-
aż chyba kurwa zdjęcie zrobię :D bo jeszcze nie posprzątane.
-
a ja ojca wołałam, żeby się go pozbył. kurwa ciarki mnie przechodzą do tej pory. od tej pory musialam mieć tą siatkę. wczoraj taki jeden przylazł jeszcze z siekierą, którą znalazł w szopie :D krzesło się nam jedno złamało, a raczej rozjebało na kilka części. kanciapa wygląda jak po wojnie. wszędzie rozpieprzone puszki i butelki, pety, dywan cały w błocie.. hah
-
moje buciory to są tak uwalone błotem, że nie widać nawet jakiego koloru są :D
-
Nox ja mam tą siatkę, ale metalową, bo porządniejsza jest. dwa razy się zdarzyło, że miałam konika polnego w pokoju. o kurwa to był dopiero dramat. taki wielgachny ..